+ All Categories
Home > Documents > Zajścia ant,hitlerowskie - Regionalia Ziemi Łódzkiej

Zajścia ant,hitlerowskie - Regionalia Ziemi Łódzkiej

Date post: 04-Dec-2023
Category:
Upload: khangminh22
View: 0 times
Download: 0 times
Share this document with a friend
32
.'" 32 ZI s ron, , II ,. nr. Z04. Oplata potztowa mszezona Rok VII __ ........................... .. . - w = 11m:_ 'I ··· .: . ',." . '- ,", . . '::: " ':'"'; " .. . . :.; .. ' .. DZIElNIl SPOlEaIY.. POLITY ...... I UTEUCII Redakcja: Piotrkowska 101. Tel. 144-44, 166.66,177- 77 1=1 Rroczg 1=1 Administracja: Piotrkowska 70. Tel 222-22,266-66 i 188-88. Redaktor przyjmuje od g. 6-ej-7-ej wiecz. = .. UJ" Iii JI :: Tel. nocne 144-44, 177-77 Nr. konta P.K.O. 66.155 ",owadzona bedzie w Niemczech "rzez BERUN, '1/1ltpea. (pAT.}-- prezydent po- licji w Berlinie Helldorf puje dzisiaj z w której zakazuje jaknajostnej samowol- nej akejl PANSTWO I Prowo- - Helldorf - PRO iW ADZONA PRZEZ I Prowo- karani. BERLIN, 27 Ijpca. (PAT.)- Nowomianowany wice - mini- ster propagandy dla spraw sztuki !ydowskiej HIDk ndrle- IiI drl§ przedstawicielowi nar. - soejalistycznego .. -wy- wiadu, w którym 0- stro przedwko eym do spraw kulturalnego NiemIee. Hinkel te w mie kwietniu 1933 roku utwo- rzony kulturalny, którego istnienie za- od tego, it artystom wolno Jedynie przed publiezno4cl" ty- . I ant,hitlerowskie J NOWY JORK, 27 lipca. (PAT) JV ehwili odjazdu parowca "Bre- men" zorganizowali przeciwko narodo- wym socjalistom. Manifestam'i d08tali na dziób zdar- li i rzucDi do rzeki Hudson. Podczas dwucb policjall tów rany, a sze- reg osób cywilnyell kon- tuzjowanych. Po pa rowea "Bremen" rozruchy po- gmach, ey biuro policji, uwolnienia aresztowanych, Po- eZ'l'ch. a manifestanta- I Delegac.ja o;·ganizac.ii mi walka. skich w St. Zjednoczonych WASZYNGTON, 27 lipca. - w dC}HU'tamencie pr H (pAT.) - Senator King w test przeciw represjom antyse- senacie projekt o za- mickhn w Niemczech i w sprawie sy- 'sekretarza stanu Huna o zabl'a- katolików i w Niem I nfe w tej sprawie. Prasa W. Mw stara sie d idzie Dorozumienia miedz, senatem a min. Papee 27 lipca. (Tel. : nia osobistego prezyden I obszaru n/eoclo- ; granicy, do poaania rozrniarow Ogromne . w Gda11sku II tern senatu Greiserem a korni- ne do Polski i dopiero na ter y-/ swego zapotrzebowania na de. Jl'Ota komisarza ge sarzem Papee. lorjnm polskiem wizy wraz l odpow1iedniemi dO' oe..alnego mi· Gdyby do tak';ego porozumie pol kie t e: i wodami do dnia 5-go nistra Papce'go. Jak wiadomo w nocie tej min. Papee stW"er · ministra skarbu w sprawie cel nia nie dzien· niki dalsze zaostrzeruie konfliktu. Kupiectwo dosto wary, przez tych kllp- ców, którzy nh. zastosowali do polskich i ciIi w guldenach. w waluCJe polskiej nie do warunków wytwo wycofooe i senat ip" r.zonych przez SprawI sierpnia h. r. IJewizy mo- tylko te firmy, któ re te dane na formula- rzach wydanych pnez centrale kontroli obrotu niem po1s1dego do wyko- polskie. dewiz Izba adwokacka nania kupców w ll'pea (PAT) . , . . - w obronie mec. Weisego nia. Gdyni i sprowadza je Centrala kOlltrolii obrotu dewiz Prasa ffdnn'sl-'L" stara SI'" pocr. ", I Gd ' l I k k .\Varsz. koresp. Poran- Za uwa- 7,a Hinkel jasne rozgraniczenie a przyczem nietylko przeciwko 7.y- dom, wedrzet na bocznej drodze do lml- turalnego Niemiec, ale ostro przeciwko tym, ldórzy z im tem samem do filmu, radja i literatury. 1>' UL\ ..." (O ans m. nna c UpCvW wezwa a wszystkIe firmy dojdzie do porozum1e· towary "lI skie, towar z za nego" telefonuje: Z ne Rewizje i areszfowa- nla m •• ____ n & wczol'ajszem posiedzeniu ola .. , z nem izby ndwokackiej to o w wlwokata Weist'gi), jednego_ JlrzywóMów partji niemiecko Prof. Aalbersee misji tworzenia gabinetu n:trodowej. za którym po-'Iadg "'I,-j II 101ftU f listy 58 _ y v.. A(lwokatUl'a stwiel-dza, BERLIN, 27 lipca. (PAT.) - Na tere::J.ic Meklernburgji tajna policja niemiecka w z tam Stahlhelmu u wszyst kich orga nizacji. Dotychczasowe rewizje-brzm: komunikat - których wynik nie jest jeszcze ostateczny, wy- HAGA, 27 lipca. (PAT.) - fr"kcji katolic- klej izby deputowanych, profe- sor Aalbersee, któremn królowa uformowania gabinetu, opartego na szerokiej koalicji parlamentarnej, prowa- rokowania z przedstawi cielami nie do porozu- mienia z przywódcami wszyst- kich frakcji parlamentu. LONDYN, 27 lipca. (PAT.) - Wydarzenia polityczne w Holan dji oraz los florena obserwowa- ne z przez finansowe City oraz "Financial Times" , które - jak wiadomo - z regu· bardzo pesymistycznie zapa- na losy walut ostateczne lo- sy florena holenderskiego Gee- oiane w Londynie z coraz wysuwam' PI,zCCl"wko pesymizmem. _I mu i Obawy - pisze dziennik - Weise nip ukrywa wcale dewaluacja florena I:ezolueja nle- pem do omal Adwokaej bloku hitl.t:l'owsl'y okazali na ze· we szeregu I braniu w ogromnej walut P d W celu zahamowania spadku' U O UlO any W godzinach wieczorowyeJl hcznych zbroJenio- Anlbe 'see ' d k ól ) • k k b" .. I zwroc o r 0- wyc l, . Ja : ara lOy, 0- ,'. . 6 raz zapa sy osh'yeh la- "eJ z o zwolmeme bO z dnnl{ów. Czt (' reeh stah'h('!mow-l polecenia utworzenia gabinetu na podstawie szerokiej koalicji, franka francuskiego _ angiel- Warsz. koresp. Poran- skie oraz amerykal1- nego" telefonuje: w 'Vnrszawie skie czynniki zakupy 11. Cadel'e wanie olbrzymich fran],ów swego stanowisku i francuskich. w Rio de la-
Transcript

.'" 32 ZI s ron, ,

II ,. nr. Z04. Oplata potztowa mszezona ryczałtem. Rok VII

__ ........................... ·MR~i·~~~ .. . - w = .-wr"'.I:II'#!"t''-';!~:JID_IIalW. 11m:_

'I··· .: .

',." . '- ,", . . ':::

" ':'"'; ".. . .~.

. ~'. :.; ..

' .. ~:....

DZIElNIl SPOlEaIY.. POLITY ...... I UTEUCII

Redakcja: Piotrkowska 101. Tel. 144-44, 166.66,177-771=1 (6łD.A ~O Rroczg 1=1 Administracja: Piotrkowska 70. Tel 222-22,266-66 i 188-88. Redaktor przyjmuje od g. 6-ej-7-ej wiecz. = .. UJ" Iii JI :: Tel. nocne 144-44, 177-77 Nr. konta P.K.O. 66.155

",owadzona bedzie w Niemczech "rzez państwo

BERUN, '1/1ltpea. (pAT.}-­Nowomłanowany prezydent po­licji w Berlinie Helldorf wystę­

puje dzisiaj z odezwą, w której zakazuje jaknajostnej samowol­nej akejl antyżydowskłej. PANSTWO I PARTJĘ. Prowo­

- o§władezyl Helldorf - PRO iW ADZONA BĘDZIE PRZEZ PA~STWA I PABTJĘ. Prowo­~ ~ natomłast będ" karani.

BERLIN, 27 Ijpca. (PAT.)-Nowomianowany wice - mini-ster propagandy dla spraw sztuki !ydowskiej HIDk ndrle­IiI drl§ przedstawicielowi nar. -soejalistycznego .. ~griffu" -wy­wiadu, w którym występuje 0-

stro przedwko łydom, 1Isłłoją­

eym mIMZ8~ się do spraw łyda kulturalnego NiemIee.

Hinkel pnypomniał, te w mie siącu kwietniu 1933 roku utwo­rzony został żydowski związek kulturalny, którego istnienie za­leżne było od tego, it artystom żydowskim wolno wy8tępowa~

Jedynie przed publiezno4cl" ty-dowską, .

I

Zajścia ant,hitlerowskie J NOWY JORK, 27 lipca. (PAT)

JV ehwili odjazdu parowca "Bre­men" komuniści zorganizowali manifestację przeciwko narodo­wym socjalistom. Manifestam'i d08tali się na dziób okrętu, zdar­li nagę niemiecką i rzucDi ją do rzeki Hudson.

Podczas zajść, dwucb policjall tów odniosło ciężkie rany, a sze­reg osób cywilnyell zostało kon­tuzjowanych. Po odpłynięciu pa rowea "Bremen" rozruchy po­wtórzyły się. Tłum otoczył gmach, mieszczą

ey biuro policji, domagając się

uwolnienia aresztowanych, Po- eZ'l'ch. między policją a manifestanta- I Delegac.ja o;·ganizac.ii żydow mi wywiązała się zacięta walka. skich w St. Zjednoczonych zło-

WASZYNGTON, 27 lipca. - żyła w dC}HU'tamencie słanu prH (pAT.) - Senator King złożył w test przeciw represjom antyse­senacie projekt uchwały o za- mickhn w Niemczech i prosił:> rządzeniu ankieły w sprawie sy- 'sekretarza stanu Huna o zabl'a­łnacJi katolików i ży(Iów w Niem I nfe głosu w tej sprawie.

Prasa W. Mw stara sie Dociesz,ć mieszkańców, że d idzie Dorozumienia miedz, senatem a min. Papee

GI)A~SK, 27 lipca. (Tel. wł.) : nia osobistego między prezyden I obszaru wolnocłowego , n/eoclo- ; granicy, do poaania rozrniarow Ogromne . wrażenie w Gda11sku II tern senatu Greiserem a korni- ne do Polski i dopiero na tery- / swego zapotrzebowania na de. wywołała Jl'Ota komisarza ge sarzem Papee. lorjnm polskiem opłaca cła. wizy wraz l odpow1iedniemi dO'

oe..alnego PZec~ospolitej mi· Gdyby do tak';ego porozumie 'Vładze pol kie zatrzymują t e: i wodami najpóźniej do dnia 5-go nistra Papce'go. Jak wiadomo w nocie tej min. Papee stW"er · dził, że zarządzenie ministra skarbu w sprawie opłacania cel

nia nie doszło, twierdzą dzien· niki gdańskie, groziłoby dalsze zaostrzeruie konfliktu.

Kupiectwo gdańskie Już dosto

wary, wysłane przez tych kllp­ców, którzy nh. zastosowali S'~

do za~ządzeń polskich i opła

ciIi cło w guldenach. w waluCJe polskiej nie l)f~dzic 50wało 5i~ do warunków wytwo wycofooe i wezwał senat ip" r.zonych przez rozporządzenia SprawI przydziału

sierpnia h. r. IJewizy będą mo­gły otrzymać tylko te firmy, któ re zgłoszll te dane na formula­rzach specjalll1~e wydanych pnez centrale kontroli obrotu d~wiz.

niem rządu po1s1dego do wyko- polskie. dewiz Izba adwokacka nania powyżS!zego rozporządze- Część kupców opłaca cła w GDAŃSI\.T?7 ll'pea (PAT) .

, ~ . . - w obronie mec. Weisego nia. Gdyni i stamtąd sprowadza je Centrala kOlltrolii obrotu dewiz

Prasa ffdnn'sl-'L" stara SI'" pocr.", I Gd ' l I Ś' k k ł' .\Varsz. koresp. "Głosu Poran-

Za właściwą pracę swoją uwa-7,a Hinkel jasne rozgraniczenie pomiędzy sztuką niemiecką a ży dowską, przyczem występować

będzie nietylko przeciwko 7.y­dom, próbującym wedrzet się na bocznej drodze do życia lml­turalnego Niemiec, ale również ostro przeciwko tym, ldórzy współpracują z żyRami, torując im tem samem drog~ do filmu, radja i literatury.

1>' UL\ ..." (O ans m. nna czę c UpCvW wezwa a wszystkIe firmy gdałl< szyć, że dojdzie do porozum1e· wysyła towary bezpośrednio "lI skie, sprowadzające towar z za nego" telefonuje:

iBiiiiiiiiiiiii"iiiiiiii"~"ii~iiiiiiiiii"ii""imiiiiiiiiii;aiiiiiiiiiiiiii Z Gdańska donoszą, że ne

Rewizje i areszfowa­nla

m •• ____ n & wczol'ajszem posiedzeniu wał.

ola .. , z nem izby ndwokackiej powzię­to uchwRł~ o wzięcile w obron~ wlwokata Weist'gi), jednego_ JlrzywóMów partji niemiecko •

Prof. Aalbersee zrzekł się misji tworzenia gabinetu n:trodowej. za którym władze Pesgmiislg(ZDł! po-'Iadg ił "'I,-j II 101ftU f .ar~ gdańskie ł'ozNlłały listy gończe

58 ~ _ y v.. ił A(lwokatUl'a gdańska stwiel-dza, wśród członków "Słahł­hełmu"

BERLIN, 27 lipca. (PAT.) -N a tere::J.ic Meklernburgji tajna policja niemiecka w związku z rozwiązaniem tam Stahlhelmu przeprowadziła rewizję u wszyst kich członków rozwiązanej orga nizacji.

Dotychczasowe rewizje-brzm: komunikat - których wynik nie jest jeszcze ostateczny, wy-

HAGA, 27 lipca. (PAT.) -Przewodniczący fr"kcji katolic­klej izby deputowanych, profe­sor Aalbersee, któremn królowa powierzyła misj~ uformowania gabinetu, opartego na szerokiej koalicji parlamentarnej, prowa­dził dziś rokowania z przedstawi cielami parłji.

gdyż nie mógł dojść do porozu­mienia z przywódcami wszyst­kich frakcji parlamentu.

LONDYN, 27 lipca. (PAT.) -Wydarzenia polityczne w Holan dji oraz los florena obserwowa­ne są z największą uwagą przez koła finansowe City oraz prasę brytyjską. "Financial Times", które - jak wiadomo - z regu· ły bardzo pesymistycznie zapa­trują się na losy walut "zło· lych",donoszą, że ostateczne lo­sy florena holenderskiego Gee-

oiane są w Londynie z coraz że wysuwam' PI,zCCl"wko Wełse wzrastającym pesymizmem. _I mu oskarże-nia są niesłuszne i Obawy - pisze dziennik - że że Weise nip ukrywa się wcale dewaluacja florena będzie wstę- I:ezolueja powzięta została nle­pem do całkowitego załamania omal jednoDlyśln~e. Adwokaej się bloku złotego, wyraziły się hitl.t:l'owsl'y okazali się na ze· we wzmożonej podaży szeregu I braniu w ogromnej mniejszośc'1.

walut "złotych"_ P Ca~BrB d ł W celu zahamowania spadku' U O UlO any

~azały pl'zeeho.w~wanie b~rdzo W godzinach wieczorowyeJl hcznych matel'Jtlłow zbroJenio- Anlbe 'see ' ił • d k ól

) • k k b" .. I zwroc SIę o r 0-wyc l, .Ja : ara lOy, Iustoleły 0- ,'. • . 6

raz poważne zapasy osh'yeh la- "eJ z plośbą o zwolmeme bO z dnnl{ów. Czt('reeh stah'h('!mow-l polecenia utworzenia gabinetu łÓW ftl'esżtowano. na podstawie szerokiej koalicji,

franka francuskiego _ angiel- Warsz. koresp. "Głosu Poran-skie oraz częściowo amerykal1- nego" telefonuje:

Poseł rumuński w 'Vnrszawie skie czynniki zarządziły zakupy 11. Cadel'e został odwołany Z(~ wanie olbrzymich ilości fran],ów swego stanowisku i mianowall~' francuskich. posłem rumuńskim w Rio de la­

nełro.

28. VII. - .. GLOS PORANNY" - 1935

Od pewDego ;;dańszq.DIDa, k16". UJ lIII'ozumiaIJeh względu", mu-8i pozostae w ukl'J'e1u, ołrSJmoJemy pODlżsSJ Dłezmłerale e1ekaW7 artykuł. (Red.keJa)

Narodowo-socjalistyczny rząd darką dewizową. Pozatem drob-Gdańska miał nadzieję, że ni i średni eksporterzy polscy, zahamuje gwałtowny upadek naprzykład dostawcy zboża, swego państwa przy pomocy nie mogą z góry oplaca~ fraeb-

dewaluacji guldena. tów i dlatego muszą kierowa~ Chciał zmniejszyć do połowy swe transporty przez Gdynł .. swe wielkie długi wewnętrzne W. ten sposób został złamany

oraz uczynić port gdański bar- gdański monopol obrotu zbofo dziej zdolnym do konkurencji. wego. Polityka ta niewątpliwie Pozałem rząd wmawiał sobie, zmierza w tym kierunku, aby że znowu przypłyną do Sopot smOlić Gdańsk do wprowa-liczne tysiące gości letnich, dunia złotowej waluty. którzy zechcą skorzystać z poby A przecież na podstawie trakta­tu po cenach inflacyjnych. tu wersalskiego Polska ma pn-

Widocznie hitlerowcy gdań- wo tąda~ od ligi narodów ujed-scy nostajnienia polskiej i gdańskiej nic doceniali rządu 'poIlIkIego. waluty. te Polska nie korzysta

Polska zgadzała się na dewalua- z tej drogi politycznej, lecz woli cję guldena; eksporterzy polscy wywierać nacisk gospodarczy, i banki już dawno byli za tem, ma swą przyczynę: aby gulden został przystosowany wzgl"d na polllko - niemlee-w swym kursie do złotego. Ale kle umowy przyjaźni. rząd gdański natychmiast Nigdy jeszcze przed Hitlerem wprowadził przymusową gospo- nie było poważnie zagrożone

darkę dewizową, iatnienie Gdańska. Dopiero gdy

GDAhSK: A eg mama Gelmanja da mi plóc cholągiewki jU" coś?

z którą Polska nie mogła się po- Trzeeia Rzesza, izolowana wsku godzić , Podczas, gdy prasa pol- tek swej agresywnej polityki, ska odzywała się z zadowole- szukała za wszelką cenę sojusz­niem o dewaluacji guldena, to n~a, zjawiła się dla Polski aulO przeciwko zarządzeniom dewi- sa ubicia swego interesu. Rządy zowym rozległy się natychmiast polskie w porcie gdańskim, na no przymus pracy. rw'szystJiie Elegancka, czysta spekulacja na ostre protesty. Rząd warszawski kolejach gdańskich, w RoSun- rodzaje formacji, istniejących w nadchodzącą inflację. Ścisłych wogóle niewiele sobie robil z uch celdych i tyciu g08pOdar_ Niemczecb, zoatały tu również cyfr tej tranzakcji nie można 0-

rozporządzenia o przymusowej ezem zostały uznane przez do- zaprowadzoae I III opłacane. lW trzymać; niewątpliwie wymienia gospodarce dewizowej; poczta browo1ne układy i ten spos6b "ybko zutyte zostały na liczba 15 miljonów jest jesz­polska w Gdańsku otrzymała po_ Polska ofnJDulla słalunrlako rezerwy GdaJ\skie. ~ końcu eze za niska, tembardziej, że ze lecenie dalszego nieograniezone- lIIOIlopou.t,.... lU. roku do wykoDaJWi badłe- atroDy hitlerowskiej nie z.pru-go przekazywania pieniędzy do Nie zostały Dawet ocInciwIaDe tu gdaG4l.-. czono jej aDi słowem. Polski. Do dzisiejszego dnia umowy ochronne dawnych rq_ braJ[owalo 3 młJcmmr gulde- Gdyby Niemcy zapłaciły ten wszelkie sumy, które kupcy d6w, które zapewniały parytet , ~ mlee!ęe-nle, _ drobiazg, wówczas suma ta po­gdańscy wnoszą w swem wol- w wykou)stywaniu ,d.daklego co cDa tak mai. patast.wb kryłaby niedobór ua S miesię­nem mieście na pocztę, zostaj, i gdyńskiego porta. jeIt oIbrzyDWa ~ ~ rqd eJ: Ale . ~wet w dniach naj-

bez ograniczeń wypłacane na Pojska otrzymała Da lat 10 n~ martwił się z tego powodu: WIększej bIedy, terenie Polski w każdej walu- zupełnie wolnę rękę, JdU eho- kazał lObie dawać kredyty przez Rzesza nie chelała ulżye doli

cie. cizi • zdobyele Gdańska. Bank GdaJ\ski. Prezes banku Gdańska. Gospodarka dewizowa jest oczy Czemu nie miałaby wyzyskać s~rzeci't,iał się, protestował r6w Banki niemieckie pierwsze za­wiście w tych warunkach jedy- tej szansy? n~eż prezydent s~natu Raus~h- żądały zwrotu swych kredytów nic farsą. Jednakże Polska po- Ale Niemcy mogłyby w każ- mng. Ten ostatm został usunu~- gdańskich i ściągnęły je z całą s zła jes,.:cze dalej. Przerzuciła dym razie trochę wzmocnić ty, a wobec tego r6wniez prezes bezwzględnością. A obecnie, pod ona resztę swego eksportu Gdańsk pod względem gospodar I banku stracił odwagę· czas katastrofy , gdańskiej, rząd

z Gdańska do Gdyni. czym. W, listopadzie ubiegłego r Po pięciu miesiącacIi Bank niemiecki udowodnił raz jeszcze Rozbudowa Gdyni jest na nowo roku było jasne dla uważnych! Gdański był u kresu swych sił. jak dziwnie sobie wyobraża soli­forsowana, powstają nowe, 01- obserwatorów, że ~ Dnia 2 maja 1935 roku gulden darność z braćmi gdańskimi: brzymie śpichrze, właśnie na te załamania da się unlkuąć je- ~ został zdewaluowany. zamknięto wydawanie akredy-towary, które dotychczas kiero dynie przy pomocy szybkiej Trzy miljony gulden'ów - to tyw tym, którzy się wybierali do waue były do Gdańska. Wkrótce zewnętrznej pomocy. dla Trzeciej Rzeszy drobiazg. kąpielisk gdańskich. Rząd gdań-port polski będzie tak rozbudo Gdynia zalała prawie port gdań Kilka tanków mniej i cała stra- ski wmawiał sobie, że sezon wany, że ski. Gdański bilans celny stał się ta była pokryta. Ale kąpieliskowy przyniesie wielkie Polska jeśli zecbce, będzie mo- ujemny - zjawisko, jakiego Schacht zupełnie nie myślał dochody. Pod wpływem jego roz

gła zupełnie zrezygnować świat jeszcze nie widział - pO- , o tem, aby pomóc gdańskie- paczliwych zabiegów w Berlinie, z usług Gdańska. nieważ mu bratu. rząd niemiecki postanowił przy·

w A wówczas Gdallsk będzie bez wolne miasto musiało dopła- Przeciwnie. Nie dawał ani gro- znać miesięcznie akredytywy na możności obrony, wydany na cać kilka mil jonów rocznie, sza wsparcia; nie honorowano sumę 10,000 marek, tak, że łaskę i niełaskę Polski. aby utrzymać aparat celny. nawet wielkich należności gdań- mniej więcej około 50 osób

Tymczasem władze polskie Stocznie były unieruchomione, skich banków i eksporterów miesięcznie może odwiedzić :vydały jeszc7:e inne rozporządze a nieliczni robotnicy portowi, gdańskich w Niemczech. I jesz- z Niemiec kąpieliska gdańskie. nia, bardzo przykre dla wolne- którzy wogóle mieli jeszcze ja-I cze więcej: kiedy załamanie W tych warunkach można so­r.; miasta. Dyrekcja kolei pol- kieś zajęcie, musieli się zadawa- Gdańska było już tylko kwest ją ~ie wyobrazić, jak populame r skich, której podlegają również lać 6 do 8 dniami roboczymi w kilku tygodni, próbował Schacht Jest wśród ludności gdańskiej koleje gdańskie, wydała zarzą- miesiącu. Chłopi skarżyli się, że który oczywiście orjentował się hasło nowych wyborów, a jak dzenie, że rząd narodowo - socjalistyczny w sytuacji, możliwie wiele ko- niepopularny rząd gdański.

Nr. 204

starczone przez opozycję dowo­dy przeszkadzania i fałszowania wyborów. Należy się spodziewać, że sąd najwyższy wyda orzecze nie w ciągu najbliższych dwuch tygodni. Rozumie się samo przez się, że

orzekający sędziowie zna.ldu.ią

się pod najostrzejszym naci­skiem hitlerowców.

Grożono im naj strasz n iej: zelll1 konsekwencjami, jednalcic ostat nio groźby te stały się trocbQ niepewne, od chwili, kiedy na­czelny publicysta hitlerowskie­go organu "Danziger Vorposten" Zarske, skazany został na

a mJesI"ee więzienia za obra-zę p. Rauschninga.

Opozycja gdańska podlega tej samej krytyce, co opozycja w Rzeszy: nie występuje razem. Part ja hitlerowska tworzy zwar ty blok, który kieruje cały apa:~ rat państwowy przeciwko ope­zycji. Aby stanąć do walki z hl potęgą,

lewica usiłuje slworzy'ć zwarty front robotniczy,

który wzorem francuskim, ma się stać frontem ludowym. Czy, opozycja otrzyma zagwarantQoi waną przez konstytucję swobodę ruchów, zależy w niemałym :sb~ niu od władzy nadzorczej, któq jest liga narodów. Okazała 'ona złą usługę ludności Gdańska, ze

podczas ostatniego posiedze­nia rady Ugi zrezygnowala z potępienia rządu gda6dłego

za liczne jawne naruszenia kon stytucji i zamiast tego przesłała liczne petycje i skargi partji o­pozycyjnych jedynie do komisji prawniczej . dla zbadania. W. ten sposób przeciągnięto całą spra, wę na długą metę, a ludność gdańska straciła spo ro zaufania do ligi narodów.

Komisarz ligi narodów w Gdall· sku ma trudne zadanie. Nawet przy najlepszych chęciach nie zdoła przeszkodzić codziennemu naciskowi morąlp-emu i fizyczne mu przeciwko opozycji. \\Tiele korzyści mogłaby przynieść

międżynarodowa komisja ..

wielkim autorytecie,

któraby zbadała praktykę dzil1-łań hitlerowskich w GdaIlsku i poinformowała o tem ligę naro­dów. Jednakże wzywanie in an cji międzynarodowych ma cel je dynie wówczas, jeśli w ten spo­sób przygotuje się nowe w:vbo­ry, a nie w celu u:unięcia nadu­żyć.

Bowiem fatalna gospodarlr.a gdańska może być usunięta

jedynie drogą nowych wybo rów.

Old.

• ........ ~-O cały ruch towarowy polsko- pozwala Polsce na wwóz olbrzy- rzyści wyciągnąć z nieuniknio- Wszystkie part je opozycyjne -gdański musi opłacać frachty mich ilości produktów rolnych. nego bankructwa. W: ciągu ostat centrum, niemiecko - narodowi, z góry i to w walucie złotowej. Wpływy z podatków spadały nich miesięcy socjal - demokraci i komuniści

W okienkach kolejowych moż- z miesiąca Da miesląe. sprowadzono do Nlemłee - złożyły Wy(ie[l~a ~O W ł { ~ H ł A

na kupić za guldeny jedynie hi- Ale narodowi socjaliści gospoda- z Gdańska znaczne transporty w lidze narodów i w gdań-lety do stacji, leżących w grani- rowali dalej bez zastanowienia. towarów, przedewszystktem su- sklm sądzie najwyższym cach wolnego miasta. Dalsze Aparat państwowy został rozbu rowee dla przem7słu wojennego, skargi przeciwko wyborom

95 zl. Paszporty ulgowe do Czecho­słowacji, Auatrji, Jugosławii, Eatonji i Finlandji. Wycieczki

morskie. Zapie, i informacje: .ORBIS·, Piotr­Irowaka 18 i 6$. Tel. 249-33 i 101-02

przestrzenie muszą być opłacane dowany, poniewat przyjaciele ocz7wł~ełe na kredyt, s nie ule- z ubiegłego kwietnia. Od orzecze w złotych. Jest to bardzo nie- hitlerowscy musieli przecie! o- gająCJlll wlltpllwoKl zamiarem nia sądu najwyższego niema od­przyjemne postanowienie dla trzymać posady. Ustanowiono no płacenia za te towary sdew.lu- wołania; od tygodni już bada ta państwa z przymusoWIł gospo- wy oddział policji i wprow.dzo- owanJID.ł pieniędzmi. instancja, ezy prawdziwe S1ł do ............. l1li ......... l1li ..

!S.VII - ,.GLOS PORANNY" ....... 1935

W Of:hg Wł!Zmą udzia POS-~dZfDiu',' O iiI! d S D ja b~dzi~ oeranit:zonft wg ą(zDi~ do io(g.de in w IJal-lJal

GENEWA, 27 lipca. (PAT.,.­Sekcja informacyjna sekretsrja­tu ligi narodów ogłasza komuą.i­kał następujący: prezes urzędu­. lący rady ligi narodów z8m·ajo­miwszy się z otrzymanemi odpo­wiedziami ua depeszę, wysłaną wczoraj do członków rady usta­m otwarcie nadzwyczajnej sesji rady ligi narodów ua środę, dnia 31 lipca o godz. 17 -cj. ·

Sekretarjat ligi narodów ogła­sza prowizoryczny porządek dzienny 87-ej nadzwyczajnej se­sji rady ligi narodów. Porządek dzienny obejmuje jako jedyny {Junkt spór wiosko - abisyński.

,.,

czywiśele, że prace te pozostaną dome, rząd włoski nie miałby w granicach ustalonego między trudności w uczestniczeniu w ze­stronami kompromisu, drugą, braniu rady ligi w terminie, któ aby zapytać formalnie rząd abi- ry przewodniczący zechce usta­syński, czy zamierza zastosować Iić, 110nieważ jest zdania, że w 0-

Jeieli tak się nie stanie, to rząd ' być ograniczona do zagadnienia w~o~kizastrzega. sobie pl?danie .pfQcedury koncyJjacyjnej i incy­do wiadomości swych uwag w dentn w Ual - Ual. tym względzie •

się do zobowiązań, przyjętych hecnym stanie rzeczy takie ze- LONDYN, 27 lipca. (PAT.) -wraz z tym kompromisem, czy branie rady może mieć na cclu Agencja Reutera donosi z Rzy­też nie i w konsekwencji dać I jedynie zbadanie najwłaściw- mu: Depeszę Mussoliniego do 11-'iwemu agentowi odnośne in- ' szyeh sposobów stworzenia dla gi narodów komentują tu tak, iż strukcje. komisJi poJednawczo - arbitr~żo" oznacza ona' zgodę \VłoCli na ' u-

Gdyby zamierzenia rządu abi- wej warunków korzystnego 'dział w sesji genewsldcj we śro-syńskiego były oficjalnie wia- wznowienia prac. dę tylko o tyle, o ile dyskusja ma

• Dr i

Salomon i laba LONDYN, 27 lipca. (PAT.) ......

Poseł abisyński w Londynie, dr. Martin, wręczył królowi angiel­sk iemu nadane mu przez Negu­sa odznaczenie jubileuszowe: zło ly łańcuch orderu Salomona.

" Jednoczęśnie ,królowa angiel­ska udel'orowana została przez tegoż posła złotym laiicllchem Ol'

deru Saby.

B~ '1/7 Upea. (pAT.) - 'A- na przygotowania wojenne w Afryce wschodniej M~h~ti:1lłl:!l f!.~ ~mI~i' gencja Stefani komunikuje: . T f . I IWhll, ~ hnl' U~L'nY Rząd wioski wysłał dziś rano MEDJOLAN, 27 ł'pca. (pA ) gnął około 3,4 miljardów lirów. I'zcezyw~"Ście osiągiętych o ok,o-:tbiera fundusze

do sekretarJatu ligi narodów na- Ogłoszone zostały globalne licz- Zaznaczyć naldy, że P1':l;CWi-1 lo 900 milj. , lirów. ·Jedlllocześ, .. .-',. stępującą depeszę: by wykonania bndżetu państwo , dywane dochody zwyczaJne i I nie rzeczywiste wydatki okaza_LONvYl" 27 lipca. (PAT.) -.

Telegramem z dnia 25 lipca wego Włoch. za rok budżetowy I nadzwyczajne były mniejsze od I ty się mniejsze od prelim'nowa- Jak informuje "Daily Tele-nąd włoski mlał zaszczyt zawia 1934-35, który jak wiadomo- ~"' ••••• t»~ ~~~ oych o około 3GO mHj?llIlW Ii- g.raph" z K~llUl.ty, pant;je ' tam doml~ sekretarjat generalny ligi wkończony został w dniu 30 _ l' _I ł'ÓW~ ".' ' , ' ;",' s.tlne lyzbuJ ze~lI.e wywo1anE' p~-

czerwca I' b Uni(QSQrSI;IOn Iillgknosc. '. . lltyką l\lus;wlmtego wobec AI)\ -narodów, te w dniach 14 ł 23-1m • • • I ,~, ę.m !" 'O~ ~ q fi .• Rzecz~ ~1)sly .rC:f:ultat w~kona I synji. Ogólnie ~nnicmnją,że 1n-lipca wystosował do rządu &bł- Doch~~y zwycz.'ljne wylllos .'i ma hudżetu byłby :cnaczm(' bm' dje, jnko clionek li[.Ęi narodów, syńskiego dwie noty: pierwszą t8,29 m!l.lal'd6w JiJoów, dochody ~, ,u,. p . dZ '('j pomyślny, gdyby uie b~'Jo, nie mogą być oboję tne wobec w celu potwierdzenia zamiaru nadzwyczajne 324 mil.i- J;'lrów, W aryzu ó . l Włoch wznowienia prac komisji łącznie więc około 17,6 mil.jar· wo.ienne w Afrv. re. wschodni"i. I·a. się forJ1la~,I'e (:zel·'Y()IJej.!()

\

wydatk w , na pl'zygotowam;l konfliktu. \;V Indjaeh org'll\izl1 "

• d bitr.L- • dl dó ,. ó W datk' yniosły pragmjc udosl<:pnić wszyslkim kohie· " - -' pOJe nawezo - Dl' aMJwe] a w Ir W. Y l W - tom w Polsce racjonalną i indywidual- Przygotowania te pocblonęy Krzyża ;!.bisyiiskiego, a :\r~hnlmn sprawy incydentu w Ual - Ual II U,97 miI.tardów l)\rÓw. W ten ną pielęgnację twarzy, służy bezpłatną w spl'awozdawcz~'m .. oku bud- Ghandi bierze udział w zh' órc(' późniejszyc~ pod warunIdem 0- sposób deficyt budiJ.~towy się- poradą kosJ?letyczną, po. otrzymaniu zetowym 974,7 miljon. lirów,. funduszów d.la Abisvnji. -(z Soi owi (

wzorem dla Innych miast Polski Warn. kor-esp. "Głosu Porau- ąIe włęe W' tym okręgu, qJOCJ~

nego" telefonuje: nie _ regulamilnem wyborczym, Z Zagłębia Dębrowsl:łego d& wolJee zgł~~a tylko dwucb

noszą, te w okręgu. Będzłn - kaudydatur, akt głosowaula nie Sosll'owiec zgłoszono tylko dwie odbędzie się l komisja wyboI'­kandydatury na zgromadzeniu eza proklamuje wybory jako przedwyborezem rady mfeJsklej dokonane, przez ~erdzenłe, amianowlele b. posła Madej te niema więcej kandydatów. skiego I b. posła HolewińsJde. Jak mówią w niektórycb in­go. Ponlewa jak okazało si~ nycb okręgach przykład 50· 7.wiązek pracy społecznej (B. RI mOWeR ł Rędzina ma być wzię-W. R.) Innych kandydat6w zgła ty za wzór. . . szać nie będzie, prawdopodob-: ,

OkólnIk ledzie Lux-torpedą a r

wypełnionego poniższego kwestjonar, =iiiiiBiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiilJiiiiiiiiUiii jusza: L IIIIIIII Nazwisko • ••••••••••••• Adres • •••••••••••••• Wiek • ••••• Czy przechodziła Pani poważne choroby? • • • • • • • ~ Skóra ;aSRa c:ey ciemna? :. '. ~ " . (Sucha, tłusia, c:ey normalna, skłonna do unarszczek, lisza­jów, piegów, trądzika, rvągrÓfD, otwartych porów? (NlepofrzebDe skrdHć). Uwagi •• • •..•••• ~ • • ~ ••••

Na tądaole wysyłamy równie! bez­płatne próbki zalecanych pł'z:q: nas, na mocy danego kwestjonarjusza, prepa­ratów, po przesłaniu 70 gr. w znacz­kach na zwrot porta, opakowania i in. kosztów. Jeneralna Reprezentacja: Universite de Beante "Cedib". Warsz:a­wa , Przejazd 11; Oddział Porad. ' 3cE.

.: . . .ecle. • ze ••• . c, .... ~del1i Roosevelt p~zyjął dy _: .. Uezba ~r()bo,tnych w S.tanaeh mtsję O'NeUJą'a, przewodniczącego Zjednoczonych wzroSła na dz. 30 N.R.A. Sztab N.R.A., składający się t'zerwca do 9,804000, podczas gdy ..... z 500 osób, po znanym wyroku są- dn. 30 maja r. b. wynosiła 9.709,000 dunajwy!szego stopniał do 235. a w czerwCU 1934 r. 9,252,000.

.. związek górników przyjął propo _wskutek ulewnyCh !leszczów l1a Z)cję Roosevelta o przedłużeniu o stąpiła powódź w okr. Kathiaurer becneJ umowy o czasie pracy ł o 40 osób utonęło. wysokości płac do 16 września. Wo' _.w mieście ViUa Hermosa (słat1 bec tego zapowiadatty na 31 lipca' Tabasco) . władze centralne skonłi strejk górników będzie odwołany. J skowały nie natrafiając na' 'opór, 8 ... w czasie wybuchu w fabryce pro samolotów l wiele karabinów ma·

(·bu. w Varese pod Turynem 50. osób ~zyno~'y'cb należących do ~ządZiącej odmosło rany. " . ,:. W stame . Taba~co czerwonej gwardji

r e .:1 Ja' co Polskij wniosek Z ni" --.' , '. przesłany do komitetu , • ":" ..." , ',,. o' .- nagrody Nobla

"Gł08l1 rozpatrywana bpdzl'e przez . l t bł' d d 't: specJa ny . ry una mlęzynaro owy Warsz. koresp. "Głosu Poran-Warszawski koresp.

POJ'8IlDego" telefonuje: W ezorajszy "Czas" powtarza

\riadomość "Głosu Porannego" o tem, te rejenci żądali 4 zł. za poświadczenIe' podpisów na !Jw­łach 500 obywateł~, eelem zgła­szania delega,ta do okręgowego zgromadzenia wyborczego, pod tyto "tółw blul'Okratyezny na wyborczej trasie" i dodaje od

siebie: ",Rozpęd wyborczy rozbn si'ę o żółwia biurokratycznego, gdyi nołarjusze nie otrzymali od mi nistersłwa okólnika, który i~b

upoważnia do pobieraula od

podpisu 10 groszy". Okólnik, jak. pisze "Czas", jtł

dZo~1e już podobno Lux-torpedą·

Samolot spadł Trzej lotnicy zabici WARSZAWA, 27 lipca. (PAT.)

Dziś o godz. U-ej rano we wsi Gorzkiewki, gminy Wilanów spadł samolot ćwiczebny. W ka­tastrofie ponie§łi śmierć por. pil. Tadt.usz OdrO\vąż.. Pieniążek; pOl'. obs. Krzemicniecki Ol'az u­rzędnik wojskowy Stefau Klu­sek. -

BERN, 27 lipca (PAT.) Szwaj­carski departament polityczny zawiadomił, że dnia 26 lipca pod pisana została umowa rozjem­cza pomiędzy niemieckiem mi­nisterstwem spraw zagranicz­nych i posłem szwajcarskim w Berlinie. Mocą tej umowy usta­nowiony ma być trybunał roz­jemczy, który wyjaśni, w jakicb

"Jaskdlka" Pierwszy okręt zbudo­wany z polskich materja

łów

GDYNIA, 27 lipca. (PAT.) -Dziś w porcie wojennym w Gdy­ni, nastąpiło poświęcenie zbudo­wanego w warsztatach marynar ki wojennej w Gdyni trawlera "J askólka".

okolicznościach Berthold Jacob jący: przewodniczący dr. Rafael nego" telefonuje: przebywający ua terytorjum Erich, poseł fiński \": Sztol' hol- ' Na t>osi~dzeni.lt rady głównej szwajcarskiem, dostal się dnia 8 mie, sędzia dr. MIChael Hansson Czerwonego ICrzyża w Paryżu marca 1935 roku do rą~ · władz b. prezydent mieszanego trybu- Polski Cz. l{,:ZYŻ zło:(yl wnioseK niemieckich. nału apelacyjnego w Egipcie, sę- o podjęcie akcji na rzeCrl przy '

Dalej trybunał ten wyjaśni, dzia dr. Andreas Juhasz, prezy- znania nagrody Nobla między · czy naruszona została suweren- den t król. - węg. sądu, sędzia narodowemu Czerwooemu Krzy

ność Szwajcarji, strony niemieckiej pr. dr. Frei- żowl: ~nodżieży, jako instytucji, a jeżeli tak, to jakie zadośćuczy- herr von Freytagh- Loringhoven która dobrze zasłużyła się dht nienie jej przysługuje. Sllład try i sędzia ze strony szwajcarskiej I sprawy pokoju. \Vniosck polski bunalu rozjemczego jest następu prof. dr. Max Huber. został przez rad( przyjQty i bę·

Sira- auiob sów Unieruchomiono 500 wozów

LONDYN, 27 lipca. (PAT.) -Strejk personelu autobusów lon dyńskich ~bjął już dziś 2.350 o­sób. Nieczynnych jest 500 auto­busów i 17 garaży. Przyczyną

strejku jest sprawa podziału go­dzin pracy. Wszelkie próby za­łatwienia zatargu spełzły na ui­czem.

Sensac,jne aresztowanie ministra i urzędników w Hawanie

HAVANA, 27 lipca. (PAT.) -Z nieznanych dotychczas powo-

dzie ode~łany do komiietn na-grody Nobla.

Trzęsienie ziemi na Morawach

MORAWSKA OSTRAW.~', 2' lipca. (PAT.) - W okolicy Szum bergu w północnych Morawach odczuło silne h'zęsicnie ziemi. Wś~ód ' mieJscowej Iudnośd

wsh'ząsy te wywołały wic1k!c za­niepokojenie. Trzęsiellic, które trwało około 5 sekund. nie wy­rządziło wi~ksz~Tcb szkód. W gó­rach spadły złomy skalu",.

Trawler "Jaskółka" jest pierw szym okrętem naszej marynarki wojennej, zbudowanym w Gdy­ni całkowicie z materjalów wła­sJ;lych, według własnych planów ATENY, 27 lipca. (PAT.) -przez, polskiego robotnika i pod Burmistrz Aten, który przybył każdym względem jest wyrazem 'doPatros oświadczył, iż moment tecl1iliki 11Owoczesnej. Załoga {)liecny: nic- jest pomyślny dla "Jaskółki" składa siG z 3 ofice- restallracji," -ale ostatecznym sę­rów i 29 marynarzy. ~ dzią w tej sprawie będzie naród.

dów policja otoczyła dzisiaj mi­nisterstwo robót publicznych, a­resztując wszystkich urzędników wraz z podsekretarzem stanu.

,Wydano rozkaz aresztowania Ruiz ,'\7illiamsa, sekretarza sta'j nu w ministerstwie robót pu , blicznych.

, Kopiec 1ózefa Piłsudskiego Konto w P.K~O. 444.

~8.VI1 .. GLOS PORANNY" 19st Nr. l4

Art. 15 uaMln liui narodów panowa ia Plotki

Rząd francuski walczy ostro z pla gą t. zw. "cltmu1ards", to jest osobni ków, łączących po kilka posad pań stwowycb i samorządowo i pobiera, jących, ~.zywiście tern samem p~ parę pensJI.

który chcą zastosować Anglja i Francja

króla wlo§kj~eo Wiktora fmaDu~la III Panujący obecnie król wło·

Rząd brytyjski i francus,ki ski, Wiktor Emanuel III, ob­porozumiały się w tym kieruu ku, Że przy obIadach rady li- chodzić b~zie Jutro, 29 lipca gi narodów, któla w przyszłvlll r. b. 35-1ecie swego panowania. tygodniu zajmie się sprawą Król Wiktor Emauel, urodz0 konfliktu abisYIlsko - włoskie- ny 11 listopada 1869 r. i kont y uo, ma być zastosowany art . 15 paktu ligi. nuujący ród dynastji Savoya -Jedną znajwydatniejszych, Carignano, przejął berło kr6

ho naj praktyczniejszych, myśli lewskie po swoim ojcu, Hum­twórców paktu ligi narodów bercie I, zamordowanym przel było to, że nie zadowolili się anarchistę Bresci. 35 lat pano· przewidzianem w dnwni,ejszych łtaktaŁach sądownictwem arbi. wania króla Wiktora Emanue, trażowem, lecz ponadto wpro- la III są okresem wielu donio wadzili polityczną działalność słych' wypadków i zmian w IozjCll1ezą. Myśl, że przy niepo dziejach Italji. Już w zaraniu l"ozumieniach między państwa· swego panowania król Wikto!' mi chodzi l zadko o kwest je Emanuel ' wyraźnie zwracał prRwne, lecz przeważnie o "komplikowane lnvestje p oli , ~woje sympatje ku Fil'ancji, mi

Wiktor Emanuel

tyczne. doprowadziła do przyję mo obowiązują.cego Italję od r-ia lut. 15 paktu, który obce · r. 1893 "trójprzymiena" z nieprzystąpienia do państw nk będzie stosowany przez Austro _ Węgrami i Niemcami. koalicji Italja domagała się od Frnncję i Anglję dla rozjem - Znalazło to swój wvra7. w 7.:1- Austr ji odstąpienia Trydentu, ~l\"' !l w konflikcie abisyńsko '- Istrji, Dalmacji i Albanji. Niem· włoskim. targu o Marokko (1906 - 11) ,

Jw którym. HalJ'a wystąpI'ła po cy uatomiast wyraziły zgodę na

e t nieco trudnem wyja~:nil pod~tawę prawną, na ktÓ1'ej stronie f'raneji przeciwko te żądania, austrjacy jednak ma być w Gencwit! dyskuŁowa- Niemcom. We wneśniu 1911 cho'eli przyznać Wiochom je­ny spór mi~dzy Włochami a A· r. wybuehła wojna pomiędzy dynie mały skrawek terytorjum bisynją. jeżeli wiadomem jest z Ił l' . T . na poaraniczu. u7'()ł'",'czas to ów a Ją l urcJą w związku z " v, usL jedynie odpowiedzialnego k" czesny. minister spraw zagranicz ' ~':~~a stanu \Vloch, że państwo zu westJonowamem przez Tur· l0 zdccydowane jest wcielić A cję praw i przywilejów podda- nych, Sonlli.no, Il'ozpoczął ukła-hisynję do swego obszaru lwlo- lIycl! włoskich w Trypolisie. dy z koalicją, które zako:layły njalJnego, przyczem jako pod - W listopadzie tegoż roku rząd się podpisalll:em układu londyń stawę prawną podaje, że zaró- włoskj proklamował aneksję skiego z 26 kwietnia 1915 roku. wno An.glja, jak i Francja oraz. T • Układ ten przVl7nawał ltalJ'j Stany ?jednoczone zdobyły rypohsu i Cyrenaiki, na któ, J-

swój obszar kolonjalny bez ml<~ rą Turcja, zagrożona w swej wszystkie pretensJe ' terytorjal· dzynarodowo - prawnych skro- supremacji na Bałkf'nach przez ne Wraz ' ź natydliuias,tową p6-pułów, w sposób czysto impe- koa}icJt> bał~::dlSką, zmuszona źyczką wojenną w wysokóści 50 l'jalistyczny. Jeżeli więc w spo była zgodzić się. Tryumf koali , mi1j0ll6w funtów szterlingów. Tze abisyńsko włoskim ma być zastosowany przepis prawa cJi w wojnach' bałkańskich' JJ~ · ł 'Dnia' 2J maja 1915 r. ItaIja międzynarodowego., a więc art eiosem 'dla polityki auslro - przystąpiłl1 ao KoaUeji. Przez 15 paktu, to należy skuteczno- n;('mieckiej, faworyzują~ej Tur ~ały czas wc !n)' kir")l \Vikt .... · ści kroku przez Włochy zamie· cję, mimo to i mimo wyraź - Fmam:el, KiLry przed objęcieM rZOOlego przeciwstawić okolicz nej sympatJ'i ItaiJ'i dla koalicJ'i tr b ł kI' d ód ność, że istnieją trzy normy pra emu y o eJDQ ow cą kor wa międzynarodowego, zabra. antyhlfeckiej, Italja odnowiła pusu florenckiego i neapolitań. niające Włochom postępowa· trójprzymierze z Niemcami i sk;ego, !>T7ebywał w strefie bo­nia, które planUją wOMe Abi- Amho - '\ĄT ęgrami na dalszy o- jowej, biorąc udział w akcji wo symji. kres w 1.1912. .lennej. - W dąsu tego okresu

Przedewszystkiem istnieje 11 Gdy wybuchła wojna euro· książę genueński, Ferdynand, kład między trzema mocarstwa pejska, ltalJ'a, powołuJ'ąc si", wUJ' króla sprawo"'a'ł k' mi. Anglją, I<'ran.cją i Włocha. -, .. 1 W raJu mi z 13 grudnia 1906 r., kt6- na naruszenie traktatu przy· rządy regenta. Wojnę, do której ry postanawia, że te trzy ukh mierza przez Austro - Węgry armja włos,ka była słabo przy dające się państwa gwarantują naskutek ich polityki aglI'esyw gotowana, toczyła ltalja "/ "obie wzajemnie niezawisłość ej' t u k d S b" n w s os n u o er jl, za- zmiennem szcz~ściem i choć \; .

Helena

ją bardzo ciężkł:m kryzysem go spodarczym. Na mocy traktatu pokojowego przyłączono do Ita lji Wenecję Trydencką, Istrję

z Trjestem, wyspy Cherso, Lus sino i iatne mniejsze wysepki na Adrjatyku. W pi~ć lat potem w styczniu 1924 r., Włochy a , nektowaly F':umę.

Lata 1919 - 1922 były okre

. Pewien dziennik opozycyjny zro ·, Ul' spostrze.ienie że do tych szkodni kó!,' na~e~y między innymi .jeden 'I

n.aJwybttntejc;zycb członków rządu, Edward Herriot.

Otrzymuje on wynagrodzenie, la' ko deputowany, jako minister, jako mer Lyonu i jako profesor uniwer o;ytetu

Jak nd> Jedną osobę, zupełnie do· (tyć!

* Córka premjera Lavala, panna Jose La;val, zaręczyła się niedawno z brabią de Chambrun.

W związku ze zmniejszeniem przez rząd wydatł{ów państwowycb o 10 pr~" przyszły zięć premjera za strzegł Się podObno przed analogicz ną redukcią posagu, jaki ma otrzy. mać -

* Populam!! biuro podrÓży Cooka Il.r~ądza r~wnie:~ ,na snobów angre; tiklcb WYCIeczkI do Indii, poląezone z polowaniem na tygrysy,

Na wycieczkę taką wyJ)rał się zapalony, myśliwy, mr. Smith. Kiedy znalazł Się w głębi dżungli na grzbi~ cfe słonia, nie m6gł doczel{ać się momentu, w którym celnym strza'

sem poważnych wstrząsów we lem położy bengalskiego tygry!;8. wnętrznych, które osłabiły au , Minęła jedna godzina, druga i trze torytet władzy królewskiej. Re eta a 1ygrysów ani śladu. Zdenr,,'o wolucja faszystowska zmieniła wany "nemrod" ZWraca się z preten

sJą do przewodnika polowania: całkowicie charakter rządów j

położenie we \Vłoszech. Dnia -:- P~oszę nam wy6aczyć - od · P?wt~dzt:lł zagadnięty - lecz stało

30 paźdz,jernika 1922 r. kolum &tę Dleszczę§eie. SamocMd. wiozą!:)' ny oddziałów faszystowskicb ~datkę z . tygrysami, zepsuł si" dosięgły w swym marszu z Me t utknął prud nami. .

djoJamt do Rzymu. Tego same * go dnia Mussolini wezwany Po LonCJyafe kursuJe obecnie za ·

bawna, "autobiograrja lalki", będąca przez króla, który spneciwil doskonałą satyrą na hasła samowy, c;ię proklamowan:u przez prem· starczalności gospodarczej.

jera Facte stanu wojennego, - "Urodziam 3łę w Norymbrdze w przybył do sto'licy. Odtąd il'zą'd) Pradze wstawior.o mi oczy i p~ru. kraju spoczęły całkowicie w r~ szaJąey Je mechanizm, w Wiedniu ku partJi faszystowskiej. nałożono mi perUkę, a w Paryiu u·

. brano mnie w sukienkę z japo~skie ~a progu 36 roku panowania go ~dwa.biu,. Obecnłe stoję na wy_

krola "nktora Emanuela I1J ~ stawIe wtelktego magazynu Jondyń Italja angażuje się w zbrojnym skiego, ~u~ pod plakatem z napi~em

k· (,,"k' 'Ab' , Pk' "Dny brltt~h" (kupui wyroby angiel on JJ. Cle z lSynJą· o oJo skieh' . .

wo usposobiony król będzie prawdpodobnie świadkiem trze, ciej wojny za swoic]l rządów.

* Abisynji, nienaruszalność jej te chowała neutralność. Za eeu" szła z nI' eJ' zw c' k' k- ,~-r~~mi~~O~dZ~kg~~~~~~~~~~ ___ ~ _____ m_.y_~_.o.,.O_U~P~I.lli ______ m ____ M_ •• D~._ sady drzwi otwartych. .: _____ ...... ",. .... '!t"'"..,u___ .ęWW!tłW*ti&

~;~!.~~:!~::~~~;~::!::r.a~~ U BLD P DB~ ftOJmKlfM ~ I JUB OSłAIJI

- Jasiu, - mówi ojciec do mi lego synka -mozesz dziś nie cho­dzić do I'zl{Oły, Powiesz jutro nau­czycielowi, ze urodziło ci się dwv braciszków. _ ' ,~;l

hnwiązują się nie występować wtajemnie do wojny. To samo Towauysk:e w,fenki wypo[zynkowe. I ~ ORBIS·-FRANCOPOJ.J zobowiązanie ustanawia pakt Kelloga bez ograniczenia na członków ligi narodów. Według art. 15 paktu ligi,

f':7.łonkowie zobowiązują SIę spory, mogą.ce prowadzić do zerwania stosunków, przedsta­wić lid7.e narodów. Jeżeli spra wo,zdanie rady, z pominięciem gło.~ów stron spierających się, zo .. tanie Jednomyślnie przyjęte. wtedy przedsta wiciele stron, między któremi toczy się spór, l.obowiązują się nie przys.tępo­wać do kroków wojennych przeciw żaooej ze stron spiera­.iących się, któ'l."a podda się pro pozycjom rady. Jeżeli jedno­myślność nie dojdzie do skuto ku. strony mają wolną ręk*!o ............ Nie DiJcie

surowej wod, nie pijde mleka nieDrze

gołowanego I ••••••••••••••••••••••••

=

Nieszczęśliwy wypadek w czaSIe biegu Tour de France

Podczas forsowania wąwozów pirenejskich ko~ 2n1eÓdeek~ - Unbenhauer spadł tak nłesz~zę­mwte· II llOWera, ł.e a1ect .... olu .jeąk •.

- A czy Ule mogłbym powleilzIea że mi się urodził tylko jeden braci­szelt, a w przyszłym tygodniu nfe poszedłbym do szkoły i powiedział. bym JX)tem, ze mi si~ urodził je czejeden!

* . Przed €ą'dem okręgow~/ l1I toezJ. Się rozpralra () usiłowanie zabójstwa Prokurator dowodzi, że zbrodni do konano z rozmysłem, obro.lca, meCe MA D .. , stara słę wykazać, Ze oskar Zony działał ". afekcie.

- Najlepszym dowodem premed" tacJi - mówi prokurator _ je;. fakt, że oskarżony od paru dni no s:f stale przy sobie naładowany re, wolwer! •

- Wysoki sądzie! ,- przerywa adwokat. - Ja staJe mam przv sobi~ w:szystJiO, czego trzeba ola pó. pełntl'llła przestępstwa przeciwko prz:v~wo.itości puhlic~l1ej, lecz b;\/na, mmeJ me mam zam'ant dokonania tego!

* W .r.wiązku z rozłamem w łoni&-łódzltiej endecji i masową dezercią

, człon~ów z je~ szeregów, mówią, f.e I endeCja słu~z",e nazywa siebie stron

\' nictwem, gdyż ćoraz więcej os6'h . od niej stroni.

1'0'. !!04 !B.VJI.- "GLOS pORANNr ..... um. 5 _. - - ~--------=-'-Uniw ersvtet im. marsz. Józefa PiłsudSMieuo

P. premier Sławek przyjął delegację Uniw. Warszawskiego Warszawski koresp. "Głosu niew~za. Delegacja zgłosiła si~ I POl1l~leważ zmiana nazwy nni-

J><ol'annego" telefonuje: u p. premjera w związku z u- wersytetu może nastąpić tylko Premjer Sławek przyjął wezo ehwałą se-natu o zmianfe nazwy w drodze nowelizacji usławy a­

raj delegacJę uniwersytetu war nniwersytctu warszawskiego na kademickiej z roku 1932, dele­szawskiego 'w osobach dziekana uiwersytet imienia .JÓzefa, Pił cja prosiła p. premjera o spo­llrof. Czyżewicza ' ł prof. Anto· sudskiego. wodowanie nowelizacp tej usta ~iiMii ..... iiiiiiiiiiii~iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii.iii'i$iRiiii_ ... wy w drodze specjalnego dekre łS-..c:eg6lnll cechą ~lony panchromatycznej PBRNOX jest jej wysoka ClIU-.. - o: .... wynoS%1l01l ~ prsy prawie zupeł.,m braku %iarna.

tu P. Prezydenta Rzeczypospo- 10 DIN, -Tramwaj DrZewrócił sie Rany odniosło 60 osób

litej, idzie bowiem o to, aby WJr~.na!,a ClIuło'§6 Da barwę clIerwonł& pOllwala Ila cdjęcla I pPSJ cłem ośwletleruUo Błona panchromat,ozna Pernoll Jest dostarclIona r6wnieł jako

zmIana nazwy mogla by~ pl'ze" s.palka (ładunek d.lenn,) do Confu'a. Je'li jel jeslIoze nie 3naoie spró-prowadzona jeszcze przed l"OZ ' bujcie jej lIIIraz a będzłecie ndowoleni. 'I Pnedstawlcleletwo %el •• Ikon'a:

::~~i~:~ nowego roko ~de. Dom TecbniczDo -HandloWJ 1. Seuałowln, Warszawa, Monfunit 2. ATENY, 21;. V II. (Pat). Na przed Atenach stanowi powa'llte niebezpie

ruieś('iach Faleron wykoleił się i czeństwo dla życia miszkańcó~ przewrócił tramwaj. Trzyosob}' Aten

uległy ciężkiemu pokaleczenłu i prze iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii~iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii wiezione zostały do szpitala, 27 .d osób, które odniosły mniej ciężkie uszkodzenia cielesne, opatrzono w przyległych aptekach, 30 osób do­znało lekkich obrażeń cielesnych i udało się o własnycb siłach do do- o RA NU A mów

Ponieważ wypadki tramwajowe w ostatnich czasach powtarzają SIę w Atenach prawie codziennie, a kilka dni t~mu zaszedł wypadek, podczas którego uległo poranieniu ldlkanaście osób, pisma ateńskie a,. takują admi'1istaeję tramwjów, stwierdzając, że Jazda tramwajem w

Upadłość ,.OaIY" Warsz. koresp. "Głosu Poran­

nego" telefonuje:

Sąd handlowy w ;Warszawie ogłosił wczoraj zapowiadaną już od dłuższego czaso upadłość słyn nej w swoim czasie w stolicy re­stauracji "Oaza". Syndykiem ma s.v upadłości został adw. Zygm. Roze. Pasywa "Oazy" wynoszą parę miljonów złotych.

Japonia lJodwaia

opanowała IwOnlcz-Zdl'Ój, W lipcu.

Byłbym nielojalnym wobec naszych krajowych u~drowisk, wśród których crz;ołowe miejsce bezwzględlnie, jako uzdrowisko , zajmuje Iwonicz, gdybym tak sobie prz{,szedł nad nim do po rzadku dziennego, nie wspomi­nając choć w ogólnych zary· sach zaJr6wno o jego walorach, jak i o jego ujeJlllIlvch suo­nacll.

OtÓŻ położony na podkarpa· cm, 400 metr. ponad poziomem morza, w odległości 11 km. od stacji koleJowe,; i otoczO'ny 'do­okoła górami, pokrytemi wy-sokopiennym lasem szpilko­wym, posiada Iwonkiz nadzwy­czaj dodatni klimat, przyczem obdarzony jest tak, malowni­czą i romantyemą na~"le kaMy ją podziwiać mmi.

NadtO' posiada Iwonicz at 5 zdrojów wód mineralnycli' o in dywidualnyeh właściwościach leczniczych każdy, z kł6ryehdo minującym jest zdrój "Kardl", cieszący się wyjątkową popular nością. Wszystkie te wody są bardzo silne pod względem ~a­wartości jadu i mają rozległe zastosowanie przy różnych cier pieniach organizmu ludzkiego.

siłę lotniczą

TOKIO, 26 lipca (PAT.)'­Jak podaje dziennik "Osahi

Shimbun", koła wojskowe zło­

żyły rządowi nowy dodatkowy program obrony, mający na celu usprawnienie i wzmoenienie ar mji. ,Wykonanie tego programu rozłożone na lat 5, poczynając od r. 1936, pociągnie za sobą wy datek w wysokości 6~ milj. funt. szlerl. Siły powietrzne mają być podwojone. ~~&JA&i&.S 4$; 8ii1i1!1!1'>€~~$~

TA n~~, ",/1-BIELSZE ZĘBY ~VPuY~l v·~,,--,U 1 V ŚWlllVODDECH "'Me

r e = 'w

północnej Anglii LONDYN, 27 lipca. (PAT)'- I LONDYN, 27 lipca. (PATy.-

\\' półfinale mistrzostw tenni W sohot~ zakou1ezyły s.ję w Shef ~owych półinooo. Anglji w Shef- , .fieM rr.is!nosłwa tenrulSawe ot)~ fj<:>ld Jęd~-zej(wska pokołana an I !i(,cnej A1Ilglji. Jędrzejowska po gielkę Chuter w dwueh setaclJ d",l1'ch tryumfach na mistrzo· 6:1, 6:2, kwaJJ:fikując si'ę do fi stw~ch środkowe.i Anglji i Wa r:alu, w którYlu spotka się zno lj~, cdniosla nowy sukoes w po­'NU z mistrzynia Chile Lizaną ~taci zdobY'::a mi.'Jtrzos>twa ~6ł Jak wiadomo, w finale mi n0<:llej .Anglji. strzostw tenn,'sowych środko· 'V fin9ie Jędrzejowska po

. weJ Anglji JędrzeJowska wal nowrn' pckol'ała u,zanę 6:4, czyła. również z !Lizaną, odno 4:6, 6:4, zajmując pierwsze miej 'iząc zdecydowane zwycięstwo. lice.

'IV grze podwójnej pań Jędrze- 'V grze podwójneJ mistrz o' jowska w paTZ~ z !Lizaną zakw3 <;łwo zdvbyła para Jędrzejow"ika lifikowała się również do fi. - Lilalla, bijąc V" finale. parę nału. angielską Athevele - Oven 6:1,

6:2

zbaw;ennJ1. ale staromodn'JI Iwonicz Co się zaś t~zy tutejszych kł!.- PO. (ostKi. WInne S1l e1ioaniltl, oru w .słałem aąt:eniu ao mo­pieli słono - jodd - bromowych nie poaiadaj,ce bdpowiednieh tliwego uprzyjemniania kura­- to są one słynne i znane ze ścieków, oraz fatalne brukI. ejuszom pobytu podejmie kro swoich skutków. Opowiadają Charakterystyczne r6wnieł ki w kierunko usunięcia tych o nich wprost cuda. Są tu ta- jest td, te na całym. ferenie u- wszystkich lok i braków tak cy chorzy, którzy już od. szere zdrowiskowym Iwonicza znaj- ciężkich i niez'nośnych jedna k gu lat przyjeżdżają, mówiąc, dują się tylko awie ogÓlne ,,0- dla kuracjusza kulturalnego. że tutejsze kąpiele jodowe są bikacje" ut ytec zn ości publicz- Sezon 'obecny jest tu już w

jedyne prawie na świecie. R~z- nej, przed kt6remi zaw~ze stoi całej pełni. Mimo niepogod.\', mawiałem również z takimi, kolejka, jaK za owyeh dobrych bo mam)'i tu jut od trzech ty, kt6rzy odzyskane zdrowie ma- czasów wojny, kiedy lOOzie godni stale 'deszcze, które nas ją d.o zawdzięczenia ty11to tym wy.stawali w ogonkach przed poprostu zalewają, frekwencja kąpielom, a przyjeżdżają tu w sklepami aprowizaeyjnymi. Nie gości wzrasta z dnia na dzień , dalszym cl,gu jedynie z je'den zapewne z kuracjuszy taK, te w$zystkie wille oraz ,., wdzięczności". wystawionyctl n. ,,~kuteezne pensjonaty są już przepełnia-

C.h(:ąc jednaK 6y~ objektyw­nym, muszę niestety poruszyć tu.. i ujemną atronę Iwoniezą, a mianowicie jego wygląd ze, wnętrzny, ra.i~y prymitywno-kic., , . ~ <". ' <. ('. :1,

Cliolifzf 4) pewne liraif f luB w całokształcie IWOlllicza. kt6-ry pozostał w tyle. Clołąd Jesz-

aziałanie" tuitejs.zych moczo- Re ao ostatniego miejsca. pędnych i przeczyszczających Naogół ceny nie są zbyt wy· wórj mineralny'el\, dotkliwie to górowane, tak, że Iwoniez w odczuwa .. _ Pozwolę sobie jesz- pdrównaniu z innemi uzdrowi eze na jedną uwagę. Usławia · I sk'ami jest stosunkowo tani. i:le na: Kryłym tlepłaltu o6ok Niema, wprawdzie, tadnych .. !Karola~ ławJti" , pneznaezd rom-yweK, które by 'dały kura De dla Kuracju:s:zy, apacerujl\- cjuszom pewne mora1cne zado­cyeh podczas picia wody, ob- wolenie, poza programem ku wieszane ~ zawsze mokrem\ racyjnym, który tylko wy

cze zachowując niezmienioną prześeiera'dłami po kąpiących czerpuje kura~jusza i fizycznie fizjognomj~ z przed 60 lał, .... ta" ki ~ la k· te, slo" . d h Sl~ ,,,,e w l , zące I ue dwo ... ~awie wszystkie 'tnte~l':e niby 'do sUlSzenia bielizny, Z',zad IwonJez nawet kina nie po-

wille i peosjdDaty, nie wylą.cza- kd kiedy .są wolne, nie mówiąc I siada. Gdy mrok zapada ­jąc i Domu Zdrojowegd oraz la jut '0 estetyce i hygjenie tych deptaki pustoszeją, a kUTacju­~ ienek', są jeszcze areW1Jliane, praktylC.... . sze Kryją się ao swoich wil!. pozbawione w5zelkicll elemen- Należy jednak miee naazie, by o bardzo wczeSlIlej porze u­tarnycn wygód. 'Ale istnieją tn ję, ze dyrekcja zakładu zdrojo- dawać się na spoczynek. takie braki i ujemne 'objawy, wo-kąpielowego w Iwoniczu w Jednem słowem nudy ... które dałoby się przy ao~rych imi~ dobra samego uzdrowiska Bemard BerlaclI.

chęciacll i przy małym nawet iMiiiiii;;iiiiiiiiiii"ii •••• iiiiii._iii_.-•. i-,iiii,iiiiiiiiiii wydatku ze strony komisji zdro jowei łatwd usuną-6. P,rzed~

wszys,tkiem brak tu wody pra­wie we wszystkich' willach. Szczególnie daje 'się ten brak wody oddzuwać w tych willach (prawie we wszystkich)', gdzie niema nowoczesnych ubikacji Istniejące są poprostu prymi­tywnemi budami na po'dwórku takiego samego typu, jak na wsi, które, rzecz jasną, zatru wają wprost powietrze i bar­dzo często z powodu p:mują .. eych w nich brudów wcale nie nadają się do użytku. Nato­miast nie brak tej wody na "hodnikach ocaz ulica~h Iwoni r-T.a, po najdrobniejszym na­wet deszczu zamieniających się w małe jeziorka, w których pa nie muszą w swoich delikat· nych "pantofelkach" brnąć aż

Znów Dowódź w Chinach Oberwanie się chmur spowodowało wylew rzek

SZANGHAJ, 27 lipca (PAT.)'- ziom rzeki Luanuo podni6sł się Dotychczas pow6dź była ograni- o 5 metrów. 85 wiosek znajduje czona do obszarów, przez które się pod wodą. :Wielkie obszary przepływają rzeki Hoangho i pól ryżowych są zniszczone. W. Jangtse. Obecnie wezbrały rzeki mieście Tougszan poziom wody i potoki w T'\!'owincii Hopei, nn ulicach sięga do wysoko§ci gdzie w ostatnich dniach nastą- metra. .\ Szan t' ,-, li s~:tl"'r 'l

piło oberwanie się chmur. Po- jest liez zmianY.

reszłowanie 3 nie • tv

podejrzanych o wywabienie na terytorjum nie­mieckie obywatela czeskiego

~~i~armon.ii Teatr Młod,eh Dziś 2 przedstaw. o godt. 4.15 i G.15 wlec:..

UPA TANNEN

PRAGA, 26 lipea. (PAT.)­Władze aresztowały i przekazały do więzienia śledczego w Hrad­cu Kralowe niemców Józefa Ne­dielkę, Ernesta Czermina i J 6ze­fa Schuberta, podejrzanych o wywabienie na terytorjum nie­mieckie obywatela czechosło­wackiego Jana Frondla.

cy niemieckiej 20 października r. ub. i trzymano go 8 miesięcy w niemieckich obozach koncen­tracyjnych. Na interwencję władz czeskich władze niemiec­kie nie odpowiadały. Dopiero 26 czerwca zosłał Frondl zwolnio­ny i wrócił do CzechosłowacJi, gdzie złożył obszerne zeznania.

kier. alt. Dr, Michal Brandt A A Został on aresztowany na grani-

~8.VH.- .. GLOS PORANNY" - 1935 Nr. 204

Wciaż ielzcze trwaią UrOCZystości ;ubileus/zowe. -- Manewr mor,kie ; rewia 10.000 policjantów. -- Jak Londyn żyje ; "racu;e

Wiecznie zmieniający sic: kon sku, a łączą się z niem wciąż no- przede'.:szystkiem t"m, że kOll' "erwatyści - oto bodaj najlep we sfery. Dawniej anglicy z za- CZf! si~ uroczystości jubileuszo­",ze określenie narodowego cha zdrością wspominali daleką prze we.­rakteru anglików. Oto obecnie <:dość, kiedy obcy nie u~7.vwali Ale nie znaczy to jeszcze, że w XX wieku, nastąpiły aż dwa I 'i!h wyspy inaczej, jak "Wesołą pogasły ognie i że nastał dzień ostre zbliżenia w Anglji. Na- Anglją". Ale było to za czasów powszedni. Różnica życia angiel przód zmieniła ich wojna, jak 'lrólowej Elżbiety, prawie przprl skiego XIX i XX wieku polega na zresztą wszystkie narody euro- czterema wiekami. tem, że do powszedniego, praco­l)ejskie, i rzuciła do walki mło- Teraz na nowo można mówic witego dnia wplata się coraz wię dzież z wszystkich krańców im. o "wesołej Anglji·'. I nieŁylko dla cej rozrywek. Właśnie ukazał uerjum. Ludzie, którzy ,,:yrośli tego, że już 3 miesiąc trwają ju- się ostatni, dziewiąty tom wiel­w państwie o powszechnej słu~ bileuszowe uroczystości i ani kiej pracy "Jak Londyn żyje i 1:>ie wojskowej, przestają do 70-letni król, ani jego niezależny, cone były zmianom, które za­,trzegać, jaka to potężna brou wolny naród jeszcze się niemi p.racuje". Pierwsze tomy poświę­demokracji. W An~lj~ c~ęŚciOW6 nie p~zesycił. Manewry floty i o· szły w Poszcz.ególnych z~w?dach dlateg~ tak długo I sIlme utrzy. szałamiająca iluminacja morska, w porown~mu z ~e~, .Jakle by­n~ały SIę przesądy klaso~e, gdY3 sprawiły wielkie zadowolenie i ły ,,:arunlu pracy I zycIa w L?n­Ule ObOwIązywała tam rowna dla Jerzemu V i niezliczonym wi- dyme przed 50 laty, wedle OpISU wszys.tkic~ służba wojsko.wa .. Na dzom wszystkich klas społecz- ~ twórcy armji zbawienia, gen. fronCIe, sIedzący tygodmamI ~ nych, którzy w ciągu dwuch dni I Bo~tsa. Jest!-o bar?zo prz~ko~y· --:a~~nych ,,:od~ o~opach. Flan ~łumnie ~alegali wybrzeż~:,A.dz~ś wUJąc: .porowna11le, za~JeraJą· 1rJI, pod memIeckIm og11le~1 ~1 jako koncowa uroczyslosc JUbI- ce bal ~~o bogat.y ~naterjał ~la \~ga~owym, wszyscy stall SIę leuszowa _ przegląd królewski I tYC~l, ktorz~ chcle~I przestudjo-70Wl1l. • policji, jakiego jeszcze nigdy nie . ,~'ac sytu~~ję ludzI pracy w sto-

.'DrugI e~ap - to kryzys ekon~ było. Już z samego rana cały hcy. AnglJ!. . IDIczny, kIedy wszyscy poczuli Londyn zebrał się w Hyde Parku SIr G. L. Snuth, uczony ekono· chwiejność istniej.ącego sys~em'. przypatrzeć się, jak 10.000 "Bob mista. który redagował i zaopa· gospod.arczego, kIedy ~u.dzIe z b;V" będzie maszerowało. pr.zed tr~.,~ał we wła,s~~ .kome.ntarze c,abez~lC~zoną przysZł?S~Ią nagl~ cIchym skromnym człOWIekIem kat.uy tom" ~O\' l, ze "pI zemy­JostalI SIę w sferę najwIększycli z siwą brodą. Przezwisko "Bob- slo wy rozwoJ Londynu postępu· tliespodzianek. by" trzyma się już sto lat. Jest je. z kOllsen,;,atywną po,:olno-

rych można otrzymać książki na się napojów wyskokowych wię­wszelkie tematy, posiadające bo cej niż dawniej, a pijanych jest gate działy literatury zagranicz- mniej. Obyczaje staly się bez po­nej, mapy, encyklopedje, arły- równania swobodniejsze. Młode styczne wydawnictwa, w któ- dziewczęta korzystają z zupełnej rych działami dla młodzieży kie swobody. Ale napozór zmniej­rują specjaliści, zawsze gotowi sza się prostytucja. ,W kraju, do pomocy młodocianym czy tel- gdzie niema rejestracji, trudno nikom. Bibljoteki te jeszcze twierdzić to kategorycznie, ale przed 30 laty zachwycały Leni- takie odnoszą wrażenie badacze. na, a Krupska we swych wspom Samego kierownika tych ba­nieniach pisze, że jeszcze wów- dań, sir G. L. Smitha, najbar­czas robili plany, jak będą two- dziej martwi nowy stosunek do rzyć takie bibljoteki w Rosji. pracy. Wielkie przedsiębiorstwa

Ale, oczywiście, nietyle książ- tak zmechanizowały pracę, że ki i nauka, szkolna czy poza- zabiły wszelkie do niej zaintere­szkolna, pociągają młodzież, a so~vanie. Całe życie jest obecnie przedewszystkiem gry i zabawy. skIerowan~ do .tego, aby p~zesu­Główną rozrywką jest kino. - ną~ wszelkIe ~amteresowan!e pra Jest ich już w Londynie tak wie cUJących od Ich codziennej pra­le, że mogą pomieścić czwartą cy, na ich codzienne rozrywki­część ludności, to znaczy prze- mówi z pewną obawą uczony: szło 2 miljony ludzi. A wciąż jesz red~ktor.. . .. cze buduje się nowe. Do kina ro NIema w mm surowego dąie­botnica, obdarzona liczną rodzi- nia do zmniejszenia radości ty­ną idzie nieraz zwyczajnie tro· ci~. J~st on z.adowolo~y, ' że An­chę pospać. Niemowlę ze smocz- glJa SIę weselI. Ale chCIałby, aby kiem śpi jej na rękach. Drugie z i praca była częścią tych radości, lwlei dziecko, które w domu zaw ponieważ inaczej naruszona zo­sze krzyczy, tutaj przycicha. _ stanie. !,ównowaga społecznośd Starsze dzieciaki, pochłonięte 0- ludzkIeJ. brazem, nie urządzają kłótni a- \V swych komentarzach do ni bijatyk. Matka jest spokojna, ostatniego tomu wielkiego dzie­że dzieci nie wpadną pod samo- la ten uczony wieloletni obser­chód i doskonale śpi w miękkim, wator życia angielskiego pisze: wygodnym fotelu. "Jedną z lekcji praktycznych,

Trzeba było wszystko wokół ono związane z imieniem organi- ŚCI~". Szcze~ołowo wskazuje, cze ,iebie zmieniać, a najważniejsze, zatora policji, który nazywał się go Jeszcz~ ~Ie doko.naJ~o, ale tem te trzeba było zmienić samego Robert. Ale przezwisko to brzmi plast~czn.te~ uk.azuJ.ą SIę ud~sko. ;iebie. Ale sposób, w jaki to zo- o wiele serdeczniej, niż wszyst- m~lel1la: JUz ?SIągmęte ws~olny­~tało dokonane, świadczy o ży kie inne przezwiska policji w in · mI ~vysI~~mmI us~awodawcow, or ~otności i sile tej rasy. Dali so- nvch kraJach. ga.n~za~JI r?bo~m.~zych,. zarz.ądu Me radę nie tylko ekonomiczme, Dziś ci zdrowi, silni, wysocy mIe.Jsk.leg~ I .0J?1llJ1 pubh~z~eJ. - Ale to jest starsze pokolenie, tl e i psychicznie. chłoocy wvsiroili się we wszvst Te naJwazme~s. ze czynn~kI _ po- które nie wciągnęło się w zorga-

jaką otrzymujemy w wyniku na· szych badań, to fakt, że chociai osiągnęliśmy znaczne postępy w warunkach życia socjalnego, ale jedynie za cenę nieustannej wal­ki, dzięki wspólnym wysiłkom wszystkich, którzy życzą ludzko" ści (łobra, którzy gotowi Iłl do walki z temi siłami i skłonl1ościa mi, które pchają ludność wieI· kich miast do rozkładu i pokusy. Dotychczas siły dobra naogół zwyciężają· Ale idziemy jeszcze po spadzistej drodze i wszelkie osłabienie wysiłków może do­prowadzić do katastrofy".

t A l d nizowane rozrywki. A dzieci pra Że klasy posiadaJ'ące stały si" kie posiadane medale. I odrazu s ępu. w ng Jl. pomagają Je?e . ... d] d WIe wszystkie są gdzieś zapisa-

po kryzysie prostsze i dostępniej wyszło na jaw, że ogrol1l~a ~i~ . ruglemu, a ~Ie przes.z ia za.Ją, ne, biorą w ezemś udział. W so-sze, to jeszcze nie jest zadziwia- kszość - to żołnierze wIelkIeJ Jak to cz~sto SIę zdarza w m- botę, gdy o 12 w południe przery iące. Ale zdumiewaj 'lee jest to, wojny. Nie bacząc na całą do - nych kra,!aC~l. '. ~c Angl;" stała si" weselsza, że nios~ość tej rewji oolicyjnej. wie . PodnosI SH~ cały pOZIOm . zr- wa się wszelką pracę do ponie-

.,... ... bk działku, cała młodzież gdzieś pę żvcie staje się lżejsze, pełne bla- LI z nich aiewątpliwie cieszy się c~a: rosną ~ar~ l, p.oprawIaJą dzi, śpiewa, tańczy, całuJ'e si", . SIę warunkI mIeszkanIOwe, do- ...

..

"Śródborowianka" ,

W Sr6dborow;e ••••

BALSAMIOZNE POWIETRZE ZNAKOMITA KUCHNIA Specjalny d z i a ł djetetyczny Lekarz stale w Z a kła d z i e

PRZYSTĘPNE OENY_

Info.macje telefon,.: Warszawa, Podmiejska 01 ,.Śródborowi;mka"

• Podmiejska 02 Otwook Nr. 7.

Król Karol rumuński

stępność i poziom szkół, odpo- ~ałuje się ot,:ar~ie i w p~r~ach, czynek i rozrywki. Ostatni tom I ?a ~y?rzezu I zwycza.Jn.Ie na tej źródłowej pracy poświęcony ?l~cy, ZYJą w cora~ bardZIej pr~y jest zaC1adnieniu co robią miesz- spIeszonem tempIe. Tworzy SIę

I kańcy tondynu' z wolnym od n~wa psyc~ologja, kt<?ra pewne­pracy czasem. I mI cechamI ,za~tana':Ia obser~a

I Już sam fałd, że prawie całe tora, szcz.ego~me takIego, ~to.ry /4 miljony pracujące w Londynie za.stan~wIa SI~ nad zagadmema­I czy to l'obotnicy portowi, czy ~ll. sO~Jalne?1I. Ja~ zwykle sty:

A. T.

Kopiec Józefa Piłsudskiego Konto w P.K.O. 444.

biuraliści, pracownicy sklepowi, kaJą SIę on;1 z d~Ie~a wad~mJ czy zamiatacze ulic, ma.ią choć- I spolec.ZlleI!1I -. pIjanstwe?1 I d~ by kFółki odpoczynek ' W ciągu I m?rah.z~cJą płCIOWą· A!e I w !~j roku, już to samo powoduje o-l dZIedZlme są pewne zmIany. PIJe gromną zmianę. Tembardziej, że ____ C_21'-r.;'& _____ • ___________ *II ___ ••

:~~~:::t:i~~~~~~s:~:t~~, t~:~ r lU PRZEMIAnA MATERJI ]fU [lUTO PKlUZY"A WIELO [HORÓB rzy za czasów gen. Bootsa pra- (kamienie zółciowe. artretyzm, ischias, choroby skóry), koracja zioła­cowali 60 do 70 godzin w tygod- mi CHOLEKINAZA H. Niemojewskiego polega na pobudzeniu wą niu, pracują teraz 44 godziny, a trobv do normalnej czynności ł reguluie prlemian~ materji. otrzymują w:rnagrodzenie pra- Brosznry bezpłatnie. wie dwukrotnie wyższe. To 8a- ___ *_.5 ______________________ 115

mo daje się zaobserwować we wszystkich innych gałęziach pra cy, a dzięki lepszym warunkom zjawiają się nowe potrzeby. Z pomocą śpieszą im i zarząd miej ski i szereg organizacji społecz­nych, a częściowo i państwo. -Dzięki ich wspólnym wysiłkom, wiele z tego, eo dawniej było do­stępne jedynie dla ludzi majęt­nych, otwarte jest obecnie dla mas.

Kluby dla dorosłych i dla dzie ci, organizacje harcerskie i boi­ska sportowe, amatorskie orkie­stry muzyczne i kółka teatralne, wycieczki i wyprawy rowerowe za miasto, pływanie w specjal­nych basenach, (Londyn posia­da ich w ehwili obecnej 111 i wciąż jeszcze otwiera się nowe), a wreszcie rozrzucone po wszyst kich dzielnicach ogromnej stoli­cy, doskonale wyposażone "po­litechniki", w których 70.000 mężczyzn i kobiet prawie za darmo uczy się wieczorami wszelkich rzemiosł i nauk­wszystko to daje rozmach ciału I

Gwardja przyboczna króla Karola

i duszy. brał udział w urocz)'stem poSwtęc eniu kościoła lV C'Jstesji . Na zdję- Do tego należy dodać wspa-J otrzymała nowe galowe mundury. Na zdjęciu widzimy vddzial gward,li

~iu widzimy go razem II patryarcbę Miro"em niale bibljoteki miejskie, w kt6- .. chwili zaciągania warty w pałacu królewskim.

1\ _.;..r . ....;2;;..;O..;.4 ____________________ ..::.~8::; • ..;.vn~· .. GLOS P~ORANNy- ..... 1985

II Duill §ol'el j firok~ Zaiz(z~pia -il swój lal~nf i wiedz.;

ZAKOPANE, w lipcu. nych w sali gimnastycznej "So wyeh, gdzie pracowali i skąd plawdy zadziwia,ją<:a jest Z tarasu pensjonatu, gdzie koła" i dawane ~ą na zmianę bierze początek wieU,a ostroż- sprawność teehnicz'ha ()bojga

mieszkamy, widać Giewont w ca [rzez SOl'el lub Groke'a po 2 ność ich kroków. Ten oryginal talJlcerzy, doprowadzana do lej jego potędze. Mickiewicz prze god7iny. Choć oboje trzymają ny taniec murzyński przekazu- #lraruc doskonałości, gdyż unie powiadał, że mąż podob~y do .sit; zasady wigmanowskiej, że I ją teraz nam europejczykom i zależnieliie pos~czeg61nyc,,~., ~ rycerza Giewontu zuawi Polskę. ciało musi być jak instrumcnt. nielylko ruchy dają, ale r6w- członków ciała daje kolosallll~ , I stało się, jak przepowiadal, aby można było niem wyrazić nież pozwalają poznać duszę I możliwości w tań~. J.Vi~sz,cz: zadzi,wiającc jest po- kul d.' ou<:howe przeżycie i J'aż czarnego narodu, usposobienie, PeWillego piękinego dnia wy . dol))~nstwo śpIącego ~ycerz~ do dt' llluzkie uczucie, jednak ma radości i cierpienia czarnego braliśmy się z wycieczką naj profIlu Marszałka PIłsudskIego ja 7upelnie swoisty styl i swoi· I syna "cywilizowanej" Ameryki Gebał'ówkę gdzie lIlam górale na śmiertelnem łożu. Codzie!'). 'b d' l . l 1. •• • . ' • 'k k li

' Sly sposo u ZIe ama C"Cjl. Sorcl I Grol.e czerpIą swoJe w !!chroms u po azywa swo· gdy spoglądam na Gie,vont, wy· .

Nie ~ą to przecież urodzeni (, ... iadomoś.ci, fachowe u Pier.w-.I je tańce. Od tego o .czasu scho­raźnie widzę czoło, krzaczaste

l• cI'ało peda,."Cfodz'<', a .l.'ednak potrafi~1 sz.'ch zrodel. U rodOWIteJ d.zą do nas w dolInę co pe-brwi, nos, wąsy, szrję _ ol

tak przenil;:nać swoim duchem hi~7panki, -:\10ro, najwic:kszej wien czas i uczymy się z za-; farszalIia, śpiącego sn,em wiecz" I

l . do _.nle,bi dusz łnchuczek, tn k ZI1!1.wczylli fo11\101'n Iliszpańs'kie pałem ttudnych krokÓ!W g6ral-nym, jako wielka sylweta na t e .~ jasnego nieba letniego. ,\ ~ lłamaezyć i tak pokazać, ŻC II go, uczyli si~ oni autentycz· ski ego tańca, napozÓ'r tak la·

'Wrażenie jest tak potęŻlie, że czujemy się porwane. Jak z od nych ruchó\<" lego ognistego, twego i ćwiczYmN •. Zb6mie-

od przyjazdu jeszcze nie mogę dechu można wydobyć lekkość I dumnego narodu. kiego". opanować drżenia wewnętrzne- nlchu i lekkość ciala; jflk z Dqżcnie do i6ealnego opano ZlłróWlIlO Sorel jak Grok\! go, gdy podnoszę ~czy ku g.6rz~'1 centr~m . ci~ła . p:omietlil~j~' \ ~Yania ciała kieruje wy~iłIdem są niesłrudzeni w pochłanianiu llie jest to złudzemem, gdyz WIe I ruch I fltud Jego IdZIe w 11le-1 !ch w slosunku do uczemc. DC'· nowei wiedzy. Planują w naj·

' le os6b spostrzegło, kogo natura, skoii.czoną przestrze!'l; jak S11; ~f..~.: ...... ;,)t)~~~........ bliższej przysżłości ~kompono jako symbol, ,,?rz~źbiła W skale, realizuje freski egipskie :'" i.ch I HUMOR! wauie nowych tańców. m. in.

Od początkow lIpca odbywa s)'1uetryczllem uplastyczmenm ; • Dolskich 11100W:vch . się w Zakopanem kurs letni dla jak wydobyć z ciała maximum SPIE Vll ! Ch\valebną \yydaje mi gi~ ta

tancerek : ~edagogiczek tańca finez.i~, .naj,~·yższe ~i~kno ~o-l TANIEC' żądza nowych wrażęń nO-artystycznego, prowadzolly ruszen l na.JMlbte1111eJsze mu· • wvch wiadomości w każrll'.i

przez pp. Ruth Sorel i Georga anse wyrażeó oto t:łko dziedzinie. Tancerz. który si~ Groke, znanych w całej Polsce czq<;t~a tego, co nam z siehi~ w nn.!l1()wszej uważa 7.3 doskc'1ałość i Ilic dą lancerzy, popularnych zwłasz dają ci napr:1 'Y(1c: wIeky art y \ S fil ~\;J fi tE r: ~ REJ I ży już naprz() c:, ,1lUZąC. że o· cza w naszem mieście naskutel~ ści. komec1ji muz.~·czl1ej pt .. siągnąl: szczyt techniki i per kilkakrotnego pobytu podczas W Haarlem, f k" . d ·e b d .

::;:;;:Z~d:~i~i;:::,;!~h N~~:: ~:::::'ic:ni N~:!:ą~::~~,::;;j ~ M n J A ~~'::: ~:hn;. :~;~:~;d~: mu chyba nie trzeba przypomi- 6 '''7·' . ł l' • ! ~amem si e,. cofa. Trzeba mim'} nać, że Ruth Sorel otrzymała I wielkie. Posiedli wnet kunszt wszystkie posiadane zalety

n w. ',razeme mUSla o )y!: I ~!j nagrodę na Międzynarodowym , I . t' "1 mieć tyle samvkrytycvzmu, by murzyns {lego anca, naJzawl' \\T nastf:pnym programie . konkursie tanecznym 1933 r. w szc ruchy i pas tych stworzeń, ~ jeszcze chcieć si~ uczyć \ pr/,c7 'Varszawie; ów nagrodzony ta· radujących się życiem nawet Kina" E u r O p a" naukę piąć się- coraz wyŻe.j. niec "Salome" powtarzała bo· •••••••••• 9 ••••••••••••• wiem u nas kilkakrotnie. Po ~_ na bagnistych grU/lltach torfo- Tamara Góralska.

tygodniowem tournee w Amery­ce, gdzie prasa uznała parę ta­neczną Sorel - Groke za zupeł­nie rewelacyjną w ·dzied7.inic nowoczesnego tańca, oboj-e wr6dIi via Paryż do Pol~ki, I gdzie postanowiii naskułek pro I pozycji p. MieczYl1skiej, u któ­rej w szkole udzielają zorgani­zować letni kurs taneczny, czynny obec ie w Zakopanem, Zjechało się z całej Polski

olwło 20 pań, przeważnie kie­rowniczki i nauczycielki szkól t~neeznyeh z Warszawy, Lwo­wa i Łodzi. Lekcje odbywają

się codziennie w godzinach ran I

lESZ odjazd 8 września Przejazd okrętem

-- NECJ -- K IR zł. 1.185.-'

CONTE-ROSSO 35.000.. ton

Informacje: Wag o n s - L i t s II C o o k, Piotrkowska 64.

.za. CUKIERKI

MLEKO-OWOC SUC HAR D 1009".-SOgros<y

t ..................... ..

Co Usłyszymy dziś grzez radio?

8,30 Gimnastyka i m~zyka ~ płyt. 10,00 Transmisja nabożeństwa z Lo

dzi. 11',00 Transmisja z Lipska "Die

Kunst der Fuge" Jana Sebastjana Ba­cha. W przerwie: pogadanka o u"two­rze J. S. Bacha "Die Kunst der Fuge".

13,00 Fragment słuchowiskowy z ko 'lnedji J. I. Kraszewskiego "Miód ka­sztelański".

13,20 Poranek symfoniczny w wyk. orkiestry z udz._ Grażyuy Bacewiczów. uy (skrzypce).

14,00 Koncert życz ClI •

. 16,00 Koncert orkiestry "Hejnał". 16,20 Becital fortepianowy. 1!l,<15 "Poeta - pisarz - myśliwy" -

eTuijan Ejsmond) - fizlcic literttcki. 17,00 Koncert dla letnisk i uzdro­

wisk. li! 00 Trflllsmi"ja z kolonji młodzie·

ży akn,(l fl1 lictdej. • 18,15 !\1uz)ka z płyt. 18,30 Cała Polska śpiewa - audy­

cja. 18,4;; Wielkopolska granica Niemiec

i Polski - reportaż. 19,25 Muzyka taneczna z płyt. 19,50 "Za morzami - u brzegów

łonecznej Afryki" - feljeton. 20,00 "Komendant w stosunku do

szarego człowieka" - wygłosi Kaden Bandrowski.

20,10 KoncUb' S)'mfbniczny' ol'kie· strv z ttd7,. Kazimierlla Wiłkomirskie­go' (wiolonczela). ·

21,00 Etiudy dla niedowiarków -wyk. L. Straszberg (fortepian).

21,30 Na wesołej lwowskiej fali. 22,20 Koncert orkiestry marynarki

wojennej. 23,05 Muzyka taneczna z płyt.

AUDYCJE ZAGRANICZNE Koenigswuslcrhausen (1571) 20,00 Koncert fragmentów z opero­

lek Jana Straussa. Londyn (342) 21.'10 Koncert (Uwertura "Agrypi­

na" Haendla, Symfonja Haydna, Sere· nada Warlocka i Sinfonietta Larssona) MęąlO!an ', {~8) 20.40 Dramat . muzyczny Zandonai

"Frauces_ca da Rimini". Rzym .(420) _ 20;40 Koricei'Y(M. in. uwertura Che­

rubiniego "Nosiwoda", Koncert forte pianowy Nr. 21 Mozarta, Uwertura McndelS$obna "Grota Fingala").

~Bódapeszt ' (550) 22,10 Recital skrzypcowy (Drobne

utwory).

Potężny dramat miłosny prod. 1935 I 36 p. t.

" W rolach gł6wnych: II ł l f N H ił 'f f §

ROBERT MO TGOMERY, LiC WIS SiONE FILM TEN STANOWI CHLliBĘ ,

Dziś i dni nastepnyeh! Początek o 12-ej

KINO

E Narutowicza 20

Pocz. 12. 2. 4. 6. 8. 10,15

Kino-teatr

(Piotrkowska 108) Początek o g.

Ceny miej~c 80 na porankI

12-ej

r.

(DZIEJE MIŁOŚCI)

Dziś o g. 12 i 2

l J~e[jalne ~oran~i WUYJł~ie mi~juft Dziś i dni nastepn,eh!

or.

AMERYK. PRODUKOJI. Nadprogram: Aktualności zagraniczne

Widownia idealnie chlodzona. GHny zniżone!

Do g. 7 wszystkie miejsca po

Na późniejsze seanse:

parter od zł.

w filmie telEx-iona"

Esther Rai lon w komedji .. Nadlali

AH&ilW._MkM1. -M*54::S&"!'n!PJ"M

Najnowsza 1 najweselsza komedja mu •. yczna p. t.

W rolacb głównych: prz~miły c .DICI(' ~.,WELL (znany z filmu

i męski PAT O'·DRIEN. Humor!

"Wondar Bar", piękna GIMGl:1 ROGERS Muzyka! Piosenka!

Nadprogr. : Znakomite dodatk.i '. dźwiękowe. Sala mechanicznie wentylowa'na

!8.Yn- "Gl,;OS PORAmo-" '- 'fft5 rJr. 204

IAPORSKt PRotUIt KAT!:' ZABIJA Budiellodzi r z. Gl Q$AKA.

.~ ..........•.......... , zaltal iui ODracowan, i wDoniedzialek. Drzedłoion" zosianie wladzom n.adzorcz,m do ' zatwierdzenia .

DYżURY APTEK. Dziś w nocy dyżuruj:} następujące apteki: &. rankidew1.;,!;'.I. (Sv..\.i"y Rynek 9), L. Steckla (Lh.anowskiego 37), R Glu chowskiego (Narutowicza. 6), Sto Hamburga i ski (GłóWDa 50), L. p~ w0wski~gr. (piotrkowska. 307), A. Piotrowskiego (pomorska 91).

Przgw.rócfnie skreSlongt:b przez fD'df€ję pozg€li na dom-pom­nik ilD. DlarlZ. Pilsudskieeo oraz lub.eolji dla liraig oeDjow~j

DODATKOWA KOMISJA PODO· nOWA. Jutro w poniedziałek .. 1;,)­kalu biura wojskowego zanądu miejskiego przy ul. Piotrkowskiej 165 urzędow:l.Ć będz~ dodatkowa komitjr, poborowa dla mężczyr.n uro uzonych w roku 1914 i starsq.yc.h, kU,rzy z jakichklwiek powodów nie stat-.rHi się dotychczas do pn~glą· cłu wojskowego i nie P'>sTadają. uro gulowanego l:t?imnku do shltby woj skovn j, a zamteszkują. na terenie 1 4, 6, 7, lO, 12, 13 i 14 komisa.rjatów policji. .

Donosiliśmy w swoim czasie, że ustanowienie w Łodzi nowego tymczasowego prezydenta, na miejsce dotychczasowego komi­sarza rządowego, będzie musiało pociągnąć za sobą cały szereg zmian w systemie obecnej gospodarki miejskiej,

a przedewszystkiem w strnkturse ustrojn samorządu

łódzkIego. Na miejsce rządów komisa­

rycznych ustanowiony został pre zydent Głazek, który wespół z nominowanymi wicepreZydenta mi już w najbliższych dniach tworzyć będą t. zw. prezydjum zarządu miasta. Oprócz tego roz· wiązaną radę miejską zastąpi mianowana przez ministerstwo spraw wewnętrznych tymczasowa rada przyboezna, składająea się z przedstawicieli czynnika obywatelskiego Lodzi.

Po zmianach w prezydjum na stąpią dalsze sm.lany we władzacIl, podległych prezydjnm zarządu miejskiego. Wiadomo już, że wszyscy człon·

kowie miejskich komisji i dele­gacji przy wydziałach i przedsię biorstwach komunalnych

tracą swoje mandaty, a ponowne skompletowanie tych instytucji odbędzie się w najbliż­szym czasie bądź to przez pre­zydenta Głazka we własnym za­kresie, bądź też przez radę przy­boczną·

Jednocześnie z pracami nad powołaniem nowych komisji

miejskich, komitetów i delegacji przy wy­działach - nowe władze miej­skie czynią już w chwili obecnej energiczne przygotowania do dalszego etapu ustabilizowania machiny samorządowej. Etapem tym będzie w pierwszym ' rzę­dzie nowy budżet mIasta, ułożony­

przez prez. Glazka na r. 1935-36. Preliminarz ten opracowywany jest na podstawie pierwotnego budżetu b. komisarza rządowe· go, który został, jak wiadomo, li­teralnie

zdewastowany przez większośe endecką,

przez poczynienie bezmyślnych skreśleń pozycji na najpożytecz­niejsze instytucje.

Otóż w nowym preliminarzu, który zostanie podpisany przez prez. Głazka w poniedziałek i tego jeszcze dnia przesiany urzędo.wi woje wódz-

. kiemu w Łodzi, jako wład~y nadzor­czej do zatwierdzenia - przy ­wrócone zostały, jak nas infor­mują, pozycja 50.000 zł.

na budowę domu - pomnika im. marsz. Piłsudskiego, pod­wyższona, została - zmniejszo · na przez endeków - pozycja

na łódzką straż ogniową, przywrócona została pozycja

na wolną wszechnicę polską i t. p., i t. p.

Prace nad budżetem zakończ0 ne zostaną definitywnie w po­niedziałek i po podpisaniu preli­minarza przez prezydenta -­szczegóły jego będą mogły być podane do wiadomości ogółu mieszkańców. (G)

Je~n~OJo~owe u[~wały prely~enta w zastępstwie tymczasowej rady miejskiej m.Łodzl

Jak się dowiadujemy z wiary­godnego źródła, w dniu wczoraj­szym prezydent Glazek zwrócił się do urzędu wojewódzkiego w Lodzi, jako do bezpośredniej wla dzy nadzorczej z zapytaniem, kie dy zostanie przez ministerstwo

zamianowana tymczasowa radn miejska Łodzi (rada przybocz­na). -

KLAVIOl "Rp. KowalSKi" u • u w •

BEZPOWROTNIE ODCISKI

ANKIETA O WOLNYCH LOKA LACH. Dowiadujemy się, ze mimo upływu prekl1lflyjnego terminu ua prze._ anie do biur meldunkowyCh wypełn.li'onych formularzy a.nkiety o wolnych lokalu.ch w Lod71ł, cześć '\';łaśeicicli dómów nie wyw'iązah się należycvd ze swych obowlazków i takich formularzy jeezC%e Irle na desłała. W zwią.zku z tem wydzi'al statystyC'Zny przesłał do opornych właścicioli domć.w specjalne 1IpOBl.1. _____ .., _________________________________ _

11~entI:a. N aJ.O'iy podkreśli6, te niedo bzynu>..nie ~rmłnu, wsk'azanego li monłełe d1a pr'Zel!ła.nła ,.,,-pełnion. kwt'stjonarjuszy, poeiągnie za !CI­

bą wysoką grzywn~ admiDlistra.eyj·

Prez. Głazek wsk~zał na to, że w tej chwili na wal'sztacie magi­stratu znajduje się cały szere~

aktualnych spraw, których nic chciałby załatwiać bez rady prz~T bocznej, lub co do których mm;i zapaść uchwała rady miejskiej, lub jej organu zash~pczego, t. J. rady przybocznej.

114-

OSOBISTE. Prezydent miasta., p, {ut. W ~aw .Glazek przymuje Jut-) resa.ntóW' W' pomedzłalld, ~ ł

Jutro nastiPi nominaCja wicepre~)dent6w i rady przybocznej J_ .tę iIowla .. ...." w,.. nIder opIaJodawao - _ałte.,..

aJeddalek, • Ił. .. .....1108& M.DO 1:82 lale OIlonoue ..taa.ą lIMłaDIe aomlnaeJa edoDk6w DombIaeje włeeprezydent" łJm racIJ pnJboemej Dl. Łocbl,)d6· CZUOWJ'cL ... będzłe ....... ~Ie et.

"4łki cel Kod&. ~ do 1SeJ. . .

a:~~~ N~ := Pmłl[1li DOBDlQJI-liOOII811 d& krakowakł t;. ........ ..... Delegacja .łajclclelł nieruchomości u praz. p. Wł. ~ewies ~eIhIł W' .... Glazka ~ó~e~!~~A:-b:::H=':~: . ~ ....... ~.,.,..., bdl ... nII'ADiI woCłoe~ walca. pismo, W' kt6rem kOmUDlku-· Głub ... a" Do ..... ..,łNIIII l Ił~ ... oclroczenie po.

Rozsądny Ojciec

je mu, łt objął 1II'Iędcnraołe. ł prOIł ~ .......... ..... ......,.. nWt _ tenDie Ja.

(). współpra.eę: W odpowłedzł - to cbamo6eI w ŁodrJ, ttdni paed ..,... .... Ji. al .. CD.SD wpro ))lsmo p. WOJewoda. łódzkł prseełlll ł . . . .

Panna Broncia Wo(hik'ówna liczy $Obie pi~ latek. ChellC Je; ofiarować praktyczny uporni· nek, tatuś jej, p: Józef Wodzik. robotnik portowy w GdylJ1!i, za­brał ją do kolektury Loterji Państwowej, Rdzie Brońcia wy ciągnęła sobie ćwiartkę losu

W odpowiedzi oświadczono ze strony Ul'zędu wojewódzkiego, że sprawa mianowania rady prz~' boeznej Łodzi zostanie przesą ·

dzona w mInisterstwie spraw wc wnętrznyeh juź w niedługlm czn ale, w tej chwili trudno jednak s eałą dokładnością określić, kic dy Domlnaeja ta nastąpi. Wobec tego Ul'ząd wojewódzkI w Lodzi wyjaśnił, iż do czasu powołani:! rady przybocznej prezydent Gla­zek ma prawo podejmowania wszelkich uchwał w zastępstwie tymczasowej rady miejskiej, jed· noosobowo. (g) ....................... ,

do p. woj~wody Ra.czkiewt~u pl. ołyk IDU aereg po.taIat6w_ ~ .. w: Łodd przymClllU ka smo, w ktl:rem ptsze, co następuje: Mo in. włddeIeIe aieraeIacJm_ nalhacyJDO. w~ego.

Potwierdzają~ odbiór pt8ll1& ~ ci Wlbzal .... tradn .... Jakle Paw. Gła- obłeeal spraw~ ~nar~z;tlka. ~ dn~ 24 . Jipea r. b; ~POtykaJlł przy prZ}ł,czenłaeb rozpa~ i adzien~odpowiedzi Sptesrlf) złozyć panu naJlSerde~J " . • f'ZC moje gratulacje z powodu obję I wodOCJłłftowycll, ~~e ....... stow •. . włuDo6ci aieruchomeJ. ('ja stanowiska. wojewody w prut&- ne SIl z włębHml wydatkami t ...................... ..

ryn;t ~odzie ~o~e oraz. ~pe Delegaeja proeiła p. pr.,.taJ Wlltente Go o swoJeJ całkOWItej go t b od1Jił' to, b 1) towośct współpracy dllt dobra pań. a, a y zg. SIę na • y f>twa i powierzonych mU woj&- domy łódzkIe, -które Ole zostały wód7.tw. jeszcze skanalizowane, mogły

(-) Al. Hauke - N owak być już teraz przyłączone do o wojewoda.. gMlnej sieei kanalizacyjnej, 2)

iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii na prowizorycme przył,czenie

TELEGRAM Z MOSKlVY Sygnalizują z Moskwy o niebywa­

łym sukcesie filmu p. t. "Harmonja".

PP.CII SĘDZIA: - IId _owa tutaj! Czy

ale .. 6deDI ~da.... te . ale eheę p twtaJ wlęeeJ .... ue

OSKARtONY: - Tak, panie sędzio. Ale poUeJauł me eheiał ~ lo awie­n'JE•

Do WIEDNIA zł. 95. Po filmach sowieckich, imponują­cych surową epickll formą i stylem ży­ciowo - realistycznym, przyszła kolej na sowiecką komedję muzyczną, so­wiecki JlUmor, pogodę, śmiech, muzy­kę i taniec.

ł WY[I([lKI - od 3 do 10 sierpnia

Do BUDAPESZTU

Kinu ,Europa", gdzie ta najnowsza sowiecka komedja Dluzyczna już wkrót ce będzie wyświetlana, należą się sło­wa uznania za sprowadzenie do Lo­rlzi filmu, przypominającego wyświe­tlaną u nas z olbrzymiem powodze­niem komedję owiecką p. t. "Swial się śmieje" .

od 7 do 14 sierpnia zł. 195.

Informacje WAGONS-LlTS II COOK, Piotrkowska 64.

" 'I ~ > • 'j' " ::",'. " ,': ". "

nr. 23.864. . -I oto zdarzyło się, że w ciąg F"~~~~~

nieniu n-ej k1asy, dnia 19 lipea •••••• ~ •••••••••••••••• ' r. b. ba nurne!' ten padła WY' grana 100.000 zł., za S1woją więc ćwiartkę Brońcia otrzymała \tV Ujęcie sprawcGw dyrekcji Loterji Państwowej 20 napadu na dozorcę tysięcy zł. i stała się posażną I panną. I :; ' Jak już don~siiiśmy, za dwo

Brońcla' · nę(łzie grała, natura 1 ma opryszkami, któr~y na pod­nie, dalej i jest pI'lZekonana, że ~ wórzu domu P!zy ulicy Zakąt­sZlCzękie Jej nie opuści. Wjelk':e neJ 68 dokonah napadu na maI

. nadzieje pokłada zwłaszcza w żonk~w Wla?):sława i Anielę I dodatkowe~ be.zplatnem ciąg Szm:Jdó~ pohcJa wszczęła po-

nieniu gwiazdkowem. szuklwaJllia. ................ ~........ W wyniku dochodzenia WC'ln

KOloo,-a oadmorslla raj ujęto obu zuchwałych zło n czy6ców, któiymi okazali si~ W Ostrowia przed Karwią 26-letni KazillIlJierz Kozłowski, 7

Zapisy przyjmuje p. Ejzenberg, zawodu szewc (Lipowa 44) i 37 ul. Wólczańska 21 w Związku letni Włady&ław Kaczmarczyk Zawodowym Nauczycieli. ' Tel. robotnik (Lipowa 48). 157-66 codziennie od 8.30 do J Obaj zosłali 'J~adzeni w areS7

10 wiecz. cie do dyspozycji wład1.. (p) •• rR_ ...... ~~ .................................. ~ .. WCW_=&5~;Al~.aczcz .............. tUF.~!Gg .............................. upr.-..... sm ... ~~~~m·~.~~~

Grand-K i n o Dziś i dni nastqpnuch I

Potężna epopea romantycznej

miłości WSZYSCY bUDZIE SI\ WROIiAMI W. rolach Heleo 'liweluetres l" HDah 1111111-8ma Nadprogram: Aktualn~ści P. A. T. głownych: II W Pocza,tek o godz. 12-e]

r'tr. 2{J~

Przy zaparciu stolca, wzdę- PR ciu brzucha, łagodnie .działają-ca naturalna. woda g o r z k a "Franciszka. Józęfa" daje " , łatwa wypr6tnienie, uwalnia Joł organizm od pozostałości w je-litach. P V t a i e i e się lekarzy. ........................ Fellelon -----

!S.m.--- "GL"'OS ~ = 1B_. __________________ ~~

CA ZED ORCZ El podpisano nOlDinatje przewodni,(IQtgt:b­

komisji obwodowg,b

Pożyteczna działal" ność

Rodziny Legjonowej Szeroki ogół miel>zkańców m. Łodzi

nie słyszał o "Rodzinie Legjonowej", dlatego też ' zarząd tego stowarzyszenia

Okręgowe J{oomisje w ciągu ' ; zarządu miejskiego, kt6re mis w Łodzi; piąieK, dnia f \·si'erp pragnąc zapoznać ogół obywateli o ce­dnia wczorajszego ustalały listy I nują po 2 członków i 2 zastęp nia r. b. na zebraniu plenum lach i zadaniach Rodziny Legjonowej przewodniczących obwodowych ców dla każde.i kom1sji obwodo izby nemieślniczej w Łodz1i, posiaoowil wystąpić na łamach prasy kowsji wyhorczych, któll'ych w wej. zaś w sobotę, dnia 2 sierpnia z g~rśeią informacji. Nie od ~zeczy b~"

POdręCZny słOwnlCzeh samej. Łodzi będiie 204, amia . Skompletowanie komisji ob · wyZIDaczel}i zo~tanil , delegaei ' d~ dzłe powiedzieć o tem, że do tej pory k 'rlowicie: 69 w okr~u nr. 15, 68 WOGowych nastąpi ostatecznie kolegjów przez wydzi!~ woJe- :~czebność członków Rodziny Legjo-

polityczny dla amery an. w okręgu nr. 16, .67 w ~kr-ęgu w ponied~ .. ·ałek. w6dzki w zastępstwie rady miej no~ej p,rząr~ła iuż 300 osób i że Publicysta L. Rosten w oowojor n,r. 17 i 69 W okręgu nr. 18, w ., 'ikiej. , , ' ." , ", ,.' "i"',"'ll""'" :Jiczba, ~ stale wzrasta.

ś i N R bl''' ł lJ ś' b' . . . ł'd Jak nas infQrmują, ioczą się ... ., *' I·" ',: " ,,,, Iato~ym , ce.l~lll, stowarzyszenia jest skiem pi m e "ew epa lC og QS CZę CI, Q eJmuJąwJ powIat o z już obecnie prllce przygotowaw ... ~. . k t li .. llllstępUjący słowniczek poUtyezny, dla ki. W ': dO ..' h" ~, " ' ,', < " " . ' 1, .. ,...".~Je op.w !l, coraz o cznIeJszą Amerykh Jak sioę dowiadujemy, wczo- cze do podziału miast na obwo ,p , /lny<: . ~e2f n.~~" wyJIll~, ~ęszę , bie4nycł1 . rodzin po zmarłych

L (Am dy g~{)!'owania do senatu, Obwo kac.h. wyborów:; !Il~ qe1ęgatQ,'ll,. ,. w 11Ib ,niezdolnyeh do pracy legJ'onistach,

A. F. O. F.. erykaóska Fede·. raj w godzinach wieczornych . ł b O . ó dów tych będzie znacznl'e mnie)' un.JI zw. zaw prac. umYli owyc kt.Óryeh szerem coraz to pustoszeJ'"

racja pracy) - rgamzacja, kt fa 0- przewodniczący OkI'ęcrowych lro . D- .... . El 'prawdopodobnie k'lI,ndziesiąt, dla okręgu m. 16 podau9 lJlyl- pozostawiając niejednokrotnie wynędz

g!asza strejk po Jego wybucbu. misji podp~ · ali już nominacje Ił. dyź łączna liczba uprawnio nie ną.zwisko delegata Kn.vc, hal- niale gromadki ...,..ch naJ·bliższych. BOLSZEWIK - Każdy, kto nIe na TVl'zewodni b' t ., 'J _.,~

t" czącyc q zas ęp- nych. do głosowaia do senatu ~kIi,'~go Feliksa, 00 nmiejs%ym Spełniając powyiuy cel, zarząd VI zgadza się R zdaniem WilUama lłan· cl'Jw wspomnianycb komisji ob- ; . - . ' -~ dolpha Hearsła. d h N' t t n ,e przekracza 6.000. Re)estra' prQStuJeII1Y.. ptawuym rzędzie przyehodzi z pomo-

DEMOKRATA _ Patrz: Republika- WO. owyc. omlI~acJe e zos a- cja ~yborc6w do senatu' zosta- CIł doraźną rodzinom zasługującym na ły jeszcze wczoraj przesłane za ' ł k' " Dl I dl ' I kó nlo. . t ..... a za -ouczona wmoraJ wlecz o' 112 .y a ' "z on w' popar#t: w' postaci talonów tywnościo ID reso ... anym. . 're' b kł d l' b ' . (; ,. "", U . '. '-ch" pobieranych ze spółdzielni "Fe·

FABRYKANCI BRONI - Pahjod, N l '. '. ,. '1 m, o a na JOZ 8" upraWlIllO .komisJi ':'W-y" borc"%'"ch ~J' którzy cbq Dam sprzedawać karabl~" t a

8gezy dzazna~~yc, bze w ?TYs, . nych , wyborców ustalooa b~d~ie ., ' ' deracJa~. PozateD;l W; wyjątkowych wy

ar. Dr ynaC)1 wy orczeJ WO ' t . tr· P' . . .. , . .. . .. ", ,.. . ' " ' pedka-I. zarzad przychodZI' z pomocą w celu obrony przed obeemi potęga- , . za elU JU.o. race spIsowe wy Na. , po'dstawie art.9l' or<łyna .... .. Ó dali już bec osób, ktore bez dostateczn{)· " r '6" . ' . ł . k . . gotówkow". Z pomo..-v stowarzyszenia mi, kt rym sprze przedtem ar- . dr '. h l . ,o (; 'seJmowyc 1 są, ja ,JUz cji wyborczej d() "sejniu mm'!- .. -J

maty odgO ~sbPra~vlek lwl':ema ~c y ~ Sl~ pOti,nv'a1iąmy,. "w .pełnym toku. , ' korzystają również rodziny, zamiesz-u OWląZ U uczestmczema w .. , ',,' ,,' - ster spraw wewnętrznych wy kał

HISTORJA STAROŻYTNA - Patn: h k . .. , b h 1)~~<Z+~~~'-l>~~~O~':' I',"";;",", '" dał ~arządzoo.ie . , • .~.. e poza. terenem m. Łodzi , tym to RozbrojenIe. pracac OrruSJI wy orczyc , -. ., . k tów .::.. ; ~ SP:~1:~ , Jk~l ;zarządprzekal;uje każdego miesiąca

IMPERJALIZM _ Dążenia sąsiada, stosowa.na: b~dtie kara w wyso' -,~ ' . NArirlJ."[ BLE·U l osz po,..,rozy .. cz qn w o, pewh~ zapomog~ pieniężną. kośc.· 50 ł K t k ł' "li I mis'J1"i wyborczych.

I d Ż nI któ I l z. ara aa, na ozo· Dzięki udzieloneJ' pomocy przez pa-:::,;e :::~ą ~:gr:::~ą~e 8 ę na dwukll'otme przez przewod· de J(.wo.Y Ustala ono WYSKOŚĆ ajet 'i na wojewodę łódzkiego, zarząd Rodzi-KOMPROMIS _ KapltoIaeja pracy niczącego komisji okręgowej, PERFUMY. ·PUDEI.\": KOsztów podróży sędziów, ,pel- ny Legjonowej mógł wysłać w r oku

przed kapitałem. poci~a za sobą 'utratę m:lnda~ i WOOY KOtON/Klf'riiących" run'kcjc ' pł"zewodniezą"i' 'bieżącym ponad 20 dzieci, potrzebują-' KONSERWATYSTA _ Człowiek, tU. cych ' okręgowychkomisji' wy. cych rlttą.nku · dla,zdr{)wia, na kolonj t'

który jest pełen pod:łlllro d1a rewolucjo IlDnemi słowy - za nieprzy' c. ....................... . borczych, komisarzy :: ''Wybor, ',: letnie. :iRównięż życzliwe poparcie znaj nistów w sto lat po Ich śmleJ'el. Jęcie mandatu grozi. conajmniej mych" członKów ' OKręgowych duje .stowarżyszehie w zarządzie m.

KONFERENCJE MIĘDZYNARODO· kara 100 zł. Dalsze wybory · komti'sji wyborczych ·oraz prze- I,odzi, który w wielu wypadkach przy

WE - Zebrania, na których męto:me Je(fnocześ'I1ile wdJniu wczorai delegatów wodniczą~ych i członków obwo chodzi z pomocą Rodzinie Legjonowej. stanu, wiedząc, że coś jest nie w PO' szym wyznaczone zostały pierw dowych komisji wyborczych.. Ta szczytna i budująca praca, o· rządku, zgadzają się co do tego, że nie S~ konferencje z nowomiano, DfllszE:' wybory delegatów do Członkowie okręgowych ko- parta jest w lwiej części na wpływach można nIe Da to poradzi~ wanymi przewodniczącymi j :lhęgowych kolegjów wybor misji wyborczych, którzy utrzy- ze składek crlonkowskich od tych,

LAISSEZ-FAIUE - TeorJa, podług zastępcami obwodowych korni· czych odbędą się we wtorek, d mują się wyłączntie z zarobku którzy zrozumieli potrzebę otoczenia której mozna przekszłaleiE lodzl w ba- sji głosowanl!'a na przyszły pią 30 b. m. w radzie izby adwokar dziennego i udowodnią utratę opieką najbliiszych, bohaterów walk ranki, pozwalając Im się lIaeboW7Wa~, tek, dnia 2 sierpnia r. b. od Ic'eJ i Il'adzie izby notarjalnej w tego zarobku IZ powodu pracy o niepodległość Polski. jak wUId. godz. 18 ~z. w sali I sądu o· Warszawie, w stowarzyszeniu w komisji, otrzymują za dni Wiele jeszcz& trzeba podjąć trudu

MURY CELNE - Jed,..a 'orma ID- kręgowego w Łodzi. Na konCc. inżymierów i architektów w 1..0 rZieCZyWiste.J ,prracy w komisji i zabiegów,. a~y ~prostać ws~ystkim gerencJI rqdów. umawana przez rencJach' tych przewodniczący dzi, w stow. techników w Lo djety dzienne w .następującej P?trzebo~, Jakl~ SIę. wytwarzają skut­świat f1nansoW7. komisji pouczeni zostaną o Ich dz<i', w stow. "RodziJna Policyj- WysoKo'śd: -'ctłonkowie . ok'ręgo- ~lem zWIększaDla , su; O~ÓQ potrzebu-

N. R.,A. - Plan, maker a!l eeła pod . obowiązkach. na" i .zruszeniu. kobiet tydow .... lVyeh - komisjhwyoorcz.ych ~10- )ącyc~. .. ;< '

niesle1lle eeu I arobk6w; powiódł dę Obecmie pozostały .'(10 ułote skich' "Wizo"; w środę" dni9 'zł., I pr'zewodmczlley 1tóIil.isji wy' - .rJlzeto. tą dro~ nrzą'd RoCkIar Le­w 50 proeeataeb: mamy ~l'IIIl wpase nia listy człO'l1ków i zastępców 31 b.m. w radzie izby lekarskiej borezych _ 4 zł. i członkowie gJonoweJ apelUJe do s~oleeze~s~a ceny. obwodowycn komisji. Praca b w Łodzi; w p;.ątek, d. l' sierp- ()bwodowyeh komisji wybor- łódzkiego, aby przez zapI~yw.ame SIę

POKÓJ - Przerwa w dzłalanlaeb naleiy do staros'lwa grodzkiego zby przemysłowe; '" handlowej b' _ 3 ł na członków stowarzyszema l współ-wojennyeb. czye ~ . pracę z aim, przyczynili się do zreaJi-

POMOC RZĄDOWA - Pleahtclze • zowimia jego' zamierzeń. publiezne, które IW! na pl'SCdslęwzlę- lDksDSOW~ • . gcie':zki morskie Zapisy Da czlonkcSw przyjmuje Ie'

cia prywatne. I kretarj-ar ~t~~arzj'rszenia ~ środy i piąt PROSPERITY - Waruald, które wzdłuż -wybrzeży ' motza ŚRóDZIEMNEGO · ki od god%. 18 - 20, lub sekretarjat

podobno panowały w SiaDach zjed-I . . - . Zw. Legjon., w lokain, przy ul. Sien-Boczonych przed rokiem um. . ! FRANCOPOL -Warszawa~ Mazowiecka 9. kiewi~a 37, tel. 125:.06. RÓWNOŚĆ - Pra.wo, które konsty- j , ,. "" .' . . " .., :,' E,

toeja przyznaje zarówno bogatym, jak i biednym, zarówno białym, Jak ezar-' 1~1l11ł .- JlliIJI"1U' Jr. nym - do kllpanla ę w szampanIe Rozruchy w Nantes ' .. ,.. .., r.a JI DJ.łIl

L "BOBA'SEK*" " W 'TEATRZE LETNiM . W DAWN. "BAGATELI".

i spędzania zimy lUf łłiwierze. c...- - ;:

REPUBLIKANIN - Patrz: Demo-krata.

SYSTEM BANKÓW PRYWATNYCH - Rozdział dochodów narodowych po między banki. URZĄD IMIGRACYJNY _. Urząd,

który n~e dopusz,cza do imigracji. WOLNOŚĆ MÓRZ - Prawo cią­

gnięcia: zysków z 'wojny zapomocą

handlowania ze stronami prowadzące mi wojnę, tak, aby żadna z tych stron nie mogła nam w tem przeszkodzić. WOLNOŚĆ PRASY - Setka ludzi,

narzucająca swą opinję stu miljonom. WOLNOŚĆ SŁOWA - Prawo dozwa f

łające być' jednego zdania z tymi, kt6-rzy określają co to jest "wołność sło­wa" i co to jest "bunt". WŁASNOŚĆ PRYWATNA - Świę­

ty, nietykany trusi, ustanowiony przez :Soga, biblję i kancelarję sądu najwyż.'

szego. WOJNA ŚWIATOWA - Preludjum

do przyszłej wojny. p-rzeci wko zarządzeniom oszczędnoś ciowya. rządu zostały stłumione przy pomocy konnej policji, rOZpt~dziła demonstrantów.

: .... :.t ' -'~-:.' '.' .' 'NajQlUej s~.ędz.imy :wiecz6r niedziel-, ny w Teatr~~ Letni.m (w daw_j "Ba­

gateli", Piotrkowska (4) na farsie Ar­nolda i Bacha "Bobasek". Jej kapitltl­

., '._1, .. , ".. n!! kalambury i pr:2:ęzabawlle sytjlacjc . . ... '. groteskpw,e ,.,~ywo~ują · Jsłn.e huragany

.. ,,<ii(:::';ł,::':'Y Śmiechu, wśród publiczności oklask\l­

t··;'~ . "'!o

" jącej koricetto\vągrę artystÓw.

BODO W HELENOWIE Dziś, w niedzielę, o godz. 8.45 ~' i ecJ;,

odbędzi'i się w parku "Helenów" jedy~ n., występ świet~ego aktora Eugenju­sza Bodo/'cieszącego się w całej Pol-

.':~: si!e" ogromnem powodzeniem. Ponadto wystąpi ~lubiona artystka Stefcia Gór­ska, doskonała artystka teatru "Ban­da". Wstęp do parku już od godz. 2 po pop., gdzie przygrywa znakomita or­kiestra symfoniczna pod dyr. S. Pie­truszki. - Bilety sprzedaje kasa Fil­harmonji oraz kasa parku "Helen ów".

"TEATR LALEK" W KOLUMNIE Dzisiaj, w niedzielę , o godz. 12-ej vi

południe odbędzie się w lokalu "Fe­miny", (przy stacji), wielkie przedsta­wienie "Teatru Lalck" dla naszych mi

która lusińskich. Przedstawienie połączone będzie z zabawą. W programie wesołe piosenki, bajki, konkurs taneczny 1:

Z ł6dzkich ekranów. d .... . ~AN~S~I-NowYnLMI !~.I:~.~,I .•• ~m.~ ••• ~ •••••• I •• _ •••••• _ •••••••• ~_~ •• ~g. ~~~lm~m~p~zlmhl.W~~p

Casino w~f~;~a Hj,~~~i~ z qużem · ' CONSTANCE CUMMINGS, RUSS COLUMBO W filmie TEATR ROZMAITOŚCJ powodzeniem p ii}lmy romans miłosny p. f. "Vanessa". Kiedy się ogląda te,n C I E n I E B R D li D-'W 1\ y U Ostatnie występy Ludwika Satza. \\ f1lm ogarnia wIdza niezwykłe wrate-nie... Niew~tp liwie zawd:o:ięczać to l dla d;;ieci". nalety w pierwszvm rzędzie wspa- I Dziś, początek 4.30 i 9.30 wiecz. o niałej trllg1czr.e Helen Hayes oral5 godz. 4.30 pop. "Próżniak". akcji, Jdóra w ciągu c:ale!!o filmu NASTĘPNY PROGRAM GRAN'D~KINA I ;.....---~~-------trzyma widza IV napięcłlt Frapujący '. ' Ił! nn ~ óIlI" ~cenarjusz przedstawili romantyiizne i ..... _.~ ... _IIIiI ... IllliiIlli ..... Iii ............ __ ••••••••••• IIi ..... ___ IłUłi1 u"~ dsieje miłości. HeTen Hayes stanęła J ' f • lt · na najwy.f:szej wy'ynie swej s:;!ul(, j OZiha PlłSU~~n~~g~ a Montgomery okllzllł sie iei najideIlI· lJlie,iuym partnerem , Konto w P.K.O. 444.

c z I • I JE

panować muszą we wszystkich hotelach, pensjonatach etc. Jak się dowuaaujemy, urząd' trawy pow~nny być przechowy. WaŻlJlość świadectwa musi

wojewódzki w Łodzi otr.zymal wane w oddzielnem, vridnem j być stwierdzona przez lekarza w dniu wczorajszym rozporzą- dóbrze przewietmomem pomie- urzędowego przynajmniej co 6

dzenie ministra pracy i opiekj J szczeniu. i miesięcy.

społecznej w sprawie przepisów 'V ciepłej por~e roku w kuch Dalej rozporządzenie nakaz~l sanitarnych dla hoteli, pensjo n i pomieszczeniach do prze- je, by bielizna zakładowa . zmie natów, zajazdów d pokoi ume- chowywania artykułów żywnoś· niana była przynajmniej raz na blowanych, przeznaczonych do ci powinny być okna zaopatrzo tydzleJl, a każda osoba przyby­odnajmowania na l{r6tkotrwały ne w siatki, zabezpieczające od wa.jąca do zakładu powinna 0-

pobyt. much'. trzymać czystą bieliZlTl«: Doście Rozporządzenie to nakazuje, W hotelach', njazaacli', pen- lową i ręczną.

by w miejscowościach zaopa'/ sjonatach wolno zatrudniać tyl W każdym zakład'zJfe powin­trzonych w urządzenia wodocią' ko osoby, które przedłożą świa na się ma,;dować księga zażaleń gowe i kanalizacyjne, wym~enio I dectwa lekarsk~e, stwierdzające, o stronicach' ponumerowanych

ne zakłady mieściły się wyłącz l' że nie są dotknięte żadną z cho i oparafowanych przez władz~ nie w budynkach, posiadają rób, wymienionych w ustawie nadzorczlł'

c~'ch te urządzenia. o zapobieganiu chorobom zakaź Winni prz, kroczenia powyt-W ilnnych miejscowo~ciacb nym, anli chorobą weneryczną, szych przepisów pociągani hę·

mogą one być zakładane tylko zaraźliwą lub odrażającą choro l' dą do odpowiedzialności, a za w budynkacll. ktoce posiadają bą skórną. kład będzie zamknięty.

Nr. 204:

Poradnia la Pożyteczna inicjatywa pracownif'ÓW instytucji

ubezpieczeniowy~h

Po .r~organkacJi pom.ocy le' f stytucji ubezpieczcll społecz karS~leJ w u~zpt~~czalm spo~e. I nych w Łodzi otwiera stałą po­c:zneJ w ŁodZI, WIelu ubezplc ~'adnię dla ubezp·cczcnycb. Po czonych nie 01 jentuje się do radnia ta czynna b~dzie co kładnie, dokąd ma zgłoSli'ć się dziennic w godzinach wieczoro ~o porady or~z nie wi.e, cZ,Y i. 'W wych i udx/'elać będzie bezpłat­JakIm zakrc!:le nalezą SIę Im nycb portld w zakl'esie świad najr07ma:tsze świadczenia: cze-ń we wszystkich działach u-Cele~ ułat~enia, ~ezpieczo bezpiee~Ji. Inkjatywa związ.ku

nym oTJentacJl w zawiłych prze spotka s'ę niewatpIiwie z zasłu pisa~h ubezpiecze~iow~h, j~2< żr'!'''lTI życzliw~m przYJ~cJCI1l w P'crwszych dmuach !lerprull prZlz szerokie rZCS7C pracowni r. b. IZ:wiązek pracownik6w ,in cze naszego miasta.

RUlIlemnia ruMf planf8[JinJ[~ domagają się związki klasowe robotników

.ezonowych w l'btln wezora'Jszym _ delegaela reg postulatów. M in delegacja po­

Idasowych zwązków zawodowych Od ruszyła sprawę przedłużenia' tygo­była konferencję z naczelnikiem wy d!'Ja pracy do 6 dni sprawę zr6wna dzła~ planlaeJi miejskich, ~ RG-

1

nfa okresu pracy kobiet, zatrudnto gOWlCzent, któremu przedłozyła eze nych na plantacjach, które dotych.

dostateczną ilość wody. Wysokość pokojów, kt6re po

winny być suche, dostatecznie

oświetlone oraz mieć należyte

nrządzenia 'do 'ogrzewanJi'a: j

przewietrzania, powinny wyno· sić co:najm.niej 2,5 mtr., a ilość

powietrza przypadająca na .led ną osobę 15 mtr., sześc. $0' an~ i sufity powinny hyć malowa· ne jaS1l1ą farba klejowa luh o lejną· . \ ,

ORY , t'ZM pracują pO 3 i 5 doi w tygo-

"Ap 'u ~~~a!ski" P O T i -woń dniu.

wystrzegać sIę naśladownIctw. Po.zatem ~etegacja prosiła o PI'Z1. znaOle !lrT.eJaz:lów tramwajOWyCh

il. ranciSlha lUlU dl r M" eoo do miejsc .. pracy dla robotników plantacyjnych i zwiększenie liczby zatr~dro.cnyr.b, zwłaszcza przy bu­dOWle parku LuJowego na Polesi1t Konstan fynowskiem.

,\' pOKojach muszą DyĆ umy­

walnie z wodą biefącą w bu(Iyn

T<:.Ich nie maJących urządzeń wo oociągowych %biornl!ki wody pny umywalniach' powinny być

stale zaopatrzone w aootałe(lzn1ł ilość wody. '

Temperafura w pOKojacl1 nie może wynosić 'Limą mni'ej nu 18 sf. C.

Kuchnie w lioteiacli' ł pensjo natach powinny być 'oodzielone od pomieszczeń' mieszkalnych, a osoby w niej zatrudnione, mu szą nosić białe fartuchy, sięga'

,iące po szyję, zapmane z tyłu

i na głowie białe czepeczki. -Artykuły żywnośoi! i gotowe po·

Fundaeja ta powstała z funduszów społeczeństwa polskiego dla uczczcnla i utrwalenia pamięci l dzialalnoścl

wielkicgo polaka l prawnika ś. p. Franciszka Nowodworsltiego, zmarłc­

go 8 sierpnia 19%4 roku l celem jej jeat popieranie łwórezo§cl naukowej polskiej y ddedzlnIe nauk prawnyeh l Ipolecznyeh oru troska o ezysto§~ I rozwój Ję%Yka polskiego y lej ma­terJL NaJbUt5zym eelem tej InlltytucJI Jest przedeWllz;ystldem opraeowanle l wydanie polskIego słownika prawnl­• ego. Dla wykonanła tego zadania pOWlltał komitet redakcrJnr. do któ­rego nalełl\ naJW1bltnleJsl prawn1q polsq ID. la. adwokat Leon I'łowo­

cłwonkl, wlce-dzleku radf adwokac­kieJ w Wuuawle, prof. anłY. b .... L Grabowakl, aędda L l'f. Kona, a4-wokat Aleu. MogUn1ekl I la. Komitet reda.k.eyJnr de praer nreJ Jut pnJ­

stąpił. Z wIelklem zaelekawlenlem śwfat prawnlezy oezekuJe ukazania Idę pierwszego dzieła fuodaeJI, ddela mo­gąeego mleł głębokie znaezenle dla potytku ogółu prawnictwa polskIego,

W związku ze mUtaniem się ll-eJ roeznley śmierei Nowodworskiego I •

D%lutem nrzftbt-' nluco nkazanlem Ilę nakładem fundaeJi bro I ~ ~ ~ IIznrkl, poświęeoneJ wielkiemu zmarłe-Straszny finał bójki mn, jego dzlaltdno§e( I twórczoścI,

wal'to poda~ kilka danyeh na temat, W domu prrzy ulicy Zagajni I klm był i. p. Frandszek Nowoowor­

kowej 89·91 syn lokatora, 16 ski.

§ci działacza społeeznego. Jego uzdol· nienia Iltcrackie pebały go na drogę publicystyki, a nawel twórezośel poe­łycldej. Jednocześnie z olbrzymią pra­cą na niwie społecznej, prz;y wielkiej praktyce adwokaekiej, Nowodworski stał się redaktorem "KurJera War­szawskiego" I kierował tcm pismem przez llzereg laL

Jako dzłałaez nlepoct1egłośelowy 1l0-

stał TV roku 1899 osadzonr w qtadeU warszawlkleJ, a następnie w wlęzłenla poIltyeznem pelersbursklem I wreuele muslal dsfen~ 101 wygna6ea • Zmarły był ezłonkJem pierwszej I

drn«JeJ Dumy rosyJskieJ, Idzie nIe­ustannie walesJl a _dzwy-Jnemł

zarządzenIami admlnłstraeJl ros1JskleJ I stal lIłę jedDfDl • głównyeh II1Itor6w proJekła II1ItoDomjl b. lUóle8łwa Poł­sklego.

Po wyt;1leh1l wojny hrlatoweJ No­wodworski roswInął sUn, ateJę y kle runku odrodzenia wolnej, DlepodlegteJ Polski I oddawal lIfę ealkowlele praey obywatelskiej ł polltyezneJ. NIe­zmordowanie praeował w eharakte­rze ezłonka Centralnego Komłteła Oby wate'sklego Kr. P. w RosJI.

Jni od r. 1915 objął Itanowlsko ezynnego ezłonka KomUeła Narodo· wego w Wanzawie.

PoWJ'6elwllzy w 1918 roku do kl'llJn zostaje powołany na prezesa fi Izby karnej slłdn nAjwyższego I y 11122 ro­ku na plerwszeg6 prezesa tej najwyż­szeJ lnstytoeJI !lądowej ~ Polsee; z ea­łem zamiłowanIem I pośwl~ui tm pla -

stował swój wysoki urząd, aż do cbwi- W o!lpawh!dJ nacz. Rogowiez 0-li jego zgonu. ~ . ~ Zmarły m. in. był przewolłnlczącym .. Wlal ezył, że mógłby conajwy7.eJ

uwzględnić postulat w sprawie prze trybunału stanu, prezesem wydziału karnego komisji kodyflkaeyjncj R. P. jazdów tramwaj1)v,rych. Inne sprawy I wyr6żnlał Ilę na pola ooukowem i muszą być załatwione przez prezy­IIpołeeznem. Brai ezynoy udział w tlent( Gazka, z którym 7~ p. IW

czetnik juz odbył roxmowy. rc'iżn1eh lnstytueJaeh naukowyeh I lipo ł~znyeh, tak krajoW1eh Jak I zagra· W obec tego d'elegacJa związ1tg ~ nleznyeh. świadl.'zyla, iż powród d'o tych po-

S. p. Nowodworski był wielkim slulat6w n·l kouf'!:encji wszystkicli prawnikiem, a przedewszystkiem mllo- związków Za\VollQlvych z prezyden­oŚnIkIem OJezyzny, za kł6rą waleZYł/ tern Głazklem która odbędzie się we rad~ I esynem. . wtorek, dnia 30 bm.

Dr. A. A.

I~ra~lionemi Jlolerowi pieni~~lmi zapłacili mu złodzieje za kurs

Przed są(lem grodzkim stanęU trzej mieszkańcy Chojen: Kazimier:i; Humet, Antoni Oelecki i Stanisław Krajewski, oskarlenł o okradzenię szofera taksówki - Roberta Zyn­dermana.

Gdy Zynderman zamierzał wyJś6 z samochodu, by rGzprawić się , nieuczciwymi pasażerami, z wnętrza auta rozległ się nagle radosny glo!! Humela:

-. . " _ - Ach! zapo,mniałem, ze mam Htuneol wraz z Cłel~cklm i. KraJew . jeszcze przy soble kilka złotycJi

skim wste~U przy zblt>gu uhc Tran Ku 7!!ziwieniu szofera HumeJ ~tta l Piot%'kows~iej d? ,t,aksówkl uiścił należność i wraz z towarzysza l polecUi s<.roferoWl .zamezc icb na mi szybko się :lIotnlł. lilie Karpia na OtoJnacb.

Przed domem przy ul. Karpia 7 po lecUi szofnrowi zatrzymać się J oświadczyli, że nfe maSą peniędzy na zapłacenie,

letni Władysł:;tw Gorczycz~w~ki I UrodzU 1I1t: on w KalwarJl (w b. został .zaczepl:ony przez Jakle gubernji suwalskiej) w 1859 r. Wy­::;?Ś wy~ostka, który. wszoz~ł 1 dział prawny ukończył na unlwersyte mJll b6Jkę· Napastmk wyCIąg- de w Warszawie w 1880 roku; do koń­nąl nagle z kieszeni jakiś ostro ca prawie 1918 rokn hl1 adwokatem. r;akończony drut i począł nim Obdarzony znacznym temperamentem 7.adawać Gorczyczewsk:~emu cle} i talentem krasomówczym, znajdował ~y w ldatkę pielsiową. zamiłowanie w obronach karnyeh I Chłopiec upadł na ziemię stal sit! znanym w całej Europie ad·

brocząc obficie krwią, z czegt> wokatem karnym. Wykazał ogromna tókorzysłał złoczyńca ,i zbiegł. odwagI! wobec sądów rGsyjskich I z

Zniżki na "łwieto . " r

Gdy Zynderrrlan zamierzał otrzy mane płeniąitlze włozyć do portmo­netki, stwierdził z przeraieniem je, brak. Momentalnie zorjentował aię, że został okradziony przez Humela, który zapł.lci za kurs ... jego w a 'ne mi pieniędzmi. Szofer wszczął alarm

W wyniI{ll dochodzenia ujęto nie bawem Humela, Cieleckiego i Kra 3ew$kiego .

Do nieprzytomnego chłopca pełnem po§wlt!eeniem oddawał IIlę TV

\Vezwano pogotowie, którego 1e szczególnoścI obronom w sprawach karz stwierdził gł\ę'hokie ran} o podkładzie politycznym. Me było klatki piersiowej ~ przebicie głośnych proecsów, TV którycb Nowo­płuca. dworski nie zasiadłby na lawie 0-

Po nałożenu opatrunk-6w 'Gm brońezej. czyczewski został w stanie groź Nowodworski nie był typem suehe-uym odwieziony do szpitala. go prawnika ani leź bez głębokiej tre-

Pensjonat" irabella" UL. PIŁSUDSKIEGO. - TELEF. 677 poło!ony w centrum w pobl1tu lasu. Wykwintna kuchnia. W pokojach bie~"ca eiepła i ziDma woda. - Galate. - CENY B. PRZYSTĘPNE

.z Łodzi do Zakopanego i z powrotem 16 zł. 95 gr. Komitet organ;'zacyjny "Swię

ta g6r", które odbędzie się pod protektor9tcm p, Prezydenta Rzczypospolitej w Zakopanem w czasie od 4 - 11 sierp.nia ustalił jut program tej w:ł.elki'ej imprezy.

Uczestnikom "Swię& g6rł' przysługują irndywidualne znii­kił kolejowe 'W wysokości ''I proc. na podstawie kart uczest­nictwa z prawem zatrzymanł3 się w powrotnej drodze w Kra-koWie. ' I

Karta uozesh'ri'Ctwa upoważ nia jednocześnie do udziatu ~. wUelu imprezach, które odbędą się w Zakopanem.

Bilety i karty uczestuictwa sprzedają biura podróży.

Na rozprawie, osl,arieni do winy dę nie przyznali. Sąd ~kazał Kazi mierz a HU01ela na 2 lata więzienia Ciel~cldego i Kraj~wsl>iego unie winnił.

~AnK HAnDl~WY W t~Dll Spdlka RkcyJna lU. Tadeusza KościuszkI 15

ma jeszcze do wynaj~cia

S fE na dogodnych warunkach poczynając od 4 zł. miesięcznie

, Wy)eżdlając, nie ~ostllWiai w domu papierów war- Sale'U . łościowvch; dota; srebra, i t. p., lecz zanieś je do .

Jak' nas inłO'rJIlu)e tłelegatą· ra .,Swi1ęta gór" w Loazi ~, Aleje Kościuszki 43) cena indy· widualnego przejazdu z Łodz; do Zakopanego w obie i!ltr~~, wraz z karlą uc.r;e9tnlct~,. zo­słała osłat~Z'Il,~ . ,~s\Jllona; .na ~ kres "Swłę!& ~61:" na 1e tJ. 95" ~o~. .. ...................................... ..

..... N_r._~_O_4 ___________________ 2~8~.V!..:!I:!.I=_!.!.!"G:!!L~OS PORANNY" - f935 11

I· Po długich i cięikich cierpieniach rontał się s tym świat~m na,. najullochańs:I:'

. b. D. A B R A M F R Y D L E N D E R PoslulatJ rzemiosła li zki o I

W kwiecie wieku lat 21. Wyprowadzenie drogich nam zwłok nastClpi dzi§ w niedzielę,

dn. 28 lipca 1935 r. o godz. 2 pp .• domu ta/oby pu, ulicy Lima· lIowlkiego 111, o csem .awiadamia pogrqiona w nieufulonym łalu

RODZINĄ. M

p,rzedsia"ila ,,(zGrai p. wOj. lIaDk~-Nowako'fii deleeat:ja Izbg rzemi~jIDi(zei

w dniu wczorajszym p. wo I kwalifikowanego piekarza l6d) nych podatków nJie ponoszą jc.woda Hauke Nowak przyjął I kIi'ego. . cym żadnych ciężarów socja l·,

Dzisie;sze aud"cie "MIÓD KASZTELAŃSKI" KRA- I warjacje fis - moll Fraciszka Brze·

SZESKIEGO W RADJO zTńskiego, kompoz)'tora lic'mych u-

przedsławicielIi. izby rzemieślnj II Następnie delegaci przedsta nych. czej w Łodzi w osobach prez.e.: ' wili kwestję Pan wojewoda Hauke-Nowak

sa Ko~czyńs~lego, wiceprezesa zbyt wysokich opIat za używa' zainteresował się przeds-tawione Józef Ignacy Kraszewski, którego tworów fortepianowych, utrzyma·

dorobek lIteracki wynosi zgórą. 600 nych ezęsto w formach polifonicz­tomćw, znany jast jako powieścio. I.yeh, co tlumaczy się m. inn. rów­lJjsarz. Nieltczne tylko grono specja uleż pochodzentem Brzeziński~(1'o ze listów WIe o tern, że gigantyczny 1;zkoły Regei-a, ktlrego był ;sobt. plan literacki Kraszewskiego przed 5tym uczniem. Ponadto w pogramie 1Itawia w cyklu powieści dziejów fa.ntazja Karola. Szymanowskiego. Polski od czasów zam~erzchłych a.Ż

LewandowskIego oraz dyr. 1)0- ność rzezm, J mi przez delegację postulatami

bOsza.. _. podnieśli sprawę oddawan~ 31 i ob:ecał rozpatrzyć je i p6jśó Delegacja przedstawIła p. wo przez urzędy palIIstwowe i ko w swych zalząclteniach jaknaj .

jewodlie suregspraw, akłual- munalne robót nielega1mym rzl' dalej na rękę rzemiosłu ł6dz

nych d!la rzemi~Q1Sła łódzkiego, mieśLnikom, nie płacącym żad kiemu. (g)

zagrożonego poważnie w sweJ' iiiiiiiii~·---;~;eim;;iiiiiiii;;iiiiiiiiBiei~;aiiiilii;;iitii .. __ P'fffflal 14 _

do rczbiorów uzupenienie w takim- KAZIMIERZ WILKOMIRSKL że c.yklu utworów dramatycznych. W koncerc~e symfonicznym o g. Pragnął Kraszewski w tym cyklu 20,10 pod dyr_ Józefa Ozim.ińskie!!'o

;iJa.tyc'lnym poda,.ć w formie scc w~stąri jako solista znakomity pol !licznej naJ charakterystyczniejsze skI WIolonczelista Kazimierz Wilko zdarzenia i postacie z dziejów pol- mirski który wykona koncert wiolon skich. Cyklu tego nie zrealilow:\.!. c~.elowy d'Alberta, znanego kompo· pozostaly jedn:1k i'raglllenty bard'w zytora oper "Niziny" i "Zamarłe 0-

int.eresujące, jak np. szereg utwo- C'l.y" oraz wspaniałego pi'misty, któ rów o Radziwille "P;wie Koehan- rego gra jeszcze dotychczas u wielu lm- ' i na.jpowa:iniejS'ly utwór drnma l fiozostał:1 w pamięci'. Ponadto w pro t.y (~zny Kra:;z -~w~kiego ,.Miód k:.ts7. g'ram~~ uwei.'tura do .,Wesela. FiO'a-

egzystencji. Przedewszystkiem oolegacja

zw.r6cila p. wojewodzie uwagę na konieczność podjęcia inten­sywnej walki JI nielegalnem rze mlosłem i przed"tawiła jedno- . c.ześnie projekt utworzenia ko · misji' lustracyjnych, których gł6wnem zadaniem byłaby lu­stracja warsztatów ze szczetiól­nem uwzględnieniem telańsl\.i". Z tego ostatniego utwo-I ra" Mozarta. . " kontroli kształcenia uczniów

"tYCIE A.NGIELSKIE BEZ RóżO- i legalnośoi' tej naki. W wielu ru fr a::!'mel1t sln('h()wi~kowy w opr'~ ('owall iu i reżyserji Kazimierza. Ko r« "kiego naclawać będzie tea.tr wyv brarni okuło godz. 12-ej.

WYCH OKULARÓW" I .. . Z pomiędzy ludów Europy naj- wypadka~h bOWIem UCZnIOWIe

mniej ni3w:]tplhvie znany na na5zym kształcem są w anormalnych U BRZEGóW SŁONECZNEJ gru~cie jest ~aró.d ang'ielBki różnią. I warunkach i przez osoby niepo '

AFRYKI. ey SIę obycz:ł]alm 0<1 ogółu europ ej . wołane wskutek czego zwięk ~ :1 zarllOc\lli o - połuoniGwe wy-, t zyków. '1 • '. k d . f h '

l . Af l' d L"" \" ·Z - l .. . .• szaJą S"ę 'a r' .nle ac owcow

;, zeza I'Y ~I o werJi, na ' y y :lCle <:aWl tez r.::t s nlewątpltwte I' . brz eże Kości Słoniowej, na Złote feljeton p. Zygmunta Cithuru8a o w flZ emlO śle. Taka "nauka" Jesi Wyln·zez.e, do Nigerji . gdzie nad gcdz. 19,50, zapoznr,jq,cy nas !l ży-' dla uCZlIli6w stratą czasu.

Nowa łódź motorowa

ws.zystkiem krćIuje s.łońc:, zaprowa ciem ~n7,iel",1~iem.: "bez rćż~wych (l- Z kolei dele!!acja izby rze-dZI nas w swym felJeton'te o godrz. kular<:,w - Jak "o w naglowku pod . 'l" dst ił o linJ'i aerodynamiczneJ' brała. nn"l' az pierwszy udział w regata.ch· - . 13,00 p. zygn;unt Dreszer, Nie na- kreśla autor. nues IJllczeJ prze . aw a spra· 1"- ...

sze słońce wiosenne, nawet nie na.- Anglicy_to ludzie nadewszvstko wę . Long Bea.ch. Lódź długości 4,90 m.:,;.. u.opa.~;~t<. ~,~~t w 4 crlindr

. mQ· f;;~e słońce letnie: jakże ubogie jest wygodnł, me>że do przesady ~ygo- I przywozu do miasta ~a =iiiiiiiii'iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii śwbt!o naszego słońca , w porówna dni - podkreśla autor B(t.( wiejliklego, --nin z tą o~gją bla~ku , !aka tam prz~ dni -: mówi. o nich prele.gent - to podkreślając, że jest ono wy syca powtetrze, Jaka tam czynI :;pr:tWl2, że łeh tryb ŻyCIa jest tal, . . Irkką falę a wiatr od brzegu zmienia odmienny od tego, co włazimy w pIekane w warUlIlkach antysam

Do Palestyny w wonny o.ldech niewidzialnej bogi innych kraJach europejskich. Nad tarmyeh, a w dodatku stwarza ni starożytnych. życiem an,gi0lskiem ciąży mono ton- ••• t ••••••••••••••••••••

przez Budapeszt, Wenecję i Kair

Tak wita Afryka zacnodnia, gdzie ja wysokiej cywilizacji: bezna-ono grotną KooKurencję dla wy

Znana Sól M<Jrszyńska jest także VI sprzeda.ży w paczka eh na jednOTa ll.owe przeczyszczenie. Cena 20 gro· ~.zy. Żą.dajoie w aptekach i składach 'lptecznych. .

Gdy ,~hmury zJlsłonf~ u nas nietio 8kl ('In , gdy bezustanne de.cle za­truwać będą chęć do wyJśeła - wy ruszy WY0ieczka W3.gons-Lits-Cook do kraju, w którym toną w blaskach rłotego słońca domy, winnice i lu­dzie.

ścielą. się prz.ed naszemt oczami ni- dziejność porządku dnia. każdej nie­skie wybrzeża, strojone białą pianą. maI godziny. Zwła9'lcza te "grze­burunów, tembardzrej odcinającą się l?1.ne niedziele! święta" pzypra~.ają od c.iemnej zieJeni palm, drzew chle {'E' cudzoziemca nieomal o rozpacz. bowych, bronzowych, zwietrzałych Clldzoziemiee, j<,śJi Dla pieniądze mo ~kał bazaltowych. że uciec z jednego osiedla w drugie~

Blaskami i barwami gra stoI~ca aby zoba.~yć, jak inni się Jllldzą, iiiiiiiiiiiiiiwiiiiisiiHi'i·iiiiiiiuiiieiiiiriiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii-ij@

Upadłości, nadzlr" układ, ~'w.mych _ Liberja. Zamiast bru- pokrywając nudę sztucznym humG ku, ubita czerwonawa z.iem<Ta, '1.: któ lem. Bogatsi ucfekają. całkiem zagra I ej wyrastają. skałki bazaltowe, po nicę: do Francji, Belgji a nawet da obu stronach ulicy składy faktory; lej - choćby na dZTCll, lub dwa. Mó-l' e, sklepy syryj<;zyków, hinrluslw i wią, że ,,(Anglję trźeba kochać, w Sąd handlowy rozpatrywał spra- zarząd masy do jej jalutajszybszej murzynów. na ultcy kłębi się czar Anglji trzeba pracować, ale żyć sw() \~ę upadłości Edmunda Wasilewskie likwidacji. ny tłum, rozga.dany, roześmiany, bodnie można dopiero zagranicą". I go. Na zebraniu wierzycieli upadły gstykulują.cy. A jald:e barwny, jak- :r.aproponował układ na 5 proc. bez h , rozmaity w wyrazie i stroju. Po· ETIUDY DLA NIEDOWIARKÓW. odsetek i kosztów w 3 ratach płat slu l?hać warto, co o t em powie pre Etiuda ... to słowo, które brzmr tnych: 2 proc. po roku od daty u· jegent. jak: ławka szkolna, kucie, przymu prawomocnienia się wyroku, za­

* W sprawie upadłości firmy "Wa· l'Iaw Karwowski i s-ka" sąd miano wał sędziego handlow. Maurycego Temp·elhofa zastępcą komisarza upa liłości do 15 września.

PORANEK SYMFONICZNY. Poranek symfoniczny o go·dz.

. lB.20 przyniesie kompozycje wylą.C!Z nie polskie, przedewszystkiem kon­cert skrzypcowy Karłowicza w wy h,na.niu młodej kompozytorki i: skrzypaczki Grażyny Bacewiczówny Koncert ten, op. 8, pochodzi z wcze ,mej epoki twórczośC'i KarłowiCfla, 7. {'zasć w, gdy Karłowicz zamierz3J jeszcze ~oświęcić się karjerze wir · tuozowski ,;j, gdy sam j~o skrzypek występował. Utrzymany w formie klasycznej stanowi koncert ten bar <Iw ważny pl'1:yczynek do repertua 111 skrzypcowego ogólnego. Poraz p.ierwsLY wykonał go knmpozytor Gsohiścir na własnym wieczorze kompozytorski! w roku 1903. Usly szymy nast~pnie w koncercie nre­dzielnym antrakt z op. "Wit

sowe si'Oldzcnie przy fortepianie,( pal twierdzającego układ. II - po 2-ch cć,wki. Z t&k1em mniej więcoj UClZU lata~h i 111- 1 proc. po 2 i pół La ciem zasiada uczeń muzyk do tomu 1ach od tP.jż,) daty. II t . b nut zatyiułowauego "Etiudy". taka Ponieważ do zawarcia ukladu nO OWani! Hwałny

8twm\z" WL Żele iJskielro, a wieI! dzieła opiewające twć;cę oUar;a w kościele Marjacldm w Krakowie, OJ'aIZ K. Kurpińskiego uwerturę do op. "l'vhucinowa w Seraju"_ pozosta jące w lą.czno~·ci z muzą. mozartow­ską·

RECJT AL FORTEPIANOWY O godz_ 16,20 t.ransmituje W~­

,~zaw,1. :r. Krak owa recital fortepiano wy Olgi M'artusiewicrz. W programie

mniej więcej pozostaie po nich pn.- potrzeba 75 proc. wierzytelności, a mięć. Tymczasem nawet muzykal- za uIeładem wypowiedziało się 15 nifjszy uczeń przekona. się ze idzi- wierzycieli na kwotę 29,265 zł. 97 wieniem, że w tych napOIZćr szkol-I gr. na ogólną sumę zgłoszonych wie llych i nudnych etiudach tkwi wiele i rzytelności na kwot~ zł. 36,259 gr. l"i~kna, nieraz dużo poezji i uroku. 02, sędzi~ kOmisarz .uzl1ał ulda~ za Wszakże nie kto inny, jak Choptn I zawa.rty I p~zedstawtł go sądowt do 5tworzył w swych etiudach wiek().. zatwlerdzemR. pomne arcyo:óeła. literatury fOl'tepia Sąd układ powyższy zatwierdził Hewej. Lecz nie trzeba. nuwet się- i wyrokowi nadał rygor natychmia gać do najwięks1.ego mistrza, bo stowej wykonalnoścL takźe etiudy 'llistrzów pośledniej * szych, jak Cramera, Czernego, Cle W sprawie upadłości firmy "To-mentiego i inn. Mwieraią. duż.) warzystwo handlowe ,Guma' sp. z prawdziwego p'iękna, sprawiaj ą. wi~ ogr. odp. odbyło się zebranie wie-Je przyjam'lości sl'lchaczom. Prze- rzycieli. . . kona nas o tern o godz. 21.00 pia- Wobec braku w masie funduszow n~stka L. Strassberianka. na biezące wydatki i pensję perso'

"WESOŁA FALA" Na ławie oskari'onyc'h zasią.c:1zic p.

Lipiec. Sprawozdanie II tego, bardzo ciekawie zapowiad:1.jąrego się pro­cesu poda w dniu tym Q godz. 21,30 w(>Sola lwowska fila .. Jako obrońr.y oskarionego. wystąpią pp. Apriko. Renkrant7. i lint.rnbaum, na ła,wie przysięgłych 7.:u:iądzie wesoła p!l!~ l,a, w skład trybunału wejd:~ na!'l dobrzy znajorrU z "w('!'ołej faii" (r)

nelu syndyk za zezwoleniem sędzie go komisarza, sprzedał towary ule­gające zepsuciu i zbędne ruchomo­ści.

Wierzyciele postanowili zawrzeć związek i syndykiem ostatecznym wybrali dot~'chezasowego syndyka tymczaSQwego - Daniela Konar sklego. Sąd zatwierdził protoJiUł zebranł.a

wierzycielł zatwierdza!ąe wybór 8yn dyka ostateeznego oraz zobowiązał

NOWY JORK Loco 12.15, sierpień 11.77, wrzesień

11.70, październik 11.63, listopad 11.55, grudzień 11.49, styczeń 11.48, luty 11.47 marzec 11.45. kwiecień 11.45, maj 11.46 czerwiec 11.43, lipiec 11.41.

NOWY ORLEAN Loco 12.05, lipiec 11.40, październik

11.56, grudzień 11.43 styczeń 11.42, ma rzec 11.40, maj 11.40.

LIVERPOOL Loco 6,80, lipiec 6.56, sierpień 6.40,

wrzesień 6.27, październik 6.19, listo­pad 6.10, grudzień 6.07, styczeń 6.05, luty 6.04, marzec 6.03, kwiecień 6.01, maj 6.00, czerwiec 5.99, lipiec 5.96.

Egipska: loco 8.07, lipiec 7.91, paź­dziernik 7.81, listopad 7.82, styczeń 7.78, marzec 7.77, maj 7.77, lipiec 7.76.

Upper: loco 7.38, lipiec 7.36, paź­dziernik 7.01, listopad 6.93, styczeń 6.94, marzec 6.94, maj 6.92, lipiec 6.8ć.

BREMA Loco lć.99, lipiec -.-, październik

12.74, grudzień 12.71, styczeń 12.72, ma rzec 12.76, maj -.-.

ALEKSANDRJA SakeJJarldłs. Listopad 14.45, styezeń

14.40, marzec 14.45. Ashmounł. Sierpień 13.0n, paździer­

nik 12.58, grudzień 12.41, luty 12,43.

Palestyna; - oto cel tej wycIe es· Id, & etapami jej będlł Budapcs1:t, Kair' W 8D'3cja., kUre to miuta wy cieczka po drod:,~ Plwiedzi.

Bęrlzie to niawątpHwie najcteltaw 8"/a i najb:udziej trakcyjIl& wyoiecz ka sezonu, zwiedz'{ ona bowiem. wł& śnie te kraje i miasta które przez swój chrakter, położenie i koloryt ~ą najbardziej godne zwied'le-nia..

Budapszt - . malowni:{'zo położ.o­ny z jego w.~pan~al.jmi bUGvwlarui, t3je(,llly koloryt strejćw węgier. fikich, niozrlwnany urok muzyki ey g:uisldej.

Wenecja _ miasto, Które w poe.­,ji dzięki swemu uroczemu o niesły ("hanej oryginalnośri położeniu, ma tysiące kart, gdzie każda niema.l bu dowla jest Ilzielem sztuki.

Kair _ ~ jego wspaniałą pa.Ilo'ra].; mą. drażntący swą tajemnicz~cłą., iak każde mhsto WScllOdu, a róWDo cześnie przythczaiące powagą. swej t)'siącletniej historj. A wreszcie ..•

TrI Awiw- na.jmłodsze z pMród wielkich miast na świecie, skrząca bl:1&kiern tysięcy białych ścian wspa nialych nvwoczesnych domów, cen , trum tego kraju w którym po dziś istnioie prosp-crity.

A potem e-a.1:t ncJwa P alestyna, ką lonje. wybuclowane wieloletnim dężldm znoj0m ludzi którzy od ty ~ i1dr(·i nie p1.'<1CowaH na roli.

Odjazd wyciec~ki nastąpi dnia 8 wrzrsnia, (' l'n'1, zŁ 1,185 obejmuj!! przejazdy w ·)bie strolly, pa5zpo.r t, wizy: utl'zymalli '~ w d70dze w wago r:ach r{' ~ t:tllm.~yjny(Jh, hotele, r,wie' .hanie, n:Lpiwld, przewiezienie baga żu i t . d.

TIość miejsc ściśle ograniczor,a. Za)li~v p,tzyjmuj '3 Wagons-Lits

Cook, Piotrk,)wsk1. M.

OSOBISTE. todzianl,a {t. Bela Jabłoń~ka ukoll

czyJa instytut uentystyczny w Nan ry otrzymując dyplom lekarza-den tysty.

Łódź, 28 lipca 1935 r. Łódź, 28 lipca 193!) r. =A

Zakaz przywozu wełny niepranej r

zbgłf ni fU na Polski W okrf'sie akcji podejmowa ,~ usług ebpedytorów, którzy f dników kolejowych, absorbu·

/'l e j przez rząd w sprawie ob· dostosowują się do warunków ';ąc ich cz~s, niezbędny na ze­niżki cen artykułów przp.my- konjunl-turalnych i niejedno· umnie ładunków, opakowanie \towych poważną roll;1 odgry· krotnie kl'edytują przewozy, drohnicy i t. d Przy dzisiej· wa koszt tran3r· OT tu. Oczywista, inkasując na miejscu zaliczenia szej ciasnocie pieniężnej i ko­decyd l1 jqcym czynnikiem przy ! organizują zbyt towarów. Do nieczności reaEzowania jaknaj /lstalanill kosL~ów transportu wodem rzeczowości współpru- s~ybciej obrotu towarowego jf'sl nic'qtpliwic wysokość ta- cy ekspedytorów jest 100-pro- praca ekspedytorów w dużej "yf p rzewozowych. W tej dzie · centowy udzał wi~lkiego prze- m!crze obrót ten przyspiesza. dzinie właśnie obserwujemy w mysłu włókienniczego w zlece- Po ogłoszeniu zmian w tary­odn iesieniu do Łodzi i jej po· uiach eltspetlycy,jnych i Nisko fjc wy.iątkowe.1 R. I. w lutym Lrzeb pOważa" po~()rsz~nie. 80 - procentowy udział mniej- b. r. okazało się., że wyłączeuie

Do lakich sLkodliwych posu· szego prZ€mysłu oraz kupiec- rl?;iałania tej h>.ryfy na relacje l1l~C, lctóremi zresztą zajął się twa hurtowego ° Taryfa wyjąt- krpsowe 7. ł.Jodzi r6WiIl.a się nu.,kułek inic;atywy łódzkieJ kowa R. I. zawierała szere~ podwyżce dotychczasowych sta izby przemysłowo - handlowe.l zniżek od taryfy ogólnej, w za wek przewozowych. Obniżono związek izb, zaliczyć należy sadzie przeznaclZonych, 7.go- je I13stępnie pod wpływem sy_ sl(af.;!}wanie tm'yfy rt:'fakcyjnej dnie z pierwOlł:ną intencją mini luac.ii na rynku. Ministerstwo

na sytuacji kolei w postaci spadku przewozu. Pogorszyło

to koo.lunktnrę przemysłu włó­kieuuiczt'go w postaci redukcii ~x>ożyd..a wyrobów włókienni­Qzych na kresach i pogłębiło trudności wewnętrzne w bran­ży ekspedycyjno · · tran~porto­wej. Cbaotycme stosunki spo­wodowane nielojal:ną konkm-cn cją przedsiębiorstw, pobierają­cych stawki, które uJe pokry­wają kosztów własnych - pod wataJą rentowno~ solidn ych placówek, walczących z szalo­nemi trudnościaml

Wobec wątpliwości, jakle p6 wstały oetatnło 'w niektórych u r~c:dach eelnych eo do warun­ków, na jakich mogą być przy­wożone li zagranicy s1~ óry suro we oraz wełna surowa, mint· sterstwo skarbu w~dało do "Wszystkich dyrekcji ceł I urzę-­

dów eeluych okólnik specJalny.

Ok'ólnlk ten wyJRŚnła, je sk'lS ry 1JOI'01ft orali wełna SUNwa oleprana objęte SIł zakazami przy'wozu, osłaloo.emł I'OZpOrzą dzenłem. rady młnlstrów s o. 12 paidzłernlka r. ub. I dopu­nesa:ne do przywozu °tylko za osobnem pozwoleniem mlnl­sm. pnemysIo I lIand1a, Id równłeł młnłstra roIDłetw&

R. J. sterstwa komunikacji, dla eks- komunikacji, wyłączając rela Zarzadzenie min. komunikq pedytorów jako wynagrodzenie cje łódzko _ kresowe, pozosta­

eji nie podyktowane względa- za usługi akwizycyjne na necz wia inne, co do przestrzeni mi g0spcdarczymi i nie uzgo kolei za zagwaranto,yanie P. hliższe, a nawet wprowadziło <lnione z czynnikami gospodar- K. P. tych olbrzymich kontyn inne, wY'waczając im, nieomal czymi, podważyło przedewszyst gentów ładunków. Pozałem Je- śwadomie, rolę pośredniczącą stkiem w sposób najistołnicj- dnak ekspedytorzy llietylko wobec odleglejszych stacji prze szy możliwości zbytu dla łódz- ak wirują te ładunki, ale i od- znaczenia, co wytwllrz:l{ło l17łl. kiego przemysłu włókiennicze· ciążają kole.t od całego szeregu l'e~ anoroalji.

Oczywista tfijentebi' z po­śród firm prz.em.yslowyeb i ku pieckich, ntrzymująca kontakt z niesolidnemi firmami, nie zdaje sobie nawet sprawy. "d ile niewidka paragtroszowa ezę sto różnica kosztów transportu może si~ ujemnie c)dbi~ na be~ pieczeństwie tego tnnsportu, na jego całości oraz na słabej naogół lub prawie żadnej bel-

go na kresach wschodnich. be- czynnO~ci, których koszta mu Nadmienić przytem należy, dą~vch jego największym od- siałyby w innych warunkach ie skasowanie taryfy R. I. mo­biorcą i stworzyło nOWe warun spaść na administrację i nr:r.c:- że z czasem się odbije ujemnie ki pracy, wymagające przysło-

powiedzialności fina.nsowej przedsiębiorstw · ekspedycyj-nych, quasi - anonimowych.

Zezwoleoła młnlstna roJnIe­twa ... wy(1awame na poCWaw te I'07.pOI'Z'IdzeIlfa prezydent. lb-­czypospolltej z tłnla ft derp. nla r. 1928 ~ zwaleamIo _8' ilłwyeh ehorób ~di

Plinimalne obrołY na giełdzie pienJę!neJ cowania się do warunków ryn-

kowych. Wyjaśnić należy, źe taryfa wyjątkowa R. I. m. in. pnp.widywała 25 proc. >zniżki

od taryfy ogólnej na przewóz towarów w klasach od 1 - 6 (głównie manufaktura) w reb cjach L6dt -- Wilno, Barano­wicze, Pińsk, Równe, Krzemi.,­n.iec, Kowe1, Łuck., ·Lwó-w, Tąl nopol, stanisławów, Przemyśl, .Tall'osław. Pozyskanie zniżki hvło uzalełnione od zebrania odpowiednio wielkiego kontyn gentu. Takf staD rzeczy trwał około ~ i pół lat i dopiero z dniem 1 lIat~o b. r. relacje te zostały wogóle pbft mIIaIster­stwo lIbdlone. Charaktery­styczne jest prqlem, te skao­wanie zniżek tal yfy przewozo­wej zOstało zdeeydowane beJ! zasięgnięcia w tej mierze opi np ministerstwa przemysłu i handlu oraz samorządu gospo­darczego, a dotknęło tylko J..r6dź, gdył Warszawa utrzy­mała w dalszym ~Iągu łaryfe ..efakcyjnq.

2 f pól lat wymiany htłlIldilo­wei z kresami w!:c~odnimi na pewnych ściśle określonych wa runkach wprowadziło tam oraz w okręgu pl Z'~.ysłowo - łódz­k im konkretna już stabilizacje r.en rynkowych. Podkreślić na­leży, że na potrzeby kresów wschodnich produkowane są prawie wyłącznie najtallsze wy roby włókiennicze. a Łódź pro dukuje 90 proc. tych artyku­łów. Przy przeciętnej cenie 60 gr. za metr takkh tkanin cena pośrednictwa, przewozu i zbv­ril'!. skalkulowana już została do minimalnych granic i kn:r­(ly ułamek procentu powyżej, r7V noniż(,j ceny rynkowej de­eyduje IJOwainie o rynku zby­tu, a co za tern idzie o samej produkcji. .

wgwat lamorzą Izba przem. hand1. pneprowadzal wycb metOd prac w wywozie i t. d.

ostatnio ptaee nnd usprawnieniem pJ'Zeprowadza cały szereg instytu tecbniki ankiet dla celów eksportu cjł, co wytwarza zbędną wielokrot Ankiety hkit>, mające Da ~e!1t wy- "OŚĆ w tej dziedzinie i JW)woduje świetlenłe trudności tecbnłcznycJi 'ednoc7..cś!ie konj~zn~ć koncentra eksportu, ustalenie stosowania no- ejl

Ni~D1c:g próbuią opanować nasz rynek wł6kienniczy

" w otJrotaell prywatuym waoraj

notowanO! dolary gotówkowe --5Z' w płaceniu, 5,28 w łądanłu, io1a1-y złote - 9.tO ... płaeeilła, ,12 ... tą­c1mtu rufi1e złote _ 4,"70 ... plaeeniu

ROSpodarG:zg 4,73 ... tąi1Dła, S p"* połyezka ba dowłana - G 'łł' płaeenbr, 42,50 -..

Niewątpliwie oajbardziel powoła- ~anfu, 4 proe. połJe2b croImowa nytD do tego ezyonkiem to samon:ąd -!J2!SO... płaceniu, SS ... ł.ltctanta, gospodarczy. 7 proc'" potyezlia 8łaIJIIłzaeyJna -

W tym kierunku poszły praee be· 65, markf ntemfeC!lde -rtr /i{J, .., by łódzkiej, która z odpowłedniemł nngt austriackie _ rot"o, korony wnioskamI zwrócłła się do Paóshr, rzestłe 2t,.!SO. . li; .; instytutu eksportowego.

Instytut eksportowy poC1złem. Obroty młnłmaflle. <Jr1etiłacyJnJ zupełnOści stanowisko izby, postana kurs guldena gdańskiego - 93 • ..tC8Jąc zwróci~ się do mfn. spr. ugr. t acenta p'rą ,~ ~~~-• tern, aby placówkł zagraniczne sto .. ,.- " " .' . ~h : '-'! - -

sowały się r6wnłei do teJ zasady, :tekłł efio"l71 o tfOrt'lly ~ koncentracJi prac w zakresłe ankiet ' oje i Bry włostae, lo _dnlu WeTO'

W związku s łoezęeemł sit: nlenlu sIę DaSI!egO przemysł\ dotycząeycb eksportu - na t«enf.e raJszym zadnY.Cb obrotów Iiie dokI) obeenłe rokowanlamł gospoda:r galanteryjnego, obecnie, zda samorządu gospodarczego. nywallO.

ezernl polsko - memłeckłemi '" niem sfer kupieckich Łodzi. p I · II L • Berlinie, w których m. In. wy- włókiennictwo ł galanterja ni~ l' O owanie na IiUIJCOVl sunłęto ze strony nlemieckit'j mlecka objektyw.nłe nie ma ża powoduje zupełną anarchję w przemyśle postnlat rozszerzenia niemlec- dnych pnnktów stycznych z na kIego Importu włókienniczego szym r1Blklem. Oprócz bardzo O,tatnlo na rynku towarÓ'W silniejszej syłuaeji. i wyk~ ! galanteryjnego do Polski. za nit'Iicznych artykułów luksuso \yłókienniczych zaobserwowa6 stnją to nmiejętnie, obnlłając Dotować należy wzmożoną od wvch, szczegól~ie 1.: działu ga. si~ ~ało. cha'l'a.kterystycme zja- ceny_ Tak np. w tygoooiu u# sze.regn tygodni na rynku lód~ lauterji metali)wej, które je ' wlSko, Ilustrujące nłenormalne biegłym letnie towary u'branło-kim akcję kuptów i komiwo.ia ~nak obecnie na ryiku naszym stosunkL we '(snll'e)', których' cena wyno . ó fi •• k':a.. P S 1 OtO . b- ł t' b . siła l'Jeszcze (Iwą ItygOdnłe te , ~e: ~. I'm. nIemiec len. rZY-/llie . cieszą się. p.opyłem,. wIć· ezonc nI y W ej ranzy jczdzaJą 001 ostatnio dość ezę kiennietwo memIeckie nIe mo 'lieszcze~ólny i na składacht mu zł. 4 za metr, sprzeaawano sto do Łodzi, gdzie starają si~ i,. na nasz rynek eksportowa e przeważnie mniejszych produ- po zł. 3.50 za metr. Nalely po<!­uzyskać zam6w~eni8\, żadnych artykułów. cent6w, pozosl:>.ło stosunkowo 'kreślić, że jest to onniz'k ~to·

Starania te narazie spełzły na niczem, gdyż firmy łódzkif' zamówie,i Im nie udzielają.

Powinno to zwrócić uwag-: przedstawicieli naszycb na kłm ferencJi w Berlini~, gdyż jest oznaką głębokiej przemiany, ja ka zaszła w stosunkach pomip' dzy włókiennictwem polskieu\ i niemieckiem. Po usamodziel-

dużo towarów lclnich'. Zamro sunkowo duża i zdaniem Mf!Jl Dlatego tej pr<7VJ' ęcie pWltula . h" tr-·

~" żony w ten lipos6b k'apitał o- zainteresowanyc, cena o 7.y-łów niemieckich IW sprawie 'd ł

brotowy tych ploducent6w sta mana przez pro ucenta n e pO-rozszerzenia importu niemiec· . • k' d k .. kich artykułów włókienniczych

nowi dla nich pr7.eszkodę dla krYJe osztow pro u c.l l •

dalszej produkcji, ponieważ i Należv też zaznaczyć, ze RU-'la rynt'k polski, byłoby zbył wpływy za sprzedawanego to- piee, aczkolwiek nabywa to­

dcżkiem i Iwszłownem obcią-waru były minimalne. Pil'odu· war po sezonie, liczy na fo, :' l~

żeniem uasz~go przemysłu, . ... • • Cl'nCl starają SIę Wlęc za

Ii:twarz3.ląc menormnIną konku 11 l ć . . .• '. wsze <ą cenę poz'Y SIę nagro

{'eJltJ~ dla ro(1..zmlel produkCJI. ) d hO . h kł d h . ma zonyc w IC s - a ae to

w przyszłym sezoni(' towary l l' sprzeda z zyc;ldem, gd:,>'ż. Jak praktyka wykazała , ni€ hywa­ły one nigdy sprzed3.w:l-n~ . j'l' ko ramsze.

Powyższy c;hn rzecz:,>' .le <;t

utworzony zosłanie w piątek

warów i sami odwiedzają kup ".ów w ich składach, wzg1. na­wet na ulIcy. Oilhywa !lię przy tej sposobności "pOlowanie" na kupców.

dos1wnułq ilw,trurią choro"li­"ego wprost br:l-l~ll kapHaUiw obrotowych, litóry prowadzi do komplctItl;~ :) zR'i1arc!1 iz9wl'l­

nia 1'~'Uhll.

Minister przetn. 1 band lu zarządzi! zwołanie na d. 2 sierp"ia r. b. zabra nia konstytucyjnego ZwiązkU izb przemyf\łowo - handlowych.

Zebranie to; w skład którego wej

że zostalS tylko jeden z prezesów iZb Dotychczas nowe rozporządzellia,

ustanawiające l1acz~lny organ samo, rzą,Tu przemysłowo - halidIowego nie były wprowadzone w ~ycie zwią

Kupcy, do kt6rycli prol:Iucel ci pt:zychodzą, ofiarnjąc im lCY war, znaJdują się w znacznie

Kresy wschoc1nie - to wieś 1 , i ." . 111 ~. g( zie ceny produktó"" rolnych i z\t'ierzęeych zostały ohniżone z powodu trwającej od 4 lat złej konjunktnry rol­niczei. ,hl;. wskazują statysty­ki związlm izh i or~anizac.ii r d pj czych w Iolsce, wyni­l-iem tej czt-:r oletnie.i del~on­;lm1, t111"o' .iest ::. ~'ułt owny spa­dek :>:anotrzehowani::- wsi na o· dzież. . tlą prezesi wszystkich izb, lub wy' zek izb był więc organizacją dobro

MU"'161.! • .łł!'!~ho\ji@ti':rul.''t@@DRO,~~' ,'If-" "'F7t~~.......,,,...,,~~. . .•• -;

Teatr "Rozmaitości", tol. 11 ~ .? :) Ci ,; ta~"" tydzień 11 UT li ~ T'" tl lA

PrzeJ11~'sł włóki.enn i rzy łódz- ,jątIwwo w zastępstwie wicepreze. ,' wolną. Po ukonstytuowaniu się w ki. ze zro 7. l'minłych w azi{'(hi- si, pOWOła wbdze zwt,!zku izb prze dniu 2 sierpnia r. b. związel. izb sta lJiC g()Sp()~A:lrCf.~j i ,nrgnllizn ~ ii l PQ'sło'wo - handlowych oraz dokona I nie się osob>! prawną prawa pl1blicz. hnndloweJ wz" ledow przy l .

• h ' , ' . \Hboru pre.tesa zWłaz)m którym mo nego. przewozIe fabrykatow korzysta • .

\. /~ t~dw 'genjalnego loi.J 'IV 1ii · ·J.! J .t t:l. L._. Dziś w niedzielę. o god!: 4.30 popot. 1')0 :~:-,~-::!; :r.1"I· .... n~' :;'1

"Der L~ic!jk·gł';)er" (.P~óżn i",· , . o god·. 9.15 wiecz. Największa (ln"l7y~~'~}l!~ "lil'2\ ~; ~. "~j ij " sensacja sellonu traglkomedja p. t. "WIlll .. '-l ~Gh~ ~,~1 , [. t;', i1

W cY-wartek 1 sierpnia b. r. pożegnalny wiecz6r L. :;at~ ...

SPORIOWY Łódź, dnia 28 1ipca 1935 roI-u

Kicha na.wallla . r • a ZI DO zw"ciestwac:h Auslina nad·Allisonem'lPerr,,~·~,gO nad Juilo spolliają sic: lllliIOD,. wanRgD i ·Hoebes,

. w erze . po4wóinej . \ .. '; ,

:tVIMBLEDON, 27~go lipca. _ .. Prze)Jieg spotkania był nastę- A1l1sona do poI4m'Y "ortu ł tuj8Dg1lk dalej spokojnie, ale nIe- . (Tel. wł.) - 'puJą(·y ·: raz poraz niija speszonegotem. szczęślh~ie. Jego ~iłki straciły

Trybuny Wimbledonu pobiły Przy szalonych brawach uka- yankesa, zdobywajqe kolejno długość I amerykamn coraz czę-wczoraj rekord wyirzymało~ci. zał się najpierw na korcie AlU- mU}' ge8DIJ. jeiej atakuje przy siatce. ;Wy-Takich tłumów nie oglądano tu sIm a w chwilę potem Ausłin. - , . 6" gl'Jwa dwa geamy, potem. odda-

: już bardzo dawno. W reprezcn- An!!lik bardzo spokojny, amery~ Dmg! s~ pnyn~ ~ WDa- je jednego, by wygrać seta. lW: tacyjnej loży zasiedli członkowie kanin jui przy piłkach treningo- nie w lde~tyemym st08tiDJui, z czwartym znów Aostin przewa­rodziny królewskiej z ks. Walji wych zdradził zdenerwowanie. . tq tylko różnf~ - f.e wypady źa..AJlison rezerwuje siły i po na czele, rząd~ dyplom&cja i gc- Pierwszy set upływa spokuj- ~lłso~ do ~atki ~ rzadsze, ale krótkiej walce pny stanie 2:4 neraHcja. nie. Obaj wygrywaJą seJ'wisy aż lskuteeznieJs~ . . . .. . oddaje seta 3,:6.

Początek gier wyznaczony był do 2:2. Polem anglik, który po- ;Walka zawi'lmje się ·doplero· Piąti, 4lecYdujący set, obfito-n8 14.30, już jednak o pierwszej cząłkowo szedł do siatki zaczyna w polo';ie ~ego 'seta ' przy wał lłJ emocje;· AlUson gra dosk"

CJOlcnry &lam tielgfj~ki Mnes . k 1· , --idzt...- na i' '" po południn tłumy zaległy h'y- grać długiemi pilkami, ściąga stanie 3:3. Alllson gra dos ona e, naJe, anglik nie ustęDuje mu. Ko-r""'" """"':8 zwye ęzcę ~oor . . • 'iiEiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii_iiiiiiiiiiii~iiiiiiiiiiiiiii I' d h d d 44 de France~ pod«=ł$ reparacji gumy buny. Zakłady opIewały 2:1 dla _ 's m ' eJDo oc o zą o :, potem a-

_ ~ LuehoD .. Palt Angljl, óinano bowiem, że pierw . merykanin wygrywa i prowadzi

":- ~,.. . ay, dzłeń rozstrzygnie o wyniku.' ' Wspaniałe. tryumfy Kucharsk}ego ",' 6:4 ~ z;. chWilę przestaje istniee ([rdlowl sparla ' Istotnie losowanie wypadło W Sztokholmie na korcie. Austin finiszuje wspa-

lak, że już po wczorajszym me- niale i wygrywa 7 :5_ esu mdało można poWiedzieć, że · Ostateczny rezultat 6:2, 2:"6. pohar zatrzymają anglicy. Zwy- 4:6,6:3,7:5 dla AnsOna. clęstwo Perrrego nad Allisonem Auglja prowadzi 1:0! jest tu nważane za pewnik nieo- Na kort wchodzi Budge i Pel'· mai. A to ~clęsłwo wystarczy_ ry. Pierwszy set to forma~ność,

Ntęspodziankę sprawO w ostał Perry ~ :rzela bomoy w rogi i niej ehwUi kapitan ekipy ame- szybko prowadzi 3:0. Bndge nit' 1'7kaóskiej. Zapewniał prasę, :te istnieje na korcie. Przez chwilę WJSIawl JV ooda, a tymczasem w broni się rozpaczliwie, potem ostatniej ehwlll, toż przed los. rezygnuje i oddaje suchego seta. wanł~ zdeqdowal się na AIU- ;W dngim, amen :·(an;n zdołal -.. Podobno bowiem Wood na mWią%ac walk~ i wyciągnąć na osIatnieh treulngaeh sawl6dlllle 5:4. Perry bajecznie sme~zuje, mIIodernle. . gra Pl'ZY sIatce, wyrownuje, wy-~ oaJeleriaw~ spofl'mde me cląga na 6:51 ... pnegrywa 6:8.

esu uw""'" warq ~....... s Tfty kolejne geamJ' wygt'ywa A~aem. AIIIIIa.,. Iao.tem .am~]qm,Jp, lIwa)l własflt'go ser wIeIq alewladOlJUl. TIeaowaI I . wisu. TPRr! i envarły set nie mIlezal. NIkt, albo pnwle alki Jai Ja! donosłl't6m7 Da mf~tyDU'OCI owycIl a.wodaeb' lekKoatletyellnyełi mają hisłorji. Perry gra wspa­Ide wleddal cą jat GIl .. falo- .. S&tokholde, .. ~ ~ • dsłał pnedstswłołele lO-du pailstw nłale, ł'Z8dko tylko dopuszcza (10 _'- . - __ ._-...IU: ~, Amet1kł ł l(owj z.JaDdJl, DU& blegaoa ltaeharakl odntóeł dwa .glosu przeclwulka i -wv--a .z ua-, cą łJIko "U.IU~ po- ~e ~ .. '.,J b' J ..

ętdoWaIa wstawlenłe go do re- iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii.· iiiiiiiiiiiiii._iiiiiiiiiiiiii. .miaZdżąeą p1'ZeW3!!ą 6:3 ł 6:4. JHiszpronja;. IJO' edym _ega. bubr presealaejl. Tpuezasem Ausfłn Osłałe~, . wynik: 6:0~ 6:'8t ~w- ~kności, urąckfJa obeeałe pannł wezoraj widzów, sprawła S" . . .. ,:3, 8:4 dla PeJ'ry'ego.

;;o;li~~~%~ = ~= ląc SWJDl nemym zwolennikom l. K. . ukaran, grz",ną., . gIjIepl":r, Z;:v~;:ł~: ;~J.j~ ~:: my był na; wygląd ka.ndydatki

r a nie bardzo ~ niespodziankę. . . ol ol

u jej 7:alety !portowe. Na sdjęei1l Amerykanie, 8· szezeg6bile za nieporządki .,a bQ,isku kieś zupełnie niespodziewane]'Ze

wi!-imy~. ~ercedes- _ G~"'\Jr któr.s. Budge, zawiedli. 'Allison nie wy- WY'dział gieJ.1 i dyscypliny fi ł..Jko _ mrową ·naganą-.za: czy: Ale ~ t~n~sie trUłln~ o cn· obyb tytnł krćIo"..ejj 8pOń1L łnJmał nerwowo spotkania, . a gi na ostatniem swem posiedze- ' niesportowe . :tachow'anie słę: .' . ,; ~.Y ~ ail,~bcy JUz tryumfUJą •••

--;..::"~- Budge Istniał na korcie tylko nłu ukarał następujących gra· KotI8I'ezyk ... SzumBasa _ . I .T~tro, ~ doublu, gra, AJlison,

lIJaJewskf ma lię lepiej kUk-naście minut w drngim se- czy: 'jednotygodniową ."dyskwa1ifika .. ,~an,·;Rp1 :l Bugbc$.' Tuc_key.

a Kusociński chodzi de. Kisielióskłego(CracoviaJ za eJll· o lasce H rozmyśLne kOp1llięcie przeciwni. PocząteK Kar liczy się 00 30 2.T. K.

.1:dC jtit donosiliśmy, zawad­ro""k .; kolarz · Majewski; który na mistrzostwach Polski . uległ . nie­szczęśliwemu wypadkowi na to­ne, przebywa w szpitalu L stan jego uległ, dzięki troskliwej opie ~e lekarzy, znacznej poP,rawie.

Majewski przypuszcza, że .za dwa tygodnie opuścf szpital. Na­razie ' odwiedzają go koledzy, a z władz kolarskich był wczoraj ka pitan sportowy P. Z. T. K. IIljr. Szapocznikow.

* Jak się dowiadujemy, KusoeiQ skiemu odnowiła się kontuzja no gi. Stan jest poważny i Kusociń­ski chodzi o lasce. Zdaje się, że niema mowy o tern, by mógł w bieżącym sezonie trenować. .

DOOOOOOOOOooOOO ;Jnsłftuf de 'B.mdł .

l-orno Pi rkowska 121 poprzeczna ofic~&j i piętro.

Tel. 155-55 f" .................... -... ~

ka, na. meczu, z , Warszawanką· t). m._ .. z teIn je'<\ó:ak, '·~~!fiS!.~l!~~ . Dziś. gra IIKS _ Makowskiego - naganą za ~kJi grać będzie vi barwach · Cra

z kombinowaną drużyną niesporŁowe zachowanie się, covii w dniu 4 sierpnia przeciw W Gdyni Zwierza ---.; dyskwaliifikacją ko Ujpesti.

-Pziś ligowa drużyna L. K. S., jednotygodniową za zwracanie Ukarany został I'6wmeź ł..KS k.tóra przebywa· na wywczasach uwag~ ,~ędziem-q. gnzyWlI1ą 50 zł: z.a . J~op~zezen':e nad polskiem ' morzem, rozegr~ SrocZyIlskiego naganą' za do nieporządków na boisku o-w Gdyni mecz przeciwko kombi- niesportowe zachowanie Sii'ę. raz Warszawianka za to samo. n~wanej drużynie . Reorezentacji I Kotlarczyka J. - surową na· Dyskwalifikacja Riesnera zo-marynarki wojennej i polskiego ganą za niesportowe zachowa- stała oarazie zawieszana do aa klubu w Gdańsku, Gedanji. nie się. su nkońezen~a: doehodzenia:.

{Wolcz1ńska 35, tel. 121-53)

. Sekretarjat T-wa pJzyjm'l.ie "0 dziennie w godz. 10 - 14 i 18 -~2-ej.

Zapisy 1) ~,' wycle~m W · dn. 1 ~ 4 VUI - na. wybr7.~

i'e polskh (zwledz. Gdyni, prz€.jr. r,(J r..Łatkicm n3. HeL łącznie z 2·dnio wyIil pobytem w Karwi).

4.. vm _ do Włodzimierzowa ~ '3u1ejoW3..

łS~13 VIll - 8 dniowa wyciec! ka do Zakop:mego (zwiedz. Morski~ Będzie to już drugi mecz ło·

dzian w Gdyni. Pierwsze spotka- .:I'OWII> nie przeciwko Marynarce wojen- l' ..,

4: - ' 1-ó go .Oka., Hali Gąsienicom-j, Doliny .ermlog I_OW~J Kośeiclisldej, Strążyskiej l:'tc.) 15:-19 VIII - do Wilna (z okazJi

nej wygrał ŁKS., jak już dono­siliśmy, w stosunku 3:1.

Czy ŁKS pojedzie do FrancJi światowegdt tzjazdu "Iwo"), Trok i ,. • .' , . okol~~~ w.,programie zwiedz:mie za

SensacyJna , kara w zwti:ązliu Z meczem Polslia

_ Austrja w dniu 13 paździer' nika przesunięto na inne termi

Lwowskli o.l.tr. zw. piłki DOŻ nej uchwalił skre·ślić z listy n)" szereg spotkań. li.~owych . . . członków K. S. Uranję za roz LKS grać będrzle z OraCOVltJ

myślne przegramie meczu z "Lo ·w dniu 27 października, Warta tem" w stosunku 0:16. Ponad z LKS 6 października. Pozatem to zdyskwalifikował wszY5tk~ch Cracovia z Legją 6 paźd'Ziern~ graczy tego k~ubu~ .na ~r.zeol~,"ł..'~ '4 · Wisła- z Garbarni" maM ·2· lat, zaś kapi·tana '"tłmzyn-y -tlaj"~"-'ł. .. . . _.. - . ~ J"

· Uxłen "fł~. . ' .. . ~ ~ .. ' ~: . . ,~~i~~~~'iml&li~& ~ l, ~ \ -. ~ .. " :.: ,' :J~~'1:...:~ .

będZIe ·tylko S1ąsk z Warna· hytk'Ów W11na., gmina karaitów, okn wianką, jako drutyny, które lic,wóinyWstęp na zjazd, przejazrh' nie" dają zawodników· do repre . po j~żiora:ch etc. zentaeji Polski. 2) na. ko.lonję turystyczno - w~rl'<l

(zynkbwą w Ka,rwi nad Bałtyki f':n Zarząd LKS, jak !fi~ dOwlaau Wyj8.2.fly zbiorowe tindywidllah~e

jemy, ~trzymał propozycję na •••••••••••••••••• $~ rozegrani~ kiIktt meeZ)' we Francji. Sprav .. a ta ~ostanie rOJ patrzona IQ. jed.neu1 .! ~jbfit· ~h posiedzeń urząd'lt. .

":'

Kopiec Józefa Piłsudskiego

: . ·Konto w P.K.O. 444 •

14 ~8.VII -- "GLOS PbRXt~tNY'" ...... HiS Nr. ro4

A. H Kilińskieuo 99 zawiadamia, li otworzył

Skład komilow, PARKIETóW

'" If.lDłR i E 5·ka Poleca deszczułki dqbowe I posad_kowa, dobrze

wysuszone i heblowane w najlepszych gatunkach po cenach konkurencyjnych. ..

tel. 193·01 ;;. . w Sapieżance . SłAle na s_tadsie 5.000·młr. tleslclmlek Pr.yJmuje zamOwle"l. na posad~ki z ulgieniem lub bez

Park HELE Nów.II,_e -.'.*----* -Jesteś gład n,. wstąp na chwile! .;T8~·t:t~~~~ ~I2~~Yr.r. lłlŚ w I T E Źli Cle powjta mile!

ZabawI OgrOdOwa która miała si~ odbyć w niedzieI~, dftia 21-go lipca 1'. b., lostała a powodu niepogody odłożona na.

I niedsielę, 4-go Sierpnia 1935 1'.

Bilety są watne.

" t,ódi, Andn!eJa 1. tP..,tmuJe wuel1de ?Oboły, WClh~d.1l OlI w lab" al,,,olenla S.Fb, fpołe lfoWłlnia, cyklinowania. i drutowanI a posad.ek. Sprlllltllnle biur i mles .. ka ti 01' •• pakowanie okIen ł dl'llwl n.

zimę Ceny nlsllle.

1 ... 10/5.4., pr,.. firmy RESTE~ CZJnny do go<2z. 7-e"

--~--------------~----Sygnatura: IV Km. 107B/35

Obwieszczenie o licytacji ruchomości

Komornik Sądu Grodzk iego w Łodzi rewiru 4-go, Stefan Zajkowskl, ma­jący kancelarje: w Łodlli przy ul.

Narufowicsa SS nil podstawie art. 602 K. P. C. poda­je do public:znej wiadomośdi, te dnia 6 sierpnia 1935 r. o g. 13 w Łodd

puy ul. KiJińsklego 95 odbędzie s ię 1-sza licytacja rucho­mollici, naleź!lcych do

firmy "Bracia Frenłtlel· składaj~cych się :II

s.pulmaszyny I 2 mauyn okr!lgłych do wyrabiania trykotów

na rzecz JaKuba RozenbIałt. ouacowanych na IIłCzn!lllumę

zł.600.-Ruchomości moina olllQda~ •

dniu licytacji w mlejlau I cusle WF­tej ollnaczonym. l'J6di, dn. 9.7. 1935 r.

KomornIk (-) Edmulłd Koroa.yckl

Sygnatura IV Km. 520 I M oBWIESZCZENIE O LICYTACJI

RUCHOMOśCI. Komornik S"du Grod_klego wto­

dzi, rewiru .f-go Stefan Zajkow­liki majllcy kancelarJę w l.od_i pr.y

ul. Narutowicza 35 na. podstewie art. 602 K. P. C. podaje do publlunej wiadomo§ci, te dnia 8 sierpnia 1935 r. o godll. 12 w Łod.i,

pr.y ul. StrzeleckIej 9 ddbędzie się l-sza licytacja rucho­mo§cl, DaletQoych do

Majera Rozenblata składll;llcych lię, 300 karc}' wapna lasowanego, 30 kor­cy wapna w kawałkach (nIe lasowa­nego), otoma",y, lł nocnych szafek, kredensu debowcr(t1D i szaf)' na rzec. Skarbu Państwa ')szacowanych na lllcllnll sumę

zł. 1470.-Ruchomości maina oglądać w

dniu licyfacji w miejscu i czasie wyłej oanacaonym. Ł6dź, dnia 20.7. 1935 r.

Komornik (-) Zajkowski

.Dziś, dn.2 i CI 1935 r. otwarcie .. MLECZARNI- CUKIERNI

" , Tel. 115·&7 łódź. 6-go Sierpnia ~r. 2.

~---=-________ ~~.~ __ Bm ____ ~_'

~Y~(K[JA I~WAHI'~IYJA. KRf~łI~VJf~~ Mm~IA .tU~ll pod!łje do powszechnej wie domośc\, że niżej lIIyszc:lególnione nieruchomosci IN Łod.i położone obCIążone pożycr;llaml Towarzystwa, za nl ez6płacone raty wraz z zalegtośeiami, wystawione zo­st~ły na .sp~%edaż przez publiczną I1cylację, odbywać się maiąc~ o godz. lI-ej z raM przed ni­łeJ wymIenionymi notarjuuami przy Wydziale Hipotecznvm Sądu Okręgowego w ł.odzi.

Zbiór objaśnień i wllrunki IIcytacvjne znajdują się w księgach hipotecznych odpowiednich nle!uchomo§ci orli z w biurze Dyrekcji Towauystwa Kredytowego m. _Łodzi i tamże przegląd!ln.e hyc mogl\. ,

. W rasie gdyby dzień wyznacs.ony dla sprzedaży by/Świątecznym. sprzeda~ odbędiie się dnIa następnego.

h~~~t:~i~: I Przy ulicy Ivadium! ~~!~~s~~~1 Przed notm'juszem ~. nia mości od sumy

------~----------.~~--~~~.--=~~----------~ 1090-bb 21-c 21-e 37-e 47 47-ha

105/106/107 14B-eg 251-0 270-lIa 271-1, 320·%z 490/491 5341'01. b 535 1527-_ 63()..c 658-. 697-c 705 719·a 76S-c 787-1 7gz-d 793-h 804-ii BOS-M

B4S-b (roa. b) 975 1062-b 1075-p 10B5 1091-b 12M-a 1773 :l442 4327 4601 301 321-kx 731 1020-d 1714 1126 4B9 555

10BB-c (ros. c) 271-k-a 171-0 47-II-y 51-ros. b 1551 505 926-a/927·Q 91 1121

Rokicińskiej Nowomiebkiej Nad Łódką I:1l1gistreckiej ZVdowskiej Gdańskiej Drewnowskiej Bazarnej Cegielnianej L'powej Śr6dmie jskiel H-go LIstoplIda Południowej Dlugona Piotrkowskie! Rzgowskiej Sieradzkiej W61cI:ańskiej Rlldwafiskiej Piotr kowllklej Wólc.ańlikiej WóIczańskieJ J,.egjonów Zeromskiego 6-go Sierpnia Żeromskiego Andrzeja Gdllńsklej PrzędaalnianeJ N. Zarzewskiei Abramowsk iego Killńskiego Gł6wnej ~okicińsklej Zytniej Zagajnikowej Rzgewllkiej

. Cieszyńskiej Północnej Św. Jf..rzego Piotrkowskiej Wysokiej Śr6dmiejskiej KilIńskiego Południowej Sif'nkiewlcia KiIińskiejlo Gdańskiej Brsellińskiej Al. l-go Maja Zawedzkiej Traugutta Piotrkowskiej Sendorskiej Drewnowskiej Przejud

Łódź, dn. 1

28.240 211.BOO ] .980 14.850

11.020 82.650 12.000 90000 9.920 74.400

30.000 225.000 1.100 8 250

12.500 93.750 5.360 40.200 2.080 15.600

46.000 360.000 5.000 37,500 7.980 59.B50

15.320 99.900 2B.7BO 215.850 1.100 8.850

26.880 201.600 9.920 74.·100 1.560 11.700

Hl.OOO 135.000 30.000 225.000

1.1560 10.200 10.000 75.000 3.800 28.500 3.440 25.BOO

20.000 150.00) 3.4BO 96.100 1.4BO 11.100 7.920 59.400 9.000 67500 6.500 4B,750

15.840 118.BOO 12.000 90.000

:.; 5BO 26.B50 5.BOO 43.500 B.700 65.2.50 7.920 59.400

10.500 7B,750 4B.720 365.400 18.060 135.450 48.320 362.400 24900 1B6.750

B,760 65.700 17.620 132.150 22.900 171.750 36.000 270.000 25.000 1 B7 .500 49.800 373.500 8.000 60.000

35.940 269.550 32.720 245.400

4.100 30.750 64.020 480.150 73.BOO 553.500 I 93.520 701.400

106.140 796.050

Sierpnia 1935 r.

J. Zaborowskim H. Klesem ~, Lewieokim B. Witkowskim J. Zaborowshim S. Baranowskim K. OkSl:ą-Strzelcck i m S. Tuleckim J. Zaborowskim S. Baranowskim A. Riewskim S. Tuleckim R. Wodsińskim S. Baro nowslrlz H. Klesem A. Rżewskim K. Oksa,,-Strzelrcldm S. Tułeckim B. Witkowskim R. Wodzlńslrrm S. Baranowskim A. Rźewllkim K. Okssll-StrzeIecklm B. Witkowskim R. Wodziń~ldm J. Zaborowskim S. Bllranowskim H. Klesem P. Lewieckim 5z. Tułeckim B. Witkowskim R. Wodziński S. Baranowskim .sz. Tuleckim J. Zaborowskim S. Baranowskim Slt. Tułeckim B. Witkowskim B, Witkowskjm R. Wodzińskim S. Baranowskim P. Lewieckim Sz. Tułecklm B. Witkowskim R. Wodzińskim S. Tule:kim S. Baranowskim B. \\ itkowskim R. Wodzlń3kim J. Zaborowakim R. Wodzińsklm B. Witkowskim J. Zaborowskim S. Tułecklm J. Zaborowskim R. WOd,i~skim

21.X.1935 r.

"" " "ł, " U" "

" " " I' " n

»" " "., h

24.X. 1955 l .

· . " · " " • • r, · . " - • fi · . .. 25.X. 1935 r.

" " " .. fi "

" H » ,. " .. Ił " ,.

28.X.19~S r.

" " Ił " " " " " " " 'ł 'ł ., " ., 29 X.1935 1. · . " ·t ., "

,30.X.1935 r.

" " n

Ił " " 31 X.1935 r.

" " ,~ 4.XI.1935r.

"" " "u "

"" 'ł "H' "

fi Ił .,

7'.XiIJ935 r. 4.XII.1935 r.

12'x1l.1935 1'.

4.XI.1935 r. :;C XlI.1935r.

1.XI.193S r. ) " fI

la Wielki wybór:

Wó~K6W dziecięcych tÓZEK komodowych ŁóZEK metalowyeh. WYżYMACZEK MATERACY wyśoieIlInych marki "Rubber' MATERACY Iprężyn. LODÓWEK

. . .Patent- LEŻAK6W, HAMAK6W . ŁÓZEl{ polowych ROWERÓW i drezyn

w faprvc:my!I' DOBROPOL" Udt, PI<?trkowska. 73 - - skład.le " w podworlU. - _

In iz tor clektro·mechaoik, fachowiec ~ dobrami referen~ cjami poszukiwany. Szczegółowe oferty do Ajencji Fucbs'a ol. Piotrkowska 50 sob. BH. 45.

eczn~CiJ ma z ierzat M8D. Wet. H. WARRIKOFFA ul. KOPIERNIKA 22 Tel. 1 12-0T.

ODDZIAŁY: wewnętrzny I chirUl'glc:&rIY SZCZEPIENIA psów pneclw "0-eiźnie STRZYZENIE ps6w I hnl, qplelc pad. KUCIE KONI, nitowenie kop,t. Pnyjęcia .. przychodni ~ 9- f i od 3--6-ej. W 8ob. 9-1 I 3 4lłI

________ • __________ WWĄ __ ~ ____________ . ________ _

Wgjm-en-ie 10BI' Dorcia 35 gr.

lI'!'as z wod" lIodowl\ i waflem uelrollldowym

oraz

Ił 14() JlłlłSKlł Z 5-ciu dań DO 90 gr,

poleca

Cukiernia "lll Ó D l O" Przejazd 1.. - Tel. 209-87 i 133-72

- '-;':=====:::;--- . Akademickie l Biuro Informacrine ul. Piotrkowska 89, fronł II p. (dawniej Pomorska 40) czynlłe 11-1, 4-B W. udziela bezpłatnie informacyj o. warunkach studjów s6granicll, ',zllłatwia przyjęoia, tłu­ll1aclenia dokumentów, wIsy, .,­daje leg. C. 1. E. (uprawn. do r6inych ulg), organizuje wgowe

przejazdy grupowe i t. P. UW A ~ A. Biuro uzyskało .,. h,czne prawo załatwiania PI1łJ­jąć na wielu uCEelnlach .agra-

IIloz",oh.

"ED~=ma. .... ~~mmsa~ma .... ~ .. amm~""Ba"AIII""~Bmmamm"DBmmm.mB ............ an ..

Jed!lne kino diwiekowe w ogrodzie

Sienkiewicza 40, tel. 141-22 Widownia zahezp. od niepo­

gody i chłodo. Początek w dni pOWBZ. o 4,

w Bob. i niedzielę o 12

Kino-teatr

PRZEJAZD 2 Dziś poczatek O 12

Dziś i dni naslepn,ch! Fenomenalny śpiewak, genjalny artysta

~sz

w roli FRANOISZKA SZUBERTA w największej atrakcii artystycznej . świata p. t.

który z maesterją wykonywa szereg pieśni w języku niemieckim m. lO. "Lel'se flehen meine Lieder" Na I-szy seans wszystkie miejsca po 54 gr. Następny ' program: "Kwiaciarka z Pralerull

Dziś i dni nastęDn,ch! Arcydzieło Reż. Karola Haslera

" ił • ClI)"

ił ! ,, '\' ('-

Film, którego największe walory staoowią sceny z życjaaYi.a~IłerJi, a . zJVłaszcza: cudnę melodjo i piosenki śpięwan~ przę.z chóry m'ę$kie~

W roli gł. Antoni Nawalny Nadprogram: Tygodnik Pata

Kino-teatr

; GŁóWNA 1 Dziś pocz. O 1 pp.

~N~r~.~20~4~ __________________________________ ~~~8.~V~II ___ ,~,G_,L_O_S_PORA~N~N~~~·~~~9=U~ _______________________________________ 1_5

Do akt. Nr. Km. 1274 I V/35 OBWIESZCZENIE.

Komornik Sądu Grodzkiego w to­clli rew. V Leon Wąaowaki lamiesz· kały w Łod.1 prly ul. Narutowicza 10

na z8sadsie art. 602 K. P. C. ogła· sza. że w dn. ]2 sierpnia 1935 r.

. od godll. 11 odbędzie slll publiczna Iic1tacja m· ()homo~oi. naletl\Gych do

Dom Ekspedycyjno-Handlowy

HERmAn PRIEDBO SKI i Salka ł',ódź, Sienkiewicza 8. - Telefony 214·10 i :208 31.

TRANSPORTY zbiorowemi wagoaami do War§x~'W~v (, B,dgoszcz" Gdańska, Gdyrd, Kfa&!i3~af !'

Tarnowa, Rzeszowa i lwowa. Prsyjmuje r6wnleż przesyłki na wszystkie inne mie jscowości

•••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••

Aleksandra Russalła w jego lokalu w Łodzi pny ul. Narutowicza 47 składających się li: szafy biurka, ma­szyny do pisania, biurka słołu, kre­densu, szafy, 4 obrazów, szafy, ło· downi, lustra 140 róinych ksiątek,

legara :ał~~~~ O~:;elkie TRAnSPORTY CBh"E.

D J A J l n E R oszacowanych na ł~cznll sumo

'DOKTÓR r zł. 780.-

L I n li B R które motna oglądać w dniu liCJta

• • _. ~~j ~z~!~:~~y::.rll:edaży, w cl8!1ie wy'

Sz,bka, punktualna i solidna ob$~~~Z!J.

" DOKTOR Dr. med. _ I Łódź, dn. 24.7. 1935 r.

eP:":~:(·~~.·):"1~:.h. DO~~~(I wf" Kom:.~::, SOb~1 R E I ( E •• ChC70Dr ek6rne ! WienElr~e~ne

Andrzeia 2, IIL 1lZ-Z8 JnOa[J lirynberg 'Antoni Zalewski w~:Cryi8~~~tayC~h~r6sbek:~~I~~O:h Z~e~~~nd~;:4~4 tilJllfD

P .... maJe od D-tt .ano l od 6-8 w y I 11 Dł." I '''oto od 10-12 choroby wewnętrzne Chlrurg~a i OrtopedJa PołudnlowiI Z8, feL ~OI.9i prz,jmuje od 19- 2 i od 7 - G . .30 • ___ __ _ . . " (.peeJallsta chorOb serca) "ueprowadzłł 'le na pr.,Jm. od 8-11 rano I 5-8 w. w niedziele I §wloła od 10-12 w pol

Dr. med. Cegielniana 17, tel. 174.15 nl.filównft 5, tel. 13-660 I w nlod.lola i 'wlęta od 9-1 pp. lIarle • RobnowI pnyjmnje od 6-8 w. przyjmuje od 4-6 popoł. l ... - Dr, med.

(1J U !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!9A!!!!!!!!WM!!!!!:!i

l4M' 4WM!!!!~ ; W O ł k D Ul Y S k i $~~1:!;"'''\, . Dzieci na okręcie pustyni speejaliata chor6b oom

uł. Piłsudskiego 51 TeL 170-03

.Pn,jm. 10 - 13 i 4: - 8 pp -------------- ---------- ~ Dr. med.

GUSTAW KOHN , specjalista chor6b ko ..

biecych i akuszerji aL POSadlIlIeiD 51

teL 110-0a. P,.,jm. • - 10 l 4 - • fe,.a.

__ ....... __ """y .... 1 ..... r ,_ .1I_ ::b I iiR:ił II

ooKTOa

Z. Hen..,lIo.,1I1 Specjalista eh0r6b ..."anJOh

e=i:~.!~ TraDaona 9. ~e " p,."ma,.p_6wocl~t 1"0-0 •

• Dle4 •• i , ... ~ .. 8-t ... ... P .... 04 10-tI • I ..... ..

Dr .....

S.lrvńska ~

• DR. Mm. MARlA

LEWINSONOWA obor. .ene"cane I sk6rne

PiotrkOWtlka aa. IBL 111-61

KoameIJka Iekaf sieli ~nowan" cerr ł wto ..

GócI.. PfIIfM' od 10 ,...0 d. a ......

. ," DOKTÓa ' ''?o'f r""'''

W. lagunowski .D... IDar1l1l .. n."nllJCb,

•• llualaJcb l IlOruJlb Qllblnet Roentgena- i §wiatłolecznle.J PIOTRKOWSKA 70. Tel. 181.83 Prl,JmuJo oc! 8.80 do 10.30 laDO, ad 1-01 do 8.30 pp., od 6 do 8.30 .1 ••

w bledziole l Ib.lał. ad 10-1

Obrazek lil baln dziełinuego w ogrodlie zoologicznym.

Szkoła manekinów

W Paryżu otwarta została szkoła manekin6w gdzie wykwalifikowane na­uczycielki uczą przYllzłe manekiny poruszać si~ i chodzić zgraej,.

;

przeprowadził się na u,. (sglemnaana 11 tel. 238-02

Choroby weneryCllne, moOllo­płolowe I skórne

Puyjmuje od 8-12, 4-0 w. w nIed .. i święta od 9 do 1 po po

-----~-

Dr. med.

A. KleszGzełski Chirurg-Urolog

Chor. nerek, ~eher.a I dr", moczowych

NARUTOWICZA 16 (Plłeud.klego 78). Telef.127·70

PU1JmuJe od 4-6 po poł.

-----, ....... ~.-.-... Dr. feldman

Aku.zer-ginekolog mieszka obecnie

Kllińs!dego 113 I (Nawrot 41) Tel 155-7'1

lor. LudwiB FIlM [boroby skórne i wUBerY[lOe

Nawroi 1. tel. 128-07 pUl1lmule 10-12 i od 5 - 7

-------------------~~,~~

Dr. Wo Is n powró[il

łt'arutowlcza z, tul. 128-8] przyjm. od g. 1-2 i od 5 -1

----------. Baczność, letnicy z Wiśniowej Góry i Stróźewał

"GltDS PORAłłłłY" codziennie do nabycia od S' ej rano u J.AMNIKA,

willa Kawulla, vis a vis Chłodni.

* PIIRK Hl!r·Ełło· W łel • Jedyny występ znakomitych ario scen stołecznych EUOENJUSZ BODO, najulnbieńszy aktor filmowy, Stefcia GÓRSKA n liU III 209.32 • Znakomita artystka teatru .BANDA-. Prz~ fortepianIe p. A. Glmpel. - PrsJC2em wstęp 110 parku 'prsysfuguje jut od godz. 2 pp., w którym

D Z ł Ś w niedzielę. dnia 28 lipca • koncertuje doborowo! orkiestra pod dyr. S. Pietruszki. - Bilety wejścia w cenie _l. 1.09, oraz specjalne miejsf:a siedzące po :zł. 3.30 do nabycia w , o godz. 8.45 wleCI. • Cukierni Tureckiej (Piotrkowska 12) oraz w kasie Parku .Helen6w" - Pas"-partouta, pr6c. uuędowych nieważne •

.. .n .. ~A~-~O .. .m .. Bag ................................................. ła .................................. am ...... mM~MA+~~~~saa ..

"p(flrA ż" I 11 listopada 16 ·1

(KonstantynQoWska)

Dziś Doczątek O g. 12

Dziś i dni nasteDn,ch! Bezkonk. podw6Jn, program! ~::~:j j:jl.:~~!al:~~o~:~ tala PaleSluna nił ekranie!

Film ilustrujący rozbudowę i rozkwit &: Z I ~ L ,- .. m c: h .!a Palestyny w . ostatnich czasach p. t. .:J .. n ., U Pokaz wszystkich miast, portu i kolonIi Palestyńskich, gdzie energja łydowska tworzy cuda. Przcmysł-Hllndel-Wvstawy, Sporty (Makabiada 19i5~),

O"ień Święta Dz:ie .. i i ł. p. Oraz dramat łyaiowy :li najsł,nnielssymł artystami Hollywoodu p. t. G W I A Z D Y B R O A D W A Y U Nowoczesny tanieo ełvnnego zespołu A I b e r t y n 'I R a s c: h.

(:fN RJlltl f(l "(II

Hauka j Ul"clJowani.8

BUCHALTER.TI włoskiej i ame­rykańskiej oraz pisania na ma­szynie gruntownie wyucza za 25 zł. Skróeony kurs w ciągu l miesiąca zł. 15- Pisania na maszynie 6 zł. Udzielam rów­niet korespondencji i arytmety­ki handlowej i f!tenografji. Ki­lińskiego 50. Poprz. oficyna I piętro. Dla sapisująeych się w b. m. 20 proc.

-~----------

FRANCUSKIEGO ndsielam Ki­lińskiego 4:1 lewa ofioyna II p. m. 19. TeIef. 21-112 zastać od 9-11 i od 3-6.

IhIpno i SlJfZedaż.

~8.vn - •. "GJ ... os .PO'RANNT"'._....:1:.;:9.::.:S5:. __________________ ..:.:.N~r.:...:2~O~4

I facbowY worsztat reperacyjny

NAJLEPSZA, ELASTYCZNA,

I TRWAŁA OPONA!!

• C

TELEfO" 198-69. Zastępstwo na woj. Jódzkie~ Boryszański i Landau

Kopiec Jdzefa Piłsudskiego

Konto Ul P .K.D. 4'4

Re pre:c!!entacja naj nowszych wiecznych Pló Dr. JU G"VI

o z A D o p.

GŁOWNO. Pensjonat Wjenera. Willa Rosenberga, Stary War­cbałów, 5 minut od stacji, po­łotona w okolicy górxystej, w starym suchym sosnowym le­sie, rzeka, plaża, pokoje sło­neczne, kuchnia wykwintna, na żądanie djetetyczna. Ceny niskie. Kuchnia rytualna. 025-2

PE.'lSJONAT "TrzeClh Róż" w Teofilowie pod Spałą nad Pili­C!}, pięknie położony, las, plab. Ceny znitone. Tnż. Z. Gersw­nowic!, poczta ]nowłódz.

. 503-2

iD Róine - - ... a __

iiMH 7.

ZA KAUCJĄ. Zł. 1000 - po- SŁONECZNE 3-pokojowe miesz­szukuję uczeiwa pracowita po- kania z wszelkiemi wygodami sady w charakterze kasjerki do wynajęcia przy ul. Kilińskie-ekspedjentki. Of. .L. P~. go 125. Tamte lokal fabryczny

- ---- i IZopy. Najtaniej Tylko w

!f najstafs%ej firmie 5-010 i 3 POKOJOWE miesz·

• ł. B. WOUOWYSII kanie z :ws~elkiemi wygo~ami Na rutowlCZ8 11 do wynaH~C1a przy ul. PIotr-

tel. 137-70 kowskiei 189.

Ó WÓZKI dziecięce, roSZUKUJĘ--ła-d-n-i-e-u-m-e-b-lo~-

li tKA metalowe i polowe JIIAURACB k . lk' . r6łne, IIvtYJIIACIHI, LO DO 1111 IB. wanego po OlU I wsze. le?ll

Lokale

P1ĘKNY, duży, słoneczny po­kÓ.i umeblowany lub bez, nie­krępujące wejście, wszelkie wy­gody. Zachodnia 39, m. 28. ---------------

wygodamI, telefon, śródmIeścle. Oferty sub. "Urzt'dniczks".

2 POKO.JE z kuchnią i pokój J kuchnią, wygody, dom willo­wy. Zagajnikowa 30, róg )iaro­towicza. Wolne od sierpnia .

4 POKOJE li kuchnią i wygo darni, 1 sklep frontowy z przy' la~łvm pokojem do w.ynajęcia. WIadomość ŚródmicjBka 26.

---------5 POKOI s kuohnią. slonecane, wszelkie wygody do wynajęcia przy ul. Piotrkowskiej 161. Wia­domość u gospodarza. 38-2

LODU od najmniejszej ilości clostarcBa B. Rubinek, Półudniow8 39, skład Nr. 43, tel. 148-05 Punktualna dostawa do mie-

szkań prywatnych.

DOKTÓR PRZYSTĄPIĘ jako ~pólnjk do do· brze prosperującego interesu, albo fabrykaoji z kaplta.łem 50 t.ysięcy zł. i wzwyż. Oferty pros'Zę składać do

OKAZJA! 10 krzeseł i 2 fotele "GloBu" Litera "P. 50" 49-3 ~'Y ANGELICKA 5. Do wyna­JęCIa od zaraz 6-cio lub 6·cio pokojowy lokal z kuchnią i wy­godami, front, II piętro. Wia­domość n właścieiela domu, tel. 179-70. 084-3

SŁONECZNE 4: pokojowe miesz­kanie z wszelkiemi wygodami od zarał do wynajęcia. Piotr­kowska 200, tel. 182-98.

Solowiejczyk specjalista chorób skórnych, wenerycKnyoh I seksuall1ych

dębowe, gobelinem na .spręży- ,!I!!~ __ ~ ___ ."_"'~ naoh kryto do sprzedania. ~ił­,udskiogo 66 w .kładzie mebli. Posad,

097-2 KIEROWNIKA generalnej a- ------ - _. ---­

PASY ek6nane, motorowe i geneji. po~ukujo Towa~lIystv~'o PIĘKNE, słoneczno 2 pokoio i tranamisyjne na mok.ro wyoilł- UbezpIeczen, n~ Ł~dt l w:o]e- kuchnia (balkon) z wsr:elkiemi gane rozmaitej nerokości. Tro- w6dzt~o ŁódzkIe. .~gł08Z?ma z wygodami w czystym domu do ki do pu6w oru uprq! konna podamem referencli, łyCIOrySU wynajęcia. Wigury 9. i ~e ~ weh~e 11' za i. dowodów produkoji, prosimy ,---­kree rymanłwa. Ceny pnys~p- ~e~wać S;Ub.: "Generalna age~- LOKALE. Mie8lonie dwupo­net Ł6dt, Kilińskiego m. 201, ela do BIUra Ogłoszeń Teofil kojowe s wygodami ł lokal par­tel. lEJG..ll. Jak6b Skanyński. Pietrasaek, Warsr:awa, Marszał- terowy na skład, fabrycsk§ do _-----.-. kowska 116. 54-2 wynaj~cia. Południowa 28.

---- ------------------3 DUŻE POKOJE Z kuchnią i wygodami do wynajęcia. Li­powa 53, tel. 163-30.

Piotrkowska 99, tel. 144·!)2 PrlyJmuje od i-3, 5-6 I 8-9 W.,

W niedz. i święta od 8-10 rano

Centralna bad · -l I I

Akumulatorów lód;! ~ PIOrRKOWSKA 161

IE1. ~05·~ . KUPIIS motory 4:0 i 70 .k~n! AKWIZYTOR radiowy potrle' 3000 volt. Ofelły .OkaIyjnM bny. Dynatron W61ezańska 188 do administracji. od (l. 16-18. ' 94-2 ----------~.~.-,---------

DO WYNAJĘCIA nowoeleśnie uHądll. pokój dla małłeństwa, ewani. dwum paniom a wszel- NA TBLBF. WEZWANIE ,.,

RADJOWYCH SAMOCHODOWYCH PJOTOCYKIaDWYCH

DRUKARNIA kompletnie Ul'Zfl­dzona w dobrym etanie oka­zyjnie do eprzedania. Pabjaniee Pl. Dllbrowekiego 9.

PIELĘGNIARKA ze świade- ki61

'emi wygo?ami. Pio~rko:wska WAR8ZTAT~ :;PARACYJNE m. Z05·2ł UL ... . k'lk l t . . ktyk" m. D. WIlld. od poDlewalku ODBIERAMY I DOSTAR-

c.wamI I u El DlO] pra I wYPOnCZANIE CZAMY AKUMULATORY szpitalnej na stałe potrzebna. • - AKUMULATOR6W DO DOMÓW Bugajska Śródmiejska 26. POSZUKU14 3 pokoi z kuchnilł ________________________ ~

UzdrowIska I Lefnlska BIEGŁA etenotY1Jistka, z pra­ktyką, rutynowana biuralistka potrzebna na godziny. Oferty: "Solidna".

i wszelkiemi wygodami w cent· rum miasta, w czystym i lepszym domu, I lub II piętro. Oferty sub. "Mowoczesne mieszkanie ,. do administracji płsma. -----..-------

P L U S H W A jetlt rozsadnikiem wszelkich chor6b zakaźnych Tylko &wiecll FUMIOATORE-CIMEX wytępisz bezpowrotnie pluskwy.

KOLUMNA! Piękny pokój u­meblowany do wynajęcia. Wia­domość; Kolumna, willa "Wisła" KORESPONDENTKA samo­tel. Nr. U. 10~ dzielna (polski, niem., franc.,

ang.) od 6 lat wyższe wykszałc. na niewym6wionej posadzie w Sp. Ako. zmieni posadę od 1 paźdź. Najchętniej bank. Ło.sk. oferty do Admin. "Energja"".

Drod8ou :I~~a~~:: alan.' likanin, po

niskich cenach poleca

$wieca. FUMIGATORE-CIMEX jest do nabycia we wUJlltJrlch ekładach aptecznych.

PRZYJMĘ 2 chłopców w wieku lat 10-13 do kompletu. Wiś­niowa-Góra, pensjonat Lichten­feldów. Helena Odeska. 08-2

firma RUDOIłF IUIlIi Wólczat\eka 151 tel. a8·97

Rok załołenia 1894.

Przeprowadzamy dezynfekcje mieszkań pod gwaranoj,

Zgłoszenia: Telefooy: 120"17 i 156-59. ______________________________ ~ __ ~ .... e.8 ...... --.. __ --__________________ .. __ ~.

Osiatnie nowości

naj k.orzJlSln iej kupuie sie t,lko

wrenomowa" nym składzie I. nn~lfl~KI Piotrkowska

I p. front egz. od 1875 r •

...... mEBZ~ ............ Ra~~ ...... BB ...... ~BB ........ a=Ba ........... I .. am .................. ~ ................................ aIL

DjwlQkowe kino

Przad iośniB

Żewolnskfegoo 74 I 76 tel. 129-~8

Dziś i dni następnych! Przez artyzm, potęgę i rozmach film p. t.

stał się filmem, który zachwycił ~wiat. Fenomenalnie i z niebywałą brawurą grają wykonawc,y ról głównych

J\nnab~!;a, €barlf§ Bogfr i Inkiszgnow. Pocz. seansów o 5.30, w soboty o 4. w niedziele o godz. 2-ej

Następny program: "PORWINIt". W roli głównej DOROTHEA WIECK. ! ! Drenumnr .... fa miesięczna "Głosu Porannego- ze wszystkiemi dO-' Ogłoszenl-:I za wier~"/l milimetrowy ł-szpa~towy (strona 5 .szpalt~: l-sza strona 2 2It., Reklamy .artetcm (" II Ci datkami wynosi w Łodzi :d. 4.60, %Ił odnoszenic _ " redakCYJny~ zł. 1.S(); w tek§cle: % zastrzeisem~m miejsca 60 sr . .' b~z lIIastrlleiłeni~ miejsca łO qroa1'-y z pneayłkll ;JoclltOWą w k.raiu - xl. 6.- regranicą - zŁ 9.- 50 gr., nekrologi 40 gr. ZW)lc~8lne (sb. 10 9!:palt) ł2gr. Drobne ła gl'. za wyraII:, naJiDmelsl!Se ogtolJsenJe .t. ""0

, , Posndriwanle pracv 10 gr. lilII wyraz, nalmniejsse 2ll 1.20, Ogło!laenia .!lr~C:.)Inowe i eJ.~lablnowe 12 .ł. Oglo· Rękopisów redakcja nie zwraca. s.r:enia zamlełacowe obliczane są o S<fI/odrotef, ftto.n .asr. 1001l{o. ZI! ogłoSIllenia tabele.ryosne lub flmta •• dodatk

. 5fil/o- Ogłosl!lenia dwukolor. o 501/0 drotel. Rel1ał:toT odp. ~t8nisła OJ kożnieckl Za Wydawnictwo .. Prasa.~. wydawniOKa sp. z Qg1'. odp. mu~en lUSZ l:iTonrnao.. ,V dru~a"n1 własna PiotrlwWB!la 101

16 s'ron Dzisiejszy numer

"REWJI" zawiera m. in. następujące artykuły:

Jak6b Kowal: Pięć Irsilltek • • *: ROlliCZlllO\nmie prof. Ha·

bera M. Gilbert: Twardy orzech abi­

syński H. U'ls: Obycsaje w Karpatach

7: W drultarni nielegalnego .Robotnika-

Rafał Len: GdyniII, Gdyni •••• (Reportaż)

NR. 29. Specjalny dodatek "Głosu Porannego" z dnia 28-go lipca 1935 roku Jarosław Hasek: ZlIltadka ps,­

chjatrii Valerlu Marcu: Antysemityzm

zawsze ma podłołe gospodar­cle

PIĘC K SIĄ%EK Dr. J. Labe: ely dliejll się cuda

w medycynie Prof. dr. Zoltan Bokay: Jak od·

żywiać dziecko? T. Brown: Bezrobotni wAmery·

ce walcz~ o pneż,cie A. Trlvas: MIld1'll tona i głupi

Wassermann •• Roth •• Brod •• Doeblin •• Arnold Zweig mil! P. Morgan: Teatr bez frekwencJi O. Geller: Scena dawała mtlJony Cellne: Co lansuje moda? Aleksan der Junosa:a-Olsl!akow-"Kerkboven" .

J akób ,WasserIilann zmarł w ostatnim dniu 1933 roku, tuż po ukoilczeniu swojej ostathiej powieści "Joseph Kerkhovens dritte Existenz". Wdowa po wieI kim pisarzu oświadczyła w przedmowie do książki, że mąż jej nosił się z zamiarem na­pisania epilogu, w którym mial dać wyraz swojemu stanowisku w stosunku do teraźniejszości, \>; szczególności do Niemiec hi ­tlerowskich. Kto jednak uważ-nie przeczyta "Kerkhovena", ten, jakkolwiek Wassermann wstrzymał się od wszelkich alu­zji, W)'czuje niewątpliwie, iż wy­darzenia w Niemczech z roku 1933 zostałyby podporządkowa­ne centralnemu pojęciu powie­ści - "złudzie". Powieść liczy 640 stronic. Roz

dział p. t. "Ganna, lub świat złu· dzeń" rozciąga się od stronicy 206 do 274. Zawierają one to(), co m.ożnaby nazwać sercem powie­ści. Pisarz Aleksander Herzog o­powiada dzieje swego małżeń­stwa. Jest to, mówiąc za Strind­bergiem, "spowiedź głupea". -Głupiec Aleksander spowiada się ze swego piekła. Niema chyba w literat\,lrze od czasów Strind­berga większego potwor~ - ko· hiety, niż ta Ganna. Przy pomo­cy wszystkich narzędzi tortur, jakich jej dostarcza ustawodaw­stwo i obyczaj mieszczański, wy­sysa krew mężczyźnie, przykute­mu do niej przez atawistyczne pojęcie "rycerskości". Tak sa­mo, jak Strindberg, Wassermann nie może rezygnować z przeciw­stawienia kobiecie - djabłu ko­biety - anioła: Bettiny.

Ale pewną ręką wyznacza Gannie miejsce w jej świecie; małżonka Ganna staje się uoso­bieniem złej struktury ludzkiej. -\!imo to byłoby bł.~dem dopa· tt'ywać się wtem socjalnem zna­czeniu tego typu kobiecego ostat niego słowa poety, ukrywające­go w niedostatecznym stopniu rewolucyjne konsekwencje.

W "Trzeciej egzystencji Józe­fa Kerkhovena" mamy opis nie jednego, lecz całego szeregu maI żeństw, których wspólnego mia­nownika bynajmniej nie naleźy szukać we wspólnem socjalnem podłożu, z którego wyrosły. -Przeciwnie: w zjawisku psychicz nem, w złudzeniu. Owo zjawisko psychiczne jest właściwym 0-

~rodkiem powieści.

Pisarz Aleks. Herzog daje swe· mu pamiętnikowi tytuł: " Gan­na, lub świat złudzeń", Kerk­hoven, drugi bohater powieści, nazywa swoje medyczne dzieło naukowe "Złudą". Szalona Gau­na otoczona jest wielką liczbą szalonych mężczyzn i kobiet: błędne ogniki dokoła idei fixe. Wszyscy ci ludzie znajdują się w wielkiej pustce, liejącej za ko lorowemi wytworami wyobraź­ni, złuda ma wypełnić próżnię. Pustki te wyobrażają sobie. jako różnokolorowe pełnie, gdyż pra ­gną pełni: " Jest to głód europcj ~ki , plane la rny".

Książka kOliczy się w charak-

terystyczny sposób \lagłem pn.y znaniem się kobiety rozpaczaJą' cej do dziecka, które wbrew wo­li urodziła. Skąd ten nagły od wrót? Z laski wynalezienia happy ' end. Harmonijny akord . który zamyka tę książkę nie pl'ze mawia· nam do przekonania. Sil' zawsze należy być za wszel!'=1 cenę "pozytywnym" i , .budują · cym". Kto nie widzi wyj~,= i~!. niech szuka, ale niekoniec.ll' ie musi je znaleźć. Pozorna hanno nja przeszkadza rozwojowi pl'~.w dziwej dysharmonj i.

Mistrzowski i fascynując~' I:zy teInilm portret Ganny może w niejednym przypadku zasłolli{~ subtehiy autoportret zmarł~g(l

pisarza, Bilans życia '" asserman na nosi cechy rzadko spotyk ~. nej odwagi moralnej, uwi \ccz­nionej w tern, że pokazuje n~m swoje braki duchowe bez barw­nego oświetlenia, bez kokiet-~r ji Pośród wielu krótkich spowie­dzi, rozrzuconych po całej kmtż ce, znajduje się również takie zdanie: " Z dwuch głównych 1'0 , dzajów ludzi, czynnego i bierm'­nego, ja jestem typowym ega'm­plarzem tego o 'tatniego. Z tf>m wiąże się pewien fatalizm, kt.': · ry niekoniecznie musi być sła­bością charakteru, acz wokoło niego się grupują niskie cechy, zakorzenione w wygodzie i j)rzy zwyczajeniu". A w innem miej­scu: "Postacie moich pow~cśd poszły wszystkie drogą ku wy}y nom i pokonały zło; ja sam po · zostałem na dole. Nie wyciągr,ą · łem konsekwencji".

Czy istnieje uczciwsze sło\\'o współczesnego poety?

" Tarabas" Gdy w swoim czasie wydaw·

ca książek Rctha zwr<kł się doń z zapytruniem, czy w dal· szym ciągu liczy na rynek nie miecki - było. to wezwanie do , .IJlClchszoltungu"- Roth odpo wiedział co następuje: "Rezy gnuję z drukowan!r> !,>woicb ].: ' ' ążek w Trzeciej Rzeszy, zwa rej chwilowo NI:emcami". Że mimo to Rotha nie można z~li­czyć do frontu antyfaszystów, wyni!;n ~. lI7asadnien.jego odmo wy, jako odmowy "austrjackie­go monarchisty, komerwatysty i niepr.zejednanego wroga każ­dego rządu, na czele którego stoi tapicer". ,

Fakt, że Roth przyz.naje sii 'ę do konserwatyzmu, nie może być uważany za zapowiedź wal­ki; należy go raczej tłumaczyć chęcią unikania jej. Poeta, któ­ry od lat wciąż na nowo kształ­tuje typ człowieka błądzącego: uchodźcy, wiecznego tułacza, jest bratem postaci swych po­wieści, znaJdując się osobiście w stałej ucieczce. Najmłodszy "brat" Rotha, pul

kownik M'kołaj Tarabas, posia­da te same rysy, co bohater " Ho telu Savoy", co porucznik z "U­cieczki hez kreMl" co wnuk bo­hatera z pod Solferino w ,. ~lar­~ Zll Racl e tzky'ego " .Stopiły si~ ,,, nim typy wiecznego landsknech

ta i żyda wiecznego tułacza . jest on wyposażonym w kom­

. fort psych ologiczny naszych cz~sów i pI'ymitywność histor ji b:hliJnych Aha,>wera. Roth opo wiada historję Mikołaja Tara· basa artystycznie prostym, szla chetnym i pięknym językiem, opowiada ją w tonl:e pisarza le­gend. Histor ja Tarabasa należy lvlko pod względem formy dr:. p"owieścL pod względem treści jest ona legendą·

Tarabas. jak przystoi na no ha tera legendy umiera pewnego letniego "",:eczoru w celi klasz­torneJ, po długich latach wojer.­m'.! tułaczki i po długich wę­«;Ol'wkach w habicie mnic.ha-­Morał książki Rotha jest taki: .,U kresu życia stoi śmierć. -Wszyscy wiemy c tern. A':! k o my"~J o tern?" Smutny to mo· ra; indywidualista, który swoje '. yc.e uważa za życie wog01c, plzyznaje sit:: lo beznadzieJnoś­(,I i rezygnacji

"Kobieta. kt6ra nie rozczaro uje"

ne, jak każda ryzykowna przy-goda". , Takiemu pisarzowi, jak Brod, kt6ry ma piękną przesźłość za sobą" należy ufać. W~'erzymy, że miał czyste i poważne zamia ry, że kierowały nim p.rzy pisa­niu powi eści namiętne pobudki poznania prawdy, gorąca wola zrozumienia poglądu przeciwni­ków. Brod rozpoczął pracę nad . książką w roku 1932, ale ponde· waż skończył powieść w lecie 1933 - dane podane są w epi· logu - zastanawia nas, dlacze­go wobec jaskrawej aktualiza· cj,i, jakdej doznała kwest ja ży­dowska przez pil'zewrót hitlerow ski, nie zaniechał ogłoszenia książkri. w druku. Wymagała te­go nietylko duchowa taktyka, ale także poczude taktu wobec tych wszystkJich kolegów - pisa-1'zy, którzy nietylko, jak Brod, ucierpieli duchowo ale pozba­wieni zostali chleba w Rzeszy. PrzetL takie błędy, na jakie so-bie pozwolił Brod, predystyno­wany do obrony, do atakowa­nia hitleryzmu, przyśpieszono katastrofę OIiemiecką. Mówię ce lowo "nietn.ieeką", bo nie je ,t ona, jak usiłuje w nas wmówić

. Brod, katastrofą żydowską, tak samo, jak pojęcia "kultura 1 spraw~edliwość" nie są wyłącz­nie "żydowskimi wynalazkami" Bohater Broda, dr. Spiro, llosi się z zamJiarem n;łpisania ksiąz-ki p. t. "Do czego zdolni są żydzi". Po przeczytaniu "Kobie ty, która nie rozcrlarowuje", czy telln{k zapytuje siebie mimowo­li: "Do czego zdolny jest Brod '? '

" Zabawka clasu" Na wio~nę 1933 roku Arnold.

Zweig, stojąc na podjum przed wielkiem zebraniem politycz­nej opozycj;: w Berlinie miał od wagę wobc groźnych "Schupo" u dTzwi sali, przY:mlać się do frontu antyfaszystowskiego. -Jego książka "Spielzeug der Zeit" oznacza cofnięcie SI~ę au­tora na łooo ogót1nej hUlll.ail1itar nościi; sympatja do proletarja· tu ustąpiła mieJsca rezygnacji. Z walki nie pozostało ani śla · duo Daremnie też szukamy Zwei ga - realisty, który w "Sporze o sierżanta Gri~zę" był fana tycz nym OItkarżycielem. Małą na­dzieję daje tytuł: "Zabawka cza su". Brzmi 0111 jak przeproszt' n:~': aub,r ·drby pros'i o chwi­lę wytcbnJienia. Jedno z dwuna­stu opowiadań, które zawiera książka "Zjawa" - ma za te­mat zabobonll1ość ludu; z roz · clulenien· autor spogląda na ka watek ładnf'j uiedoskonałej zie mi. - Przed 150 laty nowela ta miałaby cechy l ewolucyjne, bo pokazuje OO1a , prócz sielanko· wych WI2'6'rzelń zabobonnych lu·

ski: Psychologja zdndy mał­łeńskiej

Rozrywki umysłowe:-S.laehy Moda. - Radjo.-llustraeje.

historja wojenna, zdumiewa dziWinem, niczem nieuzasadnio· nem zakończeniem_ Wspólność tych .różnych pod względem po­ziomu nowel polega na rażą-cym optymiźl.1lĆe autora. Opty­mizm ten wygląda tak: "My, niemcy, żyjemy przecież jelSzcze zarabiamy jako tako, ci wszyf.· ey, których woina ni zahiła , wy konują swoje obywatelskie czyn ności. W stydli wych, biednych i dzielne biedne dzieci pOJiera filantropja, mały oszust, dotego !itopnia czelny, że pracowitym osadnikom sprzedaje niedohre sadzonki, zostaje ukarany śmier c,ią, umiera bowiem ze strachu przed wypchaną żmiją ("Die unausbleibliche Strafe"). Niena wi§ć klasowa, n' rodo ~ , r Q. wa? Poco, naco? Ludzie, bądź aie mili w stosunku do siebie I Ale czyżby to była skuteczna broli w walce z szaleii.stwem hi­tlery)Zmu??

"Babiloński wedrowlec'l Querido-Verla.g w Amsteraa­

mie wydał książkę Alfreda Doe­blina p . t. "Wędrówki babiloń· skie". Kiedy Doeblin przed kil· ku laty opublikował swój .,Bet lin, Alexanderplatz" op,: nja ~u · blicma popełniła omyłkę, zali czając go do szeregu tych pi . sarzy, którzy walczą w ohronie gnębionych. Doeblin poszedł tylko za modą, a modne były wówczas tematy socjalne. Kto mr, nie wierzy, niech przeczyta ,,-WQ<;h-ówki bariloll.skic".

Dwuch bożków babiIOll-

])te Frau, die nicht ('o t · tiiu~cht' · - 9to tytuł osblnie : k:dątki Maxa P.roca, ksią7.id. lUi mo wysokiego poziomu, proble­matycznej pod wiel{)ma wzglę­dami. Sam pomysł, polegający na połączeniu essay'u o kwestjl żydowskiej, nawiasem mówiąc bardzo dobrze przemyślanego i intresującego, z akcją romansu

· miłosnego jest mocno l1!iefortun ·ny. Bardziej, niż historja milo· sna dr. SpirYJ pisarza "żydo,", ­sko - ni'Cmieckiego", kochają · <:ego się w jaSlllowłosej niemiec kiej Caroli (autor porównuje ją do Brygidy Helm), interesują nas wnioski, jakie wy0: ąga Brod w sprawie antysemityzmu.­Brod godzi się z tezą, że między rasą aryjską a semicką istn:·eje "przepaść nie do przebycia"; do istoty niemieckośCIi może do· trzeć jedynie człowiek bez ży­oowskiej babki - Brod móW'~' to ładniej, ale przecież to na jedno wychodzJ. Najinteligent­JlIiejszy żyd, choćby brał czyn­ny udział w życiu kulturalnem Niemiec, musi się ogra.niezyć do pełnych 'szacunku przypuszctz:eń W kaidem bezmyślnem zdaniu "kochanych na odlgłość" prze­ciwników, autor dopatruje się głębszego sensu. Ustami dr. Spi ry Brod wyraża przekonanie, że "właśnie najlepsti, najgłębsj, najczulsi ludzie i wiele szcze­gólnie szlachetnych istot opano wanych jest "wzburzeniem niemców" przeciwko żydom, że kwestJa żydowska jest na­pewno tylko małym detalem w nieszczęściu świata; wyrażenia takiego bojownrl'ka ciemnoty Johsta, który kiedyś powie­dział, że jedynym trafnym agu­mentern przeciwko kulturze mąrksistowsko -żydowskiej jest

. du, r6wnież, w jakli sposób te wierzenia mogą być wykorzyst~ walIle. Najlepiej udały się 0RO

wladania z żyoia żołnierzy. -W "Nieprzyjacielu" poznajemy miejscami tego dawnego, silne· go Zweiga. . >~Wesz".. ~erbsk~

rewolwer, lur fanatvczne N()

przeo: wnika spra wIedli w ości Ernsta ,"on Salomona - są dla Bxoda "niesłyehane idee, pi~k-

skich odbywa w postaci ludz­kiej podró·ż z Bagdadu do Pa­ryża. Czas i pieniądz nie grają roli - przecież mowa o bo· gach. Jeden z nich , bóg nacr.el nv. którego żydzi kiedyś w Ba hilonie pokonali, cierpi strasz· 1Jie - ma zmyć z siebie hallhę jal'Jegoś przekle6stwa _ . pod­czas gdy mu drugi J1 a pycha kies~enie banknotami. Drugi bÓlg zostanie cdowiekicm na . szrch czasów, człowieki,em ,. ;powodzeniem. Stinnes en mi· nia'ture_ Obaj żyją, jak Faust i Mefisto, jeden l)osiada mi­łość i kilka Grethen , a drugi nie posiada nic, prócz powo­d1enia i pieniędzy_ J a k lo s i~ kończy - wiemy z Goe th ego . Doebin lansuje hasło serdecz­ności, nowej serdeczności. Se:­deczność. dobrze. Ale w sto'sun ku do kogo? Czy Doeblin żąd a może serdeczności od robotni· ków w Niemczec::h. se rd ~czno ści , .fajrantow~j" ?

Hitlerowcy n iepolrz phni C' wy p,dzili Doehlina. Do~ l arcza on literatury w myśl ich W VOlIl ­

[.~ a(l. Świadczy o lem ~('Cl1~ ca ­too>alcnia pod k oniec książki.

lakób KOwal.

2 & REWIA =2 l

Je I dośe zł I dla W5zr tk-c Dzieje najwiekszego ,rolczarow'ania nowoczesnego alchemika Drof. Habera

Prof. Haber - to człowif::k,

ldóry o,ddaI Niemcom olbrzy­mie ~~Iugi. Je~u zawdzięćza~ .Ją bowiem, że przez cztery la ta mogli walczyć przeciwko ca łej Europie. Pierwszą jego zdo byczą było wyr.alezienie sztucz nej saletry, belz której niepodo hicii.stwem byh produkcja ma­terjałów wyhuC'howych, a \..0

za tem idzie orowadzenie woj ny_ W ostatniej chwili, gdy Niemcy posiadały saletry już tylko na trzy tygodnie, prc..f. Haber wynalazł sposób produ· kowania jej z Dowietrza i wo­dy.

Ale znacznie donioślejszy był

dru~ wynalazek Habera. Pier­wsze gazy trujące, jakie w0gó k stosowano, zawdzięcL~:ą

Niemcy jemu i jego ucznium Oczywiście ,~zawdzięczają" - , jest określeniem, w tym WVp,l ci. Im niet,byt odp.,wiedniem. Wie my wszyscy ile ofiar pochłonął )pn ,b·, .. .,!> wa!l'i nietylkl) p, stronie alj'mtó'" ale także j "

r-;iemiec, gay pneciwnicy ~,;

~'nie:i: zaczęli stosować te ga '-y.

Obyąwa don;osłe wynahii:ld '~-Y~'arły niewątpliwie o~· 0-

mny wpływ na przebieg woj­ny. Bez mater.1ałów wybuchc­v~ch i bez gazów nie byłyoy Niflmcy zdolne rio tal~ . długlf­

go oporu. Inna rzecz, ze nie 11 ratowały ich one prz{UI kl~­

ską-

Ale działaLność prot Habera nic ustała. Postanowił ratować

. -jC'lllcy, ohcfązone wielkienu l epa racjami. Ze sztabem dwu­c1.destu współpracowników

,!)ił do prac:\' nad od-k ryciem nowego źródła złota.

Haber postanowił mianowic;ie wydobywać złoto z wody mor-sl<ic.i, warte.

w której miało być 7:1-

W labo,ratorjum Habe-1'a, pracującego, mimo ostrej kontroli komisji reparacyjn:-·>;". urzędująt.ych wówczas w Ber­lirrir. \V zupełne.i tajemnicy, do 'konano setek prób i ahaliz wo dy morskiej, dostarczanej w niewielkich ilościach ze wszyst kich mórz świata. Trudno zro· zumieć, w jaki sposób udało

mu się przeprowadzić te wszy' stkie badania, aby nikt, prócl jego asystentów, nie dowie­dział się o nich. O badaniach llyeh dowiedziano się dopiero zr<acz'Ilie później, gdy zo~tał;)

Olle zakończone. 'Wszystkie ba dania i analizy, przeprowad'T11 ne przez Habera, wykazały, h' woda morska zawiera pewnr ilości złota, a mianowicie na jedną tonnę wody przypali') pięć tysi~c.z.nych grama złot!l

(O,~051. Czyli, że z każdych 200 tonn wody morskiej spo(lzi'ewa no się wydobyć jeden gram złota.

dzie morsk:ej. Nie starczyło

już Jedria'k CZl'Sll na do\,\ła(lne wypróbowanie . nowej metody ,V tym czasie zaczQła się wła~­

nie walka o zagłębie Ruhry. Niemcom potf7-ebne były na ten :::el ogromne sumy. H WO­

hec rozpoczynającej si~ wias nie inflacji coraz trud'nil"j było

o pieniądze . To też 'wszySCY wywierali na IIahera rre~j;;, aby przyspieszył swojc prace. Plrol'. IIabel' przyspic.~zył rpa­lizację prac wstępnych i w ro­ku 1923 wyjechał wraz ze

swymi współprat ownikami na

specjalnie zbudcwa'ny'm i wy­posażonym w odpowiednie u­rządzCiI1ia techniczne statku na Atlantyk, by na mieJscu P!zy-

stąpić odrazu nia złoia_

do

I wtedy właśnie

wydobywa-

nastąpiło

wielkie rozcz::.rowanie. 'V wo­dzie, której uw,liza 'wykazywa­ła istnienie złota nie znalezion'J cennego krusUll. "'ydobywlmo minimalne ilośc; złota, o wif'le mniej.szf' od wykazanych pod­czas had311.

hada-l1i0111 zagadnienia. dlnczf'go nic można było wydohyć złota,

klóreg'J istnirnie nie7bicir !>lwierdz:lły ;lI1alizy. Przede-wszystk iem należało zhadać,

' czy te wszystkie przedmioty i naczynia, których używano w laboratorjum do analiz nie za­wierają złota. I cóż się okaza-- s ••

Model gigantljtznego o,iedla

ło: złoto znajduje się wszędzie. W każdym kawałku miedzi, czy żelaza, używanym przy ba­dania~h, było złoto, wszelkie preparaty chemiczne zawie­rały je w takich ilościach, kto re wy3tar~zyt", by otrzyma c fah7Ywy wynik analizy. Cała

praca Hall{;l'a j jego współpra­cowników sprowadziła się do usuwania po,pełnionych hl(!­

dów. W ;>0 goni za najdrol'lJlej ~zynll śllł(!ami złota, dos !.li oni \10 t'll-.:ej d:l~l,, ' llćił..:ści, że ~' '1-

k'tf:: wyk~zać i vdkryć już

netylko tysiączne części, ale nawet milionową C:lł;:ŚĆ gram't. W tell sposób potrafił pro". Haber wykazać wszys·tkim "al­chemikom" naszych czasów błę

do któreao budowy_-przyśtąp,ią niebawem w Londynie. Będzie to kompleks ogromnych hloków I w .ktorym znajdzie pomieszczenie około 1.000 rodzin

Gołąb ~najsz, sz, reporter Dziennikarstwo japoDikie musi oOfrowat 15

igsiąt:ami znaków pisarskith Kiedy pocztowy okręt jap oń- przed kilku godzinami.

ski zbliża się do brzegów Japo- Na pierwszy rzut oka zdawało nji, pasażerowie mogą zauwa- by się, że stosowanie gołębi pocz żyć ludzi, którzy wstępują na towych jest przestarzałą i nie­pokład jeszcze zanim pasażero- pewną metodą. Ale tak nie jest. wie wysiądą. Niosą aparaty fo- Dzienniki japońskie są nawskroś tQgraficzne i klatki z gołępiami nowoczesne i nadzwyczaj szyb­pocztowymi. Na pokładzie są'ży- ko informują. A przytem istnie czliwie przyjmowani i rozgląda ją w Japonji okolice, gdzie brak ją się ciekawie po nowych przy- komunikacji i gdzie gołębie od­byszach, poszukując objektów dają nieocenione wprost usługi. do fotografowania. . Niektóre dzienniki mają nawet

Oczywiście wybór przede- ' swe własne hodowle gołębi, li-wszystkiem padnie na wybitniej czące niekiedy 500 sztuk.

nikarsŁwo japońskie posiada wszystko, o czem tylko marzyć można. Ale dotkliwie odczuwa pewien brak, obcy prasie na­szej. Nielada trudność sprawia m';! mianowicie pismo japoll­skIe. Język japol'iski nie jest rozpowszechniony na zachodzie i znaki pisma japońskiego (jest ich 8 - 10 tysięcy) stanowią znaczną przeszkodę, hamującą

rozwój prasy japońskiej. Często używa się znaków chińskich, tak że ogólna ilość znaków przewyź sza 15,000, a do dziś dnia niema linotypu, który mógłby pomieś­cić tak obszerne abecadło.

dy w ich sposobach "stwarza ­:'lia" złota z różnych mełalc-,1'.

W tym właŚlIlic. czasie, gdy prof. Haber prowadził "V·.~

prace, ukazała się wiadomość,

jakoby wynaleziono sposóh wy dobywania złota z rtęci. Błąd

Dolegał na tern, że druty, któ­re zanurzaJIlO w rtęci, by prz~ puścić przez nie prąd elektrycz ny, zawierały cząstki 'I.loła,

ldÓll'e, wprawione w ruch siłą

prądu, dostawały się do rtęci. W ten sposób stał się prof. Haber postrachem wS2!ystki~h .,alchemików".

W ciąz jednak powu-a.'cat prof. Haber do swych prac nadotl. nalezieniem sposobów wydo})y, da złota z wody morskiej. :Ale cóż się okazało: im nardzie) doskonalono sposób badania, usuwając przeszkody '(m, kt. "0-kazało się, że pył powietrzny również zawiera złoto)~ tem mme.lSlZe stawały się nafural­nie ilości złota, wykazywane przez analizę, aż wkońcu stały się tak male, że znikła prawie nadzieja na możliwość reatue­go wykorzystania tych ebne-rymentów. '.

Sytuacja wydawała się jał

zupełnie bezna:łziej,na, gdy za­błysło ostatnie światełko na­dziei. Analizy jednego z współpracowników Habera wy­kazywały wciąż jeszcze mimo staranneJ i dokładnej pracy, znaczne ilości złota. Po dłu-gich badaniach odkryLo wresz­cie błąd, tkwiący w jego ana­lizach. Otóz uczony ten nosił złote okulary. Podczas pracj" zdejmował je, poczem wrzucał do tygklka kawałek ołowiu.

Jak się okazało, podczas zdej­mowania okularów nikłe cząsł

ki złota pozo tawa;ły na pal­<:Bch, poczem pl zcnosiły się na C'łów i wc:drowały wraz z nim do tygielka, fałszując w ten <;posóh w;;nik analizy. Można

było teraz, po usu~ięciu osta tniego bł~du, ustalić ostatecz­llie ilość złota, znajdującą się

w wodzie morskiej. Okazało

si.~, że pierwotne obliczenia, wykazujące istnienie w każdej

tonnie wody 0,005 gran a zło·

ta były mOCDO prz~sa zone. Nawet 0.001 grama nie znale­ziono. Toteż prakty1::zne wyko­rzystanie tych wY'ników jest n;emoŻiliwością· ZakJlady, któ­reby codzie!'!. wydobywały zło·

to z trzech miljonów hektoli­trów wody, dałyby rocznie za 200 - 300 złotych kruszcu.

Niemniej ilość złota, za w ar­ta w ~odzie wszystkich mórz świata, rozdzielona pOllli~::izy

wszystkich mieszkallców zie­mi, dałaby każ!Jemu spor:} Su

mę 40,000 złotych. Ni~stety

praktycznie nie' da siG tfl w najt,Hższej przyna inmiej PllY­szłości ~realizować.

Po dłuższych usiłowaniach Nynaleziono sposób wydobv

:WaDia złota, uk'l'ytego w wo-

sze osobistości. Już sfotografo- Wiele dzienników japońskich wali. Na małym kawałku l{!xkie posr,ida swe własne stacje na­go papieru piszą kilka.słó.w, dawcze krótkofalowe dla prze­przymocowują do ,błony fologra- noszenia dźwięków i zdjęć foto­ficznej i 'przywiązują lekki "ba- . graficznych, które mogą przesy­gaż" do szyi gołębia, ~t6ry na- lać fotograf je na odległość 430 tychmiast odla.tuj~. J~~t to naj- klm. w ciągu 10 minut. Większe szybszy poseł w służbie dzięnni- . dzienniki mają własne samolo­karskiej, czego . dowode~n jest . ty, nie mówiąc już o autach. Nie ciekawy' fakt, że cud.zóziemi:6c, . dawno jeden z dzienników doku który obserwował to 'Wsiystko , pił do swych 20 samolotów z dużem zainteresowaniem na · jeszcze jeden typu "Cerva", któ pokładzie okrętu, po paru godzi- ry może lądować na równym da nach może przeczytać w gazecie chu budynku redakcyjnego. japońskiej, że właśnie · p.rzyje- Jak ubogo wyglądają w po­chał pan X. na okręcie Marokko równaniu z niemi nasze "bied­a może nawet zobaczy już obok ne" dzienniki europejskie. tego fotografję, spo~dzon@ Zdawaćby się mogło, że dzien

Trudzi się tern zagadnieniem wielu uczonych i fachowców, ale bez rezultatów, tak że japońscy dziennikarze i zecerzy zmuszeni są wszystko pisać i składać ręcz nie. Mają coprawda maszyny do pisania, ale nie dla wszyst­kich znaków. Zwykły dziennik musi posiadać przynajmniej 4 miljony typów. Niektóre mają nawet 7 miljonów. Aby stać się zecerem, trzeba się uczyć od dzie ciństwa, ale jest to jeszcze nie­wystarczająca ilość typów.

Prof. Haber musiał zretY;m~ wać ze swej ,,1.lchemji" i prze żyć największe w swem życiu naukowem rozczarowanie

CZJł WIochy zgryza IwardJl orzech abisyńSki! •

(!~;~~~~~~~~~~ Technika (onra bohaterstw M'4rzyni, zamieszkujący Sta­

ny Zjednoczone, śledzą z żywem ~ainteresowaniem za biegiem wy darzeń w Abisynji, również zwo lują częste wiece, na których manifestują swą sympatję dla na rodu abisyńskiego. 'V dzielnicy lTowego Jorku, gdzie mieszka dużo murzynów - w Haarlemie - odbył się w tych dniach wieI ki wiec. Przy dźwiękach trąb i bębnów szły przez miasto szere gi młodzieży, zwołując ludność na wiec w imię obrony niepodle­głości Abisynji.

Murzyni Stanów Zjednoczo­nych żywo reagują na słowa a­gitatorów, wzywających do wstępowania do ochotniczego le gjanu amerykańskich murzy­nów, który w razie wojny ma wyruszyć do Abisynji. Główny

organizator ,;czarnego legjonu", pułkownik Richardson, jest pre zesem oddziału wojskowego mu­rzyńskiej asocjacji przemysło­

\vej i kulturalnej. Jego prawa rę ka - Sufi Abdul Hamid - jest prezesem "Międzynarodowego kongresu sprawiedliwości afry­kańskiej". Czarny legjon ma już własne umundurowanie, wyglą­aające barwnie i oryginalnie i odpowiadające gustowi murzy­nów: biały hełm, zielona koszu­la z żółtym pasem i jasno-szare spodnie.

Murzyni z Texasu, prowadze­ni przez ~altra Davisa, który w czasie wojny światowej był sier żantem amerykańskim, zgłosili

cesarzowi Abisynji gotowość do starczenia kilku tysięcy uzbrojo nych ochotników. Federalne wła: dze amerykańskie zatrzymały

Davisa ze względu na naruszenie ustawy o neutralności, zabrania jąc mu wyjazdu zagranicę. Kapłan murzyński Peterson,

jeden z przywódców amerykań­

skiego kościoła katolickiego, mó wił w Florydzie o założeniu "li­gi etjopskiej", której zadaniem byłoby wpłynięcie na ludność

Stanów Zjednoczonych, aby wy wołała pewną presję na rząd włoski. Liga etjopska zbiera z całej Ameryki podpisy pod pe­tycję, skierowaną do prezydenta Roosevelta, aby stanął w obro­nie Abisynji. Ruch zatacza coraz szersze kręgi.

"Przechadzka" do Abis,nii nie iest zadaniem lalwem iWidm,0 wojny włosko - abi­

syńskiej wywołało w całym świe cie żywe zainteresowanie dla si­ły zbrojnej Abisynji. Jak wielką jest armja abisyńska? Jaką bro· nią rozporządza? Jakie ma mo· żliwości przeciwstawienia się zmechanizowanym i "unowocze· śnionym" metodom walki armji włoskiej? Aczkolwiek zdania fa­chowców różnią się, jednak wszyscy zgadzają się pod jed­nym względem: zdobycie Abisy· nji będzie dla armji ueropejskiej, wyposażonej nawet w nawskroś nowoczesną broń, ciężkim orze chem do zgryzienia.

Do czasów panowania cesarza Teodora w połowie ubiegłego stulecia armja abisyńska skła­dała się z dzikich wojowników, którzy do boju szli według sta rych zwyczajów - uzbrojeni w kopje, miecze i stare muszkie­ty. Tak odpierali i zwyciężali swych nieprzyjaciół przez <UU, gie wieki, aż do roku 1869, kie­dy to spotkali się pod Magdalą (miasto w północnej Abisynji) z armją angielską, wyposażoną w europejską broń palną, co spo­wodowało tak znaczne straty w szeregach abisyńczyków, że ce­sarz Teodor po klęsce swych wojsk popełnił samob6jstwo.

Po cesarzu Ja~e, który p.o­legł w 1889 r. pod Metemmąw bojn z derwiszami, objął władzę cesarz Menełik, który wraz ze

z n

swym aoradcą ~ wodzem wo~n. żylne, a co za tem idzie i w kul- cześnie uzbl'oj(,nych źołniel'zy, nym Ras Makonem, pomni na turze ludności istnieją Sl.'."one I dobrze wyszkolouych i ~wietnle doświadczenia z bitwy pod Ma- różniee, począwszy od wy.'>OCL' znających teren. Jest to wojsko gdalą, przystąpili do reorgalliza wykształconego po eunpejsku w regularnych pulkach cesarza cji armji i broui wojennej. Bi- człowieka, kończąc n:! rllikic!l i pod wodzą prowincjonalnych twa pod Audą w r. 1895, w której zupełnie szczepach. NIC wil!c wodzów, ale w wypadku wojny wojska abisyńskie odniosły ta- dziwnego, że pomimo pracy i wy połączy się w jednolitą armj~. kie zwycięstwo nad wlochami, siłku obecnego cesarza, o orga·· ,w, okresie ostatnich 6 łat po­że przez 40 lat nie było potem nizacji armji abisyńskiej nie święcono podobno dużo uwagi mowy o wyprawie do Abisynji, można powiedzieć, iż jest "na- wojsku i broni, tak że jesl lu była rezultatem reorganizacji ar wskrbś nowoczesna". Różne są rzeczywiście wyszkolona armja, mji i nieprzęciętnych zdolności również zdania o wielkości ar- dysponująca znaczną ilości€! li u ówczesnych wodzów wojennych. mji. Niektórzy twierdzą, że regu tomatycznej broni palnej, kulo­Ale do tej bitwy armja abisyń~ larne wojsko abisyńskie liczy 0- miotów i armat, równ ież do o­ska jeszcze szła w szyku "arab- koło 40.000 mężczyzn, że co- brony lotniczej i przeciwi'U1ko­skim", to znaczy na przodzie prawda możnaby zmobilizować wej. \,~ razic wojny ogólna wódz przednich oddziałów woj- dalszych 500,000 ludzi, ale źe ilość sił zbrojnych może dojść ska, pośrodku główny generał, nie miałoby to większego zna, do 800,000 ludzi. Sprzęt wojen-a na skrzydłach bocznych, le · czenia, ponieważ jest to żołnierz ny wynosi podobno 1500 najnow wem i prawem, "dowódcy skrzy niedostatecznie Wyszkolony w szych typów kulomiotów i ocl­deI". IVV myśl tradycji sam et'- sensie wojskowym,. a organiza- powicdniej ilości oraz jako~ci sarz walczył w szeregach swego cja doshiwy sprzętu wojennego nabojów, 30 przcciwtankow\'ch , wojska pod czerwonym jedwab- . i aprowizacji ·wykazuje jeszcze armat najnowszej krll1strukcji, nym baldachimem. duże braki. dużo armat starszych, przeszło

Onecny cesarz Haile Selassie Tych dalszych 500.000 mo'żna 1~0.000 sz!uk broni myśliwskiej by użyć J'edynie dO' walki "drob- WlelonaboJowej, 30,000 karabi· (dawniejsze jego nazwisko było ' t I l ' neJ''', t. zw. "guerille". No"'o- now au oma ycznvc l l kilkaset Ras Tafari), któl'y okazał się c, n.. t k ' h ". czesnych armat J'est mało, prze- tysięcy sz II rOIll starszej. Po

władcą o rzeczywiście szerokim t Ah' . starzałych armat i moździerz" za em IsynJa l)ositlda ł1ewl1~1

widnokręgu politycznym, os.ią- '1 " l' może 300, a aeroplanów i ta~- ) osc saUłO otow typu angit"lsldc

gnąwszy nawet przyjęcie Abisy- f k' '. d .. dó ków tyle, że możnabv J'e zliczyc~ go, ranclls lego i włoskiega;> .. _ nJI o lIgI naro w, pracował J - D' . . . na palcach. Kulomiotów ma ar- ysponuJe też odpowierlnią Ho ~ pilme w dalszym CIągU nad !'e-' . d l l l m.ia .. bis~'ńska okoJo 300, a ka- Clą z o uyc l ol ników. :\Ia" do-formą armji, rozpoczętą przez ,l" <' ]' ł

cesarza Menelika. Zadanie nie J'abinów automatycznych około n:ze zo.rgalllzowaną s użbę ~pro b ł ł Mó . . 600. wlzac~YJllą· yo atwe. Wlą przecIeż o Cesarz abisyl'iski POZ) s(,ał w

Abisynji, że istnieją łam obok ,według inny cli informacji ar, oslalnich latach doradcÓw woj-siebie wszystkie cztery epoki mja abi yń ku jest o wiele sil- skow~'ch z Europy. ,Wymienić rozwoju: kamienna, broD2~owa, niejsza. Może natyehmiast po- tu nalcży działającą w oslatnich średniowieczna i czasy ~o",o- stawl'ć do bOJ'u 300 000 no\vo ] , - atach na tcrenie Abisynji woj-

skową misję belgijską z majo­

• • z I I n---DIDOzliwila (GopIł Z .. tbOw8nie niepodleelolci

rem Poletem na czele i z 15 ofi­cerami - instruktorami, któr"cll zadaniem było m. in. ,,'Yszk~le­nie specjalnych oddzi~łó 1>, u zbrojonych w broń automatycz ną· Oficerów abisyńskich szko­llli oficerowie szwedzcy z gene­rałem ;\Virginem na czele. W. A­bisynji nie bywa jednak mane­wrów, mających na celu wypró bowanie strategicznych zdolnoś-

'Abis)'1l1ja !D.ie posia"da aost.ęPl1 -do mOll'za, posiada na~omiast'. mimo 800.000 kilometrów kwa­dratowych powierzchni, jedną jedyną Hnję kolejową, która p.rowadzi ze stolicy do francus­kiego portu Dżibuti. Ka-aj cały składa się z jednego wielkiego' masywu górskiego, l'O'zbitego na szere~ płaskowzgórzy, któll'e przedstawiają wielkie trudności. zaróWlllo dla tanków, jak i same lotów bombowych. Można tan kraj pod tym względem porów­nać z kTainą AJ:xl-el-Krima równie twardym omzechem do z~ryzienia dla zdobywców.

Ten gÓlrski masyw jest zamie szkaly przez etjopów, mzsze zaś części kraju przez ludy, o których niewiadomo, czy są pod legle, ozy też nie. .

wzli'ogaciłali'y len &aj. KlimaJt Abisynji jest umiar­

Kowany i pozwala na zakła<kt~' nie plantacji bawełny. Japonja wydZIerżawiła w ostatnich la­tach 100.000 hektarów w tym właśnie celu. 'VTeszde jako 0-

statnią osobliwość Abisynji, wy mienić należy f3kt, że s,tanowi ona naturalną przeszkodę komu nikac:vjną (11a Włoch, którvch kolO!Il,ie Erytrea l Somali tylko wtedy możnapy połączyć, gdy­by udało się zabraćć spOll'y ka­wał Abisynji.

'dnio Jtolonje włoskie. Kolej tu nie została jednak nigdy zbudl) wana. Nie.z.na!Ile siły umiały 70 ,,1

wsze sabo,tować to przed1itię wrlięcip., tak samo zresztą, ja k j plan amerykanów zbudowa­nia mostu nad Jeziorem Tsana. Jakby 'za zrząć!.zeniem niebios zdołała Anglja, jak dotychc2<łs UJDikil1ąć ewentualnego zatamo wllnia dopływu wody.

ci dowodzenia wojskiem. Ale najwięcej ceni się mężność

i wytrwałość żołnierzy abisyń -skich. W. boju zachowują si bohatersko, ale i okrutnic. Nil zależy im na życiu i nic bior~ jeI'iców wojennych. O wytrwało~ ci wystarczy powiedzieć, że .... klimacie, w krótkim czasie zu,! pełnie wyczerpującym europ ej . czyka, potrafią robić 60-kilo ­metrowe marsze i biec bez prz(t l ' WY kilka kilometrów. Przytt"v~ pamiętać należy, że wszyscy są bosi. Gwardja cesarska, licząca od 6 do 8 tysięcy mężczyzn, ma umundurowania w kolorze zie­lonym, ,a pozostałe wojsko nosi jedynie krótkie białe spodenki.

Dygiamicis Podczas swego pobytu w Paryżu

ford Eden znalazł się w pewnym sa­lonie francuskim, gdzie prócz wielu znanych osobistości ze świata arysto­kracji angielskiej znajdowało się rów­nież sporo przyjaciół lorda Edena -­francuzów, podejmowanych pr.lez nic· go często w jego posiadłości pod Lon· dynem. Na nieszczęście znajdowała się tam również pa!'li X, żona znanego prze' mysłowca, znana ze swej niedyskrf;cji i braku taktu.

Widząc wchodzątego ministra, pa, ni X pochwycila tacę Z' napojami izbli· żyła się do Edena, mó"')ąc:

Ale główne osobliwosd Abi­synji są irnne: na terenie Abi· svnji leży jezioro Rudolfa. Ten, kto zamknie jego ujście, skazu· je brytyjską Ugandę na zupeł­ny brak wody. Jeszcze ważniej­sze są źródła błękitnego Nilu, które również majdują się na terytorjum Abisynji. Kto zanę­('i ten ,.kran", zmienia Sudan i dolinę Nilu na pus,t}'!l1ię i szko­dzi tym krainom w takim stop­niu, że dziesięć plag bibliJnych były wobec tego jed}'!l1ie łagod­nem upomien:em.

Hist'orja tego Kraju moze bye ujęta w następującą formułę: mnogość Wi'ogów pozwalała te­mu państwu utrzymać dotych­czas jego niezależność. W za jem nie zazdrosne, postanowiły An­glja, Francja i Włochy w roku 1906 starać się o utrzymalnie nie IJodległości Abisynji. by nie u­dało się żadnemu z kO'l1trahell­tów ubiec pozostałych. - Ale przedtem jes;..c,ze miały miejsce w Abisynji doniosłe dla tego IDra ju wydarzenia. Ojciec obecnegO' cesarza Abisynji, stary Mene'lik był zwykłym księciem. Gdy w roku 1881 wypowiedziały Wło­chy wojnę ówczesnemu cesarzo wi, zgłosił MeneJik gotowość po magania 'WIochom w ich wal­kach. Włochy dały Menelikowi broń, a gdy w roku 1889 umarł cesarz, Menelik zasiadł na tro­nie Jako "k.ról królów", okazał się jednak n!ewdzięczny także

W 1923 roku odwiedził oh{'c ny cesail'Z Abisynji Rzym. By, ło to jeszcze przed jego kOTO, .nacją. Jeidził powozem razem z królem- Wiktorem Emanue­lem. był w Watykanie, rozma wial z Mussolinim. W pięć la! później podpisała Abisynja pakt z Włochami na dwadzie­';C'ia lat. Włochy dały Abisynji dostęp do morza pod warun­kiem wybudowania szo'sy, łą czącej włoskie kolonje. Wło C~lY sw~ją cz~ść wykonały, A­blsynja - nie. TrudJno dziś stwierdzić, czy spowodowa la to nędza, niesłowność, cZY też wpływ tych sił, kióre przc'szko dziły rÓWlnież w zrealizowaniu i :iJrunych projektów: .francusko­angielskich i amerykalls1,ich , Prawdopodobnie rolę odgrywa­ły wszystkie trzy powody.

Po pięciu !llastępnych laiach ~~8-tąpiły już pierwsze tarcia, aż wreszcie z początkiem tero roku nad~zła do Rzymu pier­w~a wiadolllQŚĆ o ,.i.ncyden. tach gI"micznych". Od tego czasu wydały Włochy, jakto :<nZłosił dwa tygodnie temu mi­nister skarbu, blr. Paolo Thaon. Revel, 50 miljonów dolar6w na Pl"Zygotowania wojenne.

:W razie wojny włosko - abi­syI'iskiej arm,ia abisyńska musia łahy się bronić na dwu frontach: północnym (ewentualnie północ­no- wschodnim) przeciw woj­skom z ErytI'ci i południowo­wschodnim przeciw wojkom z włoskiego Somali. Armja włoska byłaby z pewnością świetnie przygotowana do wojny, prze­ciwstawiłaby więc przygotowa­nie techniczne mężności i wy­trwałości żołnierza abisyńskiego. Oczywiście kwest ją jest. ile woj ska postawiłyby ;\i\·ł~. Ale w każdym razie wojAA z Abisy­nją byłaby dla ,Włoch bardzo kosztowną, a przesunięcie wojsk włoskich wgłąb Abisynji nie by łoby łatwą "przechadzką" i spo wodowałoby znaczne straty, nie wolno bowiem zapominać, fe Abisynja posiada jeszcze więk­szą broń, o której niesłusznie m6 wi się najmniej - klimat.

- Musi mi pan powiedzieć ,nczerze, czy jest pan po stronie WIoch czy też Abisynji? -

Eden nachylił się lekko nad tacą, piJ. trząsnął przecząco głową i rzekł z n­~miechem:

- Dziękuję pani: ani kawa ani 0-nnżada. (~

PozCJtem posiada Abisynja na fte.. o czem dowiedziano się do­piero niedawno. Abisynja jest krainą bardzo żyz!llą. Po okre­sie sus/zy, który trwa od kwiet­nia do piłidzie'l"cika, następnje okres deszczów. Jm,talaeja wod na, która pozwoliłaby pnecze­kać okres, pozba:wiODł" deszczu.

i w stosunku do swych p.rotek­łarow.

: W układzie z roJtu 1906 zga. ,dziły się . Frarncja i Anglja bu­d<łwać . kolej w Abis.ynji, aDy, pollłezyć. przynajmniej pośre- )I. GUbert. KoR.

4 - REWIA -H. UTIS

ObUCzaje W Karoatach W DRUKARNI NIELEGALNEGO "ROBOTNIKAli . Niewielkie dziełko Utisa, które

wyszło niedawno pod tytułem "Czarownice i betonowe mosty",

Wrażenia z hisiorgł:zneeo domu przg ul. Wschodniej 19 7.3'1'.iera dużo ciekawych sp ostrze Jak wiadomo. n'ele.galny "Ro pomagał w pracy " dochodząc , Garść tych ogÓlnie ~nanych żeń z życia karpackich rusinów. botnik" druko.wany hył naj' Kuiml'erz R"';""'owskl:" wobec f' kt' yt l ,. RozQział poniższy należy do naj. v~. Q ow prz aczam W ce U S1:1-ciekawszych, pierw w wJ<-:ńskiem, później do'zorcy j, rzeczywistej ~użąceJ, ślejszego UID,',ęjsco.wienia wra·

(RedakcJa) w Lodz\ Tu wynajęto. mie ~rający rol~ Po.mo.CD"ka kance· ż,ń, jakie odniosłem, zwiedza· Dokoła chatek, kryJ'ących się szkanic :plZy ul. Wschodniej 10 la~yjnego. jąc historyczny dom przy ul.

(obecn:e Józefa Piłsudskiego) Wschodnt'ej' 19 w Lo..1-·t w cieniu ogródków, panowała Ma~ynka drukarska, angiel - LU". na p 'l&wszem piętne, nad "kła cisza. Przed jedną tylko groma· skiego systemu Model - Presl;. Miejsce łódzkie,! legl'.ndy. l · . ł . dem bawełny. 'Na p:erwszem pię

(Zlt SIę t um l panował niezwy trze? Odbiegało to znaczn:e od hyła niewielka r.1 mogła odbi· Tajna drukarnia ;,RobotD!:ka". kły jak na cichą wioskę ruch. jać tylko jedną stroni~ę, po- Dom· pomnik. Idę chodnikiem P d ł . tł t l przyjętych zwyczajów ·ko.n,..ni· ona g owaml umu S ercza ·~r C'. , em trzeba było kolejno brać 'szukam' go zdaleka nienas"'-

I . - .. k ' racyjnych, lubujących się w J c 1wleJący su~ plUropusz, tory 113'stępne. Wydanie 12·stron·co cooemi oczami. Pnedemną i d b 'l ł dz" sut~ynach, wszelkich podz:e, z o l g owę lwaczme przy· , .' wego numeru wymagało od Hi d< koła, wszędzie·- t()(~zy 'i:ę

branej postaci. Nie był to czas mlach i t . . p. "Co do mnie -- do 16 dni żmucnej pracy, trwa gwarem, turkotem codzienn~<tQ , ł ś' t tr" wyzna .... PlsudskŁ w . swoich ~ ",'rnawa u a Wlą eczny s oJ J~ jącej przeci~tuie 9-11 god!Z"l1 dn;a ulica. To jest właśnie ta niektórych z obecnych kazał wspo1l)n1i.cniach, - gdy mi po- dtTiennie. ulica. Po której chodZił On, domyślać się raczej innej uro- ruczono ledakcję "Robotnika" przeb:i",,·o. .. wu-okj.nm. mnir" lea

t ' . T k bł' t t' Od : urząazen :le drukarni w Łodzi, "Robotnik" druko.wany tu· "... ..- ._J czys OSCl_ a y Q 1S o me. maenic i patnąc rIalej' w kraj. bywało się mianowicie wprowa- ni. znalazłem na parterze mie ł8j doo'erał wszędzie, budząc CÓŻ, zwykła w Łodzi staro-dzenie młodej pary do własnej szk3uia'.'. Ko.l1,:piracja zatem entuzjaztn . i siłę niepodległo- m"lejska ulita! Wąska, wysoka siedziby. Przebrana postać z pió była jaknajpro.sts.za rl dlatego Ś(iIOWCÓW, ,przestrach - . żAln- i brudna, którą wypełnia Ut. topuszem na głowie z warząch- możp, tak trudna do. wykrycia. dall'merji. Po długiem ł p!l'aW':e .r-wją pod pachą podała mło.dym Lokal <-ały skł2dał się ~ ezte hP.'Z~kutecznem tropien"u w . no koś bezwIStydnie gorączko.wf! : bochenek chleba, który małżo-, rech Po.koi z kuclln1ą. Wobec r.y z dn. 21 na 22 lutego 1900 r. nagt'e w I.wej prawdzie ludzkie nek musiał przekrajać. Podany lok:tłorów r(i~udski uchodził tylko ws,kutek przypadku 7do- życie. Hllitldłarki sprzedają na mu w tym celu drewniany nóż lano wykryć taJ'ną drukaTnw.. u)'1CY nici, bajg<-łe i wodę "Ią· 7.a adwokata. Pt:ócz pierwszej' ... d '0_ ,. ' k

'n~uc.ił i ukroił kromkę noży- ' ową· Rl-eznIcy w !l"wawycn żony _ś. p. Malrj' Koplews.kieJ', * h ta' d' ł

em, który mial w kieszeni. No1 ..... -............................ Opall'~ s Ją we TZWlaC l ka tego nie wolno mu było sklepów. T.rag?rle pochylaią Id żadnym pozorem zostawić mozolne barki, dźvlgając , paki domu rodziców. Odrzucenie i stokrotny trud ~~tniet;lia. TIu-

rewnianego noża oznaczało. po my wzbierają jak ści~ki ryn · onanie złośliwego ducha, gro- s7.to.kowe, zalewają chodnIki. .. lcego domowi. A dom stoi nieponlszr' ~ " ~ależy pozatem zapewnić so· Wielo.P;ętro.wy" qbijany falą szczęście przez wypicie ludzką i je~zcze potężn:ejszą ~l nki wódki i rzucenie naczy- falą- czasu Z3jmuje ' dość duo Noza siebie, uniósłszy je po· żą . przestrzeń O~ rogu 1t1,

.dllio wyso.ko. nad głowę. W schod.nicj i Pamorsk:.ej. Do-> .by u~--rować szezęściu drogę, skonałe miejsce dla konspira-opuszcza się podczas uczty we-selnej miskę z zupą na ziemię. eji. Punkt ba-rdl7fO ruchl',wy,

Gdy młody pokonał już złego dom zaś ma trzy wejścia .. Z u· ducha i ujarzmił szczęście, mał- l'ey Wschodniej mQżna wejść żonkowie stają na progu chaty, przez bramę lub przez eharak-obecni zaś obsypują ich ziar- terystyczny dla niektórych bu· nem kukurydzy lub pszenicy. dynków kory tan - sień. Tutaj ~1a to ochronić od bezdzietności. wJaśn:e nad wejściem widn'eje Główny moment uroczystości nieduża ciemna tabl'ca, obce-

w eselnych stanowi uczta, która nie spowita ~repq, z kr6tklm u bogatych wieśniaków trwa kil ,jakże wymownym nap"I!IeJD: k a dni i odznacza się rozmaitoś ,.TII został ad"esztowany prze l dą \)otraw. Najubożsi nawet czę sługi caratu Naczelnik Pa,ń -

wódką, zakąską, rosołem stwa, Józef P;łsudski w dntkaT j. ' sem z rosołu, oraz nadzie· ni "Robotn':'ka". Uchylam cz·oła vąna kapustą i pieczenią. Obfi- przed tą skro.mno.ścią, jaka ce-to.ŚĆ uczt nie ucierpiała podczas chuje każdą wielkość, i po pa kryzysu. Rusin utrzymuje, że ru kam'etmych sehodkach "yJt)wiek żeni się tylko raz w ży W ł b wchodzę' do wnętrza. esoy ° razek z nowego filmu ~Ampbitrion", Na lewo bóg

lU. Merkury na wrotkach z parasolem w ręku rozmawia Trzeba s';ę zgiąć, aby przejść . -a ubo.żs2iych weselach go· z Zeusem i Junoną. przez l'ień i wyjrzeć na padwa

c ic ponoszą część wydatków. rze, Typowa łódzka "studnia" . ie dzieje się to jednak bezpo· _ wysoka, c emna i brudna, rednio, lecz w związku z różny N'.IJewo. prz,eśw'lCca trzecie wyj. 'l i obrzędami. ście _ na ulicę Poonorską ,

Podczas uczty kradną oblubie icy jeden bucik, który drużbo- Rzeczywiśc :e, mkjS>ce na k(>1;1' ie- i druchny muszą wykupić. sp'-Il'aeję doskonałe. Trzy wyj-teniądze za .wykup otrzymuje ścia ... A trzeha jes.zcze zważyć,

{I/)lubienica, którą obdarza poza że z dQ}'u czyli ze składu ba· I e111 każdy, tańczący z nią przed wełnr., musieli ciągle wycho · oczepinami. Do oblubienicy na. dzić z, paczkami inte.resanC'·, co leży również okup, płacony druż 7.nacznie ułatwało, bo norma-bom przez młodego. lizowało, przemyt bl>uly.

Ściśle tradycyjnym jest Po krętych, wąskich ~ do~'; obrzE:d zwany "hucki", odbywa stromych schodach idę na pier

.cy się w wigilję zaślubin wie- wsze p:,ętro. To właśnie tu. Jak :orem. Rodziny młodych podej że ponure, nędzn~ ~ mroczne lją wtcdy krewnych swoich miejce! J jakaż wola rewQlu-

każda oddzielnie. Następnie cyjna i jakież światło. płonące wszyscy gromadą udają się do rozumu _ mu.s:-ało . te. m.rok< kościoła. Na czele kroczy paro· I.'Ozświetla>Ć! Pukam i wchodzę bek z przepasaną wstążką laską, do pokoju, w którym mieścił

~:cl~i~~b~~;,r~1t~0~t:~~a p~:eI~:~ ~Nieofi6jalne" . zdjęcie dwuch znakomitych aktorek Marleny s' ę gabinet pracy redaktorskIej dl 't mł d h ab ,Dietrich i .Claudette Colberi. "Robotn:rka", a zarazem (iru·

czany a pans wa o yc, y ............................ __ ... karnia, RozgJądam si~, lecz m nie zbywało na strawie. Ucz, a odbyw:f się przy muzyce. Gdy trudno o jakieś ślady, Prze· .rodzi się pierwsze dziecko, dzi dla niego napój miłosny w nie lubią smutku. W domu żało deż m'·leszkan.:e to przez tylt>

chrzestni rodzice utrzymują swo razie potrzeby. Znachorki 'cieszą by zbierają się chłopcy i dziew. lat zmieniało już nieraz wla­im kosztem położnicę przez się wielką sympatją młodych częta na obrzęd zwany "łopat- ścnc:ela! Dawniej... Pami~tam trzy dni, Następnie niosą małe· wieśniaczek, które przypisują ki". Biją się drewnianemi łopat. ten fragment ze wspommell lO "poganina", jak mówią, do ich pomocy zdobycie męża. karni i płatają figle, aby rozwe. łódzkich Marszałka: Umeblo

... ościoła i wracają z cbrześcija- NV wypadku śmierci sołtys mu selić rodzinę zmarłego, Niebo. wanie ' gabinetu - drukal'D':' skł'· , 'inem, za zdrowie kt6rego piją si obejrzeć zm,arłego. Drzwi do· szczykowi wkładają do trumny dało s:ę z biurka redakcyjne óźniej na chrzcinach aż do utra mu żałoby okrywają czarną chu modlitewnik i różaniec, chustkę go, w którego Sfluflaoach zło·

l~r przytomności. Po dr,odze z ko stą. Sąsiedzi modlą się przy do nosa, czasami flaszkę wódki ŻOlle były I'ękopisy CI wyd.awn+,' ścioła ' chrzestna ' ma.tka kładzie zwłpkach w ciągu dnia, w nocy i wkońcu szt~ę monety, przy· twa różne, Po.trzebne' do reda-k dziecku na piersi pieniądze, za· zaś czuwają nad niemi wybrani wodzącą na pamięć obyczaj daw cji, z otomany; w którą chowY"­wiązane w róg chusteczki. Pie· ad hoc stróże, którzy urozmaica- nych greków, wkładających lismy pap:er, i kQlSza, do które niądze te przeznaczone . są dla ją sobIe cz~s grą w karty. ZwIo · zmarłemu do ręki obola, aby go sdy rÓŻne odpadk~1 prod.uk­znachorki, która będzie leczyła ki dzieei ubierają w 'białe koszu- miał czem zapłacić Charonowi cji, stopn,iowopotem .spalarie w ,dziecko w przyszłości i przyrzą le, a dorosłych w czarne. Rusini za przew6z. piecach mieszkania. szalk :

składanej, w której się mieś" ła w górnej części maszynk:. drukarska, a w dolnych jej szu fladach kaszty z czc.:onkallli , wreszcie, z klku krzeseł", Ta;' było' dawniej. Beż lat! Ob-cCJl t.!

otacza lllIUe żydowska rodz 'n I

krawców, przeciętne, Ill.!::?-j n .; sk,romne mieszczańsk ' e umeblo wauw... Strzępy płóc en i ma­terjałów lecą z Po.d o.strych 1I1l

życ, zasypują podło.gę, miej~c4! ktÓTe On wydeptywał, Jego ży we ślady - st.rzępy cza u ... Na wet malowan.:e ścian rÓ7.owe w b2lIlalne szlaki - czy hrało n.a sebie Jego cif!ń? Obecni gospo daJrze n.:e mogą mi powiedzieć nic pewnego. Ten pokój tak już wyglądał, jak on', 'iię tu wprowadziłi przecl 3 laty. Przed 3 laty - twarz kurczy Się w zmarszczkach, sypią Się gorzkIm popiołem narzekania codziennej żydowskiej b.ady. Ale oto pada jedno słowo -Pi~uclski. I na.raz przeb' ega coś po oczach, głos nabrzm.ie­wa we wzruszeniu. Opowiada już cała rod,z 'ma. Tu spał .­On - gdy tamci weszli tamt~ dy, Gest w k:erunku schodów kuchennych. Skąd wiedzą? Sły <;zeli, tak słyszel:. Pilnie ze­hl at w siebie każde wspomnie n '.c. każdy ślac. im przez po· przedników przekazany. I opo wiadają .. , Pokój wypełnia s:ę Jego niepodz'elną o.becnością. Tu żył, tu praco.wał, stąd od­szed.ł. ale dokąd? Jakżeż l.!mrzeć można, gdy tak s : ę ży. je w pamięci ludzi, gdy taK s ',ę jest obecnym w kataem c.U& gle powtarzanem przypomnie­niu - aż do nieśmiertelnej le gendy! W;ęe mówię ci8zej: przecież On jest tutaj, choć ja Go n;e widzę.

Schodzę jesz~ze do p iW1Ił ic, dawn:,ejszych suteryn ongi czę ściowo zam:eszkiwanych. cia­sne i c'emne wejście. Tu bie­gną tunele, którędy można się przedostać do sąsiedniego. do­mu, o.znaczonego nr. 15 i rui urce Średnią (obecn:e Pomor­ską). Ta podziemna komunika­cja, jak głOSi miejscowa legen da, służyła ce!om konspiracyj­nym. Przebito ścia'nki, oddzie· lające p'wnicę jednego domu od drug ego, i w ten sposób 0-

trzymano konieczne połącze· nie.

Wychodząc, rozmawiam z 'do­z o.rczYl1' ą. J eszcz<! przed k ilko­ma m:esiącami znaleziono I=dzieś pod belką na strychu k lka egzemplarzy "Robo.tni­ka", odbijanego. na ręcznej ma szynie drukarsk' ej, Ale gdrieś się one zapodł: aly. Czy żyj w tym domu ktokolwiel~ ze świadków ówczesnych zda-rZea1? N:e, niema n 'tkogo. Ale "bela tu jedna, co óni ze sobll dobrze żeli". Tylko, że tera, przeniosła s' lę gdzie:nrlzi1ej.

Odchodzę. Powracam od miej&ca łódzkiej legendy, od i:ywych jeszcz,e Jego śladów,

od pifZYPo.mn'e·6 Człowieka już odczłow'eczonego i coraz prze cbodzącego )V Ducha ... I i.nni ro zeszli s:ę. Dom ]}l'zy ul. \Vsc1l;) dniej nr. 19 sam. sob 'e je1't św:adkiem. \Vznosi s;ę staa.-y i p05zczerbiony, op'era się pot~ · :lnym przypływo.m czasu ,j .\nu jących się po ulicy tłum6w Opiera s'~, ale czy długo je,z cze? Czas zetrT.e i ten dom ., ­na miał, na obo.jętny proch unicestwien:a. Zostanie tylko On.

Pewna "dwulicowość" i roz­maitość Gdyni, chociaż innego nieco rodzaju, niż ta dalsza i właściwa, uderza zaraz na wstę pic. Bo przecież trudno nie zau­ważyć, że dworzec gdyński jest jednak nieudany. Kiedy długi po ciąg wyrzuca na peron tłum, z mrocznego świtu wynurza się na powitanie - nowy, niedaw· no zbudowany - dworzec, a niespodziewanie i dziwacznie przypominający ... starą cerkiew. Cebulasft~wicżyczki i pochyłe

dachy, nit . adają mu zupełnie ka szubskie! ' 11 czy narodowego cha rak teru, t lko wykoszlawiając karvkatu/~lnie ambicję archi-

... 11,

tekta. odr;r;.lcają myśl od ciemne go nieba, . rielkiego portu, gdzieś w mglist~~«akurat jest deszcz i mgła) je' lleninowsko - jesienną

noc. t: Tutaj h~ przyłączają się inne

rzeczy. SiI'dwa perony, zejścia w dół, w lUllele. Nowoczesność. W szvstko to jednak wydaje mi się v niei)otrzebnie ściśnięte,

,J W ' z mniejszo '1 c, zwężone. yraz-niej jeszcze przykra ta ciasnota występuje w rozmieszczeniu sal bufetowych. Sale ,stanowczo są

za male, jak na gdyński dwo­rzec, ale resztę przestrzeni krad-11;1 jeszcze wysoko, stylowo, po ),aszubsku wyciosane krzesła i st oły, \Ve mnie np. "swojskość" ta nic wywołuje innego uczucia, jak "niewygody". Z tego wyra­t ować nie może wspaniała zielo­n o niebieska lampa w hollu. Ta jednak lampa, świetnie urzą dzone kasy, złocone napisy "Ba· ~aż" "Bufet", które u nas wyczy tuje się na wydrapanych rosyj­skich literach, byle jak zmajstro wane, obiecują już poprawę· I rzeczywiście - krok za drzwi -człowiek odczuwa, że znalazł się w nowej, budującej się, jedy nej w naszym kraju -. Gdyni. Za drzwiami bowiem zaczyna siG zaraz panowanie najwspanial szego stylu wielkiej przyszłości - prostoty i przestrzeni.

Za drzwiami, nieco z lewej strony, połyskują, teraz w mgle, dziesiątki świateł portowych, wielki dom, o szerokich, nowo­czesnych oknach, szeroko, uro­czyście zakręcająca ulica - go­~cinnie zapraszają w głąb. Z le­wej strony od zachodu - wieje wilgotny wiatr, pachnący solą· Sól wędruje przez nos i usta do płuc, rozchodzi się z krwią - i opowiada, śpiewa już niemal ci ­eh0' o "wiecznem, wszystko ko­jącem morzu, matce piękności", o mie: ~ ie, rosnącem z każdym dniem, o wielk im, czwartym już w Europie, porcie - "oknie na ś\yiat".

Rozbudowa Gdyni zaczęła sl~ w roku 192·1. \Vłaściwego rozm:l chu nabrała dopiero w roku ] 926. Pr:z:edtem 'chły sobie tutaj rybackie sieci, zapadały się w ziemię stare kaszubskie chału­py, a na piaszczysŁem, plaskiem wybrzeżu, takiem, jakie dziś jest w Karwi, Jastarni, Kuźnicy, czy na Helu, rozlewały się leniwie szerokimi kręgami gasnąee fale iwobodnego, nieujarzmionego

REWIA -

lA, GDY Bałtyku. :w roku 1926 Gdynia nowość, którą ku chwale swej podniesiona zostąła do rzędu postawić tu kazał, wzbogacony miast. W ciągu kilku lat powsta handlarz ryb, pan Bergen, 01-ją oprócz dworca, wspaniały sen, czy inny. Dziś tkwi, niby gmach poczty i telegrafu, Banku muzealny zabytek. Nie nadługo Polskiego, Banku Gospodarstwa chyba jeszcze. ;Wygna ją stąd Krajowego, Szkoły powszechnej, zwycięska przyszłość, przetnie Żeglugi Polskiej i in. W tym cza- szeroka, asfaltowana jezdnia, sie przeprowadzono kanalizację lub zastąpi uśmiechnięty do nie i wodociągi, oświetlenie elek- ba piaskowy, nowoczesny dom tryczne, zbudowano gazownię, w niebieskich ramach okien. Nic zautomatyzowano sieć telefonicz nie uratuje starzyzny, w mieście ną. Gdynia rośnie, rozszerza się, coraz niklejszej, a zupełnie już

tyje, dzieląc na okręgi: handlo- nieobecnej w porcie. wy, przemysłowy i mieszkanio- * wy. Budowę gdyliskiego portu row Środkową czdć miasta, ulice nież rozpoczęto w r. 1924. Za­

Portową, Świętojallską Staro- częła się na piaszczystem, rybac wiejską i 10 lutego zajmuje han- kiem wybrzeżu, skąd gnać zaczę deI, rozbłyskując szerokiemi, to bezlitośnie sieci na palach, wielkomiejskiemi wystawami, kołowrotki do umocowania ło­

barwnemi coraz częściej neono- dzi, i ciężkie, ponure kutry -wemi reklamami, bogacąc mury takie same, niezmienne od kilku krzykliwymi szyldami. Prze- nastu wieków. Pięknie, plano­strzeń od dworca wzdłuż ulicy wo (jakże inaczej, niż Łódź) roz­Morskiej aż po Chylonję i Ciso- wija się miasto Gdynia, rozwój wę, obsadzają przedsiębiorstwa jej jednak blednie w porówna­przemysłowe, nadając tej części niu do tego, co ączyniono z gdyń Gdyni powagę i, rosnąc w liczbie skiego wybrzeża. nawet dzisiaj, wróżą jeszcze dal- . Port gd;yńs~i ~z~eli się zasad­szy rozwój. Dzielnica mieszka- niczo na :,r części: port zewnętrz

1(\

niowa przenosi ..2iłf·tymczas~ }1ly i port wewnętrzny, które łą-dalej od środka, ciążąc szczegól- czy wspólny awanport, za głów niej ku Kamiennej Górze. Nie nem wejściem od strony wolne znaczy to jednak, że obok bn- go morza (redy) do portu zarów dynków państwowych, handlo· no zewnętrznego, jak 'Yęymętrz wych, czy przemysłowych, nie nego. Obie części portu dzielą buduje się dzisiaj domów miesz się na różne baseny, z molami i kalnych. Tu obok dworca na nabrzeiami wokoło.

~erokiem skrzyżowaniu - wiei Zwiedzanie portu zaczyna się ki: półkolem o~rócon~ w. trzy od basenu Prezydenta. Ledwie u!lce dom, ~ś~le~ha SU~ ~agod- dygoezllca motorówka zwalnia me pelargonJą 1 fuankllUU z za się ze sznurów i odwraca dzio­(, ;en.

bem ku monu - zaczynaj" się Stara, rybacka, kaszubska ustami miejscowego ,.cicerone"

sypać cyfry, dane techniĆ'tne i statystyczne, które w ostatnich czasach zwykliśmy czytać tylko w pracach, dotyczących ZSSR. Tu zaś, w naszych warunkach, dźwięczą ' -podw.s.jnie niespodzie wanie, niemal j fantastycznie.

Oto więc w kolejności najważ­niejsze z nich:

kół basenu im. Marsz. Piłsud­skiego, największe, słynne już w całej Polsce: olejarnia "Union" o pow. 4026 mtr. kw., \ mogąca przetworzyć 100,000 tonn oleju rocznie; łuszczarnia ryżu pięcio­piętrowa, połyskująca na cały port swoimi czerwonymi pasami mogąca przemleć 150.000 tonn rocznie; największy w porcie ma gazyn o pow. 18,260 mtr. kw. chłodnia o pow. 10,000 mtr. kw., o łącżnej pojemności 700 wago­nów. ~ roku bieżącym chłodnia ma zostać powiększo~, tak, że pojemność jej zwiększy si~ 00 1200 wagonów. Tutaj tez znajdu je się sławna dojrzewalnia bana­nów, które do Polski sprowadza się w stanie niedojrzałym_ Tu dalej - magazyny cukrowe o pow. 18,000 mtr. kw., etapowy magazyn tytoniowy i w. in ...

Awanport od basenu :Węglo ­

wego oddziela molo pasażerskie z ukończonym w roku 1933 dwor cem morskim. Konstruktywnie dworzec morski łącznie z maga­zynem tranzytowym stanowią

całość. Jest to popielaty budy­nek, o pięknych półkolistych da cha ch, szerokich szkłach i wspa niałych wejściach. Hala pasażer ska składa się z trzech kondy­gnacji, parter zajmują poczta, bagażownia, biura informacyjne, wymiany itp_, pierwsze piętro -biura linji okrętowych, ekspo­zytury celne, inspektorat emi­gracyjny, w trzeciej kondygna­cji mie~('i się bufet dworcowy i poczekalnia. Dotąd dochodzi U­nja kolejowa, stąd - jest to naj głębsze miejsce portu (12 m.) od­chodzą do Ameryki najw~ększe transatlantyckie statki. Dworzec morski - to najnowocześniej u­rządzony i największy tego ro­dzaju dworzec na całym świe-cie.

O nowoczesności i doskona­łości technicznej portu świad­

czą podobno najlepiej urządze­

nia przeładunkowe. :w. porcie gdyńskim jest obecnie 65 dźwi-gów do przenoszenia towarów, o przeciętnej nośności od 1,5 do 7

. tonn. :w. basenie węglowym znaj duje się również jedyne na świę cie urządzenie taśmowe, zainsta lowane tu przez jakiś koncern węglowy, które w ciągu godziny przeładować może 600 tonn wę gla.

*

Gdynia trzymać się jednak pró­buje swoich gruntów. LWiele już, bajecznie przytem zarabiajllc, kaszubi odsprzedali, wiele jed­nak podobno uparcie trzymają w garści. St"d też te bijąt:e w oczy kontrasty, tak charaktery­styczna dla miasta rozmaito4ć. Nie mówiąc o starej, w głąb od morza położonej dzielnicy, gdzie nowe domy, niby żółto - czerwo ne kwiaty, rozkwitają coraz gę ·

ściej wśród staryeh grzybów, tu. w środku - obok wyniosłego

frontu, pełnego szerokich, wspa niałych okien, strzelistych g:r.ym sów - nagle skulona, czarna ze starości chałupina, z powyrywa ną, zniszczoną dachówką. Obok błyszczących wystaw i neonów, nagle kawałek darniny, kilka drzewek, a na sznurkach, Wydl; te słonym wiatrem, kaszubskie koszule i gatki, schnące po pra­niu. Ale starzyzny tu w ml-!scle coraz mniej. :Wrraźnie mówi o tem drzemiąca na drodze do por tu szaro - czarna, zapadają .. ·a się, rozsypują'ca willa "Skandy­nawja". Snują się po jej czar­nych ramkach balkoników, śmiesznie podziurkowanych or­namentach, wspomnienia jakieś dalekie pierwszych powieści

Hamsuna, ale dnie jej już są poli czone. Trzydzieści może lat te­mu, schodzono się tu ze wsi i kręcąc głowami, uśmiechając się ufajczonemł twarzami, podziwia no ~ wielk~miejslul, światową

Na nabrzeżacn Indyjskiem, basenie Prezydenta, na którem skoncentrowano handel i przeła dunek ryb: Hala rybna, o po­wierzchni składowej 2500 mtr. kwadratowych, obejmująca naj nowszej konstrukcji urządzenia ~hłodnicze dla ryb, olbrzymią

halę dla aukcji itd. Jako pro­dukt uboczny otrzymuje się w tej hali około 15 tonn lodu kry­stalicznego dziennie. Magazyny P~ ostatniem. spojrzeniu z wię śledziowe firm "B100mfield" _ ksz~J odległOŚCi zresztą, na port o pow. 3500 mtr. kw., "Mopol" . wOjenny - motorówka wraca. _ o pow. 1276 mtr. kw., fabry- Prz~wodnik, urzędnik "Zeglugi:' ka konserw "Nordia _ Hav:e", SypIąCy dotychczas cyframI. która obok istniejącej już wę- wskazuje teraz na ciemno-zielo dzarni, przystąpiła do budowy ną toń basenu i powiada: fabryki konserw, gdzie minimal- - .Tu, skąd ~y~ływ~ teraz z na przetwórczość ryb wyniesie Gdym statek memleckJ, przed 1000 ton n rocznie. dziesięciu jeszcze laty . pędzono

owce i krówki kaszubskie. Dziś głębokość w tych miejscach do­chodzi do 8 mtr.

Na wybrzeżu amerykańskiem - w basenie Nr. II im. ·min. E .. Kwiatkowskiego - 4: wielkie błyszczące czerwono, magazyny

państwowe, z czego trzy po 12,000 mtr. kw.. czwarb' -8,4:32 ~łt. k ••

Na nadDrzeżaeh Indyjskiem, Ręłłerd .. 1kitla i PolskieDl --.:

Po głębi morskiej dawnego lądu sunie 'powoli obładowany statek ze swastyką na dziobie. lWyciłlga się na statku jakaś rę­ka: na pożegnanie. Ktoś z naszej motor6wki odpowiada.

&\h oezwflłpienia wiel& to

- 5

••• sprawa. :Wola człowieka budu­je olbrzymi port, wznosi na­brzeża mola i falochrony, czyli morze zamienia w ląd, i odwrot nie na ląd wprowadza groźny, a posłuszny granatowo - zielony żywioł morza. Taka jest Gdynia.

* Lokal, w którym siedzę wie-czorem, nie jest legendarną por­tową spelunką. Ani marynarzy, w granatowo - białych kołnie­

rzach, ani podmalowanycli dziewcząt. Spelunek tych brak' podobno w cnotliwej Gdyni i po­dobno też cudzoziemskie załogi bardzo się na to skarżą. Ciemno­fioletowa kotarka, spięta agraf ką, brudna woda w misce, odra pane ściany, sofa:, której luzan­kowy plusz, pamięta pewno pru sko-francuskiej wojnę w 1871 i patefon, przedostatniej mody, wyśpiewujący przedostatnie tan ga - nie nadają temu lokalowi wyglądu wielkomiejskiej cukier ni czy baru. Taka jakaś gdyńske kna iuka, jeszcze nieokreślons.

znajdująca si~ gdzieś mię&~"

maJem a wielkicm miastem, po­trochu jeszcze i "niewiadomo eo".

;w, kącie sączą piwo ·dwaj rolo dzi robotnicy.

- A ja ci powiadam - prze konywuje jeden - że nawet ksiądz niezawsze prawdę po­wie ...

Drugi milczy. - Ze czasem, katolik" jak ty,

ja, skłamie gorzej, jak in~y ... Milczenie.

- Ze niemiec czy żyd prędzej prawdę powie, niż nasz własny katolicki pan ...

Ginie nazwisko w gwałtow­

nem pijackiem czknięciu.

Sąsiad milczy. Rozmowa w tym tonie posuwa się dalej. Śpie wa Bodo niemodne już tango. ,Wzdycha w obłoku dymu fiole­towa kotarka.

W roku 1924 ogólny obrót to­warów w porcie gdyńskim wy­niósł 10,167 tonn, w roku 1933 - 6,207,736 otnn. W. roku 1924 przyjechałe ortu 29 statków, V;I r. 1933 - 4,355. Już w latach kryzysu, od 1931 do 1933, eks­port przez Gdynię wzrósł z 4,741 ,565 tonn do 5,235,162 tonn, procentowy stosunek za­morskiego handlu polskiego do ogólnego wzrósł w tym czasie z 33,6 do 52,8 proc.

Kołyszą mi się w oezach zie, lone, wspaniałe fale Bałtyku o białych pręgach pian. Połysku­

ją czerwone gmachy olbrzymich magazynów. Cyfry, szalone, ro­snące, wspaniale - jak burza, porywają, niosą naprzód Gdy­nię. Podnoszą się potężne, dra­pieżne dźwigi. I tylko uparcie, jak ta fioletowa kotarka na drzwiach, owa przysłowiowa

już, poćwiartowana zapałka, o­powiada o naszej wsi, nasuwa mi się jedno zapytanie, jedyna myśl; (za aryjskie jej pochodze­nie ręczyć zresztą nie mogę)'

- Jeżeli jest talt dobrze, ,to dlaczego jest tak :ile!

a.r.lt:.:.

iat ,aparaiu łoiORriłłi(zn~do

e, 1

i ]11

f, Arc,dzielo sztuki snyc:ersk iej, pocho dZllce • końca średniowiecza, w muze\1m berHnskiem. - 2. Przyjęcie w pałacu cesarskim w Addis Abeba dl. posł6w zagraniesnych, ......, . 3. S ' enka ulicsna r'

li: ostatnie) powodzi w Kioto. - 4. "Pływajllce fortece- otworzyły rewję floty angielslliej przed kr6-lem Jerzym. - 5. Uczenice Jednej ze szk6ł japońskich przy nauce prakty.:znej uprawy rytu. - 6. Dowódca angielskiej floty .rezerwowej, wiceadmirał Edward Astley-Rushton, - zginą! w wypadku samochodowym. - 7. Przemianowanie przez starostę Wendorffa w Juraaie na p6łwyspie Helskim drogi, wiodllcej przez półwysep, na Aleję Marszałka J. Piłsudskiego, - 8. W obozie aficer3kim :lwiO.ku strzeleckiego na prz:tlądku Rozewskim przebywa Zg6l1\ 100 młodych rumunów, uczniów szkół ~rednich, spędzajllc asas na zabaw'lch z młodzieżą polską. - 9. W dniu otwarcia I:l7ngre-su tanGa ludowego w Londynie delejlacje w malownicaych kostiumach przedefilowały p 'zez Hyde Park. Oor<\co oklaskiwana była grupa polska. - 10. Slwadron lekkich tank6w niemieckich podczlII manewr6w. - 11. Przy akompanjllmencie chrzestu kos kładą się pokotem dojrzale, ciężkie klosy.

- 1Z. Rlldosne igraszki w wod:de {lodczlIs urlopu nod morzem.

REWjA 7 Jarosław Hasell ZIGID A PSY HJIIRJ

I. fryzjer B':łek 111 e przestawał l'zyc, ze napewno będz~e leJi-ej. Była już trzecia nad ranem, krzyczeć: Kiedy pan tro.::hę wypoeznie po

kiedy Hurych wracał do domu - Proszę się uopam:ętać, poco tym katzenjammerze i ujrzy ,: posied.z.ela antyalkohol'ków. iCuaz rozpaczać! ptrled sobą złote promien e Odbywałv siG :>n€ w gospodz e Znajdujący ~:ę w pobliżu na w~chodzącego słońca to pow\~ "pod , ga~em", znajdującej się posterunku dwaj policjanci .pan sobie w duch~, że żyo;e m~-: po drugiej stron e rzek. Hurych przybiegł" czemprędzej na l11':ej- -illO wszystko, jest pię~ne ... jako aktywny' cilow ek stowa- sce bójk:. Fryzjer, nie WypUS7- - Tak, życie jest plęknel rzyszenia zaprzys ężonych ab- czając Hurycha z rąk, zawołał: powtarzał pol cjant, nie wy pusz stynenlów uczęszczał regulart1.:e ledwie dysząc: czając z rąk Hurycha. co tvdzieii na zebran 'a, ktore - Ten ezłow'ek chciał rzucić . Przy tych siowach fryzjer n'e trwały dhlżej jak dwie bO- s:~ w nurLy rzeki, a ja uratowa- szarpnął IIurycha za marynar-dz l11y. Tym razem posiedz n e łem mu życie! kę : dodał: ' przeciągnęło się wyjątkowo d{) I dwuch policjantów o alle- _ Jak Si ę pan uspokoii, pro-późnej nocy. - Na pOlfl c! dk;l tycznej · budow:e, wzięli Hury- szę sohie zapamiętać, że nazy-dz'cnnym znajdowała siQ ho · cha pod swe opiekuńcze skrzy-· d wam SIę Bitek i po~ a am w

'''l'em sprawa tak ważna, .J·ak <lł'l Jede·n z n :ch norzenlo'w'ł - ,

, . - ł" Sm'chowtjc 113]W" ększy zakład le7ygnucja pacwodn C1. l1ceg8 do(i VI" oJ·cow ., l~ 111 tonie i pd.Lo fryzjerski. Powin'en pan przy-slo\,"arz~' ~zen u. Przyłapa no f~ wał!Zo za wszelką cenę odwieść .. ~ . d . . kt t

~ na.lm.nle.~ WIC Zlec, - o ura o podobno nu ,gorącym llczyn' od zamiatrów samobójczych. wal mu życ; e. ku", gdy pewnego dnia łyknął HllIrych zaskoczony syLuacją, l liecb('!1c\.· lJlały kufelek Pilzne- Hurych ponownie 'dostał ata-

'1 w jak:ej ~i~ znalazł n 'espodz 'e- k h' ". kIł 1'<1. Ta właśnie .' lak. bardzo 1)U- ' u 'ster] l rzycza na ca y wan'e, dostał ataku histerji .: l ltlca i Ule t" erpi,!cu zwłok' '. pra l<l'zyczał: g os: "a wy y:olala długą d) sl:u~ IG . . - p.ro szę zeslawić mnie na-

d -Proszę q' e wiel'z"ć , to J'es~ . k ., N' śl \\ rezultaci e przew.o n tc Z!Gy, J reSZCIe w spo -OJU . le my a-pomyłka! ł . d b"t' p nie mogąc \' żadnym raz {! za- cm ulg y o samo 0Js W"l.e. 0-

pl'z ,~cz'y(' lu 1:Iowi złaman a przy Przy tych ~lowaeh wybuch· chynem się w najzwyczajn ej-:.it:;gi abstynenck eJ, mus al po · nął spazmatycznym śm :·echcm szy sposób na d barjC['ą, gdyż da<': się do dym: sji.i nie przestawał powtarz.ać: zda,vało m ; się, że słyszę jakby

Hurych, 'wracając wł "śn c z - l\Iiicie s~ ę , panowie! N ~ wydobywający się z nurtów rze tego posie(\;~el1 'a szedł powol- mi ałem uajmniejszego zamiaru ki krzyk ludzki, a pozaŁem nie Ilvm l.rok e!1l \\ tem szcz l'Śli- o dbierać. wbie życie. m{ałem n 'c więcej na celu! ,,;em przekonan u. ż e j{ go al ey - Uratowałem już życ;:e nie- - A w,:~c chce nas -pan prze-pożylec7,.\1u i o( aroa plUCU dla jednenlll czło,v !ckow' - mówił konać - powiedział f:tyzjer -dohra ludzkości jest " prOM u'e fry/jer 13 łek - al{' n'kI je~z · ż e nic mial pan zamiaru wsko­ocen ' ona. \Y żołądkn odczuwał cze nie hron' ł 8 !; tak za,vz:ęcie . czyć do wody? Proszę panf! wc'ąż jeszcze fejU11ljąt:y jak pan. Rozerwał m' pan w ka l mam już dhl goletll'e dośw'ad chłód wody sockwej. a sern' jc- ~'; ałeczki kam·zelkę. (,zen'e. " Tystarczy m: tylko je­go. bynajmnij nie lak ż :wem Później przemówił do HUiry- dno spojrzenie, aby zo,rjentować h ' jące tętnem, byłoby już daw' cha drugi policjant: :i'ię, kto zamierza wskoczyć do no przdlmzcz :mę, ;.ldyb: mu - Mój Boże: Gdyhy tak czlo wody w eelu pozbawienia się lekarz nie zabron 'ł picia napo- W1;ek o 'byle jaką' drobnostlu: żyd: ą, a kto n:e. JeśE pan- tlJie .jów wyskokowych . Od p6łtcoIra miał s'ę za każdym razem po- miał na myśli samobójstwa, dla roku był "sllchym" i pos V<i~eał zbaw;ać .ż ... ·cia! 'Yszys1ko zmie' czego więc pan z taką wściek­~poro cza'u walce z alknhoI"'z- ni się na dobre! Ni;e w'- cm, co łością ię brolll:ł? Gdy pan sob:e mcm, uważając opibł\YO 7 ::1 .naj- wh<c 'wie sUonil0 pana do sa - zrana wszystko uprzytoDl)l :, bę­więk ze n ' cszczęścic ]\t(VkOŚC1. mobójstwa, ale pros~Q mi w'e- dz;e pan napewno dzic:kownł Bo Plac:ł regularnie skI. dkl,! człon· .... __________ ~-~-----....... kow ką, ahonował czo. opisrno. poświ~conc abstytencf i karmił się, jak pl zystałc na czło nka sIc warzyszen: a antyalkoholik6w, wyłącznie jarzynam: .

:KJ;edy tak rozmyślał, kierując swe kroki w. stronę domu , usły­szał nagle przeraźliwy krzyk, wydobywający się jakby z nur­tów rzeki. Prawdę powiedz 'aw-szy trudno było stw;,crdzić, czy' był to rzeczywiści e krzyk toną­go, czy też tylko wytwór fanta zii Hurycha, . Hurych pochyl:'ł: się n'ezwło-

czuie nad barjel ę mostu ~. ogar. niętym smutnemi myślam;, za­pytał:

- Cz-em mogę panu służyć? Nic mądrzejszego nie wpadło

mu do głowy, a nawet jego do· bre, altru'sŁyczne serce nie mo­glo s 'lę w tej chwil; na nic od­pow \' d ni{'J'i7.cgo zdobyć.

Gry Hlll'ychstał pocllylol1Y nad poręczą, spoglądając uważ­nie w w{)dę, przechodził tą ~amą drogą fryzjetr Biłek. Osobn'~ ten nie był w dniu tym bynaJ­Il:'n~ej antyalk(.'hołikiem, ale mi mo to pos adar n emniej czułe serce od Hurycha. - Biłek był człowiekiem czynu, a zalazem dosk.onalym znawcą ludzi.­W jednej chwiL; zorjentował si~ w sytuacji i doszedł do prze konania, że HU1'ych w bardzo podejrzany sposób stoi pochy­lony nad barjerą mostu. Poci­chu, jak kot podkradł się z ty­łu ; ~chwycił Huryaha całą s:łą pod ram: ę, próbuiąc ściągnąć go z poręczy na ziemię. Hurych w przypuszczeniu, że został pod stępnie napadn!ęty, przystąp:ł rćwn~eż do ozvnu. Nie namyśla jąc s:ę ani ehwili, złapał niezna jom-ego za gardło: podczas gdy wśr6d nocnej ciszy rozlegało się coraz głośIli;ej wołanie o pa­trol, wywiązała się między n:m:1

Ih6jka nie na żarty, przyczem

"TAIN K lEG II

kuszo_ ello przez W.ifle ~T ~. eronie wyszła książka

Ancgelo Coelesa "Sto, i sto, i· sto, i jeszcze sto stronic z tajl).ej księ gi Gabrjela d'Annunzio, kuszo­nego przez śmierć".

Coeles napisał właśchvie tyl­ko przedmowę, w której opowia da, w jakich okolicznościach do stał się do jego rąk rękopis' d'Annllllzia, stanowiący treść książki. .

Było to przed trzynastu laty w posiadłości d'Annunzia "Vit­toriale". Pisarz, kuszony przez śmierć, turgnął się na życie ska cząc z okna. Zanim jednak uczy nil "fatalny skok", cisnął wcho dzącemu do pokoju Coelesowi stos zapisanych kartek, wołając:

- Oto garść łów.

moich popio-

Na szczęście "fatalny skok" nie pociągnął za sobą poważ­nych następst~ i z "garści popio łów" powstała autobiograf ja d'Annunzia, napisana jego zwy­kłym uroczystym stylem, stają­cym się chwilami natchnionym.

Zasadniczym motywem jest "kuszenie przez śmierć", z kt6-rem pisarz walczył ciągle. Obec nie tajemnica śmierci zawładnę­ła sędziwym d'Annunziem, absorbując całkowicie jego u­mysł.

Włosi, dla których d'Annun­zio, żyjący od wielu lat, jak pu­stelnik, w swej nie dostępnej willi nad jeziorem Garda, stał się już mitem, przyjęli nowe dzieło z niesłychanem zaintere­sowaniem. Nie doznali rozczaro wania. "Sto stronic" to literac­ki klejnot, na jaki mógł zdobyć

się jedynie pisarz tej miary, co d'Annun-zio.

Jest to wlaściwiezbiór uwag i myśli, pozostających z sobą w luźnym związku. Mimo to sta­nowią wysoce artystyczną ca­łość' wykraczającą daleko poza ramy pamiętnika. Tych sześćset stronic, nie dających się przec.zy tać jednym tchem .. nie stanowią autobiografji w przyjętem zna­czeniu tego słowa. To pełne ar­tyzmu credo, otwierające wgląd w najgłębsz;:t istotę pisarza. D'Annunzio mówi na wstępie, że to szkice, które pisał w ciągu kil ku lat z najśmielszą szczerością, nie w celu spowiedzi, lecz aby odkryć przed samym sąbą swo­je duchowe "ja". , Liczący siedemdziesiąt dwa la

ta pisarz posiada dziś jeszcze subtelność uczuć, siłę namięt­ności i obrazowośó jęZYka, na jakie nie zdobędzje się żaden z, współczesnych mu towarzyszy pióra. Dzieło jego, dające się po­równać jedynie z muzyczną 8ym fonją jest odzwierciadleniem po tężnej duchowości. Niema w niem niczego Z nizin .materjaliz mu, niczego, co nie byłoby artyz mem ducha.

Niektóre ustępy należą 'do naj­piękniejszych, jakie d'Annunzio kiedykolwiek napisał. Ustęp, o­pisujący spotkanie z Lisztem, który grał dla niego jedynie w willi d'Este podczas księżycowej nocy, tchnie czareIJl cudownego . krajobrazu i ukochaniem muzy ki Z r6wnymartyzmem opo­wiada pisart w innem miejscu o tyciu miłosnem jedwabnika. Opisuje chwilę przeobrażenia

gu: że w osbbie mojej zesłał 111 i . wyuania djagllozy o stanIe PQ­anioła - stróża. ('zytull1o~ ci Hurycha. Przed

Hurych stracH jUt c:erl'Ji­wość. Odwródł się do fryzjera obrzucił go f:tek~e~l1- obelży­

wyc' :słów. Bitek 7.; zakłopołal~ą miną wyjaśl1!] pol'cjantonl: .

- To -jest wdzięczność za mo je dobre serce. późni.ej będzie s~ ę Wstydził, że ' w tak' sposób dziękował swemu zbawcy za u­ratowan:e .iyetla:

Hurych próbował wY1l'wa'ć sj~ z rąk policjantów i r~ucić s'ę na fryzjera, był jednak zmuszo­ny z tego zrezygnować, gdyż, po Jicjanc~ zagrozil!i mu nałożen eni kajdanków na ręce i nogi, o ile s ' ę natychm'asŁ nie us.pokoi.

n. Istru;eje cały szereg cie.rpieó

o cham kterze psyclicznym, do ldórych n ' cwątpliwie należ'l ' bjawy, te" tllrzyszące zamachom samobój{'" ym. Do rzędu tych chorób należy zaliozyć:parafż postępowy, melanel:1Qlję, rozmai tego rodzaju manje, hi.słerję i psychozę. Lekarze którzy zw~­kle wzywa n '5:1 do uratowan)~ch sam{)bójc6 ", posługują S/:ę za ­zwyczaj w ~we j prak lyce. meLo­dą zadawani" ,'hOl'~'m odpowiC',! n'ch pytali, uważając tę me10-d.!; za ważny o"r0dek pomoc.l . czy w badani'l l psychjatrycl­nych. Stosowni do otrzyma­nych odpowiedzi, leI Grze ma J,] możność postaw en!", odno~nej djagn-o:zry,. dotyczące l niedoma­gania pych' cznego, a w szcze­gólności u· tych sa ll obójców, któ,rych l1dało się w Qstatniej chwiN uratowa.ć od śm erci.

prz. b~'c el11 jednak lekarza, pel eiąn w tych godzinach służbę w komi'sar jacie wachm ' I:trz przu,lllchal uwaźn:e fryzjera Biłka i sp' sał odpowiedni pro· tekul. lon, n !estety, nie był w "laJ1le uSIpokoió rozgOlryczo'l1e­go Hur~'cha, p(mllłllO , że długo ro:~w()"z'l ~i~ na temat rozko­szy/ jak ·.e każdemu z llas daje życie

- \le7: prosz!; pana , może pan ląć zupełnie spokojny, wszysłk.o jakn,ajlepicj si~ uto­żyt A 11ft \"el wtedy. k' cdy 'v lachlll l(~ n llOdz ' nieszczęśliwa ]"\lilość! Pllprzez chmury przchi .ilA s ' ę ~łollc(, ' O, będzie p"3J1 napewno d zil'k ował B 'lkowi , że lIralował Jllll życie. Jeśli jl'­dnak chodz ') sprawy rodzin­ne, n '('-ch pa n Le "prawy nil:" ldcrze, bro 'l Boże , tak tragic! nie : zerwi p j'l kńajpr~dzej sto · .~llnk ; z lym i, I, Łól'zy naprawdę siali siG po\Yodrm jego c·er · piet'l. moraln ych A jeśl i może przyczyn'h Sl~ !lo tego, jak to 7wykle bywa, zła ~ytuacja ma­tcrjalna. to pr os;t.t' mi wierzyć, że lwżdy PO'l'z ą 1 Y czlow·cl,. nic haczqc na p rZl 'izkody, Ja · Ide po drodze m 1'1 ł yka, potm­f . jakoś dać s ,ł .. ;" radę i pue· J ' rIU1Ć p n'.' z ~. yc ·e.

I cÓŻ lla lo w <z. tko odro­... j"dzial 1JuJ".\"C·j ,? Z'lkrywuAc I warz r ękoma . za \ ołał w sil . I,em zdenC'rwowaniu :

- Mój Boże, przf'c eż n '(· chciałem tego lH'Z}\ni "

'astGpnic przemówił znowu jego zb~wca:

don

- ,Teslem fryzjerem B łk 6:!nl : r w tyll1 W}1j udku Z"tl" (' 1\":1- ze ~; ll1ieh(lwa, może mi pan 11)' został lekal'z policyjn) dr) ~flol ojnir ppwicdz ; cć. ('(\ IiOkło

poczwarki w samca, który ginil' zaledwie zdążywszy rozprosto· wać skrzydła i połączyć się z wybraną. Jej życie trwa rów­nież mgnienie. Umiera o świcie po nocy, spędzonej na spłodze­niu potomstwa. Miłość przyro­dy i pelna artystycznego piękna bezpośredniość cechuje ten u· stęp.

Samą w sobie całość stanowi fragment noweli, w którym opo wiada dzieje swej miłości do Hermji i jej tragiczny koniec, gdy ulubiony wyżeł rozszarpał jej piękną twarz. Czarujący, pc len zmysłowości opis pięknego ciała z zbyt mocnem może pod­kreśleniem szczegółów jest zu­pełnie w stylu d'Annunzia. W ostatnio:} rozdziale pisarz pole mizuje z'krytykami. Stara się u­sprawiedliwić w pewnej mierze swą pobudliwość i skłonność do erotycznych tematów, przcde­wszystkiem zaś swą amoralność nie uznającą żadnych klauzul to warzyskich. Usiłuje zbudować filozofję życia uciech.

- Kocham w kobietach ich istotę zwierzęcą. Udaje mi się czasami uczynić z nich boginie, o ile zwier~ę może przybrać bos ką postać.

Końcowy akord książki tchnie bezgr~ni~nym smutkiem_ Poe­ta, psuty przez los i kobiety, zna jący do gruntu istotę miłości, nie może wstrzymać się od o­krzyku:

- Życie jest niezmienne. Jego obrazem jest smutek. Szczytem myśli jest szaleństwo, a miłości towarzyszy zdrada.

II! lo go do argohój ·t" a?

Hnrych po "\'ch ,,1 )\'.arh roz -[lakał się. .

ł~ III.

Pn:vhyl do komisarjatu lt'­arz pOICY,;ll.· i powiedział. - "'prowadzić samobójcę' '""prowadzono niezwłoczlli,~

Huryrha. ~a !ego bladej tW4' J"z~' malowała :-,' ę rozpacz, ręee drżały. ",ło 1>y hyły w nic'ładzie

- Dlaczego chc al pan ska­<'ZYĆ do wody?

- Przysięgam. panie dokto­rze, że nic m ałcm najll1uirj­S7egO 7.amiaru .. kuka6 do wody.

- Proszę n:e 7.aprzeczae. FI yzjer Bilek i obaj policjanc' stwierdzają z (,;ałą pewnośdą, źe tak wlaśn ' c było. Gdy urato wano panu życ' e, bronił się p:)\1 jak rozw6circzonc zwie,' :;lę·

To jesl struszne! - wy­l'zekł Hltrycł1.

- Proszę mi pow'e'dz:eć, dl:t czego słońce zachodzi?

~.- Na mHość J:>.oską, pan ie doktorze!

Czy zna p~n wolne pall­sLwo w Azji?

- Prosz!;, plonie doktorze! - Ile je t S7eść razy dwa-

naśc'e!

W tej chwil i Hm'ych nie DlO gąc dłużej nad sobą panować zamiast powicdz;eć 72, uderzy! l~karza z całej siły w twarz.

Hurycha odwiez:ono karetką pl'Fcyjną do zakładu dla wuy­słowo chorych, gdzie od p6łto­"a roku znajdUje siQ pod obsel' "-a<.'ją lekarzy. W zaden spo­sóh nie mogą (, ni sko'ust: wać, że Hurrych zdaje sob'e sprawę ze swej choroby umy­słowej, bo d9p~ero wtedy­tak przynajmn! ej twierdzą psy chjatrzy - mogłaby nastąpić p<:q)rawa w jego słanie psy­chremym.

8 cus REWIA - ca = - .

Ant semityzm z .WSZ A ""elacyjne oś""ietlenie zr6del

Torquemado-asceta ; bestja; straszna 'nkw.zycja hiszpaóska - to kralicowy wyraz rzymsko katolickrej ~ dei władzy nad du- c szami kośc:Qł:a, A ~ drugiej s1ro ny żydz:, całkow' cie oddaI1Ji swe mu Bogu, I CI:, którzy przyjmu­ją wiarę swych prześladowców, w tajemnicy wykonują obrzędy swej dawnej wiary, Ileż obra­zów, ileż ,romantyzmu istI1l:eje na ten temat. Najstraszniejsza tragedia w:ary,

Tak wygląda panujące do ,;lz,'ś dl,! 'a pojęcie 'o histOll"jri wy­gnania żyd')w z H;~zpanji : prz;:' śladowania "potajemnych ży, dów" - maran6w. Lecz jest to tylko up:ększanl:e historj i, któ­ra w rzcczyw'stości wygląda Zl'

pełnie inaczeJ' Ukazała s :ę ostaŁ nio wspaniale nap:sana książka Valer u Marcu o wygnan:u ży dów z Hiszpanji, w której au, fpr d~lży do uwolnieu': a kośo: n­la katolickiego od odpow:edzial , ności za tę tlagedję.

prześladowanr.e żydów w H :, szpanji było wyrazem nie fana­~yzmu reI f(jnego, lecz krn!lcl' wej obłudy religijnej. W rz~ , ('zyw'S lośc,j

m~tysemityzm hiszpański m'al ten ~lm "rasistowski" charak . ter, jak we wspGlczesnych N i,em

e~ch I: równ'eż był orężem najbuj n 'ej,szych apetyt6w. Walce tej trzeba było zgodnie z warunk::l mi czasu nadać charakter reli ęijny. Mało tego! Dany wypa, dek św:adczy o obłudz:,e moty­wu rerg'jnego w nienawiści do hdów wogóle, kiedy sz:rbk~em3 krokami pOstępowa lo wśród żydów nawracanie si~

na chrześc:jaństwo , Rzeczyw,sta , ,,wina" żydów

hiszpallsklich w czasach Tor , quemady i jego współpracow , ników polegała właśnie na skłonnbkj żydów do nawraca, nia s':ę ri do' zaJlllowania s ' ę spra ' wami chrześcijaństwa, n'e wy­łączając działalności duchownej

V/reszcie najl11ni ej , zam;e~za ­na jest w tę sprawę "idea rzyn l

liko· katoLcka", Próba zasad­Il"'czego, sprzeciwienia s -ę prze­śladowaniom wychodziła 'z Jed nej jedynej strony: ze strony kurj i rzymskiej, która ' akurat w , tym wypadku - jednej z bardzo rzadkich poważnych {Jrób walki 'władzy pap eskie.l pl'Zeciwko pot~żilym interesom świeck :m ~ materjalnym ducho-

wieństwa okazała s' ę bezs-; lną ,

I. Wierno,ść żydów dla .swej wia

ry l1liejednokrotn:e znajdo wała wyraz w aktach bohaterskiego męczeństwa, Jednakże wierność ta zupełn:'e 'n'e jest takim cu­dem, Cierp:enia i porn~żenia, któ re w c'ągu w'eków musieli zno­sić żywi, nie usunęły tych wy­jątkowych wygód, jake zape~­niało należenie do żydo'stw9 - -Były to: ' dobrze uorga.ilizowanc życ~e

społeczne,

jakiego I1Jie znały jeszcze wó"'­czas inne narody, oraz fakt rez siania żydów po całym św:ec',e, który dawał taką ' możność u· trzymywan:a stosunków li ścis' tego' związku z najbardz~ej od­dalonym' krajami, taką moż­ilOŚĆ ,komunikacji' i wędr6wkrl, o jakcej do ostatnich czasów nikt 'nny n;e miał pojęcia, Już sam ten fakt, bez jak.'lcn

kolwiek dom:eszek f3rrtaZ,ii. "ra' sistowskiej", wystarcza dla ob-

1. Poseł R. P. w Holandji p. Babiński dokonał uroc.zystego Dtwarcia nowego ogniska Marynarza Polskiego w S~beveningen. Na zdjęciu poseł Babiński opuszcza ognislło. - 2. Grupa har­eerzy polskich n8 pokładzie statku szkolego "Zawisza Czarny" w dokach św. Katarzyny w Londynie: podczas wypoezynku.

.Jasn;en:a wyjątkowej roli ży, dów w dz':edzinie handlu i fi­nanSów. Pozbaw . '~ C\ e tyci ' puy wiIejów w nor:m.:.tlnyeh warun­kach zupełnie iJl :-e dawało się wy równać zfkw dow;}!} em p .. ze­ślad.)waó i up') kOl'~':li ')r&~ ko­rzystanem z pełni ora IV -

Chrzczeni żydzi popadali w jetiZ cze gorszą syLuację: sytu;: ~

człow ,eka "be~ odu " "Iemie­nia"" oderwanego od swej zb:o­rowości i nie 1a', !'.;ą,;eq') li ,) h·l nej ':nnej , dla któ;{'go do naj­nowszych ezasó\v w'>!-!ó11' l1 .l' l~y lo m'ejsca w, PGł ~CZ~Jl~twic L'lt·

ropejskiem, W; H y,nic .. Rate· humeni" (chrzczen"~ utrzymy' wan: byli ~, a p'e,l :IGz\' p' lina· ne specjalnie !la ten cel przez pap'estwo '

dla ••. żeb)'a~<·h,· J..oś('ielnH'h', Zupełnie l' , łc7 ~;, wygl~ '; ała

sytuacja w FI szpa:;;', :l prlyf111j mn:ej dla b:1·~t.i!' e; zan' r, ';'ue j i wykształconej cl;;~ :' i żyllll:-t" a h',szpaósl.; J!Oo ]"a f<!rClI:V!. r'C woL odbieranych przez chrz-eśc', jan maurom. żydzi odgrywa)" )'olę jedynyeh spadkobierców kultw'y maur,..·

tttńsk,iej. Przez nich - jeszcze przed

odrodzeI1J:em włosk'em - chrze cijańska Europa znalazła do , stęp do straconej przez siebie, ale zachowanej : uzupełn'onej przez arabów, mądrości antycz nej. W dziedz':nLe filozofji pra­ca żyd6w h:szpańsk:ch, tłuma­czy z arabskiego, poprzedzała pracę włochów. W dziedzin( e nauk śc:słych: matematyki 1 a­stronomj'\ zasJuga tych tłoma­czy jest zupełnie wyjątkowa: od nich rozpoczyna się cały na-

ukowy rozwój Europy. Wreszcie hilSzpań.scy żydzi-le­

(arze p'erwsi w europejskim :świecie chl"ześcijań'skPm. wprowadzili naukową medJ-\) cynę. ,

W ' tych warunkach żydowska klasa ośw:ecooa była w H:sz­panrl prawd2l:Wym nauczycie­lem kultury.Ta duehowo kierow nicza rola łączyła s:ę 1: wyjątko wem bogactwem, wskutek pro­wadzen"1a handlu ze Wschodem, który żydzi d7J:eTŻyl:, w swych rękach. ' , : ~ I I.,,'; I.' l!

Wobec takiej sytuacji buTŻu­azja żydowska nie mogła n ie od czuwać specjaln'e boleśnrie ciężkich i upakarzająeych p~e pisów, jakim była poddawana

z dwuch stron. Powtyka władzy królewsk'ej

i w Kastyljt i w Aragonji w sto sUlllku do żydów była n :etyle o­krutna, ile zmr1enna i dowolna. Od czaSIU do czasu wydawano najsroższe przepisy, zakazujące żydom mieszkana a poza gettem, pozbawiają ich prawa zajmowa nia snę Irzemiosłam\ lub pew­nem: gałęziami handlu, zabra, niające 'm golić brody ,1 t. p, w celu stworzenia ponJ.żająeych

znaków rozpoznawczych. Nas~pnie, za cenę grubej 0-

opłaty lub pożyczk': , dawanej przez gm'nę żydowską królowi , następował okres tolerancji: wydawano napoon.nienia o tem, że żydzi są

"własnoŚcią królewską" I; jako taka winni, być chron'enł przed jakąkolwiek szkodą. Prze pis6w ograniczających n :e usu­wano, ale zapom'nano o nich na pewien czas, aby potem zno­wu wysunąć je na w.idownię. -A do tego dochodz ło niebezpie­CZCllllStwo krwawych pogromów, które miały m'ejsce również w Hiszpanj:. aczkolwiek o wielt;

rzadż 'ej, lllZ w N'emczech . Niemniej ciężko: był nacisk

wewnątrz gmill żydowsk'ch . .­Gm:ny te (kahały) korzystały 7. szerokiej aut on omj: w swych sprawach wewnętrznych. - W praktyce oznaczało to władzę ollg81'cbji rab1D.ÓW,

którzy wyróżn:ali s:ę wąsk:m J " n sf'r-"aŁvzm'em i I1J:etoleran­('ją. Niektórzy rabin: wyrażaj' żal, że nie mogl' palfć "swoich" wolnomyślnych, podobn'e, jak postępował kośc'ół katolicki ze swymi heretykamri. Ale " bez tej "wyższej kary" rabini mieli mo żność wynajdywan:a dostatecz­n'e dokuczlIwych środków prze ciwko wolnOOllyślnym - u~z­niom g:recko - arabskiej filozo-fji .: naukii. '

Kok ół kakllicki wałczył z herezją, ale nie z woln01l1yślnoś cią w ogólnelll znlłczeniu, z tej prostej przyczyny, że n:e zjawi­ła s :ę ona jeszcze w świec:e ka­toI:cki'łm. Nie było tam jeszcze prawie nauk: poza obrębem ka tol"ckiej scholastyki i dlatego też nr.e mogło jeszcze narazie być obskurantyzmu. W środo­w~sku żydów powstało już za­~adnienie tsosunku pomiędzy re ligją ~ naką, ponieważ nauka wyszła już daleko poza

grallJree talmudu. Postanow'en:a synagogalne

najprośdej zakazywały zajmo­wania się jakąkOllw:ek "cudzą", to znaczy nie talmudyczną nau­ką, oprócz medycyny. - Kto chciał kontynuować to, zajęc'c, mus;ał opuścić żydostwo. Do powyższych motywów dołączy­ły s' ę jeszcze inne. Wobec sta­nowi$ka, jakie zajęły wyższe sfery żydowskie w społeczeń­stwie hiszpańsk':em pneJ'ełe Da ehftdciJaiiatwo 0, ł"W'lerało dla nieh n1eograniczo­ne moŻIiwo§ei powodzenia ty-

eiowego. W; KOncu xv, wieku ogromna ilość żydów przyjęła chrześe"~ań stwo, a w ciągu stulecia uczy' n la to przeszło połowa WM;~t kich żydów 'H'szpanji. Począt­kowo kościół i , społ~'zeństwo chrzcścijakskie przyjmowały "cooversów" z otwartem.'j' ra­m/oo.ami. Dokonywał ' się

wielki akt pokuły wybranego narodu.

Było zupełnie naturalne, że przedstawiciele tego narodu, z c-hwilą, gdy zwracalii się do Chl'ystusa, powinni zajmować wybitne m"ejsea wśród chrze­ścijan: nastrój ten współdzia· łał jesuze , z wspaniałą karje­rą, jaką rolJ'U "conversl", cizię Id swemu bogactwu, wykształ­ceniu i rutynie 'handlowej. Królowie, li'skupJ, grandowie uważali za zaszczyt być ojcami

chrzestnymi żydów. Następn' e taki oęm-zcwny

kupiec, który zajmował się do­stawą koni i :bron: dla rycerzy, sam siadał na konia, najmo­wał w:elki oddział żołnierzy i wyruszał w , pochód na mau­rów, poczem otrzymywał świę­r.enie rycerskie : 1'5t królewski, nadający mu odebrane mau­rom ziem'e, by wa-eszc:e w.ró­cić jako grand. Chrzczony fi­nans;sta, ktÓlry przedtJem ' był tajnym doradcą krÓilewsk'm, do które~o wchodził ukrytem wejśc1e:m, teraz zjawiał ~'ę w uroczystej sali w cbarakterze wszechpotęinego

mJnistra. S71achta całej Hiszpanji zacz<:­ła łow'ć "pozłacanych" mężów i żony z · pośrOO " "COIlVersów".

Szczególnie w Aragonj" w polo wie XV w'eku, pośród szlachty miejscowe'; (która składała przys:ęgę królowi w nasL~pują­cej form:'e: "My, którzy jesLeś­my nie gorsi od ci~b : c, przy­s ~ęgamy c' wierność") pozostało bardzo mało l'od1ii.n•

które były "aryjskiem'" z plliIlktu widzenia d.zis'ejszych praw hitlerowsk'ch.

Fala chrztu objęta równiei przedstawicieli rabknatu.

W wielu wypadkach nauka w żydowskich szkołach rabin 'cz­nych i dz'lał:alność I w chaTaK­terze rab 'na i pisall"za - talmu­dysty była jedynie doskonałem przygotowan;em do zaW11"otnej karjery w ehielarchji kośc ' oła katolick:e.go. Nieraz rabIn dużej gminy, po przyJę­cj chrztu., odraza otrzymywał

biskupstwo. Niestety, wielu z tych prała­

tów, chcąc zatrzeć swą prze­szłość, występowato przeclwKOi żydom z gn',ewnemi "oświad­czeniami".

Ale nie te literack'e napad)' ze strony dawnych wyz.:naw .. c6w przyczyn:ły się do zgub}'! żydos,twa.

Zgubne w skutkach okazało się samo wywyższenie i bogac-

two neołCtów, które wywołało wybuch zaw:­ki i apetytów 'o najbardziej .,świeck:m" cllarakterte.

u. Wygnanie żydów z Biszpanji

nastąpiło w wyniku ruchu, kt6 ry pbc.zątkowo skierowany był zupP,łn'e nie przeciwko nim, a wyłącznie przeciwko neofitom­nowoehrześcijanom. W ruchu tym wZ:,ęły udriał r.óżne ele .. me-nty. Była to część ducho­wieństwa, z pośród łYch, któ­rzy

szukali "nie Chrystusa, a chleba".

Już wówczas rozpoczął się CM raktery.styozny dla Rszpanji ruch wszelk~ego, rodzaju bie­dnych i b~robotnych elemen­t6w ku kapłaństwu i klaszto­rom. Szybka i wspaniała karje ra w:,elu "nowych chrześcijan" w hierarchf katolickiej wy­wołała zaw' ść i oburzenie wśród bie-

dnych kleryków, n'e mających nawet dobrze łaciny. Łączyła s;ę z nimi b:e­dna szlachta, ktÓlrą odpyc haH bogaci neofici od dworu j od admin:shacji. L"czyIi się rów­rueż kupcy, oburz-eni tem, że ich konkurenci żydz:, przyjmu­jąc chrzest, "omijali" przep'I'" '>y, ngnn :czające dofychczas ich prawo do handlu. łA!Czy} się i

prosty naród. który nie ufał żydom

który łatwo uwierzył, że szybk'e wywyższenie neofitów było przyczyną nędzy narodu. \V;rogości do neof:tów, jak 'lwy kle w takich wypadkaeh, "o warzyszyła

namiętna miłość do [dl pieu ' ~dzy.

Pojawiła si.ę l'ównirż teorja rasowa.

\Vspólcześni 11 ClllCy WVWIl

dzą swą l"aS~ od jak clu~ 111 i , tycznych aryjczyków, czy "nor dyków". Hiszpallscy ras ,' CI "V wieku powoływał. siQ prz~'llaj, mn'ej na niewątpliwy fakt h ­sto.ryczny, Osiem ", '(Oków p-rzedtem, podczas zawoje.w:.!­nia Hiszpanj' przez 'maurów. reszt~j rycerzy r,hrzr.(;cij14{l' sk ch schroniły się w gÓc.lch

REWJA

a dl . że gOJ'poda i istoty ink1Ali·z.ycji hiszpan ~ei AstUll'ji. Tam, a następn!~ u która · dyspono,vałaby tą samą lalności inkwizycji spał",no żydów obiecywała ' .zadowohĆ cj~lne pl,-lnomocn.:.ctwa inkwi. podnóża Pil'e.nej6w, powstały I!'eograniczoną władzą, dz' ala· 2.000 łudzi. wszystk;ch. \).0 7,VI;:Ji, Monppol ten, ilstąnowlO -pierwsze ogniska oporu wzgłę· łaby w formie "sądu ducll<nv< Marani zostar wygnani ze Pozostało tylk{) znale"ipn ; ,~ ny 'w chwili nagłej l ikwidacf"

deIQ !Dlaurów, . nego", aJe otrzymywałaby pel- wszystk'ch stanowisk Ć ograbie powodu. Torquemado · był ml- olbrzymich ilości majątków ży-kt6re powoli przeszły' do od- nomocn:d'wa od:.. wła,llv ni do n·tki. C opraw da ,f'nanso. strzem w rzucaniu oskarżell qowskich, dał wspaniałe wy· bieran:a całego kraju z :dl świeckiej? . we nadz:ej-e władzy kr6Iewsk:t'j Do pewnych maran6w ł .iki: rąk. Obecnie potomkow:t. I oto zaczQły s'ę rozpa nic urzecz\' w stniłv s·ę. Królo· ,.przyszyto" pewnych żyd6w w ~ydzi sprzedawali winu"'ce za "górskiego plem:enia'" rycer.w wszechniać słuchy. Nowochr71' wa Izabella w liście do pap'\eża charakterze "k.wklełJ', muła, dom - za płaszcz po, Pelacho zosbli ścijan\e (teraz zaczęto ich nazy ~ karżyła się gorzko na obraźl a i jednym. i dil'ugim dodano dróżny. ogłoszeni za jedynych prawdzi wać .,maranam" - przeklęty wc plotki, powtarzane w Wa- jes2'cze oskarżenie () mord ry- Kiedy żydzi zbierali s~ . Da

wych hiszpan6w. mi) n:e są prawdziwymi chrzc· h 'kani-c. ),f(l\V cno tam, że lualny. cmentarzach, aby pożegnać się W rzeczywistości oozyw:,śc\', śc".ia.nami: królowa KastyIska wymyśliła Po wzięcIu Granady, kt6re • e swymi zmarłymi, podcho-nie ńlożna było oddz,el"ć tych w tajemn:'cy kpią oni z ,wiary, całą h stor.ię herezji żydow · powiększyło liczbę inow:erc6w, d7iU do nkh duchowni kato­. czystych" od wszelkich p6- uprawiają w' i:.alszym. ciągu '!kie,i je(lynie dlatego, aby ogt"a nagle posta\V.one z.ostało zagad 1'ICy i namawiaM ich, aby u­żniejszych przym:eszek. I Pl- swe żyd(}wskl"e obrzedv. Po bi~ (''}' If' <e swo,i('j szlachty, . nj.eni~ w~'gnania ~ydów. Z)'(1 niknęli wygnania przy pOlD1OCy dobnie, jak "zasada aryjska" · f trzy jęciu chrzrlu .. Pczy;zGza,ią ·' Jak im n:e wstyd: _ przec; eż Abarbonel, kt6ry f'1nansował po chrztu . . W drodze rÓŻne dobre we wsp6łczesnych Niemczech, . się~ odeń. Po chrzci-e dz:ecka w rzeczywi s lości skarb królp\\· chód na Granadę, proponował dUsze ra&iły żydom, aby , .. o· również zasada , .czysłOśc·" .. oczyszczają" dZ'"ecko i dom, sk : nie otrzymał dotychczas a. królowej wykup za zezwolenie pam:ętali s.!ę". Ale Torquemado (I:mpema) w Hiszpanji w · prak , 1\łaifanilC wpadli. w · okropną pu· T! : grosza dochodu od inkwizy- na pozostanie żydów i przedsięwziął odpowiednie tyce sluiyła tylko do tegc, aby Iapkę. : r ej"! l,ołożył jej na stół 30.000 du- środki. o~łosłć za "ludzi nieezystej Żyd, który pozostawał przy To była prawda: surowy kałów, jako pierwszą ratę. Inkwizycja rozpowszecJlnla

krwi" żydów swej wierze, nie popełniał przc [t S{; eta Tocquemado, który podsłuch; sfałszowany list, jakoby pocho (zresztą r6wn:d i maurów). slępstwa .z kanonicznego punk 1"orqucmado i :'ego niennt"~j a· wal pod drzwiami~ wszedł - z wy dzący _ od żydó~ z lionstan· ktÓll'zy straciili oznakę reIigi'jną. . tu widzen\~ a. 'i('eły('zni pomo~ni('y ro;,.kl·adIi ('iago :.ętym kl'zyże;m w ręku i z . , łvnopola, oraz rlCh potomk.6w z miesza· Ale chrześcijan ' n, któa.·y ' po- olbl'zym''(l bogactwa, gniewem zaproponował królo· w którym ra,dzą żydom h ' 52,-

nych małżeń~tw. . , pa-dJ: w ż.ydostwo, win' en bvł któlre wpadły im w ręOf'\ do Ic- wej, 'aby sprzedała r6wnie! p~ńskim, aby przyjęli chrzest W tern .miejscu jednak "";" vk,ropnej herezii To )}rowad~' !!() ~t()J)nia. że ·nkw·7.yeja. stwo [en krzyż za 30 st'cbrników , "III: celu "szkodzenia" H 'szpa-

kończy się ;Qlalogja. lO' na stos. u rlOna z "finansowem oblicze · Najciekawszym momentem tej nji i ko.~ -:iołow ! hiszpal1skiemu. Aby doczekać się ~organi~o"'ll Ile hyło prawdy w tern o. n em'.' dawała def:cyt j z tego sceny jest fakt, że Sytuacja była ia na: żydów, neg~ prz(>śla~wan'a' ludzI?a skarżeniu ? Cała "fantastyczna" !lo',"'Odll rnhłv miQjsce nieprzy- Torqucmado znajdował sit: w którzy pozostaliby w I'I"szpanJi nagI fakt Ich pochodzenIa, lecrenda o fanatycznych ··nkwi .. jenm.e wy.iaśn · en'"a w kortp.' !e.1 c~wiJr'.pod sądem rzy~skiej za cenę cłu'złu, czekałby los trz~ba by!o pO~7eka~. l!ż do ' na 7,~0Ifach ginących za wiarę zach i w"V~tykanie. InkWIzycjI i został zaocznie wy maranów. sz~~ .~w3econ~J :poki. W c~rle ,Pjcówmatanach . . 'fam,. .' • dałony li! kościoła Głęboka obłuca, jaką prze~ śCIJaill!Hm' Ś~J.e. XV w;;eku oparta 'jC'st"na rduruiewaJą('o :s. 1 w RzymIe me wierzono am slo za niezjaw:enie się przed są- . siąknięte było prześladowan :c, b,'łn to mpekl(! me do' pomy.· naiwnej łatwowierności,' -< ,wa Z ~1f'l'ez,ii żydowsk'ej. dem. Aby uniknąć zakomuniko jego n:eludzki i niemocalny cha ·len·a. Wtedy 7 jaką w;~kszoś'ć historyków od Oczyw ;śc ' e, dosyć trudno jest wania mu t~o wyroku, Tor · l'akter rasistowski tłomaczą to rozmowy na te~ty !~w~ mo n ' osła się do zapewnieJń Tor. idealizować. ja~ to cz~ V. quemado "odszedł do klaszto , szczególne oburzenie ż~jdów w gly doprowadzlć.naJwyzeJ do quemady. W rzeczyw'stości mo Marcu, psychologJę tak :ch pa· I·U". Krzyż wyc:ą.gał człowiek , stosUlllku do kraju, któ,remu o·

IHSjkl, . ':na. dopuścić, że niektórzy ży-' p'eiy, jak Sy.kstus Voj Meksan kt6irego nie wolno było dopu." kazali wiell{e usługi,. -!

którą łatwo móeł wywołać kaz ' dz;,któ<rty ' pir'Zyję1i chrzest w der VI (Borg'la). Rzym..l;ka ku- s1czać do kl'zyia... Żydzi rzucił} na HiszpanJ42 dy tem.\., .., c7asie krwawych pogromów. rja była rozgn :ewana tem, że Następnie Torquernado wieczne przekłellstwo - boI-

,,3ractwa ~h'lŁeśc onsk- uważali się nadal za żydów: i h'sznallska władza królewska zabezp"eczyl sobie handlową kot, który przyczynił s'-ę do a-zlcźone. w5~ąezn1e ze starych talmud zezwala na taki akt po- przywłaszczyła ~obie tę adm;n' . atronę ,,"perac,ii. . padku gospodarki i pQtęgt te-chneśc ' jau. !1.llpadał:1 na nf] ' zornego odstępstwa wyłacmie .;tr~cy~o - f nansową hroń, ;n· Inkwizycja zabroniła wszel· go lu'aju. w~'ch ch~ześcllan. Ałe lr. woy . w celu uratowarila żYcia. kWlzYCJ~, kt6a'Ą lk/rcllI .:rntere9Ów z wyginanymI Cate złoto ' Ameryki n 'e miJa na odbyw",ła ~ o: z bart{! ! ..,... '1.__ d

'.I· władza papieska aważała za >1vdamL Nie mogli oni sprzcda· gIo zastąpić uszcz('!rbku, jaki

. ~(,', ,; roszczegoJlu", wypa .Ii.~ DO'. Ć· k .. zmH.łnnem 'h z~ClelU: ryce· t ' . d . . swóJ monopol. wa swego maJąt u nikomu, h :szpa'ńlscy rasiści przyczY'llnl rze i grandowie - neofici, do· ~ro u na. J~/: ' zn;Ii mar,~n~wl Dług'e pertraktacje ua ten 'oprÓ('z 05ób, które -miały spe ' swej ojezyinie. ' skonale uzbrojeni, otoczeni ma ł{. o~.z~ ~uk~letk~ ' z s,zPślandJ, ~. temat zakończone zostały pe- •••••••••••••• ___ ..... ..

~ • alZ, d . l l' )' JUZ s u .em prze a owan, . są S1Ug I was vW, U ue a \ 0- '<.1' .. " : ł ' . " ol ć wnem poroZUl'n enlem; . które zę J t . d wy o.rc n ('! mag y UlIC wyw a . tł ' d ' -ru neJ o pra. . n :cna,viść do kościoła postępu.' sweJ strony s a o slIf p'Owo em W tak prosty spos~b .ol e mo- jąced'o tak ' ze swymi' uawróco. nowyc~. niekończących s': ę peT-

żna im było d.c rady. ' !? traktac]!. Do tego potrzebne były woj· nym synam!. . Tymczasem kurja rzymska ska królewsk~ . I trzeba- było C? . Slę Jy~zy. ~yłasny~h ze::J/epi',tystąp ' ł{l do systematyczne. postaw:ć 2:agad:nien:ie... 113 takicj .z~~I1,ll)~anm.~'.",3>. T:l.J; , t;Llll~f:Y~ S (l ~; ;>, gO: '.sabolówani"3 'pkwizycj' hisz płaszczyźn'e, aby 1m "" wytrącić hl,e '· zad~c .pyt~I:, ;.fi,}y. h slorr- ; liali~kiej. Każdy,': miecz z reki. .' .. ,'. cy .z~ .k l~a \;Ił!'~QW będą ro maran. któremu udało się zbiec

Przec"lwko neof:tom wystąpił wn ez opleTac SIę na do Rzvmu, otrzymywał absolu· slraszny wróg. Byli to . .bezspornych fak.!ach", ustalo · cj-: od' rzymski~j I:nkwizyeji _ dominikanie, kt6rzy przed zja· nych ~a pOds.tawle własnych ze oczywiście :la przyzwoitą wien:em się ~owochrześcijan . . zą.an oskar~onyeh '~ p:oce. ,opł~t~, .

!losIadali ·'pl'.awle monopol na .. ach hltlę~owsk ch. 'lIe o wele tamej, n;l; koszto-wyższe teologiczne wykształ· System Torquemady . prze-~ wało "kajanie s'ę" w Hiszpa·

cen'le stawa. sobą. idealne. 'polą~z,enlp .. nr. Król Ferdynand, na żąda· : właśnie dlatego głęboko ni-e dwueh operacji: ezynq szkodJ:- nie Too-quemady, p'sał skargi nawldz'!i wychowanków szkól wego i ,;ujawnien a waluty" . z powodu tej . ~n'·euczciwej kon l'abin : czł1ych, którzy stali się Ęażdy,· komu mogło· groz1ć 0- kUl'encji". 'ch wspMzawodnikami w 1<0 skarżen'e - a groz ' ło o.no ka~ Między rnnem: papież oświad· ściele. \Valka nie była łntwa' del.llU chrzczonerr,m zydowl, czył królowi. Ż~ zbadał również episkopat hiszpański już silnie lub jego potcmkowl - mó,gl to "Prawy k]ku osób, ktÓlre nie

"zażydził się". 0skarżenie uprzedz · ć,. mogły się zjaw :ć do Rzymu, po Ale dom :l1ikanie przypomn'eli ,kajając się" z własnej inicjn· n'eważ zostały spalone. Oso.hy "obie o stwo'l'7onej pnez nich . tywy: te papież ogłasza, jako n ;ew'ln-nng Ś dla władzy papiC' s l;:i t' i nHleżało jedyn'e wskazać na !tych męczenn ków! bron'! inkwizy<:ji, która w ,n ,.wspólników" i um(lw ' ć się z Ta wym"ana listów dowo-lJych krajach d.awała możno":: ' "adcą prawnym :nkwizycf o dz.iła, że ó ałania ponuJ. głnwami. mi.e} ,umę _,flfiary". Ka.iać si~ mo· ~ za~adniell;"m ° ludziA('h •• nle ~t'owych ks ążąt !:o:"inła i ';na było równ'eż w cZ3sie pro czystej krwi" trzeba było tak whrew nim. ccsu. Ale tutaj nakładano juź czy inaczej skończyć.

C:oprawda konhkatę calego majątku, ktu Istn'ejący nowochrześc :janie (J !)r3wdziwej inkwizycji papie ry sam oskarżony winien hył hyli już rozgromieni. Ale ko-

sk ,e.i nie motło być mowy. ..ujawnić", to znaczy, m6w:ąc śc ' ół h:szpański nic mógł być Władza królewska n' (~ wpu' prościrj , w 'nicn był w stałym konflikcie z Rzy­s/, r.zała jej d'ł! ,f Ii S:6pa njl. na :r.aplaeić wykup, odpow'adają(;y mem, n'e mógł urządz:ć perma ~zczQśc'e dla·hi8zpnt'i.sk·(',h .. ra' apetytom inkwizytorów. I1tntnego teroru przeciwko neo · ~ i!>tów", ponieważ Spalell'u poddawano nie- fitom, n 'e mógł prosto oświad-ullpież Mikołaj V w spc('.ialne~ chrześcijaIL.. lub tak·.ch, któ- ' e2'yt, że n;e zyczy sobie nawt'a­"uIli pott:pił dzieleuie na sta- rzy nie .,dowiedl II szczerośc i cania si~ in9w'ere6w na chrze

rych i nowych chrześcijan. swego kajania się przy pomocy ści.iaństwo. Jedynem wyjściem Ale Torquemado, spowiednIk zapłaty odpowiedn ' cgo okupu. hyło królowej Izabel!" Kasłylskiej, a Sptllen.ic oczyw'śc-ie : również. by usunięcie raz na zawsze "SU-I'

' l' ptem i jej m~ża, Ferdynanda lo , połąozone. ·z'· konfiskatą ma· l'owca", Aragońsk ego, wpadł na ws-pa- jątku, ale : w -tym" ypadku , .U ' 7 kt6re~0' t""Ol'zyf się nowo­niały pom~, "l: .i~wn · e,nia" tego majątku mmin , chrześcijanie, to zn.aczy .wygna

'mMZ"!!() nie stworzyć królew- h dnkonać sama :nkwizyć.in. J~ic żydów, 'A ,j ednocześ nie po-.. klej inkwlzyeji. W ciągu pierwszych 10 lat dz.·a wszechna l ikwidacja majątku

t.· W rOKu 1930 poi'ar w małym drewnianym Kościele w Co steszti, w płomieniach zginęło 114 osób. Obccnie w tern samem miejscu wystawiono nowy kości6ł, poświęcony w obecności kró la Karola. - 2. Miły obrazek z wybrzeŹ1l. Gromadka dziecia· ków beztrosko zabawia się w "pana młodego" •

10 .. '

CZY dzieją się cuda Ul medycynie?

Wiemy już oddawna, że Will, fe cierpień natury nerwowej le-

REWIA - • ww: 0 1_=

SZ11J(ZNlf WYWOl4NY lfI~lłfi z",alc:za chorobg Da tle umgslowelD

czy się sugestją· Kto wmawia W gÓrach frankońskich, 'nieda atmosfera, podręczniki określiły; jako szy ściśnięte zazwyczaj ~'LC"Lę"! sobie chorobę, może sobie rów- leko \~iil'zburga, w miasteczku w jakiej znaleźli się pacjenci. niebezpieczną. w spokoju, nież wmówić, że się jej pozbył. Wernt!lcR. założóno ~przed kilku- ,;Wywoływanie sztucznego le- Z tych więC' powodów pacjent rUl'kę gumową wprowadza Nierzadko jednak leczą się w na$tu 'hi.t\, '" ' targu zaczęto stosować w ;War- musi pozostawać pod bardzo ści się do pl'zełyku przez nos. ten sposób cierpienią. ' rzeczywi- . wzorowyz'akład lecznic~y"" ;leck przed sie~miu laty. Pomysł słym nad:::orem, we dnie i w no- ,Wprawny lekarz wykona ten Zo.

sLe, we ma.iace .nic w~pąl1l;egQ <z (~n~nV;..$*4,l~c) ' c"o,yęlt~. i, ': P9legał na ' cy, gdyz pory dnia przestają od- bieg tak zręcznie, że pacjent na-fa~ta~J~po"t 'la!j~ ~~ięc 'kW~- Zakątek ten zwróci! t'lwagę psy . uśpieniu pacjenta na prze- grywać jakąkolwiek rolę. Sen wet nie kichnie i przyjmie po-stJa, czy ptoc~8 psycIuczny wy- ol1jąfró,'Y ,nieD;l.ieckJcl1 ze ' wzgl~- ciąg 3 do 5 tygodni, jest sztuczny i o tern nie wolno karm w takiej Ho' ci, jaka jest wiel:ą ,wpływ pa fizyczne funk- d}'ina Ilqwe ,\l}elody tęrapeu~ycz przy pomocy środków odurzają- zapominać. Bada się więc w krót niezbędna. cje organizmu. Niema wtem ne, jakie tam zastosow;ano. , cych, podawanych bez przerwy kich odstępach czasu MTsp '}mniałem na wstępie, że nic niemożliwego. Procesy od- Nie wgyscy wiedzą, że pierw podczas długotrwałego snu w działanie serca, reagowanie wraz z pokarmem wlewa sic wrotne znane są i nie dziwią ni szy lepszy podręcznik lekarski, odstępach kilkugodzinnych. na dotyk, szmery i światło. choremu środki nasenne. Do-kogo. Na każdym kroku mamy poświęcony . temu przedmiotowi Po odrzuceniu hyoscyaminy, Najtrudniejsze jest ustalenie ta- 'mieszka kilku decy~ramów, a dowody .wpływu stanu fizyczne- zawiera kilkanaście rozdziałów, jako działającej zbyt gwałtownie kich dawek środków narkotycz- więc odrobiny proszku czy pły­go J.l'a usposobienie. Ból fizycz- orna\via.jąc;Ych fozp~znanie, ,<;Zy.- ' lekarze wybrali środki łagodniej nych, by wywołały sen bez prze- nu, w niczem nie zmienia tech-ny powoduj,e zły humor. Nie zdó ,Ii , djagnozę, i gdy, ty'ql~aśein .. . te'- st:e, mianowicie rwy, nie zagrażający życiu cho- niki zabiegów, gdyż śpiący kar-bywamy się na weSołość, "gdy mat najważfiiej~zy - .. '" " . paraldehyd, morfinę ze sko- rego. Trudność jest tem więk- miony rurką smaku nie czuje. boli 'mis noga czy żołądek. 'Dla- '! tqrapja ~gl'an~cza się -do ' polaminą i pochodne kwasu sza, że IW: wypadkach wyjątkowych czeg6żby , więc iie'n , ezy ów. stan ' o'statniego' rożdzialu, ' barmiturowego. każdy pacjent ina-czej znosi .lekarze stosują odżywianie per psychiczny nic mógł wpłynąć bardzo skromnego i jakgdyby Ponieważ przyjmowanie więk- lekarstwa, rectum, które polega na na funkcje organiczne? Chory wstydliwie schowanego na koń- szych ilości któregokolwiek z które, jak wspomniałem wyżej, wprowadzeniu płynu wprost zwyk~ mó.wić cichym głosem, 'CU książki. , tych narkotyków wywołuje przy stośuje się' naprzemian, w celu 410 klszek z pominięciem żo-zdrowy podnosi go. Jaka jest Niema powodów do ukrywa- zwyczajenie, a więc pomniejsza uniknięcia akomodaCJI. lądka, a więc nosa ł nst. przyczyną tego ogólnie znanego nia, że postęp w lej dziedzinie skuteczność lekarstwa, zdecydo- Jakże odżywia się pacjenta, ,Jest t~ sposób stary, ale pewny. faktu? Oto duchowa depresja :iesL ze wsżystkich gałęzi wiedzy wano się podawać te trzy środki śpiącego nieprzerwanie w cią- Karmiony w ten sposób pacjent, osłabia muskuły krtani i wyda- lekarskiej najskromniejszy. naprzemian. Okazało się, że intu gu kilku tygodni? rzecz zrozumiała, nie utyje, ale nie mocniejszego 'głosu wymaga Leczenie większości chorób icja nie zawiodła, gdyż tylko Mogłoby się to wydawać rze- może być utrzymany przy ży-nakładu sił, na których choremu p~lega na odo~~bnieniu lub zmin tęn. spos~h prowadzi do dłn- czą niewykonalną, w istocie zaś ciu nieograniczenie długo. zbywa. ·Wszystko to jasne jest nie otoczenia, . go trwałego , ~nu bez niespo- nie jest zbyt trudne. Chodzi dla filologów, lecz nie dla leku- na zupelnem" odsurtięC1u od-do- dzianek wszak o DodajJ;lly, że wlewając pły~y, l'zy. Dla tych ostatnich zależ- tychczasowych warunków bytu. Ddało si(~vięc ' Wy~ołać coś w . wprowadzenie do Pl,zewodu wprost dd?, ~ld'szek, śł~twlo kJest ność objawów wtedy tylko nie Stosuje się pomocnicze środki rod;t:aju" letargu, który j~dnak trawiennego płynu, który- wprowa ZIC Je nocze me e ar-ulega wątpliwości, gdy można lekarskie na uspokojenie, jak tem różni się od letargu zwykłe by zawierał sldadniki odżyw- ' stwko. S~Ćosóhb ten pozwala zatem je wywołać w dowolnej chwili brom, preparaty walerjany, po- go, że" serce bije normalnie, cho na arml c orego oraz spowo-drogą eksperymentu. chodne kwasu barmiturowego. ry oddycha i Liczne są drog~~e~rowadzące do dować ciąg dalszy narkozy, bez

Część ścianki brzusznej króli- Stosuje się też zawijanie w koce, bezwiednie pr~j~uje pokal'm kiszek. Jeżeli chory śpi głęboko przerywania dobroczynnego snu. ka zastępuje się okienkiem z natryski, ćwiczenia gimnastycz- zmieszany ze srodRami narko- i niema obawy, że ocknie się Od 1929 roku przeprowadzo, celuloidu, przez które można ne. tycznymi. podczas otwierania ust przemo- no \v lecznicy w Werneck około obserwować ruchy wnętrznoś- To wszystko. Jak widzimy, .iWywołanie pierwszej fazy . sn~ cą, -'l'RProW.,392ią. ,się do przełyku 40 prób długotrwałego uśpieąia. ci pod wpływem psychicznych wybór środków leczniczych dośćgłębQkiego, by chory · nie' rurkę gumową, przez którą moż Przebudzenie po kilkuły-podniet. Dobry luunor zwierząt jest ograniczony. budził się podczas przyjmowa- na wlewać godniowej narkozie odbywa ka, wywołany przez smaczną Mimo to wypadki wyleczenia nic nia dalszych dawek lekarstwa, mleko z rozbiłem żóHkiem się, rzecz oczywista, bez strawę, powoduJ'e żywe ruchy dk' Dl l . t ł i cul·-em. bodźców zewnętrznych. są rza leo acz ego nag e na- JCs po ączone z pewnem ryzy- lU' Ch . J kiszek, gdy zaś podrażnić go, stępuje poprawa _ nikt nie wic. kiem,. ~to uje się za1;wyczaj pre- Gdy zachodzi obawa, by chory ory, po przyjęciu ostatme pociągfijąc np·, za ucho, ruch lr.i' Jedno jest pewne, że Vi' dobrzc parat b~rfm~tuI;ó\Yy (weronal, lu. nie obudził się podczas ot"9"'iera- dawki lekarstwa, śpi tak długo, szek natychmiast słabnic, a na- prowadzonem sanatorjum niinaI itp.) nia mu ust, wówczas trzeba się póki się sam nie ocknie. Otrzy-wet chwilowo ustaje. Badacze, nie lekarstwa skutkują, leez w dawce, kt6r,! wszystkie uciec do podstępu. Pozostawiw- lll~je wówczas filiżankę kawy, którym zas~p~nie ścianki I_~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~.~~~ k~ra w łych wypadkach o~ry­hrzusznej celuloidcm wydawało I wa rolę antidotum, a czasami tej si~ posobem zbyt barbarzyń- -ak ., odz· V .... - J/II/e dz.-.eko 9 dostanie łyk koniaku. skim, posll,lgiwali się promie- ... __ ... • Jest to chwila wielce emocjo-niami R6ntgena. Rezultaty by- Mleka matki nie mołna aiczem zaslllić nująca dla. personelu lekarskie-ły te same. Ustalono niezbicie, go. Każdy gest chorego wy wołu. że pt'I%yjemne bodźce podniecają., Organizm dziecka decyduje przeważ,nie z l*,łszywego trak· cje" dziecięce. Jest to sy~tem je zaciekawienie, każda odpo-a przykre osłabiają ruchy o odżywlianiu. OTgariiz.m dz.i:t· towanila sprawy odżywdania. absolutnie hlędny. Właśn;ie w wiedź, mogąca świadczyć o 5ta wnętrzy.ości. ,cięcy :t,:6tnL się 09 ~gaDJilZml! , B~em .. bowiem jest 'mniema- tym wieku, podobnie jak w 'nie jego umy&łu, bywa noŁowa-

Objawy ! powyż'sze daJą ' się dorosłego człowieka nie,tylko nk:,$~te'\ ()tgMl~ dZJiecka mo- okreSliJe riiemDwlęcym, wa:i~e na dla dalszych porównall j ze-również ustalić u ludzi. Zapomo wyglądlCm zewnętimym, ale że. ,się- tak samo odżyw21ać, jak Jest n;!ezwykle l.p-stawicnie stawień z odpowiedziami po-cą specjalnego aparatu łączy się także funkcjami wewnętrznE' OIganizm dOlosłego człowieka środków pokarmowych z u- przedniemi. woreczek żółciowy z szklaną rur lni. W organJiz'll1ie dzaecka Ilfl, , NtiJemowlę staJe potl'7ehuje względrnieniem potrzeb o,rgani'z Odzwyczaiwszy się od norma 1 ką, przez którą można obserwo bywa się praca, znacznie prze , dla swego ciała wody. Bez wo. 'inu dzheoięcego. Każde dziecko, nej kuchni, wać zmianę barwy i szybkość kraczająca pracę organizmu dy oragTIiLZm n:!e mógłby' sifj J '!frz'; j czteroletnie ma swoje in pacjent przez kilka dni jest ruchów żółci. Drogą hypnozy człow!i.eka dojrzał,ego. Poza bo rozwijać. W od~ it~' -naj~epiej a: '" dywid,ualne potrzeby w dzie- na djccie, wywołuje się w poddanym ba- wiem wysiłkiem w celu pod- symuluje z m1.ek!t' tiia:tki, które dz.ilIl:ie odżywianiaff te należy pozostając nadal pod ścisłą daniu osobniku różne stany psy trzymania życia odbywa pra- jest ~asadn '\czym pokarmem uwzględniać, Szematyzowanie obserwacją. chiczne, jak radość, smutek, c.ę rozw:Ljania się oiała i WZn\' niemowlęcia i nie może bvć jakośc'lowe pokarmów nie jesł Medycyna nie lubi wysnuwać strach i obserwuje zachodzące stania oJrgaIllizmu. zastąpione w żaden ilnny spu. właściwe, gdyż organizm zbyt P?chopnych w~iosków. Za jednocześnie zmiany. Radość sób. Mleko krowi'e np. ni!i(dy dZliecka może wymagać jedne- wody l .rozczarowan~a . był~ tak czyni żółć jaśniejszą, w smutku Do tego musi się organizm nj,e zp.s,tąpi mleka matki'. Za- go rodzaju pokarmów więcej;' częste:, z~, le~arze ~hOlczm wo-j strachu płynie szybciej i obfi- dvieaięcy pil'zygotować. Fakty równo nod, względem innyc,h a ;!l],!Ilych mnieJ'. lą spozmc. SIę, cho~b~ par~. lat, cicj. Nastłe zmartwienie powodu te dowodzą, że niemowlę, .a. ,po ł' • ł k'

v , , c:hemi-cznych składników ohy Lilc dk' k' z og oszemem wym ow, OlZ na je zupełne zatrzymanie procesu tem i dziecko aż do ostatniej d~a te' rodzaJ' e mleka z~sadt\ :- . hl' zdne wypta "1 l ws ' atz~r' razić się n!ł zarzut lekkomyśl. wydzielailfa bądź z powodu nie chwili swego 'wieku dziecięce . : ,. . ' ze ~ y na eYl1 po u po r,uą ności

t" ar' . sl'e"}' bąd' . ., . k t czo , Silę rOZ'll1ą m.lędzy ,sol'ą, hyć z,gubne i że dJ'eta dziecka . . .. wy ,v za Ula ,Z01CI, z Z po go, lllttSI filee WH;: -S7.~ po r7.C- ~neko matki zawiera b 'ałko, " d d' n. ,NIC przesądzaJ~c WIęC wypa~-wodu skurczu naczyli Żółć przc- hy w odlwrmiel1Jiu organizmu, . moze w ecy uJący SPOSU'I kO"l oprzemy SIC na referac e ' taje w takich wypadkach wy- niż człowiek dorosły, Potrzeby które drst pod~.lawowr ~Udul wpłynąć na p,6źniejszy rozwój dr. K. Hofmanna 'z sanatorju dzielać siG do kiszek i pozosta- te trwają póty, pÓlki organdzm cęm a orgamzmu 2J~ec a. orgaruizmu. N t' ,iC'!t p'rzesadą w .vVerneck. je w orgalliźmie, powodując ci!!f rośnie. Prawd;:; ta jest podsta ~oz:8tem!. zawi~Ta mleko ~at twi.e~dzenie, że . w:ększość cho- Na 36 chorych leczonych pienie zwane żółtaczką o podło wą traktowania procesu życio kI nlep~UJący Sl~ , kwas ol~Jo. ' rób ~ołądkowy-:n.. ~a .sw~ źtó· długotrwalem uśpieniem, sześciu ŻU wyłącznie psychicznem, jak wego dz,iecka i jest punk~lJt wy, kt~ry w nJJ,i<u ~COWló!,:t dlo.w błędn.e~ odżywlan.u :)1'- schizofl'eników można uznać je-widzimy. wyjścJa w kwesUi odżywian;a zastępUje łatwo psuJą· ;y ~(! galILlzmu dzlęcc ęcego.. Np. po- żeli nie za wyleczonych, to w

Stany psychiczne wywolu ją dziecka. Łatwo da się ona wy kwas mąsłowy, zn,lCzme trzeba ('ukru u dzilrCcka }~s1 każdym bądź razie za znacznie \'ó,vnież wiele chorób skórnych. kazać w chorobowych zJawi- mn1ej odpowiedn' dla orgalliz- n;Jeświadol1lą sygnalizacją f.rga zdl'Olvszych. które z tego powodu dają się skach, występująoych U dzieci. mu dzi'ecka. ,~{,oI.ko .matk~ J6.:;t ni;~mu, którry ,się rozwij~. Na- Poprawa jest tak wyraźna , że leczyć sugestją· Zależna od nich Krvzysy IlCTwowe, meJancholja łatwostrawne, c.o Jest r.::eczą ]ezy tę potr~cJj~ kontroi,.wać , mo"'li. oDuścić zakład i wrócić ,,'cst cukrzyca. Diabetyk wie do- . dla' d' k gi' mo' o ' b 'k' ł h skutk6~ 1'> • w okresach, l;;.iiedy dziecko po' waz,oa,._ ~ me.; a,,' ',-:z. ~I~'-" a y um ną,.c _ Z. YC

a ..•. . ...., do zajęć domowych. . _ brze, że każde wzruszenie, a b • .• d t .- .. l k' d t . winno być radosne, pochodzą o c ąza. arzą y .:łW. , ma n" a e 'lasIJa aJac Ją, b yz. Jes na Co do pozostałych pacJentow, zwłaszcza przykre, daje obiIt· l t 1 tr b

sze wydzieliny cukru. ~:e.ieJno ---~---~~-~---~-;; lllOW ęCUl, . ,., ura ną po ze ą o~gan~zmu. leczonych w ten sam sposób, tu kl'otnie stwierdzony fukt. że proces psychiczny pocią~a La so ~ W s'tarszym Wt .ku najmu ej A w każdym razie me ' nale wszyscy wykazywali wybitne ząb przestaje boleć, gdy pacjent bą skurcz naczy}l i w rezultacie zwraca S)'ę uwagiua pot",lCb)~ i,y IlIigcly jednem , l.atego'l'YC:z- uspokoJenie. przestąpi próg poczekalni den- zanik brodawki, pozbawionej ou organizmu dZ;l7J ~t:, go. Zale- nem słowem załatwia'Ć się z Lekarze w ,\Verneck zdołali 0-

Lysty, daje się również wytłllillU żywczej krwi. dW\ie dziecko u':tt:!czy się ŻUĆ, apetYtem dziecka. ' DzieCKO statniemi czasy wzmocnić dzia -czyć wpływem psychJl:zll~'m. ,Wszystko więc, co działa na jUŻ.Ae sadzają przy Sltok z 00 ' czasem nile ch<;e jeść wogóle. łanie środków l.l piających, Lęk powClduje skurcz na !)'ll nerwy; Gziała , tern samem , nil rosłymi:1 dają lOU 'do jcdze.nia albo odSuwa niektóre -potrawy. stosuJąc dodatkowo leczenic krwi()nośnych głowy. O lplvw podległe im organy, Już przed to, co dorOlSlym. ' ' Trzyl~tuie Nde należy, nigdy zmuszać bodźcowe, mianowicie za-krwi z miejsca, objętego 1.IIHllc stu laty mówił .Kant o "mocy du d'iiecko prawie l.aW~zc jada to ' dziecka do je~zenJia. A gdy za- strzyki mleka. niem, osłabia to ostatn ;e, SKuL cha, powstającej przez dążenie samo, co dQroślJi'; najwyżej 'po- chodzi wypadek, że dżieeko Wyniki będą znane później. Na kiem czego ból słabnie lub zu- do opanowania chorobliwych d~ją mu mm,eJs.ze pOll'cjc. pozbaV1~'one jest apetytu, 'nale- razie' stwierdźmy, źe prace są " pełnie znika. Podobne zJawi- objawów". Zwycięży w ' walce z Fa,kt ten daje s'lę zauważyĆ ży ~ię wtedy pOll'adzić'lek'łTza. tok;: oraz że sko zachodzi przy zanikaniu bro cierpieniem ten, kto żywi nadzie przedewszystkJ.em w miejs<:owo ZaWsze s:rę okaze, . te sąp.rzy- wywoływanie długotrwalc-dawek skutkiem rZ'3kcnuego ję. Ulegnie ; słaby duchem, dają- ściach wyp.ocZ)'lJl~owych>kl1'1'a- .czyny ty~h objawów i porzyczy go snu zdaje się być krokiem "zamówienia" przez z!lacho- cy ucho podszeptom rozpaczy. ~yjnych,- ~gdzie przy stole ogól- ny te lekarz potrafi usun;ąć, napl'zód rów, Wzruszenie pacj~ct[J , ('1)'11 Dr. 1. L nym iJStnieją t.~. "pół.por- Prof. ąr. Zolłan v. Bokay w tej trudnej dziedzinie

tun~k za 10 'tentów Bezrobotni w Ameryce .' walczą ,' o utrzymanie się. ' na fali życia Nie chodzi o to, że za 10 centów Śledzą z ~~iąp'ętil szyją ru~h Dozwalała mi przetrwać l1aJ~ięższe

można na Bowery lub Coney Island strzałki. Nagle rozlega się czyj~ o' ~·hwile. , oglądać Zuz.annę w kąpieli. To rzecz KrzyK. ;:'Zczęs~le' usmlecnnęlO Się * obojętna dla ludzi, którym potrze- do Jednego z biedak~w. Z tryumfem Mw:zyn ,Joe, którego poznałem w bny jest czysty kołnierzyk, aby prę potrząsa wygraną. Kupi sabie za Cłevelandzie, już od czterech tygo dzej znaleźć pracę, lub mleko i 10 centów d~Zą kanapkę. Pozosta- dni chował zawiązane w koszuli dzie chleb dla dzieci. 16 centów jest cza nie mu jeszcze "dime", A m<Y.f.e ju- sięć centów, sem ostatnią deskąlratunku, gdy Je- tro wygra? - My last chance - mój ostatni dyną ucieczką przed nędzą staje się * ratunek - mawiał - zużYję go je-grób, Państwowy urząd , statystyczny dynie na doslwnały Interes,

Teody Lehman np. zawdzięcza 10 Stanów oblicza k~s~ty utrzymania Joe żywifsię znalezionymi na uli-centom wydobycie się z nędzy na nieżonatego robotńika na 1600- cy odpadkamL 'Ze skręcającemł się wyżyny dobrobytu i beztroskiego ź,y 1700 dolarów rocznie: Różnicę powo z głodu wnętrznościami, przechodził eia. dują ceny chleba w różnych czę- obok smacznego pieczywa ł ponęt-

Rodzlce odumarli go. Malec stał ściach kraju. Wynoszą mianowicie 8 nych kiełbas lecz nle uległ pokusie, się "wilkiem dżungli'\ bezdomnym 9 i 10 centów za funt. Na moje nie- nie wydał swojego "last chance". złodziejaszkiem. Opróżniał pijanym szc?:ęśce znalazłem się w San Fran- Szoferom taksówek źl~ się powo­majtkom kieszenie i w osiemnastym cisko, gdzie chleb jest najdroiszy. Ilzi w Clvelandzie. Gdy Joe mijał je roku , życia zawarł znajomość z Miałem w kieszeni ,lO centów. Gdy- dncgo z nic'h, ten klął na głos. Przez "Penitentiavy", nowojorskiem wię- by futn chleba, kosztował tylko 0- ~ałą IlOC cze~ał Dllprómo na pasai.e-zieniem kamem, które opisał po siem, mógłbym pozwolić sobie jesz ra, Nie miał nawet na papierosy.

f anta6tgczne widowisko

Podczas wielkiej parady floty angielskiej ze wszvstkich defilujących okrę· tów puszczano rakiety.

dwUch latach, mając na grzbieCie cze na odrobinę tytoniu. Napróino Joe mówił z uim przez chwilę, po.-znoszone ubranie i 35 centów w kie szukalem chle-ba W' takiej cenie. Zna czem wysupIał swo.je dziesięć cen- .......................... -----szeni. laZłem SIę W){OnCu Vi ' .. naJuDo~zeJ tów i ruszył po papierosy, Wręczył

Z sumą tą postanowR rozpocząć dzielnicy. je szoferowi i, oddaliwszy się nieco, Madra 'żona • I głupi mai nowe zycie, szukając pracy. W wię- - Można dostać funt · chleba za zaczął prżechodzić przez Jezdnię.

7ieniu nauczył się piekarstwa, lecz osiem cClitaw, koltlgo - rzeld do Szofer obejrzał się ostrożnie i ruszył w NOl'rym Jorku roiło się od bezro mnie bezrobotny, jak ja, włoch - w z miejsca. Za chwilę murzyn leiał na

Małżeń,stwo jest pod względem towarzyskim

botnych piekarzy. Teody sypiał w żółtej restauracji. bruku, przejechany przez auto, któ niepodzielną wspólnotą

szopach parkach i wydał w ciągu W brudnej chińskiej jarlłodajni re p'OlainaJo mu obie ~ogi. · _ Przyjdź koni.e~znłe r- za trzech dni 25 centów. W śmietniku spożyłem porcję ryzu za pięć cen- Joe znalazł się w szpitalu" gdzie znalazł stary rewolwer, którego nie tów. Za resztę ,mojego kapitału ku- przeleZał trzy miesiące. Miał wygo- praszała mnie ,moja przyjac' ćł c1: ćh' ~' nawet nabyć handlarż starzy piłem pół funtą chleba, Następnego c1ne łÓŻko i jeść do Ryta. Jedynie za ka Dola. - Będz:e bardzo mi-,''' \' Rewolwer, 10 centów i znosza dnia otrzymałem p,-acę. ufanych przyj'lciM wtaj~ml!iczył w ł'e towarzystwo. Bęł~i~ zres·2J-ne ubranie róiniły chłopca od abso * dzieje "doskonałego interesu", nie tą ~ m '6j mąż lutJlego zera, do poziomu którego szczędząc przytem słów podziwu dla

l'o(lCZas aes,7,czll i - ś.\liegu, gdy mro Ostatnl'e słowa D 11' 1 <Ja zeszedłby, g!lyby za swą gotówkę zręcznej' iazd:v.· cleveleJldzkich szafe o wy" a'r> . żący wiatr hula P'!)' ulicach, a policja y kupił funt chleba. . ' rów. ją pewnego wyjaśn" enia. Dola udZIela bezdomnym przytułku na od

Teody rozsh"zygnął kwestję swe- wachu, brak dachu nad głową 'daje * n'e jest lozwódką· Jest od go "być czy nIe być"w ten sposób, ~ię bardziej we znaki nii. głód Mając Fryderyl{ Long dyplomowany dwuch lat szczęśliwą żoną me· że nabył cztery potrawy. B~ wtedy 10 centó\v w kieszeni można wybie- absolwent politechniki w Charloten . ' okres wyb "ro',v l' kasy partyjne peł bt.rgt' m'at l'ak J ' c łym aJą' ~o przyjaCIela Pi.Qtra. Już od-

v rać pomiędzy przytułl<iem nndego-, " l . oe wam ( ne były po brzegt'. Chłopiec zJ'awil ku ltzie~ięc' cento"lv Przez trzy dnI' Ó:aW'Ila rozwiązali kwest]'"

wym, gtlzie 500 osób c$Ilie się do ~ , " się w jednym z republikańskich lo żelaznego pieca, wokoło Itłórego znosił głód nie mogąc odważyć się wspólnej syp"alni i mieszka-Iwli wyborczych ł oddał trzy strza- śpią na podłodze, a ci, co przybyli I'a wydani'! swego "last chance", nia , Gdy się pobierali, byli zda-ły: jeden w powietrze, drugi do ka- zapóźno marzną w zbyt wielfdem od- Na czwarty (wpił papier, pióro j a- , -' ~,':Iera, a trzeCI' • ., stronę naczelnika tram"nt Nie zll1"ł tego ... "ter·alu n a, że ws>póme mIeszkanie ". - " daleniu od ognia, a prywatll.vm ką- -. .r .... J ~, traz·y. Zdoby w ten sposo'b 900 do' na red'-'go'vanl'e pro's'b O \vsparcie "'I\l'zeszkadza m ałżeń'sk,'emu " tem, gdzie odnajmuje się !'okrzynie, '" . .. larów. Part ja wypłaciła mu drugie napelnione trocinami, ustawjone rzę Wiedział dobrze, że głodni cudzo- szczęściu narówn: t: wspólną 90!) za zdobycie dla niej 180 gło- dami, jak trumny" Polic,ia za.c-Iąda ZiClllCV uważani są w Ameryce za a- sypiain ' ą. Pozostało więc każ , ~ów, lic7.ąc po 5 1101:w6w za I<ażdy tu często, szukając nie m3J'ąI!V, ch po llarchist6w. Były to czasy reform d 'h d • k I, 7."angaz'owała go do iednauia wy Kemala Paszy Long przebywał dłu e z n .C w , awneJ , waterze.

.. • zwolenia na pobyt w Sta, nach. " . borc" ,\, Toody wynajął kilku mło- ~o w Turcji i znał jej obyczaje. Za Nie mam lud,zi, którzy by-I1z:( ',~ . członków klubu boksu - Z tego włdśnie powodu nie ",0- pięć artykułów o haremach otrzy- liby tak chętnie przyjmowani,

D h Rud nu'" rozpoczął znN głem korzystać z takich prywatnych Inał od wl·e·lk;~go dzlennł'ka 70 dola ' " uc y SO l UJ " "" Jak Dola , i Plotr, pomimo, Ż.:> 'k lkę zeciwn'kami demo noclegowo PrzesiedzIeć za swoje 10 rów-, dwadzieścia przeznaczył na elęs ą wa z pr l t6 k" ślInola riie J"est absolutn~e cz"~, u

kratów. Zarobki jego rosły z bly- cen w noc w szyn u; PIjąC ('o -<O - żywność na dłuższy czas, a za resztę "' skawiczną szybkością. Za strzaly w wieli nie !Jlożlla, gdyż właściciele kupił znów papier. Obstalował pew jącą pięknością· Jest sob:e m'· lokalu party,inym musiał coprawda ~,ają się juz na ~ezd.on~nych go- ną ilość proopektów, w których opi łą osóbką, a P:otr poczciwym odpokutować szcścioletniem więzie sClach i pozbY":aN SIę. Jch szybk~. sał otwarcie i szczerze swe zycie i chłopcem. Pos :~dają jedna lt,

, us en' kt 're"'o nic Gdy błąkał.em SIę po cI.emnych ulI· · pro/)onował pl'ellUmel'atę gazctki któ mem, po op zcz lU o '" o h C t d dl I "oako , małżeństwo, n4lzwykła mu .łuż nie przeszlutdzało używać w cac ~s SI e, wpa nll nag e w o- rt'j był redaktorem, wsuółpracowni -spokoju majątku, wynoszacego pół ko napIS: , , . ' Hem ! roz fwl:cietem. Chodził llÓź- zaletę: nie trzeba ' zapras'zać mil jon a dolarów. Nie dla wielu "Kino! Otwa~te d& dl'llgiei w no· niej z pros/}ektami od drzwi do drzwi ich razem, ,N"komu n'e przy ' szczęśliwców staje się 10 cent6w t:y. Ogrzane. Seańs pię~ centów!" 1"0 upły.wie sze.~ciu miesięcy mial chodzi to na myśl, Dola bo· źródłem maiatk!l Nie,je:-rlHego jednak Skorzystałem skwapliwie z oka- 3 i pół tysiąca pt'enumeratorów, po- . biedaka ratują od głodoweJ śmierci zji. Zapłaciłem za dwa sean')ej co da I'iagniętych ncwością i oryginalno- wtem n :ezawsze jest u P ' otra i dają dach nad głową w uajkrytycz lo mi możność siedzieć w cieple do ścią treści mikroskopijnego wydaw- i naodwrót Piotr n'ezawsze ha uiejs7.ej chWili. drugiej w nocy w towarzystwie bie nictwa, którego poczytnoś'Ć rosła z wi u Doli. W tym rozdz 'ale * !laków, garnących ;ię do rozpalone .:nia na dzi~ń. Dziś "F\'ederic" Long tkwi sekrpt Ich towarzysk' ego

Przed automatem .. ruletką ciśnie go pie.:a, ustawionego pośrodku jest właścicielem t:vgodnika o stu powodzenia. sJę gromadka bezrobotnych. Każdy "widowni". O jakosci seansów nie stronicach ob.;ętości, na łamach któ-ma w ręku ostatnia 10 centów. Wra potrzebuję chyba mÓ,wić. re~o broni ofiar nędzy i społecznego Dawn'ej było :naczej. Niko złe wygraneJ zdobędzie drugie tyle. Po tr7.ech "n~clegach" w kinie ucisku "Dlme"-dziesięć centów to mu nie przyd10dziła myśl za-Zaciąwszy lIsta" ze wzrokiem utkwio właściciel zaproponował mi jako sta drobnostka:t ptmldu widzenia wielu proszenia jednego tylko z ftym w aparat, wsuwają szybkim ru- temu gościowi zniZkę. Co czwarty Jak wieIId ,icdttak zasięg możliwo­~hem monetę do otworu, jakby lęka nocleg był gratis: Ulga ta grała wieI Fci l,ryje w sobie ten drob,ty pięnią współm~.łżonków. Obecn'e sIy-Jąc sIę, Ze pows~rzyma ich rozwaga. ką rolę w moim nędznym budżecie. żek. T. Brown, s'/.y s'~ co'raz częściej ubolewa

._ .. _ ... _ .. ---.----•••• IIIII ••••• ---.-.. --~---.-.-.... n~e: "Czy ten wstrętny mąż D~a równi-eż przyjść?" - alho:

Po'ar w składzie nafty

I: k 'Ul donos iliśmy w składach nafty w Bazylei wybuchł olb~zymi pożar. W ciągu kilku godzin cała okolica by­r: w~trząsana okropnymi wybuchami. \V rezu!tacie spaliło się 1.000 be.czek oleju. 6.000 kI!: benzolu, 5.000 Ur. ben­&3'ny l 50.000 Itr. nafty l aazoliny.

"Czy n'e może zostawić w do­mu swej nudnej żony?"

Znaczy to; Ż~ w raz;e zapro sNnia I :(;('iu małżeI'1stw wdz i

s : ę u s'ebie uie pięć par, lecz dz' esięć różnych osób i nie wi,e

się, co zrobić z p;ęciO'llla zby­

tecznemi ,połowam~". Cz~ nie ~karżyła s : ę nieua­

\"nC' p(!wna pan:, że nie chce więcej zapraszać małżonków ,

n:em'ł.iącydl z sobą nic wsró1 n~go, że n~d!l} będzie zapra­szać jedynie "półpa'ry", odpo­

wiadające jej smakow". Próbowała dopiąć celu.

Wraz z panem X., doskonałym znawcą wschodn';o - azjatyc' kej sztuki, którego żona nie

potrafiła odróżn : ć okresu Mmg od Tangu, zaprosiła pa· n'ą Y., z1feraczkę chiJ.'lskiei

porcelany, skłoniwszy ją, aby

zostawiła w domu męża, intt'rc sQjacegp s : ę jedyn° e temJiscill,

Młodej rzeźbiarce pani C. da­

ł~ za towarzy~za pisarza pan a L., naturaln~e bez nudnej żo ,

ny. Pan C" pTofesor, Bie wi­dzący nic poza swymi wykla, dam:, ppzostał w domu, Zda­

wało się, że zapanuje na lem

7p.hrau 'u dosl,ó " r.ł~' 11 '::r

Pi~ć troskliw:e dobranych , zgo dnie myślących , par". 'Co za cudowna harmonjal Najlepsza hOI1,junkłura dla pokrcw,dl

stwa dUM:,

A rezultat ~lobO'l'u? Absolut ..

ne fasko. O ile pani domu myślała przedtem z przykro­

ścia ° kon ; eczności zaprosze· nia wraz z zachwycającą pa­

n' ą Małgosią jej "wstrętnego"

meża ! starała się ' napróżno wi­dzieć u s'ebie miłego 'doktora

S, bez jego "głtip : ej g~si", to okażało sie 'obecn:e, że z czaru

jącego doktora bez "głupiej

gęs'" ma sie również mało RO­r.' echy, jak z kochanej P3111i

Małgosi bez "wstrętnego"

męża.

Zabrakło mianow:cie tła dla zalet, kontrastu, uwydatniają­cego czar jednego z współmał­

iouków kosztem usterek dm· giego, Bn mi to paradoksaln'e.

L~z nkobC'-cllOŚĆ "go.rszej po­łowy" przyćm;ewała blask .,lepszej" .

Stąd wn' osek, że należy za­praszać małżeI'istwa niepodziel­

nie. N'e take naturalnie, o któ tych mówi Farrere:

,,11s sont tous les deuse maries, ma': s pas emiemble" -i nie takie, które przypadko­wo n: e rozwiodły się jeszcze.

Można z całym spokojem za prosić czanljącą koh:etę z mę­żem - absolutnem zerem, lub interesującego męża z głupią żoną, Całkow' te malżel'istwa są

z towarzysk:ego punktu widze­

nia bardziej pożądane, n 'z

sztuczne zlepki najbardz:ej na wet wartośc ' owych .. półpar" .

A. Tr:vas.

., p' _ REWIA

FelIeton

na gOrącum UClvnMu IłIlDJO W Slll'lOtHODllfl Bohdan Pawłowicz

Radiofonizacja aut Spcaker zapowiedz,iał: zagranicl:l - Obecnie nadamy państwu ..

n'porŁai. z życia ohozu letnie- Czytamy często o zradjofo-go emerytowanych urzedn',- n:zowan;'u 5amo~hod6w amery-ków komunalnych. kal'iskich. Dorożki samochodo-

l>rze~ cały czaq podróży' .być odciętym od świata i jego w,ie­ści:? Skoro mamy radjo w po­c ::ągu, powmniśmy bezwzglę­dn:e mieć Je w autobusie ko· JhUllli'kacyjnym i w samocho­dzie prY,watnym. Dał sygnał do amplikalora, we mają tam za'\nstalowanc gło

>:·l>lał si~ pc,.;em i zasnął. Te('h śn :ki, zapotrzebowarue ich wy-nik włącz~' !; studjo 'tlI'. , 2, O 1l0S~ tysiąc mies;ęczDJie. Zaopa· Zwalczanie monotonii hrl spoconą lwarz i zaczął oh trują się w ruie i auta prywat- DOdr6i, ~erwować wskazówkę modula- ne. Czytamy i.. dziw \oy ,~~ę. lora. Czy to ilStotnie ważne? Czy po Głośnik nie jest złym towa-

Trzeba wiedzieć, że dyżur trzebne? I jakże to wogóle? rzyszem w drodze. N:Je musi-miał ter:llJ1ik Kune, dla którego Głośu;k mów), szofer - pasa- my :.:achowywać w stosunku' nawet w najgorszym upale, je- ż,er słucha i wszystko razem do nIego savo';r • vivreu, może­dynym objektem godnym uwa- wjeżdża do rowu na p;lerwszym my w każdej chwili przerwać gi była ta wskazówka. Bywało zakręcie, tak? jego wymowę, przyc:szyć ją, ('za~em, że Kunc wyłączał głoś A te nu ,eszczę,śliwe bał(',rje? lub skielOwać na tory, które lIik, aby w ten sposób zade- Obsługują już św:oce, automat nam w danej chw~i dogadzają. mOJlsb'ować swoją c.a.łkowihl do wyc;.erania szyb, zapalni.r7,- Wiele osób uskarża s;ę na nu ufność w mechanizm kontrolu kę do paperosÓIW. teraz pn:y ' r]y W drodze, z powodu nie­.iący nasilen'\e głosu. ,V wypad bywa ilm radjol ;nożności czytanila. Głośnik, za kach aud,\'cji zbiorowej słuchał Jednak, robią to ameryka, instalowany w samorhodz:e, da głośnika tylko poto, aby n'e, naród, ktÓTY :Jm ' ,~ l>r:\(' o im ,,lekturę', bez fatyg,j ,i wy· sprawdzi'Ć, ezy m'lkrofon "nie wać g,igantycz'!l.ie, tworząc dla czerpania wzroku, urozmaki ohciina dołu lub góry" Reszta swej pacy maximum wygody, ll!OIl1otonjQ podróży, ktÓTa II

go nie obchodziła, Słowo było najporuyśln:epzyc:l dla w'e~',lie nas n 'le zawsze i nie wszędzie dla niego tylko abstrakcyjn'yll' go wvsi~ku fizycznego, C'lY 'l, CJbfituje w p:ękne kTajobrazy, sygnałem, który ou m"ał mo- rnY$łOwC20 warunków A co do uwagi. Zapewne, szo dnIować. A trzeba przyznać, lune ~rajf~ zf'czynajq też ('n- ~e:, lub kćierujący salll autem że Kunc robił to dobrze. Na- raz pr~dzej ;<!h naślado\,\ 32. pasażer nie może ,.zagapić się" wel przy 2{) s,t. C. w cileniu. Trzebaby Sil: z'ł~ianowić, przy głośniku, !lle z drug'lCj

_ Mam Lakie chwile - ~'ł,:ważncjsza SIIl'Pwa: k(J<,z~ sh'ony, nasz zmysł uwag,i nie 7W I(>rzał się do mikrofonu .la- Niewiele. Odb 'ornik "samocho jest już taki p ~rwotny, jak za k,i ,ś komunalny emeryt. - że dowy" zużywa m'lnimalną czasów, gdy podróźowa~ śrr'Y mógłbym zden:olować lokal. .1oŚć prądu, ni,e jest też droż, końmi i, palil i Qlejne lampy.

k · szy od każdego innel!O "poko- lJważać dziś 11lus'mv na \" ~zy-- Co ta "IOCI-=,O, co pan po- ~ -wiada? _ huczała zdaleka c- jowego". "-eźmy teraz inne "łko, Słuszn'-c powiecl" !lł kto~ mery tka. Olll~Y, 1,0l11un,ikacja .... 'l.lllocho· <"lOWC:Pfly, żl'. Cezara nip zaan­

Kune mruknnł. _ Co za u- dowa rozw"ja sę coraz i'l1len- ~ażowanoby dziś na po';terll n , ",~ . sywn:e.J. podróżujemy autem knwego, 1;j by 7.ostał J)l'u'Je-cha

~tawianie na trzy m Ile od lTU­ coraz wi~ccj i COl'az dłużej, ny na p'erwszym rog I ulkv, krofonu - i ściszył emeryta .

ł 'k Czy jest do pomyślcn ' a , aby \ jednak każ::; po~te " u:cko",y, który sta przy samym mI ro- I-----------~--___ -l'on:te.

nie Cezar, daje sobie świetnie radę. Dajt: !Joll1 ~ ją z rudjem i lom-ik, kt6.ry nm 'i Uważać Jaj pilnie; chyl a 1..'; wszystkich,

N ~ będzie wi~e za \-udr'c z głośnikiem w samochodzie. .\ korzyść warta n;eco zno:hfJdu. W nadchodzIlcym okres'e wy­cieczek i podróźy trzebaby iD,a­

t"eszeie ,i u nas o tern pomyśleć. Inicjatywę powmy p~jąć fa­bryk\ karoserji i przedstawi­" '~twa zagranicZJtlyeh firm sa moehodowych. Gdyby tylko za częto instalować odbiornik'j w aulach, napeWlIlo po upływ:1e tliedługiego czasu przekOOlali-byśmy s~~ że nie potrafimy już jeźd.z.ić bez towarzystwa glośn!lka, niosącego nam w dro dze wi1eśej z całego świata.

S,tuaeja W Polsce w Polsce jednak zagabe­

n:e instalac,ji odb:IO'IU1lików ra­djowvch w automobj1laeh ma jeszcze Jedną s-tronę, a m 'Ift­nowicie to.;ź motoryzacja kn .iu słoi na bardzo n'lsk:m po­ziomie, N:e mów:ąc już o Am~ l'yce, jeden Berlin ma wilęcej samochodów n'ż cała Polska. Konieczność zwiększenia licz­by automobm w naszym kraju jest sprawą palącą i nieclCr­piącą zwłoki z f:lłłego szeregu względów.

Dlalego t~ż II nas "radjofo­nizacja aulomob lizl1\u" po , trWa za ewne czas jaki" a związana będzie niewątpliwie ściJŚlc z po :.;tęP'~ ',ll motoryzacji baju,

- pomyślcie sobie pall" s:lwo, że ja w taki upał mam katar. Upał. a ja trąbię do ehusteezM, jak krowa. - Kun· cow:j włosy stanęły dęba. -Gdzież ten itan:}ł u djabła,

SuBeesu radiulunii SIBUlnej I AOIIi 1'I1odzlef poznaje obt:e krale i i(b hisiorje

Skrzeczy, jak żaba! Londyn, w lipcu. szej jeszcze popularyzacji wykła gramu audycji szkolnych wpro Przekręcił gałkę modulatora, Radjo w szkole angielskiej! Ile dów przez radjo, które, jak słusz wadzono systematyczne wykła. Teraz już jakoś szło. KW1C daje, a ile jeszcze mogłoby dać? nie mówi, jest nieustannie w służ dy z zakresu: hlstorjl, geografJi,

nie s'puszczał ani na ch\Vłi!l~ o' - o tem mówiono na konferen- . bie społecznej. elementarnych wladomośd o or-ka z wskazówk\. cji +wiązku władz oświatowych. Z tego założenia wychodząc, ganlzacji państwa, oraz naukę

- No, nareszcie udana tech- ' ~Wśród przemówień, głównie broadcasting proponuje wspólną j~zyka angielskiego, francuskie· niczn;i;e audycja - mruknął z na tematy organizowania godzin akcję radja szkolnego i apeluje go i niemieckiego. zadowoleniem. wykładów radjowych i doboru do społeczeństwa, radjosłucha-

_ Pan coś wspomniał o n :i(! d' ł bł' l ł d . . Uzupełnieniem są pogadanki prze mlOŁów - trzy g osy y y czy, naUCZyCIe stwa, m o Zlezy z zakresu nauk przyrodniczych, !'lokoju duszy - zaczęła konie bardzo ciekawe. Przedewszyst- szkolnej i władzy administracyj. gospodarstwa domowego, hygje ta, zwracając sil~ do starszego. kiem głos sir John Reith'a, na- nej o poparcie. ny'praktycznej, literatury i sztu ~ Tak się zawsze ze mną czelnego dyrektora broadcastin Szef radjofonji hrytyjskiej mo ki, szerszej techniki, jako naj-

dz !eje, gdy czeka na mulle prl) gu, wniósl wiele wyjaśniających. l ' d' bardzieJ' trafiaJ'ąceJ' do pSYChI'k)' Ó D d · f .. WI, że ua eży dążyc do "zra JO-

ba. A tu jeszcze żona chora , moment w. yrektor ra JO onJ1 f" . h k 'I" chłopca angielskiego. dzieciaki u ;'e mają za co do angielskiej przedstawił wyniki omzowama wSZystkIC sz o

. d 'ł typu przygotowawczego. , Taki I kI t • d szkół chodzie. .. dotychczasowe i zapOWIe zIa 'd ł 300000 db' 'k'" nny cy s anOWlą o czy ty ,,1 ea . o lorDl OW w . k i d Nie należy siec zby. tnio przej'" dalsze , rozszerzenie wykładów powazne z za resu we zy, sztu

Z b ,szkolnictwie angielskiem osiąg- ki' l't ki W h' k mo wać, _ wh'ącił za katarzo- szkolnych przez radjo. ~e ra111 l po l y. tyc, Ja Q prze-nie się kosztem około pół mi1jo- h dl ł h

uy. - Ja naprzvkład i.est(,rl1 dowiedzieli się przytem, że na na funtów. znaczollyc a s uc aczy star-' w tej samej sytuaCJi i oir: so' 30,000 klas szkól niższych i przy szych i młodzieży szkół wyż-b 'le z tego nie roMę. gotowawczych do szkół średnich Sir John zaznacza, że radjo· szych, głos zabierają przedsta-

A h t t· l - około 6.000 stosuje wykłady fonja zdaje sobie sprawę z odpo wiciele nauki, sztuki, ekonomiś T~k'? o ez prz-cs8c a, przez radjo. Zważywszy, że wy- wiedzialności społecznej, kultu- ci i mężowie stanu.

M śI" . t k kłady przez radjo zosŁały usyste ralneJ' i 1!0spodarczeJ' w swoJ'eJ' I ' . G L Y '" ze a. d ~ nny lnowca, sIr eorge unn Bo, bo, ja ak _ rnłodzie- matyzowane dopiero prze ro- działalności, także w tej dziedzi- domagał się od ministra oświaty

. Idem - przyznać trzeba, że od- nl'e os'wI'aty szkolneJ' Za pro d?ieniec zawył i kIchnął VI • - p. Stanleya, rozszerzenia grani-sam m :krofon. niesiono już znaczny sukces. gram wykładów i jego wykona- cy wieku szkolnego dla szkół

Oblany potem speaker PTZ(" Ale organizatorzy rad ja szkol nie, odpowiedzialność ta spada niższych o rok do ukończonych hudził się. Spojrzał na zegarek, nego nie uważają tych wyników na radę główną radjofouji szkol lat 15. Ten rok uzupełniający potero zaczął nadsłuchiwać, za dostateczne, nawet na tej ncj. Aby ułatwić jej pracę, broad podniesie niski poziom oświaty

l 'tk' . d d .. speł castinl! rozszerza samodzielność I' t' __ N '!e macie pallstwo p(lj~ ~ro ' leJ ro ze rozwoJu, me ~ powszec mej, "wys arczaJący l t . . l' l' rady, któreJ' przewodzi miss Ma- d" d k . l d' b cia, ,J'ak po kichni~c\l świefn " na a pIęCIU , ICZąC oc plerw- ZIS o wy "onama za e WIe o o l d l a dyCJ'i ry Sommerville. . k' 'k b' s ę czuję. szyc 1, spora ycznyc l < U WIąZ ow pomocm"a lUrowego,

_ Chodźmy w takim razie specjalnych dla szkół. Z dalszego przemówienia, ze- sklepowego, kopania węgla i ...

l d Dyr. Reith spodziewał się szyb brani dowiedzieli się, że do pro- noszenia wody". mi o y. Speaker osłupiał. Rel'Olla7. ~_.:.._--..;;.--~-------------------;

l l in! być nadany ze st1l(lja r n;yt()\vego. M.ał mówić jerl('T' głc's, skąd tu nagle djalog'i!

- 7 drugiego. - Przec:-eż tam są muzycy ,

czekający na prób~.

Przy tej sposobno~ci rozwia, - Ja mam, ale n.ie poży- no nieuzasadnione obawy nau ­

cz!>.m z zasady - ul'l"7;edza czycielstwa, wyjaśniając jeg0 starszy pan. mówcy, p. Robertowi, że rad.lo

Nowy dyrektor radjo­stacji łódzkiej

w łańeuehu długieh, szarych, deszczowych dni, zajaśniał .ieden sło­

neczny, upalny, roześmiany pogodą,

rozpędzony żydem, błękitny niebem, Jaskrawy kwiatami. Przyszedł - jak WlllłJlltkO co mile - nieoczekiwanie. I pnynłósł ze Boblł dalekie wspomnie· nie pallleego żaru słońca, bujności ży­cia, woni lasów, puszcz, splątanych

Uau, szumu morza, obcych hl'arzy, dziwnych nieznanych ple i, czyn6w dzikich, zuehwałyeh l krwawych, to mów bohaterskieh i wzniosłych. Przy­nl6sł ze soblł wspomnienie egzotyki, poclróży podzwrotntkowyeh, przyg6d grofnych J dziwnych, wspoml1ienic te­go, eo nam zasiedziałym w miej!lCłl

s&eZurom lądowym, wydaje się prawk baśnlll z tyslilea l jednej nocy •

Takich egzotycznycb, a prawdllł. wych baśni słuchaliśmy przez pewica czas eo tygodnia. Opowiadał je w ra­djo Bohdan Pawłowie.. Większość .. nich oparta była na jego własnye",

autentyczl1yeh przeżyciach 1 doświacl­czenlacb; dodawalo im to większego uroku bezpośredniości l sugestywnoł­ci. Ta sugestja działała na słuchaJe­cyeh: zdawało się, że wraz z autorem wędrowaliśmy po dusznych, rozpalo­nych uUcach miast Ameryki Południo­wej, od skallstych Andów do szumiIł" cego Atlantyku. Przemierzaliśmy szyb­kim krokiem te przestrzenie, by ok61-ną drogą odbytą często na niewygod­nym pokładzie pierwszego nadarzoDe­go okrętu, znalcie się " Meksyku i ,.. dziwlać nowOeRsne, imponujłrce .... wicłkośclą budowle, stolą~ na ga­zach państwa Adek6", stokrOć bu­dzIej zasługującego na nasz podziw. Ob« nazwy, artystycznc imprcsje, ..... ty historyezne, gorące południowe pło serki, mieszały się razem, przetwarza· jąe się w mUliujący eoetaU, o JIRlą0J8 smaku podzwl'otnikow('go słońc ..

Potem przez parę miesi. jakoś we góJe nie słykaliśmy nę z nazwlskleIJI pawłowicza w programach radjowyełJ. At wreszcie w połowie kwietnia dowłe dzieliśmy się, że w mlejsee udająeeto się Da trzy miesiące do warszawskiej efntraU dyl'. Petry'ego, ma - na te. czas - zoslać kierownikiem lWOWSkiej rozgłośni "znany podróżnik, prelegm' I literat - Bohdan Pawłowicz" •

Do osoby nowego dyrektora Iwowla nie ustosuukowali się wyczekująco.

Ale sllybko 10l1y zostały przełamane.

Dyl'. Pawłowlez okazał się nietytko wytrawnym literatem, świetnym essa­Istą I poetą, lecz l zdolnym organi .. -orem, sprężystym kierownikiem, a po

zatem nadwyraz sympatycznym czło­

wlekicm, umIejącym znaleźć drogę do serc lwowian. A łatwem to nIe było, bo przed mikrofonem stal człowiek nic nie wiedzący o ludziach, którzy go sm­chall, gdy tymczasem ta nicwldocma bezlmienl1a rzesza milczących Ypsylo· nów wiedziała, że głos, wpadający " jej uszy, n'ależy do autora licznych n­dycjł radjowyeh, warloiiciowych ks -żek i poezji.

Od 1 sicrpnlu Bohdan Pawłowld obejmuje stanowisko naczelnego d;r­rektora ló(lzkit'j rozgłośni. Stanowisko to - lak zllszezytne I Odpowiedzialne - traktowane już nie jako przejściowe da dyl'. Pawłowiczowi wlelkic możli­wości wykorzystaniu swej energji i do świadczenia, pozwalając na rozwinię­cle celowe.i i planow('j Inicjatywy. Czy, telni<'y "Głosu Porallnego" zlIaj'! po­zatem nazwIsko dyr. Pawłowiezu, bo­wiem przed kiJku laty drukowaliśmy jego morskie nowele w niedzielnym (10datku literackim.

Vat's. Spojrzał na tablicę rozdzi-c1 C7ą, Zupełn''c wyraźnie śwec'ł li ~ sygnał nad studJc:m muzy!;', '

- Ja nic n!>(l wiem. Dlam na p;~wne w program'e .r;hldio

Tu wr,eszcie Kun<: wyłączył szkolne nie dąży bynaJmniej do studjo nT. 2. zastąpienia nauczyciela, a tylko ...,!, ______ _

służy mu jako uzupełnienie. Wy- -nem nr, 2.

Ociekając p "'tem, całą ręką w przycisk wewnętrznego.

wrył s ! ę

tc1e.fotłu

,- Hallo, pade KUrie, co <~ d/lejc?

- Nic, jakoś idzie w po-l'Zqdku.

-- Z któregu m~ aud~e~~ )

sluuja pan h ' 1: -,

nr. 2: - Omyłka! Skandal! - Techniczn'ie bardzo rio-

bnp. - A 1. głośników szedł bok

~r:wy gros. _ Na lody bym poszedł , ale

n ic mam forsy, ' Tak" upal! - Niech pal' pożyC7.y od nic

180 -radz iła kob~eta.

- Znowu s'lę głup:o Sk.OllCZY kłady nie mo!!ą przemawiać do ., " u wydawlllcl ':unu broaoca!>łl\1gu.

lo - mówił do żony radJoabo- wyobraźni ucznia, przez działa- ",rszystkic wykłady są wydano nent nr. 435678. '-- Zapowia~ nie na jeden tylko zmysł słucho- naprzód drukich1. daI: reportaż z życ'la. mYśla-1 wy, Nauczyciel jest i pozostanie Ostatecznie hroadcasting uzy­łem. że bedzie życie na gorą- in r' j'nnlkiem nieodzownym, ja-

skał dla sw.'j dalszej al~c"i .1('d· cym uczynku, a tum i "nowu, ko wychowawca bezpośredni, po • . Pu I nomyślm' lwparcie włnd.z ośwJa I i leratura. dramaty, bUJda. - ,iłk 11 jący się książką, mapą, wy

I ., towyeh nUl!czyeipl<;twn. tił{H'C wc

sic a"adan'Ie, i ani krzty pruw- krc ,'iami, tablicą, służący wYJas-, . p szlo d'J l'Edy ~K·,Y!H'.~. d~'! Na 10d,Y nie ehrlał poży- ~iel~ia~lli d~dat~o',:eml, .ozaten~ czyć. Też pzdury,. Am. l dZIeCI pOSIłkUJą SIę speCJalneml Zygmullt CiillUI'US.

~_~ł.~~~~~~~~~~~~R~E~W~/~A~~~~~~~~~~~~~'3 Nowy reko,d światowy na szybowcu St:~nił dawala milion

Wielkie zarobki w teatrze należą do przeszłości

Niemiecki lomik szybowcowy Hoffman pobił rekord światowy w locie bez silnika, przebywa­jąc na szybowcu "Rhonsperber" prze~tr~eń 500 klm.

[Właściwie tytuł poniższych rozważań brzmieć powinien: "Ile zarabiali artyści ?" Albo· wiem jak te zarobki wygladają

. obecnie - wyłączając kilku nie , licznych sZ,częśliwcó)V i świa.to· ·wej sławy gwiazdorów. - jęst ogólnie wiadome. .

Iw' Niemcżech setki aktorów i śpiewaków pozostaje bez enga gement i nie może nawet zna­leźć zatrudnienia w charakterze statystów filmowych; a to dlate go, bo byli niedość przewidujący przy wyborze swóich... babek.

Ale i gdzieindziej stosunki po zostawiają wiele . do życzenia, oczywiście w związku z po­

.wszechnym kryzysem gospodar­czym.

"Do czego służy sztuka?" -pyta książę malarza w "Emilji Galotti", a Conti odpowiada: "Książę, sztuka służy do zdoby­wania chleba". Rzeczywiście, a tembardziej dzisiaj. Jeśli uświa­domić sobie, jakie bajeczne su­my płacono dawniej artystom, to nawet najgodn~ejsze zaz,droś. ci dochody największych ze

••••••• IIII!I ••• - ....... --•••• ---................ I .. Wsp.ółeżesny.clLnie pozostają do

A l E łł DA Ił ZMU T y W Ó W I:S;;::;;:;l;:i;~;~;~ .~ , za każdorazowy występ 700 duo

zapOIDOt:ćl ~ nlórgtb dgrfk(la .~afru . usprawie- katów. Zarabiał on tyle, że n .... gł dł- - " kl' Lo ' ł ł' nawet nabyć księstwo San 00

~,' I W.a " - ~DS •• ć\ ". r ' ,! ,Jtene 'I; rato, przez co uzyskał tytuł "Puce". Wkońcu jego maJąt{:k w gotówce był tak wit"~ki, j,e sa mych procentów dawai 12,000 dukatów rocznie, a do b~go jesz Cle dodać należy dochód; rozie glyeb dóbr..

Wrzesień ',.,udzie czekają na ' św' ątećz-Ludz'e jeszcz!;: nie powróci!' ne premjery. I

l. letnich wywczasów. ' . POdczas' ŚW!ąt ludzie wcale Ludzie dopiero co powr6o'li nie podchodzą do kasy, bo są

l letnich wywc:zas6w. przekonan:, ~'eteatr jest 'wy-W tym roku n:kt sobie nie l»'l~a~y. , .

'nógł po~wo] Ć na letniskr.. Zaduro premjer teatral.nycq, wi~c nikt nie ma nastroju dla Lud,z :e osre~<dzaJą na ~yl. teli tl'U, węsłr,

Każdy człow,iLk był na le1n ,-, Zbyt wielk:~ śnieg ' utrudnia sku i jeszcze lJn'ka zamknię- ją komunikację. t 'ch lokali. Na takll chlapaninę? Ba .-.

Wc wrześn:u niema jeszcze. gdyby. śn·eg padał! 'ezonu teatralnE.go. Wi'eczorygrudn:owe spędza

Jeszcze się nOe zaczęły się 'nalchętni j w gronie ro-szkoły. dz:nnem;

Wydano lał#Jn dużo pie- ' Kupcy m:ell straszny mi~-ni<;dzy. s~c zadoju.

Kluby bt'ydżowe wyrastają jak grzyby po deizczu! Ku{:(y n'e cłJcą odrazu wy-

d~ć w~7ystk'fgO, co zarobiE

Paźdliernik W szystk' e jesienne premjery

d()tychcz~.s "plZewaJfł1 się", zbyt f!.zęsLo ludzie we wrześn u wychodz'li z teatru ,rOzczaro­waili.

, W .mudniupo~~zen·em, c~ szą '. SIę t)dkQ bajkI . dla ' Qzrą . " Dziec: ; dość już mają , ł'Y-'Ch baiek, Kat~y czlow:-ek ma cały sze

reg wizyt bTydżowych.

poczęte w ml:es'ącu miłości,

maju. Ludzie z,var~owali na punk­

cie bTy{1ża.

Marzec ' Gdy s:ę pojaw'ą pierWSZE:

fijołki, następuje koniec SCZ{;·

nu teatralnego! l)n~e są coraz dłuższe. Je,;t ' już n e-llOrmalnie g04

rll~o.

Jeszcze jest zbyt chłodno. Gryp.a leży w powietrzu. Wszyscy uczą się kierować

samoohodami. Zam~żn'ejszl\ pub!" %:h~e wy

jeźdża na te przeklę e w decz ki zagran:czne. . Pubrczność hardziej baw

brydż. 11:Ż teatr,

Kw~edeń Dowc'py nrimaanr'lisowe

psują lndz 'oJll humor na cały miesiąc ..

1\..fożna już ~~ ~zorami prze-. ,iadywae na' swieżem po-

Francesca Cuzzoni o.dmówiła \V, roku 1725 odbycia tournee po 'Włoszech za wynagrodzeniem 240.000 lirów a to z powodu "ni­skiego" honorarjum. Jej konku­rentka Faustina Bordoni pobie­rała w Wiedniu od 17')-!- T. do 1726 r. gażę w wysokości 15,000 guldenów rocznie.

Roczny dochód śpiewaka Fa­rinelU, kŁóreg'o rozpiętość głosu~ obejmowała ponad 3 oktawy (a było to w czasie t. zw. soprani­stów) sięgał 5,000 funtów.

Angelika Catalani otrzymała za dwa koncerty w Paryskiej Operze w pierwszej połowie u· biegłego stulecia honorarjum w wysokości 50,000 franków.

Roczna gaża słynnej Glosłop, zaangażowanej do Opery Pary­skiej wynosiła 225,000 franków, ale w przeciągu trzech lat swo jego engagement wystąpiła ona

młodego Goethego w operetce "Fryderyka" w Berlinie - po 2,000 marek za wieczór.

Hermann Jadlowker pobierał w operze berlińskiej 100 tys. ma rek za 50 wieczorów. Roczna g3 'Źa' Józefa Giampetro, odwołane go z ;Wiednia i zaangażowanego przez berliński teatr "Metropol" wynosiła 48 tys. marek. Niedaw no zmarły Moissi miał u Rein­hardta zapewniony dochód w wy sokości 100.000 marek rocznie.

Z pośród wszystkich wsp6ł, czesnych autorów scenicznych najwięcej zarabiał Gerhart Hauptmann; przeciętnie 20G tysIęcy marek rocznie. Wypn.:e dził go już jednak o jakieś ćwierć miljona Oskar Blumen­thal, który po śmierci pozo,;ta· wił przeszło 2 miljony mart·le Jego cieszący się wielkiem pOWCl dzeniem współautor Kadelburg posiadał w Berlinie 7 wielkich, wspaniałych domów, nieobciążo nych hipoteką.

Do najlepiej wyposażonych pisarzy należy Hermann Suder­mann.- 20 sztuk oraz wiele po­wie~ci uczyniło go z ubogiego feljetonisty człowieka bardzo bo gatego, posiadacza znacznych dóbr pod Berlinem.

To, co zarabiali, a po części zarabiają jcszcze znakomici kom pozytorzy operetkowi, biorąc Lakże pod- uwagę ich dochody z filmów, przekracza znacznie do­chody autorów scenicznych.

Przypomnijmy sobie tylko, ja kie to sumy zgarniał Leo FaU, Lehar, Kalman, Abraham, a prze dewszystldem Jean Gilbert. do którego. miljony sawę poprostu przyfruwały, a który przewyż. szał w tej dzicdzinie nawet obda rzonego kupieckim talentem Ry­szarda Straussa.

Z pośród dyrektorów teatral· nych zarabiał bezsprzecznie naj więcej Max Reinhardt, którego dochód przez wiele lat wynosił przeszło 300 tys. mk.

Jego berliński poprzednik dr. btto~Bt"i:ł1nfi zostawił po śmierci majątek w wysokości zaledwie 3'00 tys. mk. 'I

Do bardzo zamożnych nalefał również Zygmunt Lautenberg. Był on bardzo mądrym kupcem i w odpowiednim momencie po­trafił wycofać się z interesów.

Czy wrócą jeszcze złote czasy teatru? Wszystko wydaje się przemawiać, że "złoty wiek" te­atru przeminął niestety bezpo. wrotnie .

o. Geller. Po liczn~h premjerach w. wl'z6niu ludz:e chcą trochę od sapnąć.

St,czeń ': Sylwesł.E""r . PO{' hłoną1 wS'zyst · kie p" ll1iądz'!,

w:etrzu. ' \V zvscy są przez· Qbitmj

sied?:ą \v domu

tylko jeden jedyny raz, tak, żep ________ US ___ _ w'laściwje za teh jeden wieczór p,:trzY~}lała 675.000 franków. Kob'ety nie mają jeszcze l­

powiedniJCh sukien. Szkoły dop:ero się zaczęły i

rodzice mają zawróconą J!łowę dziećmi.

W październ ;ku jeszcze chę­lnic chodzi si€! do ogródków. Paźdz ;ernik jest miesiącem

przeprowadzek. , Pogoda jest zbyt ładna, więc ludzie chcą jeszcze wykony­stać ostatnie p : ękne wieczory.

Ludzie mają zrozumienie tyj ko dla brydża.

Lis!~pad Pow,etrze jest zbyt wilgoLne. Przy takiej mgle żaden r ~ło­

wek nie wy~hodzi z domu. W m'esiącu 7aduszek lucLz e

~ą zbyt poważnIe nastrojenI. W listopadz.ic .1est rocznica

narodowa, co \\rielu ludzi peł­lIych p etyzrrt« odstręcza nd zahawy.

Już za sześć I yg od'll i jest Bo­że Narodzen e,

Z brydżem n'kt nie może konkurować!

Grudzień ' Proszę państwa... śwątecwy

miesiąc!

. L~dz!e s~ jeszcze' zbYt' in1lf' czem

Sporty zimowe zab ' erają' ca­!ą publluność.

N'gdzif! n'i ma śnieg~ i lu­dzie wściekł: si,edzą w domu.

Podobno w Zakopa'nem nie­ma ani jednego wolnego pc>­koju. ~awet w Zakopanem n :ema

żywego ducha. Bilanse naworoezne wypadły

naogół niepomyślnie. Koh:e~y gł6wn'e chodzą na

.f. ve'y. Roi się od klubów brydżo­

wych.

Lut, . Zal110~n 'ejs ' ludzie wyjeżdża­Ją na ZImowe wywczasy.

'Bale hez kOllca. , Nawet na bli'blCh; n ;emll pu-hl'czności. ' .-

:\fiesiąc jest zbyt krótki. Sta~ystyka stwierdza, że naj-

w'ęeeJ . ~padłośc : przypada na Juty. . .

. Istp:y . '9010P ·prywatnY.::h PI:?:yjęć. Rodzą S1ę . wszystkie· . dżrec',

.\V~ełkun'oc ia pa ~ell1, , Kohi ::;~ \" ('''1' ('Il:" <;,,:'~rJzn.in II

krawcowych, szykując ,,',; J r, WiOSl'l.l1ego "CI'Ol1ll.

Br:vdż jest najwiekszą kon kurencją,

M a j Podobno jaskółki już powró'

~'l'y

W parku miejskm roi :;i~ od parek m·łosnych.

Vłyjdźcip. wieczorem na swe że powietrze, a zobllcT,yc·e. co .s;;e tam dzie;e!

Tylko patrzeć, iak będą Zielo'ue Św ' ątki. Każdy wychod7l ... c .. wohn

D' es kiem na spa cer, Mies :ąc miłości... Na zmysło

WO~Ć n' ema żadnej fldlrutk'i! Do północy ludzie ~rają w

brydża na pow 'etrzul

Czerwlec-LiDiec":'" Sierpień

Miasto opusto5'zało! {{to ma ,:hodzic do tpn tTu?

Nale'źałoby otworr;yć '-łub brYdfowyl "'. .

Najlepszym m'esiąc."m tea lralnym jest wrzes;ml!

Cyfry te niebardzo przewyż­szaJą 500,000 franków, jakie o­trzymała Henrietta Sonntag za sezon 1849 r., czy 50,000 fran­ków za benefis londyński.

Jenny Lind, zwana "szwedz­kim słowikiem", dostała za tour nee po Ameryce 80,000 dolarów oraz pełne utrzymanie, tenor Rubini zaś od cara Mikołaja 50,000 rubli za jeden jedyny wie czór w Petersburgu; Caruso już podczas swego pierwszego tour­nee po Europie brał 10.000 ma­rek za wieczór. Honorarjum a­merykańskiego tenora Mac Cor, macka wynosiło przeciętnie 20 do 30.000 dohtrów za występ. Włoski tenor Tito Schipa mógł za jeden wieczór w Chicago zgar nąć 15,000 dolarów.

Ile zarabiała taka Patti czy Melba - to się poprostu obli-czyć nie da. 'C

, Jeszcze doniedawna moina bv ło osiągnąć dość znaczne honó- • rarja. Charell'owi za jego 80-cio krotny udział w rewji "Casano­va" zapłacono po 800 marek; Leo Ślezakowi za jego udział w 100 przedstawieniach w teatrze "Metropol" - po 1000 marek, a Richardowi Tauberowi w roii

emerytowany sierżant angielski F. S. French zdobył pierwszą nagrodę na konkursie strzelee-

kim w Anglji

14

K 267.\1 K 26762

K 267~.1 , Mi~kki ~hirr~n w'duZe kwiaty bartlzo nadaje się na tę ele

,'. ' . . , gąnc,{{ą sUknię wiec~or~wą. RękalVy - - J b~skjiul -u ' pisa gęsto ~ar~zczop.e.

Potrzeba około 5,75 m materjał,u 96 rm. szer.

REWIA -.OLA PANI

LelOie suMnie wieCZOrOwe

K ~6722

około 5,40 m. materjalu 95 cm. szer.

K26763

Potrzeba oli'oło 5.15 m. materjału 85 em szer

K 26763 Elegan~Ka sulitda wieeze rej spódniczka Jest w pasie psto marszczona. Bardzo wiele uroku do dają falbanki. Potrzeba około 6.80

Dl. materjału 100 cm. szer.

K 26762. SukIliil. o wybit\lie wy­smuklającej linji z niebieskiego cięi,

kiego jedwabiu. Kołnierz przechodzi

z tylu ~IV krzj;ż przewiązując się z przodu w dużą k,,!<ardę. (Patrz ry

sUl1ek na prawo K 26762). Potrzeha

K 23513 Stylowa sukienka z taf­ty w krat!'ę czarno - białą, zapinana z przodu na.-guziki. Mały wysokosto­f~~~ kołnierzyk i czetwony pase!,.

K 26163 Eegancka suknia wiecd­rowa, mocIlo wcięta, z tafty w kwia

.ty, }tlb gładkiej. Potrzeba około 520 11-" materjalil 85 cm, szerokości.

Co lansuje Paryż, w lipcu.

Inoda nich jasnych kapeluszy powiewa

I ją całe sztandary, czy to w posta ci malowniczych szali spadają· cych na ramiona, czy w postaci olhrzymich kokard, czy w for · mic węzłów. 'Ystążki te są z taf· ty, mory, żorżety lub aksamitu. Poza kapeluszami wstążki zdo· bią lIaszc suknie w postaci ko kard i sznrf. I wreszcie wróciła moda przypinania kokard OU w~'cięLych pan tofli.

::\Ioda krótkich l'(~kawów wy­maga więcej dbałości o wygląd rąk - szczególnie zaniedbanych u 11'US ło~ici.

Pionierki kosmei",,; Madame Titus

Rodzice Heleny Titus wywędrowa , li w poszuld waniu zarobków z da·

lekiej Austr'llji. Obcy klimat i ku-; c/mi a, do której Hel 'Cilka , nie była llrzyzwyczaJoha, 'wp}yl;~ły u!-emnie . lla 'lkórę młcde,i (; :~ ,;' czyJ\y. Wystą pila wysyltka, /,:j óra zesZpeciła jeJ twarz. Jakiś ,el1ligr'lut dal Jej re­ceptę ma§cl, którą u:i:Y',vala Jego ma tka, a nawet bnbka. - Ta stara te­cepta , która podzia!ała d01k(}r1ale, ' nasunęła HclE'uie m;yś! szukauia sta ry('h recept Iw:.::metycwyc-h i stoso­wania ich na szerszą sl~alę. Czasy, w !,{ór.vch ta piiJllierka kosO'.etyki rzuciła tę myśl - nie przypominał" również pod tym względem czasów .

dzisiejszyc:h. Oznaką złego smattu ł wychowania było używanie jakich­kohvil'k lwsmei:yków. Ale młoda dziewczyna nie dała za wygraną. S!lecjallle 'lturlja, prze~rowadzone \\' Paryżu, wzbogaciły jej wiedzę llOZW('liły rozpoczęcie produkcji ~()o smety!<ów. Drwiono z nlej, karyka. turz~:ści używali sobie na' jej osobie, ale olla nie ustęp:'Hlała. _ Wszyst­kie .iej preparaty kosmetyczne, były oparte właśnie 11.1 zasadzie łączenia nowego ze starem i niejeden z nidl wywlJd~ił się L jak~e,iś starej, a nawet stamżytllej recepty, odkry­tej w poiólłd:vch k<;ięgach przez H,' lenę Tiius.

Paryż - żyjący obecnie POtJ hasłem wystawy włoskiej sztuki zasypany jest włoskimi kapelu· szami, jakby żywcem zdjętcml z płócien malarskich, jest to tcm milsze, że pora roku i ogól­ny styl ostatniej mody doskona­le harmonizują z owemi duże­mi, fantazyjnie na jedno ucho noszonemi beretami. Należy pa Jlliętać jednak, że nie są to be­rety z ubiegłego roku - płaskie i symetryczne. Nowy beret wło­ski je,,;t dużo obfitszy i okazuje tende\\cje ' do układania się w fałdy i podnoszenia w górę. Po­zaLem Paryż nie zrezygnował z aksamitnych toczków w formie łódeczek z piórkiem i z kapelu­szy aureol - podniesionych w górę. Biała sztywna kryza przy aksamitnej sukni, ciasno przy­legająca do szyi i rafaelowski beret stwarzają coś więcej niż harmonijną kreację, takie połą· czenie stanowi już styl.

już nastrój demi-sezonu. Długie sillmie szyfo.rlmve j orgaridYl;(l. we sprawiają wrażenie przekvii Lłych kwiatów. Olbrzymie kape­lusze. przyhrane kwiatami i wstążkami, koronkówe parasol· ki i miiellki - oto tryumfy ~ta· roświecczyzny. Na wyścigach 'w Ascoi dużo było jasnej koron Id , dużo połączeń tafly z tkani ­ną "imprimee". 'Vszystkie kape lusze był? w sLylu włoskiego odrodzenia. Kajmodniejsze pła, 5zcze wieczorowe uszyte były z tiulu obramowanego kilkoma E· sami. Ten żywy konlrast futra z przezroczystością tkaniny da­wał pole do rozmyślaJ'i. nad no· woczesną architekturą . . Caty La· zurowy b1:zeg paradował w tym roku w kostjumach kąpielowych z błękitnego tiulu, z żółtego prąż kowanego jedwabiu i koloro· wych sandałów, aksamitne shor­ts'y i płaszcze kąpielowe z tafty to tylko próbki luksusu,jaki pa­nował w tym sezonie na Rivie·

Xajpospoli Lszym defektem lok ci są zgrubienia, spotykające się u osób. mało dbających o --------.... ---~--~ Dziś .jest olla jedną z n albo

Przesilenie ~ata odpowiada w modzie przesileniu sezonu. Naj­krótsze noce minęły jpż, najele­gantsze bale należą . również do ;:",~eszłości. Na Rivierze panuje

rze. , Na balu paryskim roiło się od

aksamitów, satin'ów i tafLy. Sie­lankowe wstążki, kokardy i szal' f~' słały się znó'w dekoracją na­szych strojów. · Z wielkich leL ·

k u l t u r ~ c i a ł a . Tego ro­dzaju zgrubienia wymagają st:,­rannej i długotrwałej' pielęgna­cji. Pielęgnacja taka polega na idealnej czystości, a więc na czy stem zmywaniu rąk powyżej łokęią,,~gp;rą.cą wodą i mydłem leczniczem (siarkowem lub .,re, zorcynowem), oraz natłuszcza­ni\l tłustym, odżywczym kre­mem. Należy również unikać' o­pierania się na łokciach, a o ile praca zawodowa wymaga tego. należy podkładać pod lokieć

miękki!' podkładki w postaci płaskich podu~zeczek wypełnio­nych wlosiem.

I\Vracając do sukienek; trzeba przyznać, że Ę'raktyczna moda wymyśliła pyszną inowację, po· legającą na tem, że narzutki, pe­lerynki i sukienki wykańcza się na obie strony, tak .że mamy kilka kombinacji, WZIąWSZy u­przednio pod lłwagę, żeby ma· terjał był dwustronny.

Cel;ne.

gatszych kobiet świata .• lej fabryka, której centrala znajdu,ie <,ię w Pa­r~'żu a fL!je rozsIane są po całym świecie, zatrudnia tysiące facho,",­cÓw. Helena Titus jest wlaścicielką pięl(1Jcg:l patacyl<u w olcolicy Pary· ża, w I,tórym 25 pokoi zajmuJe 1I1U

zeum: Każdy [lol,ój tlrządzony jest w inl',vm "tylu i w Imźdym :maJdltJe się lall,a ubrana aż do najdrobniej· zych S,~CZ(·,gó-1ów w stylu epoki. Mąż madame TitllS, ;;j~ 'IH'Y i'itnzof frfl!l' ~uski nie byłby sohic mógł napewl1~1 pozwolić na tałd luksus.

& ,· ... 15 QLEKSAnOER JUnOSZA·OLSIAHO~

chologja . zdrad, małżeńskiej J\ic,>łychana zbrodnia skromne

go ntluczy_ciela szkoły średniej

Jana Burwicza -~boko wstrzą· sn~ła społeczellstwem. W powo· dzi sensacji i dramatów zawie· dzianych serc, które nie obce by ły kuluarom sądowym czyn Bar wicza zaliczany był raczej do wybuchu furji wściekłości, nie­oczekiwanE:;j i niczrozumiałej .

Był to czyn szaleńca, czyn furja ta.

Przy dźwiękach muzyki jazz­bandowej w jednym z pierwszo­rzędnych dancingów warszaw­skich Barwicz, znajdujący się w towarzystwie żony, wyjął nagle rewolwer i dwoma strzałami po łożył ją trupem na miejscu. Gdy na odgłos strzałów podbiegł naj bliżej znajdujący się zawodowy tancerz, niejaki Leon Kierkun, Barwicz skierował broń ku nie· mu i celnym strzałem w głowę pozbawił go również życia, po· czem ze strasznym płaczem padł na ciało żony, okrywając je po­całunka~i.

Zakutego w kajdany zbrodnfa rza przewieziono, n'atychmiast do więzienia śledczego. Poddany następnego dnia badaniom, nie mógł nic powiedzieć, stracił bo­wiem mowę wskutek wstrząsu nerwowego i nie odzyskał jej aż do dnia rozprawy sądowej.

Pisać nie chciał, zachowując

si ę przytem jakby nienormalnie. Przydzielony z urzędu obrońca był w poważnym kłopocie. nie wiedząc, od czego zacząć o1)ro· nę· Dopiero znaleziony przy re­wizji w mieszkaniu pamiętnik

rzucił pewne światło na niesa­mowitą zbrodnię.

Obrońca uważał za stosowne odczytać ów pamiętnik wobe.:: kolegjum sędziów zamiast mo­wy obrończej.

Dnia 16 sierpnia 19 .... Nieśmiertelna miłość, wielka,

jak ocean, potężna jak burza, oślepiająca jak słońce zmalała

Siła i uroda •

nagle do filigranowych rozmia · rów motylka przelatującego z kwiatka na kwiatek. Nierozer­walność serc, jedriość dus.z i. wspólność myśli przebrzmiały

bez echa; Przebrzmiały również słowa mocne i straszliwe. przy­sięgi dozgonne i noce upojeń! Minęły cicho jak mija dzieli lub noc, jak mija młodość, jak mija świat i ludzie! Skłamały usta, które rzekły ongi: "nigdy nie ' 0-

puszCZG ciebie", które przysię­gały: "zawsze kochać będę", które szeptały: "tylko ty - je­dyny!"

He, he! Jestem trochę poetą, nieprawda? Bardżo to ladnie wy gląda na papierze, leez w ży­

ciu ... Boże! Boże! Ziniłuj si<: nade ·

mną! Daj siły! Dnia 17 sierpnia 19 ... Jeszcze nie mogę zwierzyć

się sam sobie! Ohydna tajemni­ca domag:;t się ujawnienja, a jed­nak ... brak mi odwagi! Mam wra żenie, że z chwilą, kiedy ujrzę to napisane i uwiecznione po wsze czasy, oszaleję!

Trzeba się przemóc! Dnia 1~ slerpnia 19 •.• Żona moja należy do rzędu

lekkomyślny~h i niestalych ko­biet. Przez tę włagnie lekkomyśl ność jest stupI'ocentówo kobie­cą. Może jest cokolwiek chora. a może ja się mylę. W każdym razie miljony takich kobiet jest na świecie!

To ważne! Dnia 20 sierpnia 19 ..• Nie wiem, jak zacząć. Popro­

stu wzdrygam się. Materjał ol­brzymi, spostrzeżenia niezmier­nie ciekawe, a jednak ...

Jednak jestem człowiekiem

i ... mężem! Dnia 22 sierpnia 19 ... Nie mogę! Dnia 25 sierpnia 19 •.• Żona mnie zdradza. Dnia 26 sierp~ia 19 ••• Nie mogłem wczoraj więcej

Klar yczna postawa przy rzucie oszczepem.

napisać. Takie zeznanie przycho dzi z trudnością każdemu męż­

czyźnie. Bóg świadkiem ile mnie to kosztuje i ile wycierpiałem, jakie przeszedłem katusze mo­ralne, jakie przeżyłem noce o­błąkane! '

Słabo widzę, bo oczy mam na­brzmiałe od łez utajonych. Poru szam się z trudnością podobny bardziej do cienia aniżeli do ży­wego człowieka.

Zona niczego się nie domyśla. Stan swój wytłumaczyłem

przepracowaniem.

Dnia 28 sierpnia 19 ..• Zydowski 'filozof J3aruch Spi­

noza powiedział kiedyś: "Miłość - jest to radość, związana z przyczyną, leżącą zewnątrz".

Spostrzeżenie całkiem słuszne.

Gdy przyczyna ~p.ikl1ie, radość

ginie.

A jeśli miłość trwa, lecz jest splugawiona?

Dnia 29 sierpnia 19 •••

Są mężczyźni, którzy dopu­szczają się zdrad w małżeIlstwie

, i uważają, że wszystko w porząd ku. Z· chwilą jednak, ~iedy żo­ny ich oddają się innym, nazy­wają to hańbą i stwarzają dra· mat.

Czy to slti~ne? ".c

Czy ja .należę do takich męż­czyzn?

Dnia 1 września 19.:. Żony swej nie zdradziłem ni­

gdy. To ona mnie zdradziła.

. Romansuje z fordanserem Leonem Kierkunem.

Dnia 3 września 19._

Jest to podły gatunek męż­

czyzny. Głupi a przy tern spryt­ny. Cynik. Szantażysta.

Jednem słowem typ lombro­sowski.

, . Dnia 5 września 19 •••

Zdaję sobie dokładnie spra­wę, że m'ój eksperyment jest po­tworny. Skoro jednak życie raz na zawsze odebrało mi prawo do s.zczęścia dlaczego mam pomi nąć tak 'świetną okazję do po­głębienia studjów psychologicz­nych nad tajemnicą mózgu ludz kiego? 'Viemy wszyscy, że w~ze'l kie zjawiska psychiczne są, czyn nościami mózgu, a więc miłość między dwojgiem ludzi jest ta­kiem właśpi.e zjawiskiem. Raz na zawsze należy ująć te rzeczy w ramy konkretnej nauki. Ode­brać monopol poetom, skreślić

bajdurzenia i wyświetlić prawa rządzące w tej dziedzinie. Uni~ knie się dzięki temu wielu dra­matów, ulży się cierpieniom, za pobiegnie katastrofom. A wtedy, po zdefinjowaniu miłości, po wykryCiu jej tajemnic, możemy sięgnąć do śmierci, która stano­wi arcyciekawe zagadnienie dla wszystkich. A może ... nic nie sta nowi? -Gdy krew dopływająca .do

mózgu zmniejsza się, świado­

mość zanika. Poczem następuje śmierć. A raczej już jest śmierć. Brak świadomości jest śmiercią! A sen?

Nie o to mi jednak chodzi. Nie. o tem chciałem pisać. Miłość ·

i śmierć są to pokrewń~ematy, a jedna~ różne.

Bid&'7 ~"ze§nia 190\,,'" ~, Mam już ·tytuł dla s~ojej ;1"a '

cy naukowej. . Nazywać się bę-dzie: .

Psychologja zdrady m,ałże~ski~j.

Dnia 9 -września i9 ••• Moralność mojej żony zdurnie

wa mnie swym p01;iomem. Nie chodzi o · to, że oddaje się inne­mu. Chodzi o to, że nie wyrze­kła się praw małżellskich.

Dopuściłem do tego - w imię nauki.

Dnia 11 września 19 ... Ile kłamstw, wybiegów i ko­

medji musi popełniać kobie~a w podobnej sytuacji .Często - przy glądając się temu z pełnem zro zumieniem - mam ochotę ' wy­buchnąć głośnym ś~iechem lub ... plunąć w twarz. Niejasne przebłyski dawnej miłości czy­nią mnie czasem zazdrosnym. Si łą woli jednak pokonywam sie bie, aby zachować ciągłość eks­perymentu i być zdolnym do wy snuwania rzetelnych wniosków z obserwacji.

Dnia 13 września 19 ... Uff! Ten dzień był najcięż­

szy! Całą noc jej nie było!

!ł~la 1.6 wrze§nla·19 ••• Cżasemwydaje mi się, że po­

pełniam podłość, tolerując podob ne bezeceństwo. Gdyby tak wie­dzieli o tern moi przyjaciele ...

Nie miałbym siły spojrzeć im -N oc~y.

Cię~ko! Strasznie ciężko żyć!

Dnia 18 wl'ze§nla 19 ... Piję. Alkohol podnieca mnie i

uspokaja.

Żona zdradza. A ja - piszę.

Dnia 24 września 19 •.• Piszę i piję.

Dnia 26 września 19 ... Siódmy dzień z rzędu jestem

pijany. Żona patrzy na mnie ze strachem.

Dnia 29 wrze§nia 19 ...

Psy~hQlogja zdrady małŻe!l·

skiej! Raf Ha! Ha! Nie wiem ' jaki dzisiaj dzieIl.

Zapodział mi się kalendarz. Straciłem rachubę czasu.

Dnia 16 października 19 •• :

Hurra! Odnalazłem datę. Dziś rano korzystając. z nieobecności żony włamałem się do jej biur­ka. Jestem w posiadaniu jego li­st6w. Treść błaha... Lazurowa toń wody, błękit, obłoki ... Jed­nem słowem figmołki i dyrdy­małki zakochanego lub udają. cego miłość mężczyzny.

Najważniejszym jednak jest fakt, żę są dat~wane.

Od tej pory będę się nimi· po-siłkował.

A więc ...

Dnia 2 lipca 19 .••

Po wczorajszem wykryciu da.­ty uczułem, że muszę pOWZląC

pewne postanowienie. Tak dalej być nie może. Niechaj kto inny pisze Psychologję zdrad małżeń skich.

Ja jestem człowiekiem. I mężem.

Dnia O lipca 19_

Odebrano mi prawo 'do szczę­ścia. Odarto , ze wszelkich złu. dzeń, pozbawiono wszelkiej ra· dości

Zosłała mi łyDto łmier~ Przedte.n jednak ...

Dnia 1 lipea 19_ Ja ją kocham! Kocham i nienawidz.:!

nia O llpea lt-I znowu zgubiłem datę! Zapo­

dział mi się gdzieś kalendarz i je go listy! Głowa bolil Ciemno w oczach I

Będę z nią rozmawiał.

Och! Matko! Czemu cię niem! przy milie!

--------- ~'I'"fII

Na tern pamiętnik się skoń~

czył.

ROzkoszne w8pomnien,ie

. c urlopu spędzo!,ego nad moru..

16 A REWIA !=&E

ROZRYWKI UMYSł.OWE Krzgżówka

KąCik brydżowvy

(Ułożył;' R. :W.) ZNACZENIE WYRAZÓW. Pozimo: 1) fot('grafja na falach ('.

teru, 6) gromnda o=ó, 7) du.ża prz(­;--+_-1-_1 sU'zeń roślin zbożowo 8) termin kar.

ciany., 10) zabpzpieczenie okien, 1:Z) --1--1 śmierć 14) napój, 16) część szyi . 18)

mlode lasy (W:iP); 20) główna artel' ja, 20) herbata w iązykn obcym, 25) studjum ciała, 26) roślh:t. :!.7) rodzaj szkła.

Pionowo: 1) drw:tl. 2) imip; hiblij nt' (wsp.), 3) ~rot1ek sanitarny ·1) w:l wtz, 5) imię męskie z(lrobn. D) mI) nE'ta, japOJlska, 10) gat11Ilk Żl11ii 11) wszystkh') rodzaje broni 15: ty·

~~!!\--I tlił turecki, 16) narodowość, li, zwirrzę domowe, 18) litera grl't'ka,

~--I--I 19) inaczej ~łówka, 21) płyn ilez)'n --l---l--I rekcyjn}', znićczul. (Wtp.), ~2) czeM

twarzy, 24) ehór pol~kich l'ewi.'HeJ' L...--!_....!.._~_!-.-!._...!.._.l---!_...J 1;6,,,.

Rozwiązania rozrywek z "REW JI" POZIOMO: kabaret, puder,

tah, re. łapa. Ural, arak. 51H'. Jola, akta amor. opat. fok. ~rarla, kan tata.

PIONO\i\TO·; bural" Ada. re· hus, poławiacz, sarkoma. rary· tas. leler at ja. ma. :11'}.:·111. ort. aorta.

NAGRODY Nud('slnno 102 rozwiflzania,

I. czego 86 by!o dobrych. Na· grod~ otrzymał p. Stefan Li· ~1der.

Po odbiór nagrody zgłOSIĆ

si~. należy do adminhtracji .. Głosu Porannego" (Pictrkow· 5ka iO), w pO:l~ec1zjatek mif:Z' dzy godz. 5,-7 po pol

6~, ............ __ S_I_li_ł:_D_· _1'_~1.;;;:=--1I~:1 Z turnieju \V Oerebro I\ljechin-Euwe 1li:.lc: AI.ic('hill

1. .lt-d4 2. c2-c4 :l. Shl-e3 -t.32-a3 .'. h2xc;J (i. J2-r;: 7. Gc1-g5 ~. c2-c3 !1. GH-d3 lO. Gg5-h4 11. Sgl-c2 12. O-O J3. cł-d5 14. Sc2xd4! 15. Gh4--f2 16. ca-col! li. h2-b4 18. Sd4-l'5! 19. g2-g:: ;?II. Gf2-d4

Cz;lIroe: Berndson. 51;8-f6 e7-e6

GfS-M Gb4xe3 b7-b6 d7-d5

Ge8-b7 Sb8-d7 h7-h6 0-0

lId8-e8 e6-e5?

e6xd5 He7-e3 lIe3-gl> Sf6-h5 Hg5-f4 WfS-e8 Hg5-e5

czarne poddały się,

;ldyż hetman jest stracony.

POiska zawsze na czele

Co przyn.esie szósta olimp;adGi?

Wohec zbliżujllccj się olimpjady ''''''lciwWI',i wal'lo jll'zypomnicć wyniki 111lPl'zl'dnich lLll'niejów olimpijskich.

l>il'l'wszy tllki turni!''; rozegrany zo' hiai w Londynie w 1'. 1927 przy udziu le 16 pall~lw. Zwycit:żyły wówczas 'V(~­P'y IJrzc!l Dnnjl! i Angljll' Polska n­,I."inl" nil: bl'ula.

.'ias(t:pIIY turnic.i zorgaoizowany :to sial w lIudzc w r. 1928 przyczem znów Z\\ .rcit:ż~'ły Wt;gry przed Ameryką j

1'01~kl! (w skludzie: P. ł'rydman, Ma­k:m!zyl" Blass, Rcgcdzińskl i Chwoj­nik).

OlilllpjlHlll hamburska w r. 1930 jJfzyniosla zwycięstwo Polsce, w skła

dzic: Hubinslein, Tartakower, Prze­pió\'ka, l Jakarczyk, Frydman, i mi­strzostwo świata przed 'Vęgrami,

Nit'mcumi i Ausłrją.

Dzieje mistrza świata " 'alka o sz;aehowc mi!otrzostwo ~wia

lu rozpoczęła się na samym począt­

ku nowoczesnej ery szachowej t. j. w pierwszej polowie XIx wieku.

Za pierwsze walki o mistrzostwo uznać należy mecz genja.lnego francu za La Bourdonne z anglikiem ~fac Donellcm, rozegrany w r. 1834. Fran­cnz kilka razy wykazał swą wyż­

szo~ć.

Polem na widowni ukazał się an­glik Staunton, poczem nastąpiła prze­rwa a.ż !lo wstąpienia na niezaprze­czalny tron szachowy amerykanina ){orphy, który wygrał w wielkim sty' lu slynny mecz z Andersscnem w ro­kd 1858.

Naslt:pnym mistrzem świata był

Steinitz, który wygrał mecz z Zucke­tortem, a obronił tytul mistrza '1\' wal ce z genJalnym mistrzem rosyjskim Czygol'inem.

'V roku 1894 młody wówczas Lasker zdołał zdetronizować starego mistrza, poczem, jako mistrz świata bronił

wspaniale swego tytułu w meczach z }larshaJlcm, Tarraschem i Janowskim.

'" r. 1921 Capabhlllca odebrał La­skerowi tyluł, by w roku 1926·2'( od­dal: go w ręce AI,jechina.

AIJcchin grał dotąd dwukrotnie z Bogoljubowem i wykazał bezapelacyj­ną przewagt;.

Obecnic rozcgrany zostanie mecz Aljeehln - Euwe. W llltach 19:12 i 1934 w Bernie i w Zurycllll Euwe dwa J'azy zdobył drugie miejsce, wyprze­dz;ająe wszystkich konkurentów poza Aljcchlnem.

Panie protestują Zabawna przygoda

w Meranie

Feljel~

CZY brydż jest przyjemnośuią? Czy to naprawdę przyjemność '?

Widzę ogólne potakiwania. Dziwna rzecz. Dla nlllk· gra w bryil.ża ozna­cza zazwyczaj denerwowanie, w naj­lepszym razie kosztowne spędzeni!' czasu. Państwo pytacie dlaczego? ~Teśli się z wami podzi>:!\EC 1I10jemi doświadczeniamI, nie będZIecie się

,już dziwili. Czy pan je,>\ dobrym br~'dżystą?

~ljech pan zagra z kiepskimi gracza mi, a zobaczy pan, 7..e pal' zzielenie je ze złości. Czy to .iest przyjem-I1CiSĆ? Jest pa:1 s::tbym graczem? Zagraj pan raz z mocnymi partner;) mi albo takimi, I,tórzy sobie wma­'via.ią, że nimi są. Jeśli pan Ilaw('t w życiu u-:hodzi za call,lem normai Ilego i illtelekt~talnie dość wysol-_o stojącego człowieka, to pańscy part Iierzy dowiodą pallu wkrótce, że

rańskie duchowe zdolności odpowia dają lloworodkowi małpy t że l1ad~.

je się pali jedynie na lokatora do ;·:;kładu dla ('bł!}k~nych. Czy to przy jemność?

A jak przedstawia się sprawa z iednakowo lJ1 'Jcnymi albo słabym~ graczami? Jetlnai,owo słabi partnp· rzy zdarzajq się nI('raz, nawet to może być przyjemne, jednakowoż

nie ma \lic wspólnego z brydżem Ale równomiernie mocna part ja! Nie, to nie istnieje pny stol.i({~.bfydżowyltl Nie jest wpr.:wdzie wylducZQllem znaleźć czterech graczy, którzyJ'o. btą te sa'me blędy. Brydżyści odzna czaJą się zflakomitą pamięcią. Robia z żelazną k':msel, lVl'nc Ją przez la ta cale te same błędy, ale nie o to chC\ cizi, fstotne jest to, ~e niema dwuch ~raczy, kt,:k~;Vby uważali się wza­jemni~ za równowartościowych.

Pewien dowcipny gracz zde'in.io· wał brydża, jako grę, któroj nikt tak dobrze nie gra, jak to myśli o ::obie a nikt tak źle, jak to sobie wy obra:la o partnerze.

Jeśli pan gra dla rozr~'wkl, co się tu i ówdzie jeszcze zdarza, to pań­ski partner kosztuje pana dUlo pie­niędzy. Jeśli natomiast pan gra z braku innego ~jęcia (i takie rzeczy bywają), lo ma pan w swoim partne rze wsrólnika, który przez swoją l1ieudOIIlcść pozbawia pana clllego kapitału obrotowego i może pana do prowadzić do ruiny. Czy to można nazwać przyjemnością?

DIaczeJ?;o nie UlrzuciJem dotych­czas bryMA1.?-l.apytacie państwo nie bez racji. Na to pytanie cbcę odpo­wiedzieć, Właściwie nie powinienem zdradzić tale drogo okupionego dQ­świadczen1:t brydżowego, ale w za­I!faniu zdrad;t,ę państwu kilka pry­~vatnych reguł brydżowych.

Przedewszystkiem na miłość bo­ską, nie tralctujci·e brydża zbyt po .. ważnie. To wpr.awdzie- wielki za­~zczyt być dobrym brydżystą, ale jeden wieczór grać "fixa"; nazajutrz pozbyłeś się .iej na- zawsze. To Już .iest wybitna korzyść i przyjemność brydża.

Po trze<.'ie, zapamiętaj to sobie do brZ" i st,)su.i się zawsze do te~o: je­śli masz dobre karty, nie licytuj sam, tylko daj kontrę. Przedewszy&t kiem jest pewne, że z twoj, kartą

tego nie mógł uznać jako uzasadnie­nie protestu ku zdumieniu krnąbrnej

zawodniczki.

Szachy-hisforla! ... , ';estety nasłt;plla olImpjada w roku

1932 zakoilczyła się utratą tytułu mi­strzowskiego, ktÓl'y zdobyła reprezen­tacja USA. przed Polską, grającą w identycznym co w Hamburgu kładzie,

Czechosłowacją, Jugosławją i Niem­c,ami.

Oslatni turniej olimpijski w Folke­stone w roku 1933 przyniósł Polsce dalsze miejsce, trzecie za USA. l Cze­choslowaeją.

Olimpjada warszawska będzie więc szóstą z kolei j sądzić należy, że n. własnym gruncie zdobędziemy jedno z ezołowych miejsc

Zdarzyła się areykomiezna bistorja na turnieju pań w Illeranie w roku 1924. Jury stanowili: dr. Tarraseh, markiz Roselll dei Turco, Spielman I Selezniew. Jedna z partnerek, zrobiw­szy posunięcie, wyszła na spacer. Kie­dy wróciła, oświadczono jej, że prze­kroczyła czas i przegrała wskutek tego partję. Wnlosla przeciw temu pro­tesl. Kiedy ją przed komisją zapylał Tarrascb, co ma na uzasadnienie swe­go protestu, zarzucUa przeciwniczce, że." jesl kochanką jednego z mi­strzów szachowych. Tarrasch uznał,

że to nie ma bezpośrednleg'o związku z part ją. Wówczas dodała, że przeciw­niczka ma jeszcze drugiego kocbanka, o czem pierwszl nie wie. Tanaseh 1

Książę francuski Louis. późniejszy

Ludwik VI, przegrał partję szach6w z księciem normandzkim Henrykiem. Po pędlh,>, ks. Ludwik wykazał malo ry­cerskości I zwymyślał parłllera. W od­powiedzi na to ks. Henryk porwal elęł kil, li kości slonloweJ, szachownicę J zdzielU przecIWIlIka " głowę.

Epizod len wywołał nletyłko kompll kacje "dyplomatyezue", ale l lftDgo­letnllt wojnę pomiędzy FraneM a An­

;:I,ie_

twój przeciwnik me zrobi zapowie· dzianej gry, i pisze6z całkiem pozy­t~'~lIie jego wpadki, pozatem masz de myślcie, że te' ~alca straSzna bail ba grac kiepsko w brydża, to ra­czej przyjemność.

Powtóre nie grai w brydża dla sa· mej gry, tyJlco dla jakiegoś celu. Na J)rzylllad poszukllj~~sz t10,"1'.:j przy ja ciółki. Najłatwiej znajdzies;f, ją przy stoliku brydżowym. Przedewszyst­kiem skor'.1 gr:!, to już wiesz, te

jest wolna, inaczej nie miałaby czasu gra·ć. Pozatem ma taka przyj a

c:ółka tę 7.alet,~, że mOżesz się jej łct two pozbyć. Wy"tarczy z nią przez jeszcze m OŻl\f.tŚć, jeśli robisz błąd, ll\41 lr Ć na parUJe:" a 1"(0 1'Ie m.1 żesz, jeśli sam rozgrywasz partję.

Ale trzebł zacząć wyrzuty jeszcze porlczas rozgrywki. Przedewszyst­Idem ofenzywa jest najlepszą obroną A zresztą zawrócisz tak głowę roz· grywającemu, \1f. oprocz Sw01CD

zwyczajnych błędpw, popełl1i jesz­cze kilk<.'. dodatlcowJ·ch.

To już jest pr,nvdzi ~'I'a przyjem­ność brydżowa.

Drugi rozkład Olimpijski Cylujemy dziś drugi rozkład hridgca nowy,

olimpijski, bardzo ciekawy i po- jeszcze problem. uczający. '''nosi on do teorji

tl ' ~~i :+: i: :;OII':~11~ ~I . ~~ : ... : i... +' L.:J G::> G::> &> &>

D 000 ~~n'+-;l

Jgógll~ ~b_~~~~ ~ ..... ------~-D ~olr;: A

.~~ J

B ---[++++ .. ++++ D ~-:1 :;-+:11:: :, ~

+ u~ ~~~

~o~,~~'IIr:l~I·lD ~ {>, !~ ~ LJ f.:.:J L .... ' _+

(Obie strony przed ma.D8zlł).

LICYTACJA A. C

1 pik 2 kier 3 pik pas 4: pik contra pas

C z.aataKował królem kier. 'A obliczył kartę i doszedł do wnio· sku, że jeżeli odrazu zabije kró· la asem, to nie zdąży przebić młódek kierowych na stole i od dal 2 kiery, jedno trefl i jedno pik (najmniej ... ).

,Wobec teg'o obrał inną takty­kę: przepuścił pierwsze zagra· nie kierowe, mimo, iż miał tylko singla kier na stole. To świetne zagranie pozwoliło mu zreali­zować zapowiedź.

Jeżeli bowiem C zagra jeszcze raz kier, to A bije młódką atu na stole, gra następnie asa i kró la atu, oddając lewę na damę. C dochodzi do ręki i może ma­ksimum zrobić jeszcze jedną le­wę na asa trefl, o ile, oczywiście,

B. D. 3 karo pas 4: trefl contra pas pu

odrazu go ściągnie, nowiem illa· czej rozgrywający zdąży zrzucić blotkę trefl na swoje pełne ka­ra.

To zatrzylnanie asa kierowe· go do chwili, kiedy zostaną ro­zegrane atuty, wprowadza do te­orji bridgea rzecz zupełnie no­wą. Okazuje się, że niezawsze należy iść po linji najmniejszego oporu, lecz dokładnie analizo­wać kartę i rozkład. Czasami nie trzeba przebijać asem, mimo, iż się ma w tym kolorze tylko sin­gla na stole. As niezbędny jest czasem dla zatrzymania dal· szych ataków w tym kol rzc, co dotąd praktykow&ne był Lylko w grze bezatutowej.

" ... bajeczny jest ten parowiec ... .. Tak, tobie by to odpowiadało. Cały dzień puszczat dym",


Recommended